Szklistość: Hiperbola [Z][Crossover][Normal][Human]

[grik1]

I się dziewczyny zgadały. Niezły pomysł z tym małym potworkiem, którym okazała się jednak . Ciekawi mnie reakcja Pinkie na Florę. Kim są dwie pozostałe osoby, które leczą się.... w prywatnym szpitalu.

[Chief]

Przez takie randomowe dobieranie kucy nie wychodzi tutaj najlepiej, przez co można współczuć niektórym bohaterom.

Tak jak Rainbow tam dba o siebie i za bardzo by nikomu nie przeszkadzała (w znacznym stopniu) - puki nie zacznie robić dowcipów a za chwilę znajdzie kompankę

To do Idy Pinkie wogóle nie pasuje. Lepszy byłaby, któraś z jednorożców. Ale taki los i niestety musi z tym żyć.

Fajnie by było jakbyś tam gdzieś ulokowała Lyre, która wpakowała się nie proszona do tego świata, wraz z resztą ekipy.

[Alcyone]

Ida to taki typ osoby, która rzeczywiście bez trudu znalazłaby wspólny język choćby z Rarcią. Dałaby radę znieść każdego innego kucyka, ale Pinkie to troszkę za wiele jak na jej nerwy.

A co do doboru kuców do pozostałych postaci: niektórzy trafili lepiej, inni gorzej. Oczywiście kiedyś poznacie wszystkich, ale to na razie Ida musi mieć swoje pięć minut.

[Foley]

Pinkie się chyba nikt nie spodziewał

Ale to dobrze dla autorki, gdyż zaskakiwanie czytelników to często dobra opcja

[Alcyone]

Nie sądzę, aby to było zaskakujące, generalnie dawałam dość dużo wskazówek. I nadal to robię, więc zwracajcie uwagę na każde słowo i każdą postać.

[grik1]

Rozdział jak zwykle fajny. Tak się zastanawiam- Ida piekła masę ciastek' date=' ma ten sam naszyjnik co Flora, te same objawy. Coś czuję obecność pewnej różowej klaczy->Pinkie[/quote']

Masz racje Foley nikt się Pinkie nie spodziewał.

Swoją droga ciekawe, że dwie kolejne osoby są hospitalizowane w prywatnej klinice, a nie w szpitalu miejskim?

Alcyone gratulację, naprawdę bardzo dobry fanfic. Przyjemnie się czyta rozdziały są coraz ciekawsze.

[Foley]

Dobra, mój błąd. Przepraszam. Masz rację grik. Po prostu dawno to pisałes i już mi umknęło

Od teraz nie będę się wdawał w szczegóły tylko pisał "Super rozdział"

No chyba, że będzie jeszcze lepszy

[Alcyone]

Swoją droga ciekawe, że dwie kolejne osoby są hospitalizowane w prywatnej klinice, a nie w szpitalu miejskim?

Cieszy mnie, że zwracasz uwagę na takie szczegóły. Zawsze są one istotne dla przedstawienia danej postaci.

Co do tych dwóch osób... Są to nie mniej i nie więcej, tylko dwie osoby. Niech to będzie dla was wystarczającą wskazówką ;-)

[Nightbringer]

Swoją droga ciekawe, że dwie kolejne osoby są hospitalizowane w prywatnej klinice, a nie w szpitalu miejskim?

Pewnie są bogaci i ich stać na prywatne kliniki a szpitale miejskie są poniżej ich godności.

[Foley]

Dziewczyny w szpitalu a tymczasem:

http://m.youtube.com/watch?v=6ik8-Z4wBTk&feature=fvwrel

Jak to zobaczyłem od razu mi się tak skojarzyło

[Alcyone]

Mam malutkie pytanko do czytelników:

Czy jesteście wrażliwi, jeżeli chodzi o wiersze? Mam na myśli to czy czytając takowy zwracacie uwagę tylko na treść, czy również na formę, kompozycję, sylaby, rytmiczność, rymy, średniówkę itp.?

Pytam o to, ponieważ w nadchodzącym rozdziale ma pojawić się pewien wiersz, dość istotny. Pracuję nad nim ostro, jednak może się okazać, zajmie mi to więcej czasu.

Mówiąc wprost: wolicie rozdział w normalnym terminie z wierszem w wersji nie do końca dopracowanej, czy za dłuższy czas, ale z wierszem lepszym np. rytmicznie? Treść pozostanie taka sama w każdym przypadku.

[SzymonL]

Ja tam wolę szybciej, ale jeśli chce ci się męczyć nad lepszą wersją to chyba możemy poczekać trochę dłużej.

W każdym razie jak byś nie zrobiła to będzie źle (szybko ale gorzej vs. lepiej ale dłużej).

[Foley]

Myślę, że wiersz nie musi być jakos super dopracowany. Ale jak zrobisz tak będzie dobrze

[Chief]

Ja chce dopracowane wypowiedzi. Chciałbym by czytało się to tak jakby sama Zecora napisała to swoim kopytkiem.

Możesz się zgłosić na forum do kilka osób o pomoc w tej sprawie. Niektórzy bardzo dobrze radzą sobie z wierszami. Nawet jest kilka ficów napisanych w tej formir.

[Alcyone]

Niezależnie od czasu, jaki mi to zajmie, coś wielkiego to nie będzie. Poetką to nie jestem i wybitnego dzieła nie dostaniecie. Wiersz zostanie dopracowany tak czy siak, ale mogę np. najpierw dać rozdział z wersją mniej więcej w porządku, a potem jeszcze nad nią popracować i zaktualizować. W każdym razie to dość istotny motyw, więc dam z siebie wszystko.

[Foley]

Miałem zaczekać z moją teorią spiskową, żeby poczekac czy się sprawdzi, ale nie mogę już wytrzymać.

Jedną z tych z kliniki prywatnej okaże się Dziewczyna Z Niebieskimi Oczami?

[Alcyone]

Zgadujesz po prostu, czy masz na to jakieś argumenty? Bo jeśli tak, to chętnie zapoznam się z nimi ;-)

[Foley]

Zadałaś sobie niepotrzebnego trudu na dokładny opis osoby, która nie wpłynie na dalszy bieg wydarzeń? Nie sądze

Oczywiście jest to możliwe, ale... Przeczucie?

[Alcyone]

Równie dobrze można by powiedzieć, że ważną rolę odegra autobusowa pani Krysia... Bo zadałam sobie trudu, żeby napisać jej wypowiedź o wyżu demograficznym i siostrzenicach...

Chociaż o niebieskookiej też jeszcze poczytacie ;P

[Foley]

Pani Krysia była tłem. Nie rzucało to się w oczy tak jak D.Z.N.O.

[Alcyone]

Ida też służyła za tło w sklepie, zanim Florcia spotkała ją w szpitalu. Ale jednak zauważono ją w jakiś sposób.

Jeżeli będziecie dokładnie obserwować tło i łączyć fakty, do do wielu wniosków możecie dojść zanim zrobi to Florcia.

[Foley]

Choćbyśmy nie wiem jak uważnie obserwowali, to i tak nie odgadniemy wszystkiego.

Bo jesteś autorką więc możesz pisać rzeczy, o których my nawet nie słyszeliśmy.

Dobra, zamykam się z moją teorią spiskową- czekam na rozdział

[Nyja Xores]

Ida też służyła za tło w sklepie, zanim Florcia spotkała ją w szpitalu. Ale jednak zauważono ją w jakiś sposób.

Jeżeli będziecie dokładnie obserwować tło i łączyć fakty, do do wielu wniosków możecie dojść zanim zrobi to Florcia.

Tak jako Niuchacz rzucam moją teorią

Dziewczyna z niebieskimi tęczówkami jest "posiadaczką"

A) Applejack - bardziej do niej pasuje

B) Rarity - mniej bo by ją (chyba) zatłukła za styl ubioru (nie wiem nie znam się ;3)

[xdeh]

DZNO przesiadła się w autobusie, bo "źle się czuła". Może też zacznie rzygać tęczą.

[Alcyone]

To, że przesiadła się w autobusie było raczej skutkiem tego, że nie lubi siedzieć tyłem do kierunku jazdy.