Skocz do zawartości

"Sługo Boży" Verlax


Omega

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 248
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

W sumie miał zjeść wpierw śniadanie... ale jak zawsze : priorytety.

 

Podchodzę wpierw do karczmarza.

 

"Zjem później." mówię mu po czym nie czekając na jego reakcję wychodzę z karczmy.

 

Idę w kierunku zamku, nie oglądając się za siebie ufając że Amon jest za moimi plecami gdzieś w tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjdzie to trochę zbyt oczywiście jeśli od razu skieruję się do córki lorda, a jeśli pójdę do Karla cały pomysł z załatwieniem tego po cichu szlag trafi. Muszę dokonać dywersji...

 

Najlepiej by było gdybym teraz "przypadkowo" porozmawiał z kilkoma służącymi bądź strażnikami. Będę udawał że próbuje zbierać informacje. Potem, dopiero będę mógł porozmawiać z "informatorem".

 

Rozglądam się szukając potencjalnych kandydatów na przypadkowe "przesłuchanie".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strażnik ma raczej rozkaz meldować wszystko co się wydarzyło, więc jego przesłuchiwać może lepiej nie. Służący nie mają takich zobowiązań, a biorąc pod uwagę że lord ich raczej "zaniedbuje", zgodnie z tym co powiedział karczmarz raczej nie będą skłonni meldować mu tej rozmowy.

 

Podchodzę do służących.

 

"Witajcie. Przerwijcie na moment swe obowiązki, mam kilka pytań." powiedziałem do nich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, koniec tego teatru. Wypadałoby odwiedzić wreszcie "informatora". Ale wpierw...

 

"Ostatnia rzecz. Przynieście najlepszą butelkę wina jaką macie w piwnicy tego zamku. Jakby były pytania, powiedzcie że inkwizytor kazał. Do tego, dwa kieliszki." rozkazałem.

 

Przy okazji, zobaczy w którą stronę do piwnicy... o ile ją tu mają. A tak to miło spędzi czas z Anną...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziękowałbym, ale kłóciło się to trochę ze strachem i powagą jaką budziłem jako inkwizytor dlatego tylko skinąłem głową i przyjąłem obydwa kieliszki i butelkę.

 

"Powiedzcie mi, gdzie znajduję się obecnie pani Anna?" pytam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O..oczywiście - zająknęła się i poprowadziła cię przez zamek. Labirynt korytarz zdawał się nie mieć końca, aż w końcu stanęliście przed jakimiś drzwiami.

- To pokój pani - powiedziała kłaniając się i odchodząc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nic nie zauważyłeś. Możesz tylko mieć nadzieję, że gdzieś tam jest i cię obserwuje. Otworzyłeś drzwi i znalazłeś się w bardzo dużej komnacie. W kominku płonął ogień a Anna siedziała w fotelu czytając książkę. Gdy cię zobaczyła jej oczy zalśniły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...