Skocz do zawartości

Szklistość: Hiperbola [Z][Crossover][Normal][Human]


Recommended Posts

Rozdział bardzo ciekawy. Trzęsienie ziemi dziwne, a potem kolejne. Coś się dzieję..., ale o tym pewnie w nowym rozdziale poczytamy. To zdziwienie Doroty. Zastanawiam się tylko nad tymi słowami:

"Więc nie wiesz, jak to jest mieć siostrę. Bliźniaczkę, żeby było jeszcze ciekawiej."

"A nie, nie zobaczysz, bo przy obcych jest miła. A te dwie jej wierzą... - ostatnią część zdania wypowiada po cichu, ja jednak słyszę to i domyślam się, o co chodzi."

Dwie- czyli u bliźniaczek w domu czekają dwa kucyki? Czy mi się zdaję, czy to nie okażą się czasem nasze dziewczyny z kliniki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są nawet subtelne wskazówki, kogo można się u bliźniaczek spodziewać :3

Tak poza tym, to powiem jeszcze, że Dorota i Sylwia zostały wspomniane w trzecim rozdziale (wypowiedź pani Krysi) oraz wystąpiły w rozdziale czwartym (w pizzerii).

Szukałem i chyba znalazłem, są to...... a co będę psuć innym niespodziankę. Poczytamy już niedługo w nowym rozdziale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rozdział! Życzę miłego czytania, zachęcam do wytykania błędów i dzielenia się ze mną swoimi spostrzeżeniami!

Na jeden rozdział zmieniłam punkt widzenia. Dziś to Ida jest narratorem ;)

Dodałam ankietę, w której możecie wybrać waszą ulubioną postać (lub kilka z nich). Zapraszam do głosowania, bo chcę poznać waszą opinię :D

Dziękuje wszystkim moim czytelnikom, zarówno tym, którzy komentują, jak i tym, którzy tego jeszcze nie robili!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pracuje nad swoim pierwszym opowiadaniem i wiem jak trudno jest stworzyć klika rożnych osób, nadać im osobowość, całą otoczkę, wygląd itd.

Do tego napisać opowiadanie tak, aby akcja podobała się innym.

Piszesz bardzo ciekawię, lekko. Fic przyjemnie się czyta, pomysł i wykonie są bardzo dobre. Bohaterki są różne, tak samo jak kucyki. Nikt nie powiedział, że w naszym świecie wszystko pójdzie szybko, gładko i przyjemnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, świetnie jak zawsze, ale...

"wszyscy ubrani w jednolite mundury, jednak z powodu złego oświetlenia nie mogłam dokładniej się im przyjrzeć"

To chyba specjalnie dla mnie:lol:

Wydaję mi się, że po raz pierwszy coś tu zauważyłem! Dziewczyna z Niebieskimi Oczami była na wycieczce we Francji i tam znalazła AJ.

Trafiłem? :kuv81:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam z powodu małych zaległości skomentuję XI i XII rozdział w jednym poście.

Alcyone ciekawe rozdziały, przyjemnie się je czytało. Wątek z dzwonkiem w telefonie, niezłe :twilight5:.

Postać dziecka i jego zachowanie zaskoczyło mnie. Było groźnie, ale skończyło się dobrze. Fajnie wykorzystałaś motyw z Opowieści z Narnii(obraz w tunelu).

 

Niestety w opowiadaniu zdarzają się literówki. Zastanów się nad oddaniem go komuś do korekty.

 

Ciekawy jestem tego co wydarzyło się w XI rozdziałe

"

Z ciężarówki wyskakuje Pinkie Pie, machając żołnierzom. Za nią powoli wychodzą dwa inne kucyki i zaczynają iść pomiędzy szeregami, uśmiechając się uprzejmie. Na samym końcu pojazd opuszczają Sylwia i Ida.


    Oglądam całą scenę z niedowierzaniem. Wstaję z ławki i podbiegam do Idy, chcąc usłyszeć od niej jakieś wyjaśnienie.


    - Dziękujemy wam, chłopaki! - woła Pinkie, przytulając się do jednego z żołnierzy, najwyższego z całej grupy.


    - Przyjemność po naszej stronie - na twarzy mężczyzny promienieje szeroki uśmiech, a koledzy zerkają na niego z zazdrością. Rzucam Idzie pytające spojrzenie.


    - Nie myśl, że ja jestem w stanie wyrozumieć, skądże takie u nich zachowanie - odpowiada mi, wzruszając ramionami. - Znali je. Można nawet powiedzieć, że je uwielbiają. Zgodzili się zawieźć nas tutaj do was.


    - Tak po prostu? - pytam zdziwiona, obserwując kucyki żegnające się z grupą żołnierzy.


    - Och nie, żyjemy przecież w świecie, w którym zwykła bezinteresowność zanika. Musieli porobić sobie z kucami zdjęcia pamiątkowe. Zeszła na to jakaś godzina, ale to i tak lepsze od bycia wywiezionymi nie wiadomo gdzie, nieprawdaż?


    - Ale przecież... to żołnierze... dorośli faceci... - nadal jestem pełna zdumienia i wątpilowści."(wątpliwości - powinno być).

 

Nie pytam się co ty masz do dorosłych facetów(sam mam 27lat) i ich pasji. Zastanawiam się tylko nad jednym. Jak żołnierze je zobaczyli? W pozostałych rozdziałach nikt nie widzi klaczy z mane6. Cytat z XII rozdziału; "

Skradam się w ciemnościach pomiędzy budynkami na przedmieściach miasta. Kilka latarni ulicznych świeci niewyraźnie, a koło nich szwęda(szwenda-poprawnie)

 

się paru żołnierzy. Obok mnie leci Rainbow Dash, nie obawiając się zauważenia. Szczęściara."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wytknięcie literówek, już poprawiłam.

 

Poza Narnią występuje tu jeszcze nawiązanie do "Jeżycjady" Małgorzaty Musierowicz, ale raczej subtelne ;)

 

Reakcja bohaterek na żołnierzy to była właściwie moja pierwsza reakcja (wiem jak to wygląda, bo sama mam te 14/15 lat :)), więc normalne, że dziewczyny nie do końca im ufają.

 

Już to pisałam - kucyki pozostają niewidoczne dla ludzi (poza pięcioma wyjątkami), ale stają się widzialne, jeśli wyraźnie tego chcą. Coś jak wstrzymywanie oddechu - da się, ale naturalne nie jest. Pod koniec X rozdziału Pinkie niewątpiliwe chciała być zauważona :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ta klacz podróżująca międzywymarowo to twój autorski pomysł, czy może występuje ona jużw innych fikach i korzystasz z "gotowca"? Jeśli drugi wariant, to... nawet lepiej, jeśli o mnie chodzi. Lubię, gdy takie postaci występują w więcej niż jednym dziele. Ale wtedy poprosiłbym też o źródło z którego ją wzięłaś, bo chciałbym poczytać także tamto.

 

A co do rozdziałów - dzisiaj (wczoraj, patrząc na zegarek) przeczytałem tak od 7 do 12 rozdziału, jako że miałem zaległości. Więc wiesz... jak widać na tym przykładnie czyta się jednym tchem.  I jeśli czyta to ktoś, kto jeszcze nie czytał fika - TAK, WARTO, FAJNE.

A dla ciebie Alcyone mam drobniutki spoiler nocny: 

Ten niebieskooki to... Kamil, tak miał na imię? Ten jej przyjaciel o którym wcześniej wspominała, że to jedyny człek który zna jej sekret z podglądaniem innych. Jestem pewien na 90%.

Motyw istoty-dziecka ciekawy. Nie będę na razie zgadywał. Małą mam sansę trafić.

Ja jednak (jestem perfekcjonistą, lojalnie uprzedzam) zrobiłbym nieco nieco więcej relacji człowiek-kucyk. Właściwie to Rarcia i Fluttershy zostały wprowadzone bardzo niedawno, a Flo i Ida kompletnie ich nie znają. Wartoby w następnych rozdziałach zwolnić na chwilę nie tylko na wall of text wyjaśnień (co też bym z chęcią przeczytał) ale także na odrobinę zapoznawania się między nimi. Głupie pytania o to jak wygląda Ponyville (np czy mają tam toalety publiczne). Od tego trzęsienia ziemi akcja zaczyna przyspieszać, a takie smaczkowe szczególiki, mimo że są, to mogłoby ich być jeszcze więcej. Możnaby też popracować nad scenami grupowymi - chwilami zdaje mi się że postaci znikają, nie mówią mimo że powinny na coś zareagować, albo przydałoby się o jedno czy dwa wtrącenia narratora więcej. Oraz (tu już mój fetysz) Magia! Brakło mi tego pierwszego wrażenia, tego "hej, czy ta łyżeczka LATA? WTF?!?!" kiedy Rarcia pierwszy raz by coś podniosła przy Florczy czy... no dobra, Ida miała Pinkie Pie, to jej nic nie zdziwi. But still...

 

No, chyba że siedzę po nocy i szukam dziury w całym, co też jest możliwe. Ogółem co do twojego fanfika - odwaliłaś kawał dobrej roboty. Tym bardziej, jak się weźmie pod uwagę twój wiek. Masz moje sczere uznanie, btohoofa i dzbanek herbaty do popijania przy dalszej pracy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vastness jest moim własnym pomysłem, a znajoma ją nawet dla mnie narysowała.

 

Dzięki za wskazówki - choćby sceny grupowe to rzeczywiście ciężka rzecz... Szczególnie, jeśli gdzieś tam jest Pinkie. Co do "wall of text wyjaśnień" to chyba podzielę to na kilka mniejszych części - żeby nie ładować wszystkiego naraz.

Relacje ludźmi z kucykami... Postaram się nad tym popracować, dzięki :)

Przyjaciel Flo zwał się Marcin, jednak nigdy wcześniej nie zaznaczałam, że ma on niebieskie oczy. W przeciwieństwie do pewnej innej postaci ;P

 

W każdym razie dziękuję za uznanie i herbatkę. I nie oceniaj fika przez pryzmat mojego wieku, tylko ze względu na jego faktyczną wartość, proszę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...