Skocz do zawartości

Akademia Wonderbolts - Sesja I


Kirara

Recommended Posts

Gość Iluzja Pie

-Dzięki -Powiedział z promiennym uśmiechem odbierając Shake'a od Speed .

Postawił go na stole obok swojego fotela i zaczął wytaczać dalej armatkę od Pinkie Pie .

,,Jak to się obsługuje"-Myślał oglądając maszynę .

Wcisnął czerwony guziczek z tyłu armaty .

-FIUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

Wielka masa konfetti wystrzeliła z hukiem w stronę Derpa pokrywając go od stóp go głowy kolorowymi ozdobami .

-Eee Przepraszam zaraz to naprawie - Powiedział gorączkowo zbierając ozdoby z Derpa .

,,Na szczęście dostałem od Pinkie jeszcze ze 3 worki konfetti , jak to się przeładowuje? " - pomyślał sprzątając po niespodziewanym wybuchu.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Skończył sprzątać po małym wybuchu.

,,Jak to się ładuje jeszcze raz ?" - spojrzał podejrzliwie na maszynę .

,,No tak .. Pinkie raczej nie dołącza instrukcji obsługi"- pomyślał z uśmiechem.

Wyjął worek z konfetti , dosypał trochę do armatki i wcisnął zielony guzik obok tego który odpalał.

Maszynka zatrzęsła się i przycisk odpalenia mrygnął na zielono .

-To chyba tyle - mruknął obchodząc się tym razem bezpieczniej z armatką.

Wysunął ją na bezpieczną odległość i wrócił do reszty.

Zerknął na płyty Amber i uśmiechnął się .

-Co tam masz ciekawego ? - zapytał niespodziewanie .

Link do komentarza

A Wishing biegła sobie w międzyczasie na bieżni i nagle usłyszała odgłosy jakiejś krzątaniny i zamieszania. Rezygnując z ćwiczeń, zeszła z bieżni i udała się w stronę najbliższych pegazów.

- Hej! Co się dzieje? Co robicie? Chętnie się dołączę!

Link do komentarza

Luc ciągnął za sobą wielki głośnik i kilkadziesiąt mikrofonów na szyi gdyż były na sznurku. Rozejrzał się wokół zauważył mały plac. Drgnął ze zdumienia gdyż to było idealne miejsce na scenę. Położył jeden głośnik i mikrofony, a następnie poleciał po drugi głośnik. Z równą szybkością go przyniósł. Następnie ułożył go na miejscu i poleciał po ostatnią rzecz "Składaną scenę". Przyniósł ją i nacisnął na niej przycisk. Ona wybuchła i ukazała się scena jak z najlepszej imprezy w klubach. Wszędzie błyskały światła. Luc kiwnął głową z zadowolenia. Nagle przypomniał sobie o stolikach. Przyniósł na plecach kilkanaście stolików jak w barach muzycznych. Były okrągłe z przyczepioną lampką. Ułożył je niedaleko siebie i spojrzał na to z góry. Rozejrzał się i kiwnął głową. Zleciał do Amber.

- Dobra piękna będziesz śpiewać? Bo ja muszę przygotować muzyk...

Zatrzymał się nagle jak zauważył że Amber jest inaczej ubrana

- Ty...jak ty pięknie w tym wyglądasz...podoba mi się!

Po czym niestety musiał oderwać swój ciekawski i oczarowany urokiem Amber wzrok. Spojrzał się wokół po czym wleciał na dach baraku. Powiedział głośno

- Kto chce występować to niech się zgłosi do mnie.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Popatrzył za odchodzącą Amber.

-Nie mogę się doczekać aż zaśpiewasz !- krzyknął .

Rozłożył Armatkę od Pinkie tak żeby wystrzeliła Konfetti obok sceny na publiczność.

-Fajnie to wszystko urządziłeś Luc ! - Powiedział z uśmiechem.Światła zamrygały i zgasły .

-Zaraz się tym zajmę !- Krzyknął do wszystkich i zaczął grzebać przy oświetleniu.

-Coś przegryzło kabel ... No nic troszkę izolacji -Powiedział i po paru minutach wszystko wróciło do normy.

-Ciekawi mnie tylko dlaczego nasz kapitan nie udzieli się do zabawy- Powiedział z zaniepokojeniem - Nie widziałem go od ostatniego zadania

,, No nic , przynajmniej jest reszta " - Pomyślał i wrócił po swój Shake który zostawił na stole.

-Jest przepyszny ! - Powiedział z uśmiechem siorbiąc napój . -Gratulacje Speed !

Link do komentarza

Luc przeleciał szybko przed Amber.

- E,e... ja to wezmę, a ty się przygotuj kochana,

Po czym Luc zabrał delikatnie płytę i podał jej mikrofon. Poleciał za kulisy. Na drzwiach do nich wisiał napis. "Wstęp tylko dla Luca". Tam był wielki komputer. Wokół niego było dużo kabli i innych rzeczy. Luc najpierw włożył płytę do laptopa by sprawdzić czy działa. Działała bez zarzutu więc Luc włożył ją do wejściówki numer jeden. On wyjął swoją muzykę także i włożył ją do 2. Wstał z fotela i wyszedł z kulis. Rozejrzał się i usiadł na swoim rezerwowanym miejscu na początku. Był to stolik dla dwojga, ale Luc i ta nie spodziewał się by ktoś się do niego przysiadł. Przypomniał sobie o najważniejszej rzeczy na scenie. Poleciał do baraka i przyniósł kamerę filmową. Podłączył ją szybko, ustawił i usiadł na swoim miejscu

Link do komentarza

Amber śpiewa? Oooooo, to może być ciekawe! Może ktoś jeszcze jest chętny? -Zapytał Derpy. Miał wielką nadzieję że ktoś się jeszcze zgłosi. -Im więcej tym lepiej. Będzie lepsza zabawa. -Dodał. Sam, ze względu na brak umiejętności występowania przed tłumem, nie mógł się zgłosić ale zapytał Golden: -Umiesz ładnie śpiewać? Jeśli tak to może się zgłosisz? Jak będziesz śpiewać ja będę wiwatować najgłośniej! -Powiedział z uśmiechem na twarzy. Jacob!!!!!! Ktoś jeszcze występuje czy nie? Bo zżera mnie ciekawość! -Zakrzyknął, a następnie zwrócił się do Golden: -Wow! Z każdą minutą robisz się piękniejsza! Ale pytam znowu: startujesz czy mam nam znaleźć dobre miejsca do oglądania? -Zapytał już trzymając dwa krzesła w kopytach. -Znam dobre miejsca, więc jeśli nie startujesz to kładziemy krzesła i siadamy. Więc jak będzie? -Dopytywał.

Link do komentarza

Zaklepię Ci miejsce. Jak już zaśpiewasz to usiądziemy sobie i posłuchamy reszty, co Ty na to? -Zapytał z uśmiechem. -Na pewno będziesz najlepsza! Mówię Ci! -Dodał i rozejżał się do okoła. Już zaraz będziemy zaczynać, a przynajmniej tak mi się wydaje. Ale czegoś mi tu brakuje... NO TAK! -Zajmę miejsca i skoczę po przekąski do stołówki. Coś do picia też się przyda. Po śpiewaniu dobrze zwilżyć gardło, wiem co mówię. Wolisz herbatę, cole czy może coś mocniejszego? Jestem do usług! -Powiedział i dworsko się ukłonił z lekkim uśmiechem.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Zasiadł przy stole najbliżej sceny.Podparł się na kopytku i czekał na przebieg dalszych sytuacji.

,,Te występy mogą okazać się ciekawe" - Pomyślał ze zniecierpliwieniem patrząc na scenę .

Link do komentarza

Amber wyszła na scenę, postanowiła zaśpiewać jedną z jej ulubionych piosenek. Jedna szybszą i jedną wolniejszą.

-Ok! Zaczynam od piosenki Kimberly Cole :

-Teraz czas na coś wolniejszego.. Coś co wepchnie ich w grunt! :rd8: - Powiedziała szeptem sama do siebie. Po krótkiej chwili postanowiła zaśpiewać..

Amber była strasznie zmęczona po śpiewaniu.. Ostatnia piosenka była bardzo trudna, nie łatwo było wytonować głos i złapać oddech między zdaniami :fluttershy5:

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-Brawka się należą Kochana !- Wołał Jacob wymachując kapeluszem.

Podbiegł szybko do maszyny od Pinkie i wcisnął guzik.

Konfetti wyleciało w górę idealnie na zakończenie śpiewania Amber.

Całość wyglądała pięknie , wszędzie latające kolorowe ozdoby z Amber jako gwiazdą wieczoru.

Rozpromieniony zaczął gratulować przyjaciółce

-To był cudowny występ !-Powiedział i złapał ją i obrócił ją w ramionach dwa razy wokół własnej osi.

-Och ... ee .. Przepraszam ja..- wypalił .

-Chyba troszkę mnie poniosło - zaczerwienił się ze spuszczonym wzrokiem.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-Pewnie ! - Zapewniał Jacob patrząc z uśmiechem na piękną Amber.

-Z tej całej Akademii robi nam się niezły pokaz talentów - mruknął patrząc na resztę .

,,To niesamowite jak dwie drużyny mimo rywalizacji mogą się ze sobą dogadać " - Pomyślał odrywając się na chwilę od rzeczywistości Jacob.

-To może usiądziemy i poczekamy na resztę występów a potem zrobimy jakieś tańce albo coś ?-Powiedział Jacob podchodząc do stolika i odsuwając dla niej krzesło.

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Przysiadł się z gracją i powiedział :

-A może się czegoś napijesz ?.

Uśmiechnął się do Speed.

-Chyba dasz radę jeszcze coś przyrządzić dla Amber zanim zaśpiewasz ? - Zapytał -A tak wogóle to ACDC ! Tak!To może być ciekawe -Dodał z uśmiechem po czym odwrócił się do Amber.

-Napewno innym nie pójdzie tak dobrze jak Tobie - zasypywał komplementami przyjaciółkę .

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

-To jak , napijesz się czegoś ? -Zapytał odwzajemniając spojrzenie.

-Może nie będziemy przemęczać Speed -Powiedział z uśmiechem.-Derp też coś przyniósł ze stołówki więc niczego Nam nie zabraknie.

-Tylko powiedz co chcesz a ja..- rzekł rozprostując skrzydła .-..Ci to przyniosę.

,,Poraz pierwszy od paru lat czuję się jak w niebie , mam przyjaciół !"-Pomyślał nie mogąc się powstrzymać od nieobecnego uśmiechu w stronę nieba.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...