Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 Niestety na końcu korytarz rozdzielał się na trzy odnogi, którędy teraz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 11, 2013 Share Napisano Maj 11, 2013 Obserwuję uważnie ściany. Wącham powietrze z każdego kierunku. Patrzę gdzie mury wydają się starsze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 Wszystko wskazuje na lewą odnogę. Ruszasz w tym kierunku, okazuje się, że zmysły cię nie zwiodły. Znalazłeś schody biegnące w dół. Zszedłeś i znalazłeś się w wielkiej piwnicy pełnej beczek z winem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 11, 2013 Share Napisano Maj 11, 2013 Przeszukuję pomieszczenie uważnie, szukam rzeczy unikatowych, niespotykanych. Dziwnie ułożonych cegieł, dziwnie rozmieszczonych beczułek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 Nic tu jednak nie widać. Przeszukujesz dokładnie całe pomieszczenie, ale nic nie możesz znaleźć. Gdzie może być ten tajny przełącznik? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 11, 2013 Share Napisano Maj 11, 2013 Zaczynam pukać w ściany kopytem. Jeśliby za ścianą nic nie było ( czyli inaczej mówiąc, byłoby tam tajne przejście ) powinien się pojawić zupełnie inny odgłos. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 Opukujesz ściany lecz nadal nic nie zauważasz. Nagle słyszysz dźwięk kroków. Rozglądasz się za jakąś kryjówką. Zauważasz pustą beczkę w rogu komnaty i chowasz się w niej. Słyszysz kroki blisko siebie, potem pociągniecie, jakieś szumy i ponowne pociągnięcie. Wychodzisz z baczki ale nie zauważasz nic dziwnego. Wszystko jest takie jak wcześniej, więc co to były za dźwięki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 11, 2013 Share Napisano Maj 11, 2013 Pociągnięcie... dwa razy. Oznaczać to może dwie rzeczy. Ukryta dźwignia, bądź zapadnia pod jedną z beczek. Ktoś przesunął beczkę by wejść a będąc w środku wsunął ją z powrotem na klapę... Muszę sprawdzić czy któraś beczka i powierzchnia pod nią wydaję się podejrzana. Muszę być teraz bardziej ostrożny. Mam nadzieję że Amon cały czas gdzieś tu jest... Zaczynam badać beczki, skupiając się tym razem nad powierzchnią tuż pod nimi oraz czy jednak jakaś nie wydaję się delikatnie przesunięta. Tym razem poruszam się znacznie ostrożniej i ciszej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 11, 2013 Autor Share Napisano Maj 11, 2013 - Dostojewski gdzie jest lord Karl? - zapytał cię znienacka Amon. Jak on w ogóle mógł wejść tak cicho do tej piwnicy? I o co mu chodzi? lord Karl tu wchodził? To jest coraz bardziej podejrzane. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 11, 2013 Share Napisano Maj 11, 2013 Omal nie podskoczył do sufitu kiedy Amon się pojawił znikąd. Szybko się opanował. "Gdzieś w tej piwnicy jest tajne przejście, tego jestem pewien. Podejrzewam że albo to dźwignia otwierająca przejście przez ścianę bądź ukryta zapadnia pod tymi beczkami. Podejrzewam że to drugie, bo słyszałem jakieś podejrzane szurania, dwa razy." odpowiedziałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 - Hmm ciekawe.. - powiedział opierając się o jeden ze świeczników który nagle przesunął się o 90 stopni. Amon przewrócił się a pokrywa jednej z wielkich beczek odsunęła się ukazując tajne przejście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 "Dobra... mamy nasze tajne przejście." powiedziałem, zaglądając do środka beczki. "Masz jakieś uzbrojenie?" zapytałem Amona. "Ja mam sztylet i worek shershkenu." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 - Dwa sztylety -powiedział wstając z podłogi - nic więcej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 "Powinno wystarczyć." rzekłem. "No cóż, nie ma co, schodzimy." Wchodzę przez tajemne przejście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 Okazuje się, że był to dość długi korytarz. Wił się i skręcał jak wąż, do tego był wilgotny. Okazało się, że prowadzi do lasu nieopodal wioski. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 Liczył delikatnie że to będzie jakaś ukryta komnata wypełniona zakazanymi dziełami, a okazuje się że była to po prostu ukryte droga ucieczki. Chociaż z drugiej strony, po diabła lordowi było wychodzić incognito? Nie miało to większego sensu, chyba że knuł coś podstępnego. Wychodzę do lasu i próbuję się zorientować którędy poszedł lord. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 Ślady stóp prowadzą do miasteczka, a dalej do jakiejś starej chaty za gospodą. Urywają się przy drzwiach frontowych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 Podchodzę do drzwi. Nasłuchuję czy jakieś dźwięki dobywają się ze środka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 Słyszysz tylko spokojne kroki i gwizdanie. To było naprawdę dziwne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 "Wchodzimy." powiedziałem do Amona. Otworzyłem drzwi w sposób najdelikatniejszy jak tylko mogłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 W środku znajdowała się tylko kobieta zamiatająca podłogę. Gdy was zobaczyła zamarła upuszczając miotłę. - Co..kto.. - zaczęła się plątać - czego ode mnie chcecie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 "Inkwizytorium." zignorowałem jej pytanie. "Gdzie jest Lord Karl?" zapytałem stanowczo skracając dystans. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 - Lord.. co? - pytała jakby nie rozumiejąc - o co chodzi? Ja nie znam nikogo takiego... nie osobiści, ja... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Maj 12, 2013 Share Napisano Maj 12, 2013 "Idziemy." powiedziałem Amonowi za moimi plecami i ruszyłem naprzód, przeszukując dom, nie zważając na mamrotanie klaczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Maj 12, 2013 Autor Share Napisano Maj 12, 2013 Dom wyglądał jednak zwyczajnie, nic nadzwyczajnego. To było dziwny, przecież ślady prowadziły tutaj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts