Skocz do zawartości

Przecinki


Recommended Posts

Ta strona właściwie przeszkadza. Napisałem: Jeden dwa trzy cztery

Ona podała że tylko trzeba dać przecinek między dwa, a trzy. A prawidłowe zdanie powinno brzmieć tak: Jeden, dwa, trzy, cztery

Edytowano przez jacob.zvierz
Link do komentarza

Interpunkcja o tak, potrafi być podła czasem przy niektórych zdaniach, coś o tym wiem! x)

A ten program nie jest zły, chociaż, jak widać, nieco mu do doskonałości brakuje ^^

I przed "że" nie zawsze stawia się przecinek (np. "i że", "chyba że", "mimo że" i takie tam) xD

Link do komentarza

Podstawowa zasada stawiania przecinków, wyczerpująca większość wątpliwości:

 

W zdaniu może być jedno orzeczenie, tj. czasownik. 99,(9)% zdań jest tak zbudowanych. Jeśli chcemy wstawić więcej czasowników, to rozdzielamy to przecinkami, tworząc zdanie złożone.

 

Przykład:

 

Fluttershy krzyknęła, a następnie zalała się łzami.

 

Nie da rady tego napisać bez przecinka.

 

Druga zasada, to przecinek jest miejscem przeznaczonym w zdaniu na nabranie powietrza. Zbyt długie zdanie, nawet poprawne gramatycznie, należy zamienić na zdanie złożone, aby się nie udusić.

 

Przykład 2, Twilight tłumaczy różnicę między magią, a klątwą:

-Czerpiąc wiedzę z przeczytanej przeze mnie literatury, dodatkowo posiłkując się szeroka zakrojoną teorią źródłową, nie mogłabym pominąć wniosków płynących z toczącej się aktualnie dyskusji akademickiej dotyczącej interesującego nas tu wszystkich tematu, mogę zapewnić z całą pewnością wynikającą z mojego nie byle jakiego wykształcenia, że wszelkie procesy magiczne zwane potocznie "magią", płyną z wnętrza i osobistej energii maga, a klątwy ze względu na swój nieklarowny charakter, nie mogłyby istnieć bez tego, zatem są albo magia, albo zwyczajnie nie istnieją, co wydaje się być logiczne i oczywiste w swej absolutnej prostocie..

 

 

To jest jedno zdanie, oczywiście bzdurne, bo nikt normalny tak nie powie*. Teraz wytnijcie z tego przecinki i spróbujcie powiedzieć bez nabieranie powietrza xD

 

*Nie dotyczy wykładowców akademickich.

Link do komentarza

Niklas, ale jakby nie było przed samym "że" nie ma tam przecinka, a w "i że" nie ma go wcale ^^ 
 
Fluttershy spytała się, czy by poszli z nią.
Pierwsze zdanie jest samodzielne, drugie odpowiada mu na pytanie: O co się spytała?
 
Tak powinno to wyglądać, "czy" i "by*" otwierają tak na dobrą sprawę tylko jedno zdanie podrzędne, przeto muszą się podzielić jednym przecinkiem. Zupełnie inaczej to wyglądałoby, gdyby otwierały każde inne zdanie, wtenczas każde miałoby swój przecinek.
 
Fluttershy spytała się, czy wiedzą, by poszli z nią.
Pierwsze zdanie jest samodzielne, drugie odpowiada mu na pytanie: O co się spytała? Trzecie drugiemu - co wiedzą?

 

No, ale to tylko wierzchołek góry lodowej xD

 

*-właściwie to "by" wcale tu nie otwiera nic, jedynie tworzy nam tryb przypuszczający ^^

Edytowano przez DiscorsBass
Link do komentarza

Fluttershy spytała się, czy by poszli z nią.

Pierwsze zdanie jest samodzielne, drugie odpowiada mu na pytanie: O co się spytała?

 

Tak powinno to wyglądać, "czy" i "by*" otwierają tak na dobrą sprawę tylko jedno zdanie podrzędne, przeto muszą się podzielić jednym przecinkiem. Zupełnie inaczej to wyglądałoby, gdyby otwierały każde inne zdanie, wtenczas każde miałoby swój przecinek.

 

Czyli jednak można sobie odpuścić stawianie przecinaka przed każdym z tych wyrazów.

 

Całe życie sadziłem ,że przecinek jest tylko po to by dzielić zdania złożone i dziwi mnie np. takie coś:

 

Mówiłem, że będzie padać.

 

Z jakiej paki tu jest przecinek, jak to niczego nie oddziela? Tylko dla tego ,że jest "że"? A tak wszyscy piszą i z tego co wiem tak jest poprawnie.

Link do komentarza

Dlatego podkreślam, że lepiej unikćc dwuznacznych zdań, w celu uniknięciu potencjalnego błędu.

Ale naprawdę chcesz, aby ta niepewność względem zasad interpunkcji mieszała Ci we własnonożnie zbudowanych zdaniach? ;P

 

Czyli jednak można sobie odpuścić stawianie przecinaka przed każdym z tych wyrazów.

Czasem nawet trzeba xD

 

Całe życie sadziłem ,że przecinek jest tylko po to by dzielić zdania złożone i dziwi mnie np. takie coś:

Ale w tym przykładzie mamy zdanie złożone xD

 

Mówiłem, ja mówiłem - podmiot i orzeczenie, pełnoprawne zdanie, czegoż chcieć więcej? ^^

że będzie padać. - a tu z kolei śliczne niesamodzielne zdanie podrzędne wynikające z pierwszego :3

Link do komentarza

No chcę. Lepiej uniknąć błędu kosztem poetyckości zdania, niż napisać jakaś bzdurę xD No, chyba że ma się dobrego korektora, który wyłapie co trzeba.

 

Aaa... chyba, że chodzi Ci o to, aby olać uczenie się zasad i po prostu zawsze unikać problemów :P Oczywiście, że tak nie chcę, uczyć należy się jak najwięcej :P (Twilight to moja siostra).

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...