Skocz do zawartości

Horse_Wars: Niewolnicy (by PiekielneCiastko)


Nightmare

Recommended Posts

Śledziłeś go jak wszedł do ogromnego, czarnego miasta. Załadował skrzynię na mały statek. Leżały tam już inne skrzynie, na kilku nie było nic narysowane, a na innych były skrzydła lub rogi. Wsiadł do niego i ruszył w stronę największego budynku, podobnego do zamku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1.5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

-Godziną stąd jest miasto podmieńców-wskazałem kierunek, w którym znajdowało się miasto- Porywają one kuce, pewnie na pożywienie. Macie znaleźć i zablokować każdą bramę. Statek ma latać i pilnować czy coś nie ucieknie.Niech jeden pilot weźnie też mojego Aureka. Potrzebuję dwóch żołnierzy do eskorty uratowanych kucy. Oni lecą ze mną, reszta statkiem-wsiadłem do śmigacza czekając na klony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-To prawie jak odbijanie zakładników-powiedziałem do klonów- Macie trzymać się mnie i informować o wszystkim, czego się dowiecie. Jeśli będziemy wyprowadzać niewolników, a dojdzie do walki, to najpierw zajmujecie się bezpieczeństwem niewolników. Ja zajmę się walką-poleciałem w stronę zamku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długie korytarze zaprowadziły cię do sali tronowej. Na wielkiej poduszce siedział ogromny Podmieniec pokryty łuską. Przed nim, co chwila, Podmieńce otwierały skrzynie i pokazywały niewolników. - Ten leci dalej. - ogromny Podmieniec pokazał na brązowego ziemnego ogiera. Podmieniec otworzył kolejną skrzynię, tym razem ze skrzydłem, a drugi zapakował ogiera z powrotem. Ze skrzynki ze skrzydłem, wyjął kolejną klacz. Miała białą sierść i czerwoną długą grzywę. Na boku widniał blaster skrzyżowany z mieczem. Była nieprzytomna, a jedno jej oko było podbite. Kate.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocą złapałem podmieńca i rzuciłem w jego przywódcę, a Kate złapałem magią najdelikatniej jak umiałem i położyłem na klonie.Odwróciłem się do nich. -Jeśli zrobi się gorąco, uciekać-spojrzałem na ogromnego podmieńca- Czyli to ty zlecałeś te wszystkie porwania? Nie spodziewałbym się. Przyzwyczaiłem się, że co złego to sithowie. Ale podmieńce też nie są święte. Dam ci szansę: grzecznie pozwolisz się skuć, a nie oberwiesz-dwa miecze świetle lewitowały przedemną. Włączyłem oba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-A jednak sithowie. Jestem rycerzem Jedi więc nie bądź pewien jej siły, wciąż mam szansę ją pokonać. I pamiętaj że dwa miecze świetlne to więcej niż jeden. A to, że to alicorn mi nie przeszkadza, ot, przypadek-powiedziałem do podmieńca, po czym spojrzałem się na klacz- Cześć, fajny miecz świetlny-powiedziałem, bo nie wpadłem na nic innego. Trochę się bałem. Na szczęście nie pamiętałem jej z żadnych baz danych. Co jak co, ale alicorny nie pojawiają się często, więc na pewno byłoby to odnotowane. Musi być nowa, a może nawet nie zna mojej przeszłości,pomyślałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Z tym głosem powinnaś zostać śpiewaczką-powiedziałem lekceważąco- Mówisz "po zdradzie". To co robią sithowie zdradza całą naszą istotę. To zdrada całego dobra i harmonii, która nas stworzyła. I skoro znasz moje imię to może się przedstawisz? Mi też byłoby miło znać cię, jak ty znasz mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...