Dead Radio Man Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Ja się prześpię na hamaku - Wyciągnąłem kolejną puszkę piwa i położyłem się na hamaku tak jak mówiłem - Hej Dearme, może chcesz spać na hamaku? - Zapytałem z zawadiackim uśmiechem. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 4, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Śmierć zaczarował i wszelka wódka i inne napoje od których można się upić zniknęły. Powiedział - Żadnego alkoholu w tej krainie. A łóżka są tam. Śmierć wskazał hotel który się nagle pojawił. Dodał - Każdy ma swoje piętro więc nie powinniście się pozabijać. A jakby co to ja mieszkam na najwyższym więc tam nie wchodzić. Przydziały pięter są na parterze przy rejestracji. Przydział Pokoje: http://www.hotelinfo24.pl/image/galerie/glowne_inf/9966.jpg http://img.wylio.com/flickr/500/3884039580 Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 *hehehe moja postać śpi na ławce to nie potrzebuje już pokoju heheszki:P* Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Ja zostaje tutaj - Powiedziałem - Tu mi wygodnie i ciepło. Okryłem się kocem i postawiłem puszkę z piwem na murku obok.Patrzyłem jak wszyscy odchodzą do hotelu. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Socks podleciała do OrangeSteel i zwaliła ją z ławki. - Nie będziesz tutaj spała!Tutaj zimno jest wstawaj!Nie będziemy cię na taczce wieźć! Nie czekając na odpowiedź chwyciła Orange i zaczęła ją ciągnąć w kierunku hotelu.Nie zwróciła uwagi na to że jej ukochana wódka zniknęła. - A mogę z kimś spać w jednym pokoju?Na przykład z OrangeSteel lub WaveXem lub...lub Moonlight? Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 4, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Śmierć znowu zaczarował i piwo, whiski, wino itd. Zniknęły. Powiedział - Chcecie czy nie chcecie, ale i tak tam się obudzicie. Macie wolną ręke więc śpijcie z kim chcecie. Po czym Śmierć prze teleportował się do swojego apartamentu. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Eh hej? HEJ! co gdzie puszczaj mnie! *chwilę się otrzepała z brudu* Ohh moja głowa nigdy więcej whisky.*Łapie się za głowę* Eh. Jak chcesz możesz u mnie się kimnąć *Uśmiecha się* Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - Ej no - Oburzyłem się - To moje oddawaj - Krzyczałem za śmiercią. - Ehh, już nawet piwa nie mogę dokończyć - Idąc do tego hotelu zabrałem swój hamak i wszedłem do pokoju. Wziąłem szybki prysznic i wyszedłem na balkon. Rozwiesiłem tam hamak, przygotowałem poduszki i pościel z łóżka i wszystko położyłem na hamaku. Zacząłem szukać w swoim ogonie sznurka do którego była przyczepiona piersiówka tak że nikt nie widział jej. Upiłem łyk znowu schowałem i położyłem się oglądając gwiazdy. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Socks szeroko się uśmiechnęła.Swoim zachowaniem przypominała troszeczkę Pinkie Pie...której nienawidziła. - No to do ciebie! Pobiegła w kierunku schodów.Gdy Orange nie nadążała to siadała na nich czekając na przyjaciółkę. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Hmm rly schodami nie ma mowy jadę windą. Podchodzi do winy po czym wciska przycisk by wezwać windę. Kiedy winda przyjechała wsiadła do niej. Hmm jakie to było piętro a już wiem 11. Klika przycisk z cyferką 11 *I tu jak coś socks wybór należy do cb schodami albo winda heheszki:P* Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 4, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Śmierć przeskoczył barierkę i zawiesił się kosą o barierkę. Złapał piersiówkę Victo i wrócił na swoje piętro. Powiedział jeszcze - Tylko soczek i inne napoje. Ale nie alkohol. Po czym Śmierć opróżnił piersiówkę wylewając alkohol i oddał Victo prze teleportując ją do jego kopyt. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 - I jak upiłem tyle ile było potrzebne - A teraz przepraszam idę spać. Powiedziałem i od razu zasnąłem. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Dearme weszła do hotelu i podążyła prosto do swojego pokoju. Gdy już dotarła, zamknęła drzwi na klucz i usiadła w kącie. To dziwne, ale właśnie tam czuła się najbezpieczniej. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Socks pobiegła na piętro numer 11.Oczywiście zapomniała jaki pokój należy do Orange więc czekała aż winda wjedzie na górę.Znowu otworzyła swoją torbę tym razem wyjmując z niej napój podobny do FRUGO.Nie rozumiała co w nim takiego widzą ludzie ale był nawet dobry.Wypiła całą zawartość butelki w ciągu kilku sekund.Na myśl o tym że Śmierć pewnie właśnie wylewa piersiówkę którą Victo chował w ogonie chciało jej się śmiać tak głośno że jej śmiech słychać by było w całym budynku.Ciekawiło ją jaki pokój ma Dearme.Wyobraziła sobie pokój w którym wszędzie było ciemno a jedynym przedmiotem który daje światło jest "Lampa-lava" w kolorze fioletowym.Orange wreszcie wjechała windą na górę. Link do komentarza
Nessie Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 teleportowała się do pokoju- trochę nie mój klimat, ale trudno- wzięła krótką kąpiel i położyła się spać. Długo nie mogła zasnąć, myślała o tym co przyniesie następny dzień i jak rozwinie się znajomość z innymi kucami. W końcu zasnęła, ale dręczyły ją koszmary. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 O hej Socks szybka jesteś nawet jak jesteś wstawiona *śmieje się* Dobra jaki to był pokój hmm ah cholerna whisky. Chwilę daj mi chwilę *wali się po głowie* A już wiem 180. Podchodzi do pokoju z Socks. Rozgość się ja idę pod prysznic i od razu w kimę lecę. Orange weszła do toalety gdzie zaczęła napuszczać ciepłej wody. Kiedy wanna byłą pełna gorącej wody Orange weszła do niej. O ale gorąca *od razu się ożywiła* Zaczęła się myć. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Wave dziwnie się trzęsąc poszedł na schody i gdy na nie wchodził nagle zaczął z nich spadać,przy każdym z udeżeń krzyczał.Gdy przestał spadać to stracił przytomność przy wejściu. ( kto doszedł do zabawy? ) Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Dearme zdecydowała się wyjść z kąta i podejść do łóżka, na którym się ułożyła. Spojrzała w sufit. Sufity chyba wszędzie były takie same. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 4, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 4, 2013 *Nastała północ* Śmierć siedział na balkonie na leżaku. Wpatrywał się w gwiazdy. Nagle usłyszał wycie wilków. Wstał ostro i spojrzał się na las. Był ciemny i straszny o tej porze. Śmierć wzruszył ramionami i położył się na leżaku. Nagle usłyszał że ktoś wali w zamknięte drzwi. Wrzasnął - Wstawać!!! Mamy problem!! NA dole w drzwi waliły kucyki zombie. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Wyszedłem z pokoju i zobaczyłem Wava. - Chodź przyjacielu - Powiedziałem i wziąłem go na barana. Zaniosłem go do swojego pokoju i oddałem pościel i poduszki. - Masz śpij. - Wyszedłem na swój hamak. Po czym usłyszałem głos Śmierci i podniosłem miecz. Uleczyłem Wave'a z zawrotów głowy i razem wyszliśmy. - Co się dzieje?! Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Oh, man. Nie sądziłam że aż tak do serca weźmiesz sobie moje słowa ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Dearme zerwała się z łóżka i wbiegła na balkon, gdzie przebywał Śmierć. Popatrzała na niego z nieukrywanym zdziwieniem. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Wave'a obudził odgłos walenia w drzwi,odskoczył tak że udeżył w ścianę. - Co się dzieje? Zapytał mając zło wróżący uśmiech.Zszedł na dół i popatrzył na drzwi. - Zaraz się wyłamią te drzwi! Krzyknął nadal mając ten uśmiech. Link do komentarza
Socks Chaser Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 VileRaven i Dragon_Adam WaveXie. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Socks jak zwykle uśmiechnięta (Chociaż gdy się znalazła w tym miejscu zbyt wesoła nie była) położyła się na łóżku.Chciała dokończyć swoją "drzemkę" która zazwyczaj trwała pół dnia ale wolała poczekać na Orange.Nie wiedziała czemu ani po co...po prostu chciała.Co jakiś czas słyszała ciche "łup,łup" jakby ktoś spadał ze schodów lub walił w drzwi.Śmierć oczywiście jak zawsze musiał coś ogłosić.Wydarł się na cały budynek. - Ty mnie Śmierć nie denerwuj! Wróciła do pokoju i "poinformowała" Orange o "Atakach nerwicy u Śmierci". - Śmierć krzyczy że coś nam szturmuje hotel!A ja chcęęęęęę spać... Link do komentarza
Nessie Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Moonlight obudziła się i wybiegła na przedpokój. Teleportowała się do śmierci i spytała- co robić? Rozejrzała się i poleciała do kucyków zombi, zmieniła się w tygrysa i zaczęła rozrywać potwory. Link do komentarza
Vinylowy-Smok Napisano Kwiecień 4, 2013 Share Napisano Kwiecień 4, 2013 Kiedy Orange wyszła z kąpieli usłyszała mocne pukanie do drzwi. He? Kto tam? *Jedyne co usłyszała to jęki podobne do zombie*. Zdenerwowana założyła na siebie swoje AeroSkrzydła i włożyła hełm. System-Aktywny System ochronny-Aktywny Uzbrojenie-aktywowane Silniki-Nie aktywowane uszkodzone Ehh zapomniałam o silniku. Dobra nieważne Nastawiła się bojowo by przygotować się na atak zombie. Oczywiście po wypiciu whisky Orange miała problemy z celowaniem. Socks!! *krzyknęła* Wstawaj atakują nas! Link do komentarza
Recommended Posts