Opinia - Sezon III

[Cozy Glass]

Tak jak mówi temat, piszecie tu swoje opinie na temat Sezonu III.

Co piszecie w opinii:

- jaka jest wasza opinia;

- co wam się najbardziej podobało;

- czego wam brakowało;

- co wam się najbardziej nie podobało.

Ja na razie nie mam konkretnej opinii na temat sezonu III, więc nie będę jej na razie pisał.

[Bezik]

Sezon trzeci podobał mi się dużo mniej niż poprzednie dwa, wcześniej było sporo odcinków które nie miały w sobie nic specjalnego, ale w trzecim niektóre są dla mnie po prostu żenujące :f

Najlepiej wypadły pierwsze dwa odcinki, genialne Fajna piosenka, nowe kuce, nowy villain jedynie do bani, ale reszta to nadrabiała. Potem podobało mi się jeszcze Wonderbolts Academy i Sleepless in Ponyville. Do tego piosenka Bab's Seeds gniecie ;] No, ale są też odcinki-dno, jak Magic Duel, czy trzynasty epek ;f Nawiązań mimo że więcej niż w poprzednich sezonach, to sprawiają one wrażenie wyszukiwanych na siłę i nie zawsze pasują do całości. No i jeszcze ten plus, że zobaczyliśmy wilki drzewne :] (które swoją drogą wyglądają kozacko).

PS. Jedyne co dobre w ostatnim odcinku, to dwie piosenki: I've got to find a way (ta smutaśna Twilight...) i What my cutie mark is telling me.

[rajder300]

To był dotąd najlepszy sezon pod względem jego fabuły i muzyki to właśnie tutaj usłyszałem najlepsze kawałki nowe kuce ten sezon najbardziej przypadł mi do gustu pod względem artystycznym czyli te piosenki ale też wizualnym nowe kuce itp.

[Juventino]

To był bardzo dobry sezon. Podobał mi się tak samo jak drugi (czyli bardzo bardzo).

Poziom zbliżony do poprzedniej serii (może nawet nieco wyższy), ale też mniej odcinków... Tak, to niewątpliwie największa wada. Cóż, przynajmniej uniknęliśmy 'zapychaczy'.

Świeżych pomysłów twórcom nie zabrakło, podrasowano grafikę, dostaliśmy kolejne świetne piosenki. Wiele odniesień do starszych odcinków i ukłonów w kierunku fanów (niektórzy uważają to za wadę, ja lubię takie mrugnięcia okiem, dopóki są odpowiednio subtelne). Powrót Discorda, powrót Trixie, więcej o Wonderbolts, odcinek o Scootaloo, piosenka Applejack, odcinek musicalowy, więcej Luny, Cadence i Shining Armora... Proście, a będzie wam dane

Pytanie, czy czwarty sezon utrzyma poziom. Po zaskakującym finale mam sporo obaw, ale też nadziei.

[Sttark]

3 sezon wzniósł serial na zupełnie nowy poziom niż dotychczasowe dwa.Czy był lepszy od poprzednich sezonów?Nie lubię oceniać w taki sposób serial gdyż jest to bardzo nieobiektywne i powoduje dość ambiwalentne odczucia,ale biorąc pod uwagę rozciągłość fabuły na cały sezon,od Kryształowego Imperium do ostatniego odcinka przeplatany powrotem Trixie,Discorda dodając do tego wielkie rozwój postaci jak Scootaloo i Rainbow Dash,że nie wspomnę o Twi,mimo swej krótkiej formy sezon 4 był naprawdę dobry.Choć był gorszy niż 2,ale tylko pod względem długości odcinków.Śmiem twierdzić,że był to chyba najdojrzalszy sezon do tej pory.

[Niklas]

Takie małe coś, co fani MLP powinni zobaczyć - zwłaszcza ci, którzy nie przepadają za rozwiązaniami S3 xd Posłuchajcie sobie Faust :>

[Gość]

Moim zdaniem sezon trzeci wyróżnił się ciekawszą fabułą. Przykładem jest odcinek "Too Many Pinkie Pies". Najbardziej w trzecim sezonie podobało mi się... kurcze nie wiem... ogółem mi się podobał choć parę odcinków szczególnie utkwiło mi w pamięci między innymi:

- Magical Mystery Cure

- Too Many Pinkie Pies

- Apple Family Reunion

- Magic Duel

- Keep Calm and Flutter On

Reszta odcinków jakoś mnie niczym aż tak nie zaciekawiła jak te. Choć nie uważam że pozostałe odcinki są złe. Po prostu gdy nie mam co oglądać a wiem że na razie nie będzie nic nowego często wracam do tych powyżej wymienionych. Czego mi brakowało? Hmmm... napewno brakuje odcinka z Rarity, i nie chodzi tu o nią w tle ale o nią w roli głównej. W sumie... poza tym chyba jestem zadowolona. Co mi się najmniej podobało? Odcinek otwierający sezon...cóż... wydawał się trochę niedopracowany... jakby robiony na szybko,a naprawdę przy drobnych korektach mógłby być jeszcze lepszy. Nie wiem jak dla was ale odcinek Spike at Your Service wydawał mi się trochę nudnawy... ale to pewnie kwestia gustu. Za to w odcinku Keep Calm and Flutter On Discord trochę za szybko złagodniał moim zdaniem choć i tak uważam to za jeden z lepszych odcinków sezonu. Games Ponies Play też mnie aż tak nie zachwycił choć był lepszy w porównaniu do Spike at Your Service. Uwag do postaci nie mam... grafika znacznie lepsza niż w poprzednich sezonach... dubbing też dobry. Więc przystanę na tym że niektóre odcinki mogły być bardziej dopracowane.

[Pookhi]

Kilka odcinków było bardzo dobrych lecz w innych wydawało mi się że autorzy próbują w przeciągu 20 minut zmeścić

zawartość 40 minutową. Co ja mogę powiedzieć 7.5/10

[Ryś Raindrops]

Ten sezon był całkiem dobry. Bardzo podobał mi się odcinek ,,Apple Family Reunion" i ,,Magical Mystery Cure". Nie podobała mi się zmiana Discorda na dobrego i miłego. Przecież to król chaosu. Było dużo piosenek, bardzo je lubię. Szczególnie spodobały mi się piosenki z ,,Magical Mystery Cure" a zwłaszcza ,,What my cutie mark is telling me".

[OneTwo]

W sumie jak oglądałem MLP:FIM to całkowicie niechronologicznie z racji późnego odkrycia serii. Przeplatałem odcinki I, II, III sezonu, a pierwszy na jaki czekałem to dopiero Spike at Your Service. Pozwolę jednak wyrazić opinie o tym sezonie

Zabawa zaczyna się od Kryształowego imperium. Epicki test z mało epickim antagonistom. To mój główny zarzut. Brakowało tutaj przeciwnika na poziomie Discorda lub Chrysalis. Jednak odcinek trzyma dosyć wygórowany poziom serii jednak brakuje mu do dłuższych odcinków z poprzedniego sezonu, który były naprawdę wspaniałe.

Twórcy w odcinkach zdecydowali się na powrót już wcześniej znanych osobistości. Takich jak Trixie czy Discord. Odcinek z samochwałą wyszedł rewelacyjnie i moim zdaniem jest jednym z najlepszych w całym MLP:FIM. Zakończenie wbija w fotel! Odcinek z Discordem też trzyma poziom, jednak podczas oglądania miałem wrażenie, że momentami twórcy nie wykorzystali w pełni przysługującego im czasu antenowego i się nieco pogubili z zakończeniem. Powróciły też zwierzaki, a Spike się nimi odpowiednio zajął w jednym z odcinków.

Stare dobre się sprawdziło, a jak wzbogacają serie nowe postacie? O Sombrze mówiłem. Z racji mentalności zombiaka nie prezentuje nic ciekawego. Na dalszy ogień idzie Babs Seed. Nowy CMC, który nie wyróżnia się zupełnie niczym interesującym przez to odcinek z nim nieco traci, jednak jest świetna piosenka, która podnosi odcinek o poziom wyżej. Lighting Dust z akademii to zupełnie ucieleśnienie złych cech RD. IMO można było coś ciekawego wymyślić. Odcinek dość średni i miejscami nielogiczny. Mamy też inspektorów. Prawdziwy jest całkowicie nijaki, a fałszywy dla mnie irytujący, a zakończenie jest strasznie naiwne nawet jak na standardy bajek.

Znani bohaterowie trzymają poziom PP bawi jak trzeba w swoim odcinku. FS z Discordem zachowywała się godnie oscara. Odcinek z AJ miejscami nudny, jednak przykuwa uwagę. Dostaje też milusią piosenkę. Spike dostał dwa odcinki jeden beznadziejny, a drugi bardzo dobry. TS wbija się ponad swój poziom w zakończeniu sezonu, który świetnie podsumowuje przeszłe wydarzenia MLP:FIM. Pytanie gdzie Rarity? Nie tak się traktuje damy.

Ogólnie sezon bardzo solidny miejscami ma genialne odcinki jak z Trixie czy zakończenie. Czasami jednak miał słabsze momenty jak na igrzyskach czy z pomagającym Spikiem. Czasem czułem niewykorzystany potencjał jak Discordem lub w Akademii. Całe szczęście więcej było tu dobrego niż złego. Dlatego mogę go postawić wyżej niż sezon I i nieco niżej niż sezon II który miał również słabsze momenty.

[ORANGUTANOWIEC]

Sezon fajny tyle powiem ale mam nadzieję że twilight nie będzie podobało się bycie księżniczką. Przyzwyczajony jestem do starej dobrej twilight i lepiej aby tak zostało.

[Cozy Glass]

twi się nie zmieni. nie zmieni charakteru, nie zostawi przyjaciółek i będzie się dalej uczyć w ponyville(W co szczerze wątpię, ponieważ twi miała się tam uczyć magii przyjaźni, a następnie wrócić do canterlotu(tak mi się zdaje), a teraz ma się uczyć jak być ali w Ponnyville? To kompletnie bez sensu. Już było by lepiej gdyby się uczyła w canterlocie).

[M.a.b]

@up - kto powiedział, że musi przeprowadzać sie z powrotem do Canterlotu by się uczyć? W końcu jest Ali, więc moze się teleportować z Ponyville do Canterlot, a potem wrócić. Jak to nie przemawia za tym, ma skrzydła, więc rozwinie je i poleci tam i z powrotem? Tu akurat nie ma problemu z nauką w Canterlot a mieszkaniem w Ponyville.

[misieken]

będzie się dalej uczyć w ponyville(W co szczerze wątpię' date=' ponieważ twi miała się tam uczyć magii przyjaźni, a następnie wrócić do canterlotu[/quote']

Wrzucałem informację w tematach o IV sezonie- spoilery. W wywiadzie, który wyszedł dzień przed premierą 13 odcinka do internetu Tara Strong (głos Twilight) mówi, że Twilight zostaje w Ponyville i będzie razem z przyjaciółkami.

http://www.themarysue.com/tara-strong-interview/ - link do wywiadu.

[Cozy Glass]

M.a.b, Ona właśnie przed nauką mieszkała w Canterlocie i uważam, że po skończeniu nauki (magii przyjaźni)będzie musiała do niego wrócić(bo po co miała zostać, ale zatęskni za przyjaciółkami i wróci do ponyville(moim zdaniem powinien tak się skończyć sezon 4(oczywiście końcówka a nie cały odc.)(a kolejny(jeżeli będzie) to powinien być nowe mane6 złożony z postaci tła i pokazywać ich przygody w trakcie rozgrywania się tych czterech sezonów).

@Edit

Serio ja mam jakiś problem z tymi nawiasami!

[M.a.b]

Rozumiem twój punkt widzenia, Hawajek i wiem, że mieszkała w Canterlot (w końcu jej rodzina tam jest), ale ja sądze, że mimo nakazu powrotu, (o ile taki bedzie od Celestii czy Luny), ona nie poleci i zostanie w Ponyville. Poza tym wyżej jest opisane, że będzie mieszkała w Ponyville, ale to się okaże w samym sezonie, więc powiedzmy, że ten temat jest zamknięty, ok?

[Cozy Glass]

też o tym myślałem(żeby zakończyć ten temat(ja go zacząłem, więc ja go skończę). W końcu tu piszemy własne opinie na temat Sezonu 3 a nie teorie spiskowe czy pomysły na sezon 4)

[Arcybiskup z Canterbury]

Mnie się trzeci sezon bardzo podobał (Too many Pinkie Pies ) był chyba bardziej jajcarski od dwóch poprzednich.

[Ravin]

Mnie 3. sezon się podobał. Były odcinki lepsze i gorsze, ale w każdym sezonie tak jest. Nie podobała mi się zmiana Twlilght w alicorna oraz nie wiem czy to był dobry pomysł by Discord stał się dobry. Odcinków było za mało, przez co niektóre z nich były miały za mocno przyśpieszoną fabułę, co negatywnie wpłynęło na ich jakość. Cieszę się, że następny sezon ma mieć 26 odcinków. Na plus wychodzą piosenki (szczególnie podobała mi się Babs Seed) oraz ciekawa fabuła. Pomysły chyba się jeszcze nie kończą twórcom. Fajne były też odniesienia do fanów. Nie zapominają o nas.

Bym zapomniał... strasznie brakowało mi Derpy. Nie widziałem jej chyba ani razu poza intrem. Mam nadzieję, że będzie się pojawiać w 4 sezonie.

[Gypsy]

Pierwsze 5 spoko dalej nuda

[Sttark]

Bym zapomniał... strasznie brakowało mi Derpy. Nie widziałem jej chyba ani razu poza intrem. Mam nadzieję, że będzie się pojawiać w 4 sezonie.

W finale pojawiła się z 4 razy...

[gumisio]

Discord powrócił w trzecim sezonie ? Jeszcze nie dotarłem do tego odcinka ... ale mam nadzieję, że niedługo dotrę Ciekaw jestem czy w polskiej wersji usłyszymy Grześka Pawlaka

[misieken]

W finale pojawiła się z 4 razy...

Raczej 5 razy

Ciekaw jestem czy w polskiej wersji usłyszymy Grześka Pawlaka

Czemu nie, raczej nie będzie przeciwskazań. Mimo, że podkładał głos Discordowi to i tak jak go słyszałem to jak by mówił Skipper z pingwinów

[gumisio]

Taki ma głos ... ale ciekaw jestem czy jak słyszałeś Lorda Vadera z Gwiezdnych Wojen to też słyszałeś Skippera z pingwinów ?

[Cozy Glass]

Grzegorz Pawlak jest bardzo znany z dubbingu Discorda, Skippera, Lord Darth Vadera ,najnowszych części serii gier "Gothic"(szkoda, że nie od początku jak Adam Bauman) i wielu, wielu innych.