Wojna - Sombra kontra my!

[Komputer]

Na terminatorów ruszyły Drednoty Chaosu, Plugawiciele zaczeły strzelać z swoich dział. Wieżyczki z ciężkimi bolterami wycinały w pień piechotę Gandzi. Transportowiec Tau właśnie przyleciał niepokojony z powodu odwrócenia uwagi przez Piekielne Szpony, wylądował przed budynkiem dowodzenia aby wrazie czego ewakuować dowódców a niego wyszlo wiele drużyn Wojowników Ognia. Żołnierze wroga zostali zaatakowni przez pancerze XV25 które dzięki kamuflażowi były bezpieczne

 

[Arceus]

*po kilku godzinach i cichym chłodnym lesie dość daleko od działań wojennych"

-zieew~ ale się wyspałem sprawdźmy co się dzieję.-holograficzna mini mapa zawsze się przydaje i dość szybko wiedziałem wszystko.

-S2 ty narwańcu jesteś tam?-pytałem przez radio

-ech... znowu umarłem.

-aha to fajnie... widzisz go?

-tak. Zastrzelić go?

-nie zaproś na rozmowę.

-co?!!!

-tak tylko uprzejmie

-dobrze.

do radia na innej stacji: MBR i jastrzębie znaleźć mi komputer i przyprowadzić go do mnie gdziekolwiek bym nie był.

-tak jest.-wrogie niszczyciele zostały zbombardowane przez myśliwce Marines zostali unieszkodliwieni przez stojące poza zasięgiem działań wojennych MBR terminatorzy mieli bliskie spotkanie ze zhakerowanymi nekronami a po "dowódce na froncie"(komputer) podleciał transporter.

*Equestria-pałac*

Z rozbitego myśliwca wysiadł S2 i skierował się do gandzi gdy do niego przyszedł ukłonił się i powiedział:

-Arceus zaprasza na rozmowę na temat ewentualnego pokoju i sojuszu.

[Gandzia]

(Arceus, trzy sprawy. Pierwsza - połowa twojego posta jest czarna, tj. nieczytelna na ciemnym tle. Bawiłeś się kolorami? Druga - Nekronów da się zhackerować tak, jak żywych ludzi. To nie są roboty. Trzecia - Sombraland. Jestem w Sombralandzie.)

 

Terminatorzy wycofali się, taki był plan - wywabić jak najwięcej cięższych jednostek wroga na otwarty teren. Wycofujący się Marines zostawili za sobą małą niespodziankę: niewielki nadajnik, wysyłający koordynaty do orbitującego nad polem bitwy krążownika. Dzięki sygnałowi okręt z łatwością namierzył i ostrzelał wrogie siły, tak komputera, jak i Arceusa. Nemesor z łatwością wykrył pozycje artylerii tego drugiego. Posłał tam Ostrza Grobowe, które z łatwością rozprawiły się z MBRami.

 

W zamku...

-Powiedz Arceusowi, że jak chce gadać, to niech fatyguje się do mnie osobiście. A teraz won!- powiedział Gandzia. S2 posłusznie opuścił pałac.

[Komputer]

Dowódcy szybko wydali ryzykowny rozkaz

-Atak!!!- po chwili siły Chaosu i Tau zaczęli kontratak Komandor Tau, Lord Chaosu i Komputer wsiedli do swojego transportowca aby udać się w kierunku Bramy Osnowy, kilka Piekielnych Szponów zaczęło ostrzeliwywać zamek w tym miejscu gdzie powinna znajdować się sala tronowa

[Gandzia]

Kontratak sił komputera zaległ pod ogniem krążownika, naprowadzanego przez nadajnik i zwiadowców. Ponadto gandziowa artyleria otworzyła zaporowy, zaś myśliwce skupiły się na strącaniu wrogich maszyn.

[Komputer]

Siły Chaosu i Tau rozdzieliły się, CMS zaatakował Kosmicznych Marines a Tau Nekronów. Nagle krążownik widowiskowo eksplodował, z chmury dymu wyleciały szybkie myśliwce nieznanego pochodzenia. Czołgi Predator i Hammerhead ruszyły do kontrataku docierając aż niedaleko artyleri

[Gandzia]

Dowodzący atakiem/obroną Nemesor nie był jednak idiotą. Wykorzystał fakt, że wróg rozdzielił się, jak również i to, że oddziały pancerne wysunęły się do przodu. Uzbrojona w wyrzutnie rakiet piechota zaatakowała wrogie czołgi. W tym czasie gandziowa piechota zmechanizowana, wsparta czołgami i artylerią zepchnęła przeciwnika z powrotem do defensywy. Myśliwce komputera nie stanowiły wyzwania dla panujących w powietrzu lotników Sombralandu, przez co szybko zniknęły z przestworzy.

[Komputer]

Oddziały zaczęły się wycofywać aby spowolnić wroga wysłano bóg wie ile kultystów, ocalałe jednostki pancerne również się wycofały osłaniane przez drony. Nagle piechotę wroga zaatakowały salwa rakiet z czołgów Skyray.

 

W tym czasie Komputer razem z innymi dowódcami dotarli do Bramy Osnowy, wykorzystując fakt że jest ona na ich terenie zaczęto całe wzgóre zamieniać w potężną fortecę

[Gandzia]

Nemesor przewidział i salwę z wrogich czołgów. W momencie, gdy rakiety opuszczały swoje wyrzutnie, Na polu bitwy pojawił się Zwiastun Burz, wezwany wcześniej przez dowódcę. Kryptek użył jednego ze swoich artefaktów, Harfę Dysonansu, i za jej pomocą zniszczył wrogie pociski, więc kontratak mógł być kontynuowany. Za to wrogie Skyray stały się łatwym celem dla nekrońskich Arek Zagłady, które zniszczyły czołgi przeciwnika celnymi salwami ze swoich głównych dział.

[Komputer]

Jeden z CMS rzucił się na Zwiastuna z piłomieczem w ręce krzycząc

-Za Chaos!-Reszta sił uciekała w popłochu, obserwatorzy spowalniali wroga swoimi pociskami. Siły Komputera szybko przekroczyły rzekę i okopały się za nią

[Gandzia]

Zwiastun Burz skierował swój kostur w stronę napastnika. Z bogato zdobionej broni wystrzelił piorun, który spopielił przeciwnika.

 

Rozpoczęto zmasowany ostrzał wrogich pozycji. W międzyczasie Nemesor zaczął gromadzić siły do kolejnego ataku.

[Komputer]

Jeden z CMS zaczął panikować, Wojownik Ognia próbował go uspokoić nagle dało się zauważyć na niebie transportowce Tau z których wyszły posiłki. Pociski wroga były neutralizowane przez włączone pole siłowe, Plugawiciele rozpoczęły morderzy ostrzał artyleryjski

[Gandzia]

W odpowiedzi wykorzystano jedną z zasad Piętn Śmierci, zwaną Eterycznym Przejęciem. Oddziały Nekronów pojawiły się w miejscu, gdzie miały największą szansę na zniszczenie wrogich posiłków i celnymi salwami zniszczyły je, po czym wycofały się do wymiaru kompaktowego. Przeciwko polu siłowemu użyto specjalnych pocisków przebijających tego typu osłony, więc Plugawiciele, które zdradziły swoją pozycję, zostały szybko wyeliminowane. Wówczas do ataku ruszyły oddziały pancerne Armii Imperialnej, wyposażone w dodatkowy sprzęt do pokonywania przeszkód rzecznych.

[Komputer]

Siły pancerne Armii Imperialnej zostały przywitane zmasowanym ostrzałem p-panc, pojazdy wybuchały w tym wiele czołgów. Na niebie pokazał się krążownik Chaosu który zaczął ostrzeliwywać wroga

 

W kosmosie z Osnowy wyszła flota Chaosu i Tau która od razu rozpoczęła potężny ostrzał w kierunku floty Gandzi

[Gandzia]

Flota wroga wpadła na zastawione zgodnie ze wskazówkami Zwiastuna Wieczności pola minowe i spotkała swoją zagładę.

 

Tymczasem Armia Imperialna dostała rozkaz wycofania się i okopania. Nemesor postanowił wykorzystać zdobyte w ataku informacje w przyszłości. Okręt Chaosu został ostrzelany z ciężkich dział przeciwlotniczych i z nekrońskich Pylonów i zestrzelony.

[Komputer]

(Na scenę wkraczają Mroczni Eldarzy

 

Nagle na siły Gandzi spadł niespodziewany zabójczy cios, wojownicy Mrocznych Eldarów wbili się w szeregi wroga a zanim ten zdążył zareagować zniszczyli większość maszyn Armii Imperialnej, Talosy ładnie zabijały żołnierzy a myśliwce Kruk zdobyły przewagę w powietrzu z powodu szybkości

[Gandzia]

(znowu: skąd? Zaatakować z zaskoczenia armię postawioną w stan gotowości, w biały dzień, dysponującą systemami wczesnego ostrzegania, kontrolującą przestrzeń powietrzną i orbitę - skąd? Przypominam, że druga (jedyna ocalała) Brama Osnowy znajduje się po twojej stronie frontu)

[Komputer]

(Zauważ że to Mroczni Eldarzy którzy zawsze atakują z zaskoczenia, specjalnie nie pisałem kiedy wyszli z Bramy Osnowy aby nie było że za szybko przyszli poza tym byli już wcześniej to oni zniszczyli tamten krążownik)

[Gandzia]

(atakują z zaskoczenia, ale tylko wtedy, gdy mają taką możliwość. Zauważ, że nie mają jakiś nadprzyrodzonych mocy; to nie Gwardia i Creed, by znienacka spawnować Tytany na tyłach wroga)

[Komputer]

(Akurat mieli możliwość, twoi byli zajęci walką z Chaosem i Tau więc nagłego szybkiego uderzenia i rozwalenia cięższego sprzętu i wycofania się nikt nie spodziewał. A co do systemów wczesnego ostrzegania to chyba mogły zostać zniszczone przez ostrzał Plugawicieli lub zhakowane możliwości jest mnóstwo)

[Gandzia]

(w takim razie mogłeś napisać, w co celujesz. Do tej pory twoja artyleria waliła wyłącznie w moje wojska.)

 

Nemesor przewidział i ten ruch. W atmosferę weszło kilka kanonierek przeciwlotniczych, które rozprawiły się z wrogimi myśliwcami. Bombowce nurkujące zaatakowały wrogie siły naziemne. Zahndrekh następnie połączył się z jednym z dowódców rezerwowych oddziałów Armii.

-Creed, musimy rozprawić się z komputerem, nim będzie za późno. Nacierać!-

 

Z Bramy Osnowy, znajdującej się na tyłach wojsk Tau/Chaosu wyłoniły się nowe wojska. Falangi Nekronów od razu rozpoczęły natarcie. Wroga artyleria została unieszkodliwiona; drogi odwrotu odcięte. Jednocześnie Ursarkar E. Creed użył swojej ulubionej zagrywki. Zza jednego z bunkrów Chaosu wyłoniły się trzy Tytany klasy Reaver. Salwami ze swoich broni zniszczyły znaczną część sił Mrocznych Eldarów, umożliwiając wycofanie się Armii i wejście na jej  miejsce kilku kompanii Kosmicznych Marines.

[Komputer]

Siły Tau i Chaosu przegrupowały się walcząc o każdy centymetr ziemi, sondy bojowe próbowały powtrzymać Kosmicznych Marines, Wojownik Tau który właśnie wydawał rozkazy powiedział do broniących się

-Wytrzymajcie jeszcze trochę niedługo przybędą  transportowce- po tych słowach obrońcy walczyli jeszcze zacieklej byle wytrzymać do ewakuacji

 

Komputer z resztą dowódców patrzyli z wzgórza które było ostatnią linią obrony, świetnie ufortyfikowane z wieloma okopami i przeszkodami terenowymi a do tego ich siły miały przewagę wysokości nad wrogiem. Posiłki Tau i Chaosu bez przerwy przybywały aby przygotować się do obrony

 

Mroczni Eldarzy szybko się wycofali by nie zginąć

[Gandzia]

Artyleria przeciwlotnicza Nekronów oraz myśliwce z łatwością zestrzeliwała nadlatujące transportowce. Oznaczało to, że komputer był odcięty od posiłków, bo:

1. Brama Osnowy zdobyta przez Nekronów

2. Transportowce były niszczone

 

Nemesor z zadowoleniem popatrzył na przebieg bitwy. Tytany miały zaatakować każdego wroga, który odważy się ponowić manewr Mrocznych Eldarów. Jego siły przegrupowywały się, by zadać przeciwnikowi ostateczny cios.

[Komputer]

Komputer widząc że jest juz blisko przegranej zaczął opracowywać doskonały plan, podszedł do Czarnoksiężnika po czym powiedział

-Zacznijcie rytuał, musimy mieć pomoc mrocznych potęg

-Jak sobie życzysz- i odszedł, w międzyczasie fortyfikacja wzgórza była niemal ukończona, każdy żołnierz przygotowywał się do swojego ostatniej bitwy

[Arceus]

(trochę się pomyliłem :( tak czy siak...)

...-Mam się do niego fatygować?!! bobrze że przynajmniej mam dwa pojazdy i wierną ekipę. W drogę.

*po jakimś czasie w Sombralandzie*

-witaj przybyłem.

*Equestria (chyba że znowu się przenieśliście)*

nieopodal w kilku uszkodzonych, ale nadal sprawnych MBRach

-nieciekawie nasz sojusznik odcięty czeka na pomoc

-no tak ale co zamierzasz zrobić?

-to czego inni woleli by uniknąć... celujcie w bramę!-ostatnie kilka rakiet zostało wystrzelonych. Brama została zniszczona a nieprzyjacielskie jednostki rozbite. w samym samum momencie pojawił się jeden z moich krążowników torując drogę ucieczki komputerowi. z krążownika wyleciało też kilka ciężkich transportowców, osłanianych przez świetnie pilotowane, szybkie i świetnie uzbrojone myśliwce, z gotowymi na wszystko żołnierzami.