Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 -Kontrolujący. Masz w tej chwili wycofać te wojska, jeśli chcesz je mieć całe-krzyczałem z nadzieją, że ktoś nasłuchuje droidy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 14, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 14, 2013 - Mhahahah. Po co? I tak nic nie zrobisz. - powiedział głos klaczy, której nie mogłeś zlokalizować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 -Mam teraz ciężki czas więc weź się zamknij-krzyknąłem. Otoczyłem Kate i ciało Crystal Sword barierą ochronną , po czym zacząłem walkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 14, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 14, 2013 Droidy nie strzelały, a za tobą usłyszałeś trzask. Kate wisiała w powietrzu, a kopytami trzymała za gardło, jakby miała tam więzy. Obok niej stała ciemnozielona alicorn z powykrzywianym rogiem. Miała dziury w kopytach. Kate i ciało otaczała zielona aura, zupełnie jak jej róg. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 -Znowu ty?-bałem się, że mistrz znalazł kolejnego alicorna. To, że podmieńca, mnie nie obchodziło. Zaatakowałem klacz moimi mieczami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 14, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 14, 2013 - Radzę ci tego nie robić. - alicorn uśmiechnęła sie ukazując kły (Chryśki nie poznajesz?!). Kate zaczęła jeszcze silniej machać kopytami w powietrzu. Dusiła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 -Klaczo, od kilku tysięcy lat obrywasz, najpierw od elementów harmonii a teraz od jedi,a nadal chce ci się czynić zło? Nie lepiej odejść na emeryturę. Zostaw ją w spokoju i odejdź stąd. Daj nam w końcu spokój. Już musiałem walczyć z swoim mistrzem, więc nie czuję się najlepiej. Walcz z kimś o swoich umiejętnościach. Nie pomyślałem,a raczej pomyślałem o innej królowej podmieńców. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 14, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 14, 2013 :| Klacz zaśmiała się. - Jedi są sporo warci. Nagle dwie zakapturzone postacie rzuciły się na ciebie od tyłu, a Chrys przyłożyła czerwone ostrze do gardła Kate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 Teleportowałem się nad atakujących z zamiarem wciśnięcia ich mocą w podłogę. Potem chciałem szybko skoczyć na klacz i ją też uziemić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Atakujących było trzy, każdemu kaptur zasłaniał twarz. Przez ciemność przebijały się jedynie jarzące na różne kolory oczy. Wzrost wskazywał na... źrebaki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Sithowie, może uczniowie, może podmieńce. Wciąż zamierzałem je zaatakować, lecz lżej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Maluchy jak jeden wyjęły miecze świetlne. Każdy był innego koloru. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Skoczyłem na nie. Musiałem szybko je ogłuszyć i zabrać im broń. Takie malce nie były groźnymi przeciwnikami bez broni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Źrebaki machnęły mieczami równocześnie. Ten z żółtym mieczem wyszedł naprzód. Jego zielone oczy wydawały się wisieć w cieniu pod kapturem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Miałem dwa miecze więcej niż było źrebaków. I wiedziałem jak walczyć otoczony przez przeciwników. Teleportowałem się nad źrebaki z zamiarem posiniaczenia ich za pomocą wbicia w ziemię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Maluchy rozdzieliły się. Przed tobą stanął jeden, o różowych oczach i niebieskim ostrzu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Jak chcą się bawić, to się pobawimy,pomyślałem. Rozpędziłem się w kierunku źrebaka. Byłem przygotowany na atak i unik. Nie mógł mi umknąć. Nie mogłem go unieszkodliwić mocą, to użyję mojej masy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Maluch nagle zniknął w błysku światła. Drugi, o niebieskich oczach i zielonym ostrzu stał za tobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Wpadłem w trans. Sekunda trwała wieczność. Ale zbyt wiele tych wieczności mi już uciekło. Musiałem szybko coś zrobić. Nagle zrozumiałem. Złapałem sufit w najważniejszych miejscach i sprawiłem, by się zawalił. Przeniosłem się jak najbliżej Kate. Czekałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Mały trójkąt zajaśniał u różowookiego pod kapturem i sufit się uspokoił. Jednak nigdzie nie było zielonookiego. (A Kate przypadkiem nie jest duszona przez Chrys?) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Wykonałem ruch do każdej możliwości. Chrys mogła ją zostawić, wtedy BM złapałby ją Stanąłem w miejscu i zamknąłem oczy. Czułem wszystkimi zmysłami prócz wzroku. Czekałem na zapach, dźwięk miecza. Na cokolwiek. Na Moc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Wyczułeś źródło mocy, wiszące pod sufitem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 Wykonałem szybki i mocny wyskok z użyciem mocy w kierunku sufitu. Byłem przygotowany na atak i obronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Pod sufitem wisiał zielonooki. Opadł on do swoich towarzyszy. Poczułeś silne uderzenie mocy, pochodzące od źrebaków. Wylądowałeś na ścianie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Styczeń 15, 2013 Share Napisano Styczeń 15, 2013 -Teraz to się napaliłem-krzyknąłem do źrebaków. Utworzyłem w powietrzu sferę otoczoną barierą, po czym mocą naładowałem ją gigantycznym ładunkiem elektrycznym. Zniszczyłem sferę, i od razu sprawiłem, by ściany odbijały ładunki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts