Arceus Napisano Kwiecień 14, 2013 Share Napisano Kwiecień 14, 2013 -osz...-nawet nie zadałem pytania od razu otworzyłem portal do innego wymiaru i dałem w długą. Z portalu wyszła postać identyczna do C'Tana tylko że biała. Wpadli na siebie w wybuchli (nic z nich nie zostało).-to teraz coś z tą nogą.-wydobyłem kulę i zabandażowałem. Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 14, 2013 Share Napisano Kwiecień 14, 2013 (dla informacji - Nekroni nie bawią się kulami, tylko bronią energetyczną.) C'Tan wybuchł. Jednak nie był to koniec kłopotów Arceusa. Rozpadająca się nekroskóra istoty wybuchła, rozlatując się na tysiące drobnych odłamków, z których część poleciała ku Arceusowi. Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 14, 2013 Share Napisano Kwiecień 14, 2013 (Łiii! nareszcie znalazłem tamten odłamek granatu. wracają wspomnienia ze szkolenia.) Dwa mundury na sobie z czego jeden praktycznie niezniszczalny (można go zniszczyć ale wiele wytrzymuje) ocaliły mnie, ale chyba dostrzegłem jednostki AC. miron prosi: weź coś z nimi zrób bo chciałbym udowodnić komisarzom że jestem coś wart jako dowódca. Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 (sorki że dwa na raz ale trochę tu cicho.) Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 Żołnierze oznaczyli racą pozycję Arceusa, dzięki czemu gandziowa artyleria poznała jego położenie. Natychmiast skierowała się w tamtą stronę i oddała celną salwę. Tymczasem w zamku... -Te, medyk, rzuć ten swój medigun! kamera patrzy!- Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 raca wybuchła nademną rakiety leciały w moją stronę jednak nie tylko one jeden z moich myśliwców ze zdesperowanym pilotem też do mnie leciał wyprzedził rakiety i przeleciał nademną. Złapałem przednie koło (lata praktyki) i odleciałem w kierunku Changei. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 Komputer szybko założył zegarek niewidzialności na Mediguna po czym go włączył o dziwo nie było go widać, medyk powiedział śmiejąc się -Haha to nic takiego to tylko atrapa Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 (Dark Eldarzy wchodzą?) Na jakimś losowym stanowisku artylerii przeciwlotniczej jeden z ludzi obserwował niebo przez lornetkę. Wtem! -Patrzcie, coś leci! Nie nasz! Zestrzelić!- Jeden z nekrońskich pylonów obrócił się i wystrzelił. Strumień energii przeciął niebo i trafił uciekający myśliwiec Arceusa. Maszyna zaczęła dymić i spadać. Tymczasem w zamku... -Komputer, wiesz, że widziałem, jak zakładasz ten zegarek? Nie wiem, co to było, ale masz osiem sekund, by pomachać zegarkiem do kamery. W przeciwnym wypadku aktywuję Skarabeusze!- Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 (Lepiej) Komputer powiedział z pewnością siebie -Nope- międzyczasie włączając specjalny zegarek -Twoi Nekroni i ktoś tam jeszcze kogo nie pamiętam są żałośni mogą mojej buty czyścić, nie nie te maszyny Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 -Ta zniewaga krwi wymaga!- powiedział głos z głośnika i ucichł. Jednocześnie ponownie dało się słyszeć niepokojące odgłosy milionów Skarabeuszy. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 -Przecież jestem maszyną więc nie mam krwi-powiedział zdziwiony Komputer, a inżynier właśnie rozwalił pole taką fajną maszynką która po chwili zamieniła się w działko strażnicze i zaczęła wypluwać pociski i rakiety w Skarabeusze a reszta dosięgła broni i również przyłączyli się do rozwalania ich, a Komputer stanął niebezpiecznie blisko okna Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 W centrum dowodzenia obroną zamku... -Włączyć pole siłowe w oknie!- -Tak jest! Pole aktywne!- Gdzie indziej okno, do którego zbliżył się komputer, zostało zabezpieczone polem siłowym. Tymczasem skarabeusze, które atakowały korytarzem, zostały powstrzymane, jednak inne drony zaatakowały z dziur w ścianach i suficie. Jednocześnie pole siłowe, które wcześniej odcięło dalszą drogę komputerowi i jego grupie, zaczęło się przesuwać, przez co przestrzeń, jaką dysponowali najeźdźcy zaczęła się drastycznie zmniejszać. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 Komputer bez zastanowienia położył specjalnie urządzenie przypominające radio po chwili pole siłowe znikło po czym powiedział -O Rly? To nawet mój osobisty sprzęt rozwali- po chwili zeskoczył na dół po walnięciu został po nim złom, po chwili znowu się pojawił trochę uszkodzony ale jednak -Ha ha ten zegarek naprawdę działa, później jakoś udało mu się uciec z miasta nie zauważonym i wejść do opuszczonej jaskini A maszyny jakoś sobie radziły słabo ale jednak Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 -Dobra, koniec tego dobrego.- Pole siłowe zniknęło, zaś drzwi do sali tronowej otworzyły się. na korytarz wyszedł Gandzia. Spojrzał na grupę maszyn, po czym ruszył do ataku. Niszczył je jedna po drugiej, aż w końcu pokonał je wszystkie. Skarabeusze przystąpiły do przetwarzania szczątków i naprawy uszkodzeń. Gandzia wyjrzał przez okno. Normalnie nie powinien widzieć ukrytego komputera, ale wcześniej jeden z jego zabójców zdołał oznaczyć zdrajcę. Głowę komputera zdobiło teraz światło, świecące jasno w kilku wymiarach i zdradzające jego pozycję. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 Komputer po prostu ustawił sobie skrzynkę pełną ropy jako krzesło po czym wziął kilka butelek, usiadł i zaczął pić mając gdzieś cały świat Nagle stolica została zaatakowana dało się zauważyć wlatujących na mury Raptorów Chaosu, Kosmiczni Marine Chaosu dziesiątkowały Nekronów, Wojownicy Ognia z daleka rozwalała najgroźniejszych wrogów, pancerze Crysis wlatywały również na mury Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 gandzia szedł korytarzem a ja zastanawiałem się gdzie się rozbić sprawa jest oczywista... myśliwiec zdrowo walnął w ścianę niedaleko gandzi lekko go raniąc (i trochę popieląc mundur) a ja skoczyłem kilkanaście metrów przed pałacem. Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 16, 2013 Share Napisano Kwiecień 16, 2013 (komputer - skąd ich wziąłeś? I, co ważniejsze, jak ta cała armia przeszła niezauważona przez cały kraj i zaatakowała Z ZASKOCZENIA stolicę postawioną w stan gotowości ofensywą niemiecką i walką z maszynami?) Gandzia popatrzył przez dziurę w ścianie. -Co za... Zwiastun Wieczności, do mnie!- -Tak, panie?- -Zabij go! Masz zgodę na użycie wszelkich możliwych środków!- -Tak się stanie- odparł Kryptek i teleportował się. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 17, 2013 Share Napisano Kwiecień 17, 2013 (Powiedzmy że gdzieś tam jest Brama Osnowy nie? To oni przez nią przeszli a z zaskoczenia zaatakowali bo się ukrywali przez jakiś tam i kto mógłby się spodziewać na tej planecie sił Tau i Chaosu) Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 17, 2013 Share Napisano Kwiecień 17, 2013 (...niech ci będzie.) Na wieść o pojawieniu się wrogich sił rozpoczęto kontratak. Z orbity zrzucono kilka kompanii Kosmicznych Marines, które od razu przystąpiły do walki. Piętna Śmierci wybijały z daleka oddziały Wojowników Ognia. Siły Chaosu zostały zmuszone do cofnięcia się przed oddziałem Terminatorów, teleportowanym w sam środek ich pozycji. Falangi Nekronów przeszły do Osnowy, po czym odcięły przeciwnikowi dostęp do posiłków i drogi ucieczki. No i nie zapominajmy o górujących nad polem bitwy Tytanach Rycerskich, które robiły z wrogów miazgę. Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 17, 2013 Share Napisano Kwiecień 17, 2013 Siły Tau i Chaosu wycofały się do wcześniej zbudowanego i ufortyfikowanego przyczółka. Myśliwce Piekielny Szpon ostrzeliwały i bombardowały oddziały Kosmicznych Marines by opóźnić ich kontratak, a w głównym budynku trwała narada przy stole siedzieli Komandor Tau, Lord Chaosu i Komputer (który zdążył wcześniej zbiec) Komandor Tau: Wiemy że straciliśmy Bramę Osnowy ale według informacji w wywiadu druga stoi gdzieś na terytorium państwa zwanego Eqestrią niestety jest ona pod ziemią. Lord Chaosu: Szybko jesteś, potęga Chaosu ich zgniecie jak robaki którymi zresztą są Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 17, 2013 Share Napisano Kwiecień 17, 2013 -hmmm... nieźle walnęło. Tak jakoś tu spokojnie...-*telefon*-tak -Arceus, co ty robisz?!-pytał Aion -rozbijam się po kraju, a co? -czekamy na ciebie! -co. po co? -kilka spraw do omówienia. -poczekajcie jeszcze chwilę... za kilka godzin się pojawię. -aha przysłać ci coś? -nie. czekaj! jedno pytanie skombinowaliście to o co prosiłem. -tak skończ się z nimi bawić i wracaj. -ok.-*morale +5* jest cicho (jak na wojnę) panuje jakiś taki dziwny spokój, który musi zostać przerwany. Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 17, 2013 Share Napisano Kwiecień 17, 2013 Wykorzystując fakt, że wojska wroga wycofały się, aktywowano Matrycę Pola Zagłuszającego. Wszędzie, gdzie dotarł jej sygnał - czyli de facto w całym Sombralandzie i Equestrii - moce psioników zostały zagłuszone. Utrzymująca demony w świecie realnym moc osłabła i bestie zaczęły znikać. Piekielne Szpony zostały zaatakowane przez myśliwce nekrońskie, które szybko zaczęły zdobywać przewagę w powietrzu. Wojska Gandzi rozpoczęły ostrzał przyczółka. Wysłano też specjalną jednostkę, która miała znaleźć Bramę Osnowy. Link do komentarza
Arceus Napisano Kwiecień 18, 2013 Share Napisano Kwiecień 18, 2013 znalazłem jakiś pojazd i po kilku chwilach byłem poza granicami Equestri Link do komentarza
Komputer Napisano Kwiecień 18, 2013 Share Napisano Kwiecień 18, 2013 Komandor Tau się odezwał -Według najnowszych raportów Brama Osnowy jest na naszym terytorium a konkretniej w środku tej olbrzymiej góry za naszą linią obrony w Changei, komputer odpowiedział zniecierpliwiony -Ok ale wiecie że nas atakują?!-Komandor Tau wyjrzał i zobaczył że ich przyczółek jest ostrzelany, szybko wydał rozkazy po czym pancerze Broadside okopały się i zaczeły ostrzeliwać wroga z dział magnetycznych, czołgi rakietowe Skyray ostrzeliwały również wojska Gandzi Link do komentarza
Gandzia Napisano Kwiecień 18, 2013 Share Napisano Kwiecień 18, 2013 Arceus nieniepokojony odleciał skradzioną Arką Zagłady. Zwiastun Wieczności spokojnie obserwował jego ucieczkę. Wojska komputera broniły się zawzięcie, jednak Gandzia nakazał teleportowanie oddziałów Terminatorów na pozycje wrogich XV-88. Walczący wręcz Marines nie mieli problemów z pozbyciem się Broadsite'ów, bo jak wiadomo ich działa magnetyczne nie strzelały do blisko stojących celów. Również i czołgi Skyray zostały zniszczone przez nacierające Niszczyciele. Dowodzący atakiem Nemesor Zahndreth z zadowoleniem patrzył, jak jego oddziały zdobywają przewagę. Link do komentarza
Recommended Posts