Szklistość: Hiperbola [Z][Crossover][Normal][Human]

[Alcyone]

Miło mi, że ci się podoba. Dzięki

A jeżeli chodzi o te petitki, to akurat jest oparte na faktach autentycznych.

[grik1]

Niestety mam ostatnio wrażenie, że na dziale z opowiadaniami opada kurz. Coraz mniej premier, kontynuacji i komentarzy czytelników.

Tak jak napisałem dziś w komentarzach są tutaj dobre opowiadania i świetni autorzy, ale coś brak wyświetleń i postów w tym dziale.

Opowiadanie ciekawe, rozwija się, odpowiedziałaś w najnowszym rozdziale w pomysłowy sposób na nasze pytania.

Powiedzenia i natchnienia w pracach nad nowym rozdziałem.

[Chief]

[Foley]

Rozdział ciekawy, jak zawsze. Wzbogacone dużą dawką humoru

Nie rozumiem tylko czemu w komentarzach tak się ludzie czepiali, bo ja nic do zarzucenia nie mam

[Skrzynek]

Yes, that pleases me.

Wreszcie dorwałem żeńską wersję opowiastki w stylu "kucyk przybywa do naszego świata. Zamieszka z tobą. Będą gagi". Zaciekawiło mnie, nie powiem... Może wpierw o dobrych stronach:

Humor i Randomowość. Zabawne dialogi świetnie Ci wychodzą, wstawki w rozdziale czwartym są wręcz powalające! Czyta się dość płynnie i miło, postaci Florencji i mamy są ciekawe, szczególnie ta maniakalna obserwacja... But, still.

Wciąż jednak widzę trochę niedociągnięć, które postaram się wyłuszczyć.

Tło jest ledwie zarysowane. O kuchni wiem tyle że jest tam stół, krzesło, lodówka. I najprawdopodobniej drzwi i sufit. TO samo z ulicą. Z pokojem niewiele lepiej. Ogółem, czuję się trochę jakby bohaterowie chodzili po green screen'ie. A szkoda, bo nie wszyscy mają dobrą pamięć, i mogłabyś za pomocą subiektywnych opisów otoczenia przypomnieć/rozwinąć stosunek Flołi do świata w którym żyje.

Kolejna sprawa to reakcje Dash. Jest u ciebie bardzo pewna siebie, lekko zadziorna, ale w gruncie rzeczy przyjacielska, stara się (mimo okrutnego żartu z imienia naszej dziewoi, którego ja bym tak szybko nie zapomniał na jej miejscu) zaprzyjaźnić i być w dobrych relacjach, nawet jeśli robi to na swój Dashowy sposób. A do tego jest mocno wyluzowana i nastawiona na rozrywkę. Podoba mi się taka RD, ale jednak...

Wiesz, podróże między światami, jeśli nie jesteś potężnym, znudzonym tysiącletnim półbogiem, to rodzaj "Big Deal", nie robi się tego bez powodu. Czy Equestria jest w niebezpieczeństwie, któremu zaradzić mogą wyłącznie ludzie? Czy RD została wygnana? Czy w zapanowała taka apokalipsa, że jedynym wyjściem jest spakować się i uciekać? Nie wiemy. Ale, jak sama napisałaś, dla RD jest to "trudne". A więc, skoro musiało się stać się coś dużego, i w dodatku MA być to ciężkie... to niech takie BĘDZIE.

I nie chodzi mi tu o wypłakiwanie się na ramieniu, tylko np. o to, jak spogląda w zamyśleniu przez okno, jak chwilami jej oczy są jakby za mgłą... (Nie, nie jest to aluzja do nazwiska bohaterki!) Ogółem coś co przekona nas (jeszcze we wcześniejszych rozdziałach) że jej misja to nie przelewki czy coś...

Chyba że się mylę i RD zwyczajnie testuje nową ofertę turystyczną Wielkiej i Przedsiębiorczej Trixie, i jedyne o co musi się martwić to utrzymanie dobrych relacji z gosposią... tfu... gospodynią, jaką jest dla niej Florissa.

W ogóle mam chwilami wrażenie płaskości, mimo dobrych dialogów. I to chyb a właśnie przez te opisy, zminimalizowane do najważniejszych rzeczy jakie robią bohaterki. Za mało ruchów Flololi, za mało tików, , za mało SKUPIENIA NA OBSERWACJI.

A, właśnie. Jak na dziewczynę tak skrupulatną w gapieniu się, niezwykle mało czyni tego w stosunku do swego gościa (gościuwy). Czyżby sytuacja była tak dziwaczna, że aż pozbawiła ją tego dziwactwa, przynajmniej w stosunku do RD? Nie wiem.

Jeśli masz jakieś świetne wyjaśnienia fabularne apropo tego dlaczego Flobrina nie zapisała jeszcze 30 stron o Dash, albo dlaczego wspomniana jest tak zchillowana mimo PODRÓŻY DO INNEGO ŚWIATA... No dobra, tutaj miałem dać zamównie na następny rozdział. A nie powinienem, bo to nie mój fanfik...

Jednakże te sprawy wydaja mi się na tyle niezamierzone i na tyle przeszkadzają mi w odbiorze twej prozy, że musiałem o tym wspomnieć.

Cóż... to nie zapomnij przynajmniej o mocniejszym zarysowaniu otoczenia, światła, ruchu, nastroju, wyglądu, mimiki... Widząc jak piszesz wątpię abyś przesadziła w drugą stronę, więc puść wodze fantazji ^.^

Mam nadzieję że pomogłem zarówno logiką tutaj, jak i skojarzeniami w komentarzach samego dokumentu.

Edit1:

@Up - bardziej są tam zabawne skojarzenia niż czepianie się, ale co ja tam wiem...

[Alcyone]

Dziękuję wam wszystkim za wasze opinie!

W następnych rozdziałach będę starała się wyjaśnić rożne rzeczy, a także poprawić samą jakość tej mojej pisaniny.

Nowy rozdział miał być w sobotę, ale zaskoczyliście mnie waszym pozytywnym odzewem, więc macie dzisiaj

I takie małe pytanko. Czytam w waszych komentarzach, że podoba się wam humor w moim opowiadaniu. Nie planowałam tego jako komedii, jednak tak jakoś wyszło... Czy powinnam wg was dodać stosowny tag?

Tak czy inaczej, życzę miłego czytania! I naprawdę uwielbiam wasze komentarze, więc nie wahajcie się dzielić ze mną swoimi opiniami i skojarzeniami!

[Foley]

Dobre

Czyli ta Ida znalazł Twilight, tak?

[grik1]

Rozdział jak zwykle fajny. Tak się zastanawiam- Ida piekła masę ciastek, ma ten sam naszyjnik co Flora, te same objawy. Coś czuję obecność pewnej różowej klaczy->

[Nightbringer]

Coś czuję obecność pewnej różowej klaczy->

Myślę że może możesz mieć rację a skoro ona może tam być to może inne też gdzieś są w pobliżu.

[Foley]

Ja jak już napisałem obstawiam, że Ida ma Twilight, bo ma fioletowy naszyjnik i fioletowe... Wiadomo co.

A Flora niebieskie.

RD jes niebieska, a fioletowa Twilight. Takie jest moje rozumowanie.

[Alcyone]

O

Ja jak już napisałem obstawiam, że Ida ma Twilight, bo ma fioletowy naszyjnik i fioletowe... Wiadomo co.

A Flora niebieskie.

RD jes niebieska, a fioletowa Twilight. Takie jest moje rozumowanie.

Nie sugeruj się kolorami. Zresztą, niebieski niebieskiemu nierówny, akurat naszyjnik Florci jest ciemny. Jeżeli ma ci to pomóc, to powiem, że razem istnieje pięć takich naszyjników: diament, szafir, ametyst, rubin i szmaragd.

[grik1]

Nie zdziwiłbym się gdyby na odział zostały przyjęte jeszcze cztery nowe pacjentki z podobnymi objawami.

Co do tego czy to czy Foley możesz mieć rację nie zwróciłem uwagi na ten fioletowy kolor. Co nie wyklucza obecności całego mane6 na Ziemi.

Nie sugeruj się kolorami. Zresztą' date=' niebieski niebieskiemu nierówny, akurat naszyjnik Florci jest ciemny. Jeżeli ma ci to pomóc, to powiem, że razem istnieje pięć takich naszyjników: diament, szafir, ametyst, rubin i szmaragd. [/quote']

I to piszę Pegasis, rozumiem brony raczej nie znają się na odcieniach kolorów a tutaj... niebieski niebieskiemu nierówny. Zagięłaś mnie...

I dlaczego tylko pięć a nie sześć?

[Alcyone]

Gdyby kolor naszyjnika zależał od kucyka, to Florcia dostałaby raczej czerwony, ale są to kwestie niezależne.

Edit:

Jeżeli chodzi o liczbę... Cóż, ja nie powiem, możecie to sobie najwyżej przemyśleć.

[Foley]

Nie znam się na kamieniach szlachetnych, ale trochę znam się na strzelaniu więc będę strzelał

Szafir - Dashie

Diament - Rarity

Szmaragd - Pinkie

Ametyst - Applejack

Rubin - Fluttershy

Coś mi mówi, że to do Sparkle nie ma naszyjnika... Może trafię chociaż jedno

[Chief]

Moim zdaniem naszyjniki zostały wręczone przez zleceniodawce (czyt. zapewne Celestia) i klacze nawet nie wiedziały że posiadają jakąś ukrytą moc.

Zapewne mają przygotować danego człowieka na dalszą część historii na początku przez oczyszczenie ciałą.

Jak się dziewczyny zgadają to kucyki będą miały sporo do tłumaczenia, bo dziewczyny mogą pomyśleć, że to był zamach.

Albo po prostu to zatrucie metalami ciężkimi z EQ...

[Nyja Xores]

Chief... Czy ty zawsze musisz robić spoile? Ale zgadzam się z tobą same kalczę pewnie nic nie wiedzą i będzie potem komedia przez to ;D

Nie znam się na kamieniach szlachetnych, ale trochę znam się na strzelaniu więc będę strzelał

Szafir - Dashie

Diament - Rarity

Szmaragd - Pinkie

Ametyst - Applejack

Rubin - Fluttershy

Coś mi mówi, że to do Sparkle nie ma naszyjnika... Może trafię chociaż jedno

A ja ci powiem że:

Dashi - Tanzanit/Szafir

Rari - Diament (to jest za proste...)

Pinkie - Szmaragd

AJ - Labradoryt/Rubin

Shy - Topaz

Twi - Ametyst

A kto nie ma naszyjnika... pewnie Twi... da komuś bransoletkę albo "tiarę"

[Chief]

Chief... Czy ty zawsze musisz robić spoile?

To nie ja tutaj jestem niuchaczem.

[Nyja Xores]

To nie ja tutaj jestem niuchaczem.

Oj tam oj tam :3 Ja tylko piszę co mi nos powie

[Foley]

Kiedy następny rozdział?

[Alcyone]

Może dam radę skończyć i będzie dziś wieczorem, ale nie obiecuję. Najpóźniej we wtorek.

[Foley]

No to czekam(y)

[grik1]

To wspaniale. Już nie mogę się doczekać nowego rozdziału.

[Alcyone]

Dobra, udało mi się to dokończyć

Rozdział skupiający się na Florci i Idzie, macie tu nieco wyjaśnień co do dalszego rozwoju akcji itp.

Miłego czytania!

[Nyja Xores]

Powiem tylko to, co sądzi większość z nas...

JESTEŚ WIELKA!!

[Foley]

Cóż. Powtórzę się po raz kolejny. Rządzisz!