Skocz do zawartości

Śmierć was oczekuje.


Jake

Recommended Posts

Śmierć pojawił się przed Ruffian cały czerwony. Powiedział głosem przypominającym łamane kości

- MÓWIŁEM CI RUFFIAN ŻEBYŚ SIĘ NIE ODDALAŁA!!! TERAZ ZAPŁACISZ ZA ZŁAMANIE ZAKAZU!!

(Macie teraz szanse rozegrać scenę psychologiczne i użyć sztuki perswazji)

Link do komentarza

@UP WaveX

Dość nie ma takiej opcji. Nie możesz wchodzić do umysłu bo to potrafią jedynie alicorny najwyższego poziomu, a poza tym Śmierć nie duszy przy czym nie ma też tzw. umysłu życiowego który jest w każdej żywej istocie jego umysł jest w innym wymiarze i postać ta w tzw. naszym wymiarze jest jedynie między wymiarową kukłą. A jeszcze jedno jakbyś wszedł do umysłu Śmierci to by cię zniszczyło. Więc nic takiego nie możesz robić bo to nie jest możliwe nawet dla Celestii.

---------------------

@UP Nesiachnid

Śmierć powiedział do Star

- Mam zamiar ją przenieść do wymiaru nicości gdzie przemyśli swoje postępowanie w totalnej samotności i ciemności oraz ciszy. Przy czym także może zwariować.

Link do komentarza

Śmierć w mgnieniu oka pojawił się przed Ruffian. Złapał ją wiązką energii. Powiedział do niej bardzo złym tonem

- Słuchaj. Jeśli chcesz to sobie idź, ale nie licz więcej na moją pomoc i pożegnaj się z życiem. A jak umrzesz to nie licz że się tu zjawisz, gdyż będziesz błądzić po Eqwestrii przez wieki.

PO czym Śmierć puścił Ruffian i zniknął zostawiając ją samą w ciemnej alei w którą wbiegła.

Link do komentarza

Śmierć stanął na wielkim kamiennym balkonie i wpatrywał się w gwiazdy które ukazały się na zmęczonym burzą niebie. Wreszcie walnął kosą w ścianę ze zdenerwowania. W jego kopytu pojawił się wisiorek z zdjęciem klaczy. Śmierć patrzył się na niego pusto po czym go szybko schował by nikt go nie zobaczył.

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...