black_scroll Napisano Maj 13, 2013 Autor Share Napisano Maj 13, 2013 (Twój obrazek, Twoja sygnatura - what the heck is that?!) Ciepły wilk, dobrze grzał, a jego ciepło utuliło cię do snu. Patrzyłaś na zachód słońca. W górze przelatywało stado ptaków, zmrużyłaś oczy, żeby przyjrzeć się, co to za gatunek. Okazało się, że jednym z ptaków, jesteś ty. Machałaś mocno skrzydłami dając się nieść przez prądy wirowe całego stada. Ale okazało się, że mimo to, nie możesz lecieć dalej. Byłaś tylko namalowanym ptakiem na obrazie, który nigdzie nie poleci. Co dziwniejsze, okazało się, że na ten obraz patrzysz tylko ty, nikt poza tobą w zatłoczonej galerii pełnej kucyków. Patrząc na malowidło, zaczęłaś tracić obraz sprzed oczu, dopóki nie ogarnęła cię ciemność. Oślepłaś we śnie, czułaś gorąco i słyszałaś krzyki cierpiących kucyków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 13, 2013 Share Napisano Maj 13, 2013 (Otóż to je słynne Wilgardium Leviosaaa ) Wstałam cała spocona.. to był okropny sen...w oczach miałam łzy, skuliłam się w płaczu, nie wiedziałam co to oznaczało...ale te krzyki były straszne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 14, 2013 Autor Share Napisano Maj 14, 2013 (oglądnąłem. Ja nie mogę, co zaaa dziwny filmik xP) Arrow zbudził się. Widząc w twoich oczach łzy, czując drżenie twojego ciała, wydał smutny odgłos, po czym przejechał delikatnie swoim nosem po twoim policzku. Nie wiedział, co cię trapi, ale za wszelką cenę chciał ci pomóc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 14, 2013 Share Napisano Maj 14, 2013 ( ) Uśmiechnęłam się lekko i przytuliłam mocno Arrowa, wtulając się w niego - - T-te krzyki..ja nie mogłam nic zrobić... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 14, 2013 Autor Share Napisano Maj 14, 2013 Bicie serca wilka, uspokoiło cię trochę. Na pocieszenie, polizał cię swoim mokrym językiem. To pewnie tylko zły sen... chociaż motyw pożaru przewinął się kilka razy w snach, w ciągu tych paru lat w lesie. Czyżby jakiś element twojej przeszłości, próbował się przebić z podświadomości? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 14, 2013 Share Napisano Maj 14, 2013 Uśmiechnęłam się lekko i przytulałam mojego wilka. Może to faktyczne było związane z moją przyszłością? a może nie? co to mogło znaczyć? - Zadawałam w myślach pytania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 14, 2013 Autor Share Napisano Maj 14, 2013 Możliwe, że to miało związek z twoją przeszłością, ale jaki? Czyżbyś była świadkiem pożaru? W takim razie, dlaczego znalazłaś się w lesie? I czemu oślepłaś? Nie miałaś na te pytania odpowiedzi. Może, gdybyś wybrała się do miasta... Ale teraz możliwe, że było już za późno. Pewnie nikt cię nie pamięta. Arrow oddychał spokojnie. Poczułaś, że zrobiło się chłodniej. Trawa nie pachniała już, więc słońce musiało przestać świecić. Do tego słyszałaś świerszcze, wychodzące na polanę dopiero po zmroku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 15, 2013 Share Napisano Maj 15, 2013 Postanowiłam upolować coś dla Arrowa, sama nie byłam głodna więc poszłam w stronę lasu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 15, 2013 Autor Share Napisano Maj 15, 2013 Twoją zaletą było to, że noc nie stanowiła dla ciebie problemu. Ty żyłaś we wiecznej nocy. Słuch, węch, dotyk - to twoje oczy, a im zbędne jest światło. Weszłaś w las. Sowy pohukiwały, żaby i ropuchy kumkały, owady trzepotały skrzydełkami. W oddali słychać było wycie wilków i odgłosy potworów, zamieszkujących bardziej niebezpieczne części Everfree. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 15, 2013 Share Napisano Maj 15, 2013 Poszłam w stronę gdzie były potwory. Uwielbiałam z nimi walczyć, nie zabijałam ich tylko droczyłam się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 16, 2013 Autor Share Napisano Maj 16, 2013 Bagna Froggy Bottom były około godzinę od twojej pozycji. Ruszyłaś spokojnym kopytkiem. Potwory raczej ci nie uciekną, a wypadałoby być w pełni sił, na wypadek, gdyby któryś stwór był potężniejszy niż by ci się wydawało i trzeba by było uciekać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 16, 2013 Share Napisano Maj 16, 2013 Szłam tak by się nie zmęczyć, mimo że nie mogłam się doczekać spotkania z potworami, zapewne mnie pamiętają, jak zwykle, miałam nadzieje że są jakieś nowe. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 16, 2013 Autor Share Napisano Maj 16, 2013 Zbliżając się zaczęłaś rozpoznawać ryki poszczególnych stworzeń. Brzmiał to na walkę, hydry z grupą mantikor. I gdzieś nie tak daleko, znajdowała się grupa patykowilków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 16, 2013 Share Napisano Maj 16, 2013 Ale suuuper! - Powiedziałam po czym nie mogłam się powstrzymać i pobiegłam w stronę najbliższych stworów, czyli patykowilków. Kochałam je ujeżdżać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Dobiegłaś na polanę. Usłyszałaś wściekły warkot gdy patykowilki odkryły twoją obecność. Doszedł cię znajomy zapach. Tuzinowe stado było ci znajome, już jeździłaś na tych stworzeniach i nie zapomniały ci ostatniego razu. Kilka z nich zawarczało ostrzegawczo "uważaj, bo nie ręczymy za siebie". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 Uśmiechnęłam się i zachichotałam -No cześć moi drodzy...jak tam życie? hm? co za kołki... - Starałam się je sprowokować by zaczęły mnie gonić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Patykowilki warknęły groźne. Powoli skierowały kroki w twoją stronę. Każdy bał się podejść pierwszy, żeby nie stać się twoją zabawką. Jeden się przemógł i wystartował odrobinę wcześniej niż inne, ale reszta stada ruszyła zgodnie za nim, pędząc w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 - Kocham to.. - Wyrwałam grubą gałąź, skoczyłam na najbliższego patykowilka, zaczęłam go ujeżdżać, rozwalając przy tym pozostałe kijem. Wiedziałam że je to nie zabija, ale strasznie drażni, potem muszą się składać z powrotem - Jiiihhaaaa!!! - Krzyknęłam z radości. ujeżdżałam raz Hydrę, więc taki patykowilk był dla mnie pestką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Kiedy nieszczęsny patykowilk zaszarżował w odpowiednim momencie podskoczyłaś, zrobiłaś półobrót w powietrzu, i wylądowałaś mu na grzbiecie z gałęzią w kopytku. Miałaś naprawdę niezły ubaw, kiedy machałaś na oślep wielką gałęzią i słyszałaś dźwięki rozwalanych patykowilków. Piszczały jak malutkie szczeniaczki, kiedy rozpadały się kawałki. Każdy potrzebuje czasem zabawy, nawet ty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 21, 2013 Share Napisano Maj 21, 2013 Kiedy usłyszałam że to już wszystkie popatrzyłam na tego którego ujeżdżałam - Teraz ty! - Powiedziałam z uśmieszkiem, po czym rozwaliłam go patykiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 21, 2013 Autor Share Napisano Maj 21, 2013 Ujeżdżany patykowilk rozpadł się, wydając smutny odgłos. Zeskoczyłaś z niego w ostatniej chwili. Stojąc dumna nad rozsypanym stadem. Nagle jeden szpon podniósł się ostatkiem sił i drasnął cię w przednią lewą nogę. Poczułaś jak ciepła krew spływa ci po nodze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 21, 2013 Share Napisano Maj 21, 2013 - Auć! - Rozdeptałam tą łapę i popatrzy lam na kopyto - Świetnie, teraz muszę znaleźć jakiś liść leczniczy...- Udałam się gdzieś głębiej w las, tam gdzie zawsze te liście rosły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 21, 2013 Autor Share Napisano Maj 21, 2013 (edytowany) (ślepy kucyk patrzy na swoje kopytko, no ładnie ) Jak postanowiłaś, tak i zrobiłaś. Odrobinę kuśtykając udałaś się w stronę lasu, w której rosło kilka leczniczych ziół. Usłyszałaś wrzaski mantikor. Chyba wyczuły woń krwi w powietrzu. Słyszałaś jak porzucają walkę z hydrą i udają się odnaleźć źródło przyjemnego zapachu. Edytowano Maj 21, 2013 przez black_scroll Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imka2000 Napisano Maj 21, 2013 Share Napisano Maj 21, 2013 (zapomniałam xD ZAŁÓŻMY ŻE PODNIOSŁA BY POWĄCHAĆ XD) - Świetnie... - Wiedziałam że nie powinnam tak walczyć więc zaczęłam uciekać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black_scroll Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 Starałaś się biec najszybciej jak mogłaś, ale krwawiące kopyto ci tego nie ułatwiało. Wiedziałaś, że bardzo ciężko zgubić mantikory, szczególnie gdy swymi lwimi nosami wyczują zapach kucykowej krwi. Do twoich uszu doszedł dźwięk łopoczących, błoniastych skrzydeł. Widać kilka z nich postanowiło zająć się tobą od góry. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts