Skocz do zawartości

Definicja bycia Brony


Recommended Posts

Macie całkowitą racje. Kiedy przyszedłem z przypinkami,Celestio co się działo... Ale z czasem nabrali do mnie szacunku za to że robię to co kocham i się tego nie wstydzę.Mam 14 lat i oglądam kucyki co z tego? Kiedy przestaniecie reagować nawet zwykłym GTFO to im się znudzi.

 

 

Pozdrawiam,Darki.

Kocham wszystkie Kucyki.

// nie pisz zbytecznie kolorem i pogrubieniem. wyłącznie moderatorzy i administratorzy mają do tego prawo. ~Tisosek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, widzę, że temat lekko zboczył z torów, więc spróbuje to wyprostować.

 

Według mnie, fanów MLP można podzielić na dwie kategorie. Pierwszą z nich są ludzie, którzy oglądają tylko serial. Nie interesują się fandomem; po prostu oglądają, bo fajne. Tacy ludzie to po prostu fani MLP. Natomiast Brony, to osoba, która utożsamia się z serialem. Tworzy muzykę i arty, pisze fanficki, uczęszcza na wszelkiej maści fora i ponymeety. 

Dla niego ta bajka to coś więcej niż zwykły serial, to cząstka ich życia. Ważny element, bez których nie potrafią funkcjonować,. Jednak wielu bronych tak zatraca się w fandomie, że zapominają o samym serialu. Dla mnie, coś takiego nie powinno mieć miejsca, gdyż ci ludzie zapominają, od czego zaczynali.

 

Ja osobiście, jestem typem mieszanym. Pomimo, iż piszę parę ficków, słucham paru kucy-kawałków, lubię niektóre arty i, jak sami widzicie, uczęszczam na forum, to od fandomu raczej wole serial. Dlaczego? W fandomie jest masa rzeczy, która, moim zdanie, niszczy go np: gore, clopy, saucy i inne gŁówna, ale to już jest inny temat.

Edytowano przez Talar
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak mi teraz przyszło do głowy apropo tych nazi bronies to co go cechuje /nie to że jestem :) ) np:bieganie i krzyczenie join the herd i zmuszanie do dołączenia do fandomu czy coś więcej :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Brony
 

Nazi-Brony

 – Brony, którzy za wszelką cenę starają się przekonać Nowicjusza do wkroczenia do fandomu. Niczym wygłodniałe zombi stara się zwiększyć liczebność swojego gatunku poprzez infekowanie mózgów zwyczajnych, zdrowych ludzi. Ulubione powiedzenie: Join the herd! Nie ma znajomych nie-bronych, nie dlatego, że wszystkich przekonał, ale dlatego, że ci, których nie przekonał, uciekli od niego jak najdalej, żeby nie musieć słuchać kolejnego wykładu na temat zaj***stości Fluttershy.

Edytowano przez kotekipiesek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Spotkałem się z kilkoma definicjami bycia Bronym, może niekoniecznie spisanymi, ale "wyznawanymi" przez Bronych. Innymi słowy można je wywnioskować na podstawie tego kogo oni określali tym mianem, a o kim mówili, że nie zasługuje na ów tytuł. (W sumie to trochę podobna sprawa do bycia hakerem - w tym oryginalnym, pozytywnym znaczeniu, z czasów Unixa itp. - hakerem zostawało się w momencie, kiedy osoby należące do owego "ugrupowania" uznały cię godnym do niego należeć i to oni decydowali czy masz prawo się tak nazywać, czy nie).

No ale oto definicja z którą się najbardziej zgadzam:

- Brony to osoba, która lubi kucyki i uważa siebie za członka fandomu.

I kilka wariantów:

- Dolny limit wiekowy (żeby odróżnić dzieci nawet jeśli uważają się za członków fandomu). Ta definicja twierdzi, że Brony to osoba spoza docelowej niszy serialu, która mimo to lubi serial. To osoba która lubi kucyki pomimo faktu, że społeczeństwo tego może nie akceptować. Tego nie można powiedzieć o najmłodszych widzach, dlatego ta definicja w jakiś sposób ich wyklucza.

- Wariant mówiący, że Bronym może być tylko mężczyzna. No cóż, niektórzy wprowadzają rozróżnienie na Bronych i Pegasis. Ja akurat widzę po prostu dwa znaczenia słowa Brony - albo zbiorcze na wszystkich, albo używane tylko w odniesieniu do mężczyzn. Z reguły idzie z kontekstu wywnioskować o które znaczenie chodzi. Niemniej są osoby które kobiety nigdy nie określą mianem Brony.

- Wariant mówiący, że Brony musi coś twórczego wnosić do fandomu.

Ja osobiście tych wariantów nie stosuję - jak dla mnie wystarczy, żeby ktoś lubił kucyki i utożsamiał się z fandomem. Może być dzieckiem, może być dziewczynką, albo babcia która ogląda z wnuczkami. Może nie mieć ochoty nic tworzyć, ale jeśli jest świadomy/świadoma istnienia fandomu i się czuje jego częścią, to jak dla mnie jest Bronym.

Natomiast osób które nie lubią kucyków, a uznają się za Bronych np. dlatego, że lubią gore i clopy i dajmy na to sprawia im radość oglądanie cierpień kucyków, albo traktują kucyki jak "niewolników seksualnych", to takie osoby moim zdaniem nie zasługują na nazywanie się "bratem kucyków", czyli Bronym.

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

 Moim zdaniem "brony" (bro - brat, pony - kucyk, każdy to zna D:) oznacza to, że zaczynasz interesować się kreskówką MLP:FiM, po czym odkrywasz fandom i zaczynasz zadawać się z innymi bronies, oraz ich poznawać. Moim zdaniem dzieła fanowskie (fanficki, PMV'ki itp.) nie mają tu zbyt do gadania - można być bronym po prostu rozmawiającym z innymi bronies, oraz bronym ingerującym w fandom :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie "brony" nie oznacza tylko bycia fanem czy twórcą muzyki fanficów, artów, itp. Lecz pomaganie innym ludziom którzy potrzebują pomocy, nie tylko podnosić na duchu i wspierać lecz nie być obojętny na ludzką krzywdę, a w grupie brony jak i pegazsister najwspanialsze jest to że nie myślą tylko o sobie lecz i o innych. Między innymi dlatego jestem w fandomie bo nie tylko serial ale inni członkowie grupy dają mi siłę dążenia do lepszego jutra i być może kierunku w życiu. Może jest to trochę dziwne lecz gdy stałem się brony życie zaczęło wydawać mi się lepsze.

Edytowano przez krystipon
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie Brony oznacza człowieka który udziela się w fandomie, lub chociaż interesuje się sprawami tego typu. Same oglądanie serialu to nic specjalnego. Brony to osoba która nie tworzy arty, ff, muzykę i inne tego typu rzeczy, ale tez osoba o dobrym sercu która chce pomagać. Serial MLP potrafi zmiękczyć serce i spowodować by nawet największy twardziej zaczął robić coś od serca dla innych, taka bezinteresowna pomoc. Oczywiście są wyjątki które nie chcą pomagać za nic ,,bo po co?''. Sama kiedyś byłam wredną osobą która miała tylko jedną przyjaciółkę i wkurzała wszystkich wokół, gdy zaczęłam oglądać mlp oczy mi się otworzyły na świat o na pogląd innych osób, strasznie mi było głupio za to co robiłam. W ten sposób okazało się ze niektóre osoby były naprawdę fajne. Tak mi się właśnie przypomniała historia o Nightmare Moon i Lunie...

 

Tak więc według mnie Brony to osoba kreatywna i dobroduszna, przecież sprawa z Justyną Piotrowską najgłośniejsza właśnie była w naszym Polskim Fandomie! A media milczały... Dumna jestem z tego ze właśnie do tego fandomu nalezę. Nie spotyka mnie tu hejt tak za nic, a ja zawsze staram się być miła dla innych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Według mnie "brony" nie oznacza tylko bycia fanem czy twórcą muzyki fanficów, artów, itp. Lecz pomaganie innym ludziom którzy potrzebują pomocy, nie tylko podnosić na duchu i wspierać lecz nie być obojętny na ludzką krzywdę, a w grupie brony jak i pegazsister najwspanialsze jest to że nie myślą tylko o sobie lecz i o innych. Między innymi dlatego jestem w fandomie bo nie tylko serial ale inni członkowie grupy dają mi siłę dążenia do lepszego jutra i być może kierunku w życiu. Może jest to trochę dziwne lecz gdy stałem się brony życie zaczęło wydawać mi się lepsze.
 

Gdyby wszyscy na świecie byli brony i obowiązywała Twoja definicja ahhhhhh jakoś nie widzę żeby każdy każdemu pomagał.Sam wiem jak to jest jak pomagam jak mogę i nie mam nic w zamian (nie to że liczę na to) ale w sumie trochę tego kultura wymaga 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

mam nową koncepcje na definicje broniaka :  Brony - pochodzi od słów brother (brat) + pony (kucyk) oznacza " kucykowego brata"  czyli miłośnika serialu czwartej generacji My little Pony : Friendship is Magic. Broniakiem najczęściej jest facet oscylujący w wieku 16-32 lat chociaż zdarzają się osobniki starsze. Kocha wyżej wymienione koniki ( często w wiadomy sposób :P )zagłębiając się w świat Equestrii , wierzy w "magię przyjaźni". Dosyć często porównują się do głównych bohaterek. W zależności od "gatunku" wyróźniamy ich na : tzw. "closet Brony", "normal Brony" oraz "ponyfags" czyli zwykłe cioty bez życia (no-life).

 

Prawdziwy brony przez duże B niewstydzi się swojego zainteresowania, w pewnym sensie próbuje nie nachalnie przekonać innych do MLP. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nową koncepcje na definicje broniaka :  Brony - pochodzi od słów brother (brat) + pony (kucyk) oznacza " kucykowego brata"  czyli miłośnika serialu czwartej generacji My little Pony : Friendship is Magic. Broniakiem najczęściej jest facet oscylujący w wieku 16-32 lat chociaż zdarzają się osobniki starsze. Kocha wyżej wymienione koniki ( często w wiadomy sposób :P )zagłębiając się w świat Equestrii , wierzy w "magię przyjaźni". Dosyć często porównują się do głównych bohaterek. W zależności od "gatunku" wyróźniamy ich na : tzw. "closet Brony", "normal Brony" oraz "ponyfags" czyli zwykłe cioty bez życia (no-life).

 

Prawdziwy brony przez duże B niewstydzi się swojego zainteresowania, w pewnym sensie próbuje nie nachalnie przekonać innych do MLP. 

1. Nie wierzę w magię przyjaźni czyli to znaczy że nie jestem bronym ?

2. Ukrywam swój Power Level czy to znaczy że nie jestem prawdziwym bronym przez duże B ?

3. "w pewnym sensie próbuje nie nachalnie przekonać innych do MLP." mówisz o sytuacji w której ktoś mówi że to głupia bajka itp. a ty próbujesz mu uświadomić że jest inaczej czy chodzi o przekonanie drugiej osoby do oglądania MLP i bycia bronym lub pegasis

Edytowano przez JaZwiezda
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brony to osoba która uwielbia kucyki a węcz kocha jak tak mogę to ująć. Ja jestem bronym a dokładnie pegasis i wierze w magię przyjażni ale w naszym świecie to słowo ma inne znaczenie niż w serialu. Jeśli jakaś osoba domnie mówi że kucyki to głupia bajeczka dla 4 czy 5 latków to zawsze mówie że ta bajka jest nawet dla starszych widzów. Nawet starszych odemnie bo ja mam 13 lat a codopiero ludzie w wieku 30 lat! A oni szydzą z tych ludzi przekleństwami że niemoge.... Raz nawet się rozpłakałam no jaktak można przreywać zwykłych normalnych ludzi?! Jak nielubią MLP to niech się zajmą swoimi sprawami a nie osądzać innych że ten lubi to a inny tamto. Ja zawsze będe pegasis i dopóki My little pony będzie istnieć to z tym serialem nigdy się nierozdziele. :salut:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...