Gypsy Napisano Lipiec 7, 2013 Share Napisano Lipiec 7, 2013 - Hmm właściwie miałem dwa powody. Po pierwsze zostałem sam i nie miałem dokąd pójść. Czułem się prawie jak...- Przerwał w połowie zdania.- A właściwie nieważne. W każdym razie moim drugim i zarazem głównym powodem jest to, że poszukuje siły. Chcę stać się najsilniejszym magiem. Moje płomienie pomogą mi spalić wszystkie przeszkody.na mojej drodze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabetta Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 W pewnym momencie poczuła, że krzesło zaraz się połamie. Zdążyła w ostatniej chwili wstać, jednak kiedy się zastanawiała co się stało zauważyła, że nogi były podpiłowane. Nagle runęło drugie krzesło. Wstała i rozejrzała się. - Który mądry podpiłował wszystkie krzesła? - warknęła. Barman widząc jej minę, tylko milcząc wskazał na Ring`a. - Młody, doigrałeś się. Arashi - wymamrotała zaklęcie (175/200) i w tym momencie nad młodym magiem pojawiła się niewielka chmura burzowa. Kilka sekund później walną z niej piorun. " No to powinno go na moment uspokoić" uśmiechnęła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jonathan Cloud Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Ups. Błyskawicznie przemieściłem się w pobliże Ringa. Pochwyciłem błyskawicę z chmury i zredukowałem jej energię do zera. - Hej! Nie marnuj tak magicznej energii. Nie wiadomo kiedy może ci się przydać. - spojrzałem zirytowany na maga. - To był tylko żart. - niezręcznie broniłem Jakkaru. Mi jeszcze nie zdarzyło się siąść na podciętym krześle, ale takie coś to nie powód do używania tak silnych zaklęć. A już na pewno nie na towarzyszach z Białej Gwiazdy. - Nie ważne. Ja wychodzę. Muszę jeszcze coś załatwić. - po chwili szedłem ulicą Magnolii. Kiedy przechodziłem obok Fairy Tail, tuż przed moją twarzą przeleciał stół. Heh. Widać nie tylko my jesteśmy dziwną gildią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabetta Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Spojrzała na poirytowana na Nathan`a. Silne zaklęcie? Pff.. ona by tego nie zaliczyła nawet do słabych zaklęć. Nauczka się należała i koniec. Teraz na prawdę była zła. Nie będzie jej pouczał byle młodzik. Dopiła sok i wyszła na zewnątrz. Siadła na ławce. Humor zaraz jej wrócił. Spojrzała jeszcze rak na zegarek. Zostało jeszcze dużo czasu. Znudzona zaczęła obserwować chmury "płynące" po niebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Ehh, młodzi - Rinzler westchnął i przechylił kufel z piwem - Czysta siła to nie wszystko Ring, zapamiętaj że największą siłę zdobywa się wtedy gdy broni się swoich przyjaciół. Ciekawie co na to powie mistrz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gypsy Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Jakkaru rozejrzał się po gildii. - Hmm wiesz jeszcze nigdy nie miałem nikogo kogo mógłbym bronić.- Chłopak znów spojrzał na Rinzler'a- Ale wiesz puki należę do Białej Gwiazdy będę walczył z każdym jej wrogiem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Osobiście uważam, że walka to ostatecznośc- powiedział Ethan który nagle znalazł się między rozmówcami- Rinzler ma jednak rację. Prawdziwa siła wyzwala się, kiedy masz za kogo walczyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - W Lamia Scale nie było tego przekonania i dlatego od nich odszedłem - Powiedział Rinzler wychylając kolejny łyk piwa - Wiecie dlaczego Fairy Tail jest najsilniejsze? Bo uważają się za rodzinę która ma obowiązek wspierać i chronić każdego z pozostałych, te więzi są tak silne że potrafili by nawet sami pokonać inne Mroczne gildie. Ale to tylko moje własne domysły. Ethan a ty dlaczego dołączyłeś do gildii? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Sam nie wiem. Po prostu czułem, że samotnośc nie jest dla mnie- powiedziałem i wyjąłem z torby butelkę z wodą. Napiłem się i schowałem spowrotem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Rinzler nalał sobie ponownie piwa po czym upił trochę. - Samotność nie jest dobra, na dłuższą metę - Westchnięcie - Ring, zamierzasz naprawiać te krzesła ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gypsy Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Eee.. noooo.... tego.... Właściwie to muszę szybko coś załatwić- Powiedział i szybko wybiegł z gildii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Ech.No trudno- powiedziałem i podszedłem do krzesła- Ma ktoś klej ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 (edytowany) - Poczekaj naprawię to tylko przypilnuj żeby nikt tego nie zniszczył następnym razem - Powiedział Rinzler i otoczyła go złota energia - Meteor- Ryūsei - Zbiornik Magiczyny - 100/100 Ciało 250/300 - Rinzler w zawrotnym zaczął latać po całej gildii naprawiając co zdawało się jeszcze nadawać, w końcu wyszło że do wyrzucenia nadawały się tylko 3 stołki. Rinzler zwolnił i usiadł na swoim miejscu - Ehh i po wszystkim. - Naprawienie siedzeń zajęło jakieś 15 sekund. Edytowano Lipiec 8, 2013 przez RedBalance12 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Dzięki Rinzler- powiedział Ethan i usiadł- Czyli posługujesz się Magią Ciała Niebieskiego ? Nigdy nie widziałem jej w akcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Powiem tyle że jak potrafi się tworzyć zaklęcia i ma się tą magie to można zwyciężyć każdy pojedynek. Gdy walczyłem Jurą, to dzięki wymyślonemu zaklęciu udało mi się głównie go pokonać, znał moje wszystkie inne czary a tego nie i nie był na nie przygotowany. Jak chcesz mogę ci pokazać jak się tworzy czary. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Próbowałem tworzyć, ale nic z tego nie wychodziło. Jeśli masz ochotę, to chętnie bym to zobaczył. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Hmm myślę że pokarze ci jak to się mniej więcej robi - powiedział Rinzler dopijając swoje piwo i wstając z siedzenia - Chodź młody idziemy na plaże żeby nic się nie stało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Ethan ruszył za Rinzlerem. Szedł cicho i spokojnie, nie chciał bowiem zwracać na siebie niepotrzebnej uwagi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Gdy stanęliśmy na plaży zawiał lekko wietrzyk, księżyc był w pełni. - No więc tak, wyróżniamy kilka rodzajów zaklęć, czyli; Wspomagające, obronne i atakujące. Gdy tworzysz zaklęcie musisz wiedzieć dokładnie o co ci chodzi musisz zanć już specjalną inkantację oraz umieć wytworzyć magiczną kroplę ze swojego ciała, inaczej płynną magię. Teraz ci pokażę jak to się robi. Rinzler wyjął dziwny przedmiot który wyglądał jak długopis, tam gdzie powinien znajdować się wkład był czerwony rubin. Rinzler narysował krąg sowim dziwnym przedmiotem i następnie narysował gwiazdę, w wolnych przestrzeniach gwiazdy powpisywał dziwne symbole. - Prawię gotowe teraz potrzebna jest nam kropla - Rinzler wymówił zaklęcie do ekstrakcji i między jego dłońmi znajdowała się mała świetlista kropla iskrzyła się jakby ciągle odbijało się od niej światło. Przyłożył krople do narysowanego w powietrzu znaku, ten zmienił się w krąg magiczny. - A teraz finalny efekt czyli działanie zaklęcia - Z keku wyleciała mała wiązka złotej energii niszcząc pobliski głaz. - A i trzeba znać pradawny język, zrozumiałeś? - Rinzler z radością przekrzywił głowę na bok i spojrzał się na Ethan'a. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Ethan podrapał się w głowę. "Trochę skomplikowanie ale...rozumiem " -Tak. spytał Ethan. Widział co prawda Pradawne Zaklęcia, ale nigdy nie próbował podobnych... tworzyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Jak chcesz mogę ci dać księgę, tak księgę nie książkę, żebyś sobie trochę pouczył. Ja uczyłem się tego przez jakieś 4 lata. Wracajmy lepiej do gildii. - Po czym ruszył w stronę budynku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Dobra- powiedział Ethan i ruszył za Rinzlerem- Ale czy takie tworzenie na szybko zaklęć podczas walki, nie jest niebezpieczne ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Zależy od doświadczenia w tworzen... - Rinzler zamarł po czym upadł na ziemię chwytając się za głowę. Kolejna wizja nawiedziła go jak film. Wszedł do chatki i zobaczył młodą dziewczynkę. - Czy mogę się pobawić z Evą? - Zapytał Rinzler. - Niestety Rin - Odpowiedziała Matka dziewczynki - Evangelina jeszcze nie zjadła obiadu. - Skończyłam - Nagle odezwała się dziewczynka gdy zobaczyła Rinzlera jej policzki się zrumieniły. - Chodźmy się pobawić - Uśmiechneła się szeroko po czym wizja się skończyła. Ból w głowie był niesamowity, całe ciało miałem pokryte zimnym potem. - Eeee. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 -Nic ci nie jest- spytał Ethan i pomógł mu wstać- Cholera. Nie jest dobrze. Wziął go pod ramię i podźwigną z ziemi. -Pójdziemy do budynku gildii.-popatrzył na zmęczonego Rinzlera- Nie, to będzie za daleko. Tam, jest ławka- powiedziałe Ethan i skierował się w jej kierunku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 - Wszystko ok - Powiedział Rinzler - Po prostu nawiedzają mnie wizje, dość dziwne bo są z mojego dzieciństwa chyba a ja nic nie pamiętam z okresu przed Rajskiej Wierzy. Ehh wracajmy do gildii już mi lepiej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts