Skocz do zawartości

Wyznanie


Recommended Posts


Tłumaczenie z francuskiego - Nie ma to znaczenia.

No patrzcie ludzie, taka dziewoja potem ma czelność żądać od ludzi szacunku podczas, gdy ona całkowicie lekceważy innych. No nic, tej "pani" już dziękujemy

 

Chciałbyś by się korzyć przed Tobą, i tłumaczyć? A z czego, pytam?

Link do komentarza

kurde, w jaki sposób zarejestrowanie związku może godzić w czyjeś interesy? Jeśli tak, to te interesy są po prostu podłe. Poza tym nie było mowy o wprowadzeniu w Polsce małżeństw tylko związków partnerskich.

 

To tylko przykład, który nie odniosłem do żadnej konkretnej sytuacji. Jeśli jednak człowiek ma takie a nie inne przekonania i rzeczywiście boli go dana sprawa, to ma pełnię praw wyrazić swój sprzeciw. Na tym polega demokracja. W tym przypadku rejestracja związków homoseksualnym godzi w *interesy* kościoła bo jest sprzeczne z jego naukami. Duchowni mogą protestować i to robią. Nie mają jednak bezpośredniego wpływu na politykę bo to nie oni zasiadają w sejmie. Wszystko się rozchodzi o moralność posłów/senatorów oraz przekonania panujące w większej części społeczeństwa.

 

Jedni krytykują kościół, inni lobby gejowskie, jeszcze inni rządy czy instytucje handlowe. Jak długo protest zawarty jest w legalnej i demokratycznej formie sprzeciwu, tak długo nie mam nic przeciwko podobnym działaniom.

Link do komentarza

Demokracja nie polega na dyskryminowaniu mniejszości. Może i homoseksualizm jest niezgodny z katolicyzmem i kościół może odradzać związki partnerskie swoim wiernym, ale nie można z tego powodu zakazać ich niewierzącym.

 

Nikt nie mówi o zakazywaniu homoseksualizmu i wykluczaniu ich ze społeczeństwa, ale jak widać większość nadal nie jest w stanie zaakceptować obdarzenia ich równymi prawami. Jeśli uznanie praw większości jest dyskryminacją mniejszości, to cóż... Ja się z tym liczę. Mniejszości jest pełno (a seksualnych to już w szczególności) i na swój sposób każda zasługuje na uznanie. Wychodzenie im wszystkim na przeciw prowadzi jednak tylko do blokowania się demokracji głupkowatą poprawnością polityczną i uniemożliwia sprawne działanie społeczeństwa.

 

Jeśli przyjdzie taki moment, że większość powie *tak* to będę się wściekał, ale dostosuję się do woli ludu. Demokracja to podjęcie wspólnego konsensusu, gdzie większość ludzi może wyjść zadowolona, a każdy zachowa podstawową ludzką godność. Nie polega ona na zezwoleniu każdemu by robił co mu się żywnie podoba.

Edytowano przez Avanidius
Link do komentarza

Cytat Biblia:

Rdz 19;1-8: "Owi dwaj aniołowie przybyli do Sodomy wieczorem, kiedy to Lot siedział w bramie Sodomy. Gdy Lot ich ujrzał, wyszedł naprzeciw nich i oddawszy im pokłon do ziemi rzekł: «Raczcie, panowie moi, zajść do domu sługi waszego na nocleg; obmyjcie sobie nogi. a rano pójdziecie w dalszą drogę». Ale oni mu rzekli: «Nie! Spędzimy noc na dworze». Gdy on usilnie ich prosił, zgodzili się i weszli do jego domu. On zaś przygotował wieczerzę, poleciwszy upiec chleba przaśnego. I posilili się. Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom, wywołali Lota i rzekli do niego: «Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!» Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: «Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!»"

 

 

Kpł 18; 22:"Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!"

 

Kpł 20; 13:"Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli."

 

Rz 1; 26-28;"Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi."

 

1 Kor 6;9:"Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą"

 

Prawo Boże, to prawo Boga.

Link do komentarza

Prawo Boże, to prawo Boga.

 

mam zacytować więcej takich praw?

 

(Ks. Powt. Prawa 21:15-21, Biblia Tysiąclecia) (18) Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, (19) ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, (20) i powiedzą starszym miasta: Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu. (21) Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze.

Jakoś tego prawa nikt nie stosuje w naszym katolickim kraju :P

Edytowano przez monsignore
Link do komentarza

mam zacytować więcej takich praw?

 

Jakoś tego prawa nikt nie stosuje w naszym katolickim kraju

 

Podaj skąd jaka księga?

 

Jak zrozumiem ten tekst to odpisze. Więc możesz czekać dość długo na moją odpowiedź.

Edytowano przez Anathiela
Link do komentarza

Tak się nie podaje Biblijnego cytatu, jaka Księga, który rozdział i początek i koniec.

 

(Ks. Powt. Prawa 21:15-21, Biblia Tysiąclecia)

A Biblię online poleciłem ze względu na opcję szukaj.

Edytowano przez monsignore
Link do komentarza

Teraz rozumiem, Księga Kapłańska powiadasz. To jeszcze za czasów kiedy Żydzi nie mieli swojego władcy ich władcom był sam Bóg, więc jak teraz my mamy prawo oni mieli swoje prawo, by mieć porządek i karać w odpowiedni sposób. A prawo tworzyli kapłani w imię Boga.

Ja to tak rozumiem, jakby mieli wcześniej prezydenta i sejm to by prawo było przez nich tworzone.

 

Podobnie było z Jezusem kiedy to pytano o wydalenie żony, a On to potępił dla Boga nie ma rozwodów to było prawo Mojżeszowe utworzone specjalnie dla żydów. Podobnie jak i o żonie i kilku mężach, pytano jak pamiętam Sadyceuszy, czy ona będzie żoną tych kilku mężów w niebie. Odpowiedź była prosta, nikt tam nie będzie miał żon, i mężów bo każdy będzie jak aniołowie w niebie.

 

Biblie tłumaczyć można w różnoraki sposób znać trzeba też zwyczaje Żydowskie i ich historie. Pisze tyle ile wiem.

 

A co do Homo to ja rozumiem jakby Bóg stworzył mężczyznę i mężczyznę, kobietę i kobietę. A tak stworzył mężczyznę i kobietę potem kazał im się rozmnażać.

Edytowano przez Anathiela
Link do komentarza

Nie Kapłańska, tylko Pwt, chyba jest różnica.

Może i kazał im się rozmnażać, ale w takim razie powinno się zakazać nie tylko homoseksualizmu, ale i życia bez partnera. Chyba, że Bóg może być za takiego uznany, ale to by była poligamia.

Link do komentarza

Nie Kapłańska, tylko Pwt, chyba jest różnica.

Może i kazał im się rozmnażać, ale w takim razie powinno się zakazać nie tylko homoseksualizmu, ale i życia bez partnera. Chyba, że Bóg może być za takiego uznany, ale to by była poligamia.

Jezus był singlem i nie narzekał. Skoro tak to za cytuje jeszcze:

 

"Nie mam zaś nakazu Pańskiego co do dziewic, lecz daję radę jako ten, który - wskutek doznanego od Pana miłosierdzia - godzien jest, aby mu wierzono. Uważam, iż przy obecnych utrapieniach dobrze jest tak zostać, dobrze to dla człowieka tak żyć. Jesteś związany z żoną? Nie usiłuj odłączać się od niej! Jesteś wolny? Nie szukaj żony. Ale jeżeli się ożenisz, nie grzeszysz. Podobnie i dziewica, jeśli wychodzi za mąż, nie grzeszy. Tacy jednak cierpieć będą udręki w ciele, a ja chciałbym ich wam oszczędzić. Mówię, bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, którzy mają żony, tak żyli, jakby byli nieżonaci, (...) Jeżeli ktoś jednak uważa, że nieuczciwość popełnia wobec swej dziewicy, jako że przeszły już jej lata i jest przekonany, że tak powinien postąpić, niech czyni, co chce: nie grzeszy; niech się pobiorą. Lecz jeśli ktoś, bez jakiegokolwiek przymusu, w pełni panując nad swoją wolą, postanowił sobie mocno w sercu zachować nietkniętą swoją dziewicę, dobrze czyni. Tak więc dobrze czyni, kto poślubia swoją dziewicę, a jeszcze lepiej ten, kto jej nie poślubia. (1 Kor 7,25-29,36-38 BT)"

 

Link do komentarza


Możesz pisać na takich forach? U mnie w mieście to tylko świadkowie jehowy, badaczy nie ma.

 

Oczywiście, że mogę. Słowo wolny, ma ogromne znaczenie. Mogę robić co chcę, nikt nie narzuca mi podstaw wiary. I strasznie nie lubię, jak się nas porównuje ze świadkami. Wspólne korzenie, nie znaczą, że mamy dużo wspólnego, jest raczej wręcz przeciwnie. U nas można mieć własne zdanie i mówić o nim.

Link do komentarza

dobra, tak czy siak, nie rozumiem czemu katolikom tak bardzo zależy na zakazaniu tego. Nikt ich przecież do homoseksualizmu nie zmusza.

 

Przecież nie chodzi o zakazanie homoseksualizmu... Dewiacja jak każda inna. Bez grzebania w mózgu się tego nie wyleczy, więc należy tych ludzi zaakceptować jakimi są. Ja tego nawet nie wiążę z religią. Nie obchodzi mnie co sobie robią w domu (póki tylko nie łamią prawa), ale niech nie liczą na specjalne bonusy czy jakiekolwiek poparcie dla publicznych zabaw.

 

Ich sumienie, ich sprawa.

Link do komentarza

Pytanie, czy z dewiacji w ogóle należy próbować leczyć, jeśli innym one nie szkodzą. Ja tam nie mam nic do np. dendrofilii, czy zoofilii (pod warunkiem, że zwierzę też chce). Sprawa ludzi co z kim/czym robią. Ale rejestracja związku to żaden bonus.

Link do komentarza

Oczywiście, że mogę. Słowo wolny, ma ogromne znaczenie. Mogę robić co chcę, nikt nie narzuca mi podstaw wiary. I strasznie nie lubię, jak się nas porównuje ze świadkami. Wspólne korzenie, nie znaczą, że mamy dużo wspólnego, jest raczej wręcz przeciwnie. U nas można mieć własne zdanie i mówić o nim.

Nie wiem jak tam u badaczy jest, możesz więcej co o swojej wierze powiedzieć?

Link do komentarza

(Ks. Powt. Prawa 21:15-21, Biblia Tysiąclecia) (18) Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, (19) ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, (20) i powiedzą starszym miasta: Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu. (21) Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze.

Jakoś tego prawa nikt nie stosuje w naszym katolickim kraju :P

 

A tu się akurat ja wstawię. Z tego, co mi wiadomo, to ta kara nie została wykonana ani razu. Prawo to było nadane tylko po to, żeby taka sytuacja nigdy się nie zdarzyła. Bo chodzi o to, że osądzić mogą tylko rodzice, a jak wiadomo, rodzice kochają dzieci i wolą syna napomnieć miliard razy, niż dać go ukamienować, po prostu z miłości tego nie zrobią. Co innego, gdyby było napisane, że jak widzisz rozwiązłego człowieka - ukamienuj. To nie miałoby sensu. Więc ogólnie, ja myślę, że to strasznie mądre prawo. Ale ogólnie, to zakon nie musi być już stosowany, więc nie wiem o co chodzi.

A co do tego, że nikt nie stosuje, to nie wiem, nie ogarniam katolików i tego, co oni stosują, a co nie. W sumie to spora część ich doktryn jest niezgodna z Biblią, ale ja nic nie mówię, żeby nie było, że się czepiam.

Tyle ode mnie i yay, czasem warto przeczytać kilka razy.

 

A jeszcze temat homoseksualistów. Ja osobiście mogę powiedzieć, że nic do nich nie mam. Niechaj sobie żyją i nawet niech się pobierają. Tym bardziej, jeśli są dobrymi ludźmi. Nie mój interes. 

 

I jeszcze tu wcisnę, bo później zauważyłam

 

Nie wiem jak tam u badaczy jest, możesz więcej co o swojej wierze powiedzieć?

 

Na temat mojej wiary mogę powiedzieć tyle, że staramy się zgłębić i wprowadzić w życie treści z Biblii. http://www.epatmos.pl/ <- o, tu fajna stronka, polecić mogę. Ogólnie to nasze zbory są wzorowane na zborach zakładanych przez apostołów. I uprzedzę pytanie, które słyszałam miliard razy, nie jesteśmy sektą. Czytamy wspólnie fragment Pisma, po czym dyskutujemy. W sumie tak to wygląda.

Edytowano przez Nanta
Link do komentarza

A tu się akurat ja wstawię. Z tego, co mi wiadomo, to ta kara nie została wykonana ani razu. Prawo to było nadane tylko po to, żeby taka sytuacja nigdy się nie zdarzyła. Bo chodzi o to, że osądzić mogą tylko rodzice, a jak wiadomo, rodzice kochają dzieci i wolą syna napomnieć miliard razy, niż dać go ukamienować, po prostu z miłości tego nie zrobią. Co innego, gdyby było napisane, że jak widzisz rozwiązłego człowieka - ukamienuj. To nie miałoby sensu. Więc ogólnie, ja myślę, że to strasznie mądre prawo. Ale ogólnie, to zakon nie musi być już stosowany, więc nie wiem o co chodzi.

A co do tego, że nikt nie stosuje, to nie wiem, nie ogarniam katolików i tego, co oni stosują, a co nie. W sumie to spora część ich doktryn jest niezgodna z Biblią, ale ja nic nie mówię, żeby nie było, że się czepiam.

Tyle ode mnie i yay, czasem warto przeczytać kilka razy.

 

A jeszcze temat homoseksualistów. Ja osobiście mogę powiedzieć, że nic do nich nie mam. Niechaj sobie żyją i nawet niech się pobierają. Tym bardziej, jeśli są dobrymi ludźmi. Nie mój interes. 

Nawet dzisiaj relacje między rodzicami a dziećmi niezawsze są dobre. Araby jakoś dzieci kamieniują i tak się składa, że właśnie za nieposłuszeństwo.

Link do komentarza


Nawet dzisiaj relacje między rodzicami a dziećmi niezawsze są dobre. Araby jakoś dzieci kamieniują i tak się składa, że właśnie za nieposłuszeństwo.

 

W Izraelu do takich sytuacji nie dochodziło, a to do nich było kierowane to prawo. Tyle wiem.

Link do komentarza

Żydowskie opracowania Tory. Polecam poszukać jakiegoś dobrego, jeśli się interesujesz tematem praw biblijnych. Ogólnie wydaje mi się, że często zależnie od tego, w jakiej religii ktoś był wychowany, zależy jego dalsze nastawienie do życia. Oczywiście to nie jest reguła, ale widzę taką tendencję.

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...