Ares Prime Napisano Wrzesień 14, 2013 Share Napisano Wrzesień 14, 2013 - Hm... to trudne. Muszę się skupić... mocniej. - zamknąłem oczy, i starałem się określić kierunek w którym znajdował się Prototyp. To było trudne tak śledzić go w locie. - Wolniej trochę... to nie jest zabawa w szukanie znaków. - powiedziałem woźnicy. - Staraj się lecieć trochę wolniej... wiem że gdzieś tu jest... Po czym zamilkłem starając się wytropić Prototym, ale szło mi dziwnie trudno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 14, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 14, 2013 Zdawało ci się, że jesteście coraz bliżej prototypa. Jednak im bliżej byliście, tym dziwniejsze rzeczy odpierałeś. Na początku wydawało ci się, że wyczuwasz tylko jedną aurę. Teraz jednak zdawało ci się, że jest ich o wiele więcej. Tak jakby rozszczepił się na wiele części i każda z nich szła w innym kierunku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 14, 2013 Share Napisano Wrzesień 14, 2013 - Co jest... co.. to niemożliwe... ale jak? - spytałem sam siebie zdezorientowany. Kilka sygnałów? Niemożliwe... ale jednak. Zaraz... - Kilka sygnałów? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 14, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 14, 2013 Skupiłeś się jeszcze raz. Tak, kilkanaście oddzielnych aur poruszało się po lesie. Każde w inną stronę. Tak jakby specjalnie chcieli cię zdezorientować, albo po prostu przed czymś uciekali. Ale przecież potrafisz odszukiwać tylko aurę prototypu... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 - Zleć niżej, abym mógł zeskoczyć]. - poleciłem woźnicy. - Spróbuję wytropić go osobiście. Rainbow, ty spróbuj wyśledzić go z powietrza i ubezpieczaj moje plecy. Twilight, Luno, wy tu zostańcie i trzymajcie się w bezpieczniej odległości. Po czym przygorowałem osprzęt i broń. Czas zapolować na potwory. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 17, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 17, 2013 Rainbow Dash zadowolona, że wreszcie ma jakieś zadanie wyskoczyła z wozu i już po chwili szybowała nad wozem. Woźnica zniżył się najniżej jak mógł i skinął głową na znak, że możesz skakać. Było to troche ryzykowne, o unosiliście się tylko trochę powyżej linii drzew. Nie byłeś pewien jak są wysokie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 20, 2013 Share Napisano Wrzesień 20, 2013 Hm... spróbuję wyskoczyć na najbliższe drzewo, i stamtąd zsunąć się na ziemię. Muszę działać jednak szybko zanim stracę trop... czegokolwiek co teraz ścigamy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 22, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 22, 2013 Skoczyłeś. Przez chwilę zdawało ci się , że zawisłeś w powietrzu ale potem zacząłeś spadać. Czuleś uderzające cię gałęzie, a potem uderzyłeś o konar i zawisłeś na wysokości czterech metrów nad ziemią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 24, 2013 Share Napisano Wrzesień 24, 2013 Ała... to już nieco zabolało. Potłukłem się i pokaleczyłem w paru miejscach ale jeszcze żyję. Pozbierałem się, i ostrożnie zsunąłem się z drzewa. Gdy już to zrobiłem, naszykowałem kusze do strzału i trójząb do walki. Następnie zaś ruszyłem najbliższym tropem prototypu.. czy cokolwiek to jest a posiada jego ślad i aurę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 24, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 24, 2013 Ruszyłeś tropem aury. Przez chwilę wydawało ci się, że coś przemyka przez zarośla ale nie byłeś tego pewny. Co dziwne wyczuwałeś aurę praktycznie wszędzie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 24, 2013 Share Napisano Wrzesień 24, 2013 Zacząłem węszyć i iść tropem najbardziej wyraźnego śladu. Dziwne... za dużo tu jego obecności. Nie możliwe zeby ruszał się tak szybko. Ruszyłem ku zaroślom gdzie wcześniej widziałem ten dziwny ruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 26, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 26, 2013 Przez chwilę mignęły ci dwa kształty które ruszyły w przeciwne strony. Dziwne przypominały kształtem kucyki.... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Październik 3, 2013 Share Napisano Październik 3, 2013 Krztałt kucyków... czyżby moje wcześniejsze podejrzenia były słuszne? Może to jednak jacyś uchodźcy. Muszę się tego dowiedzieć, więc ruszam za tym krztałtem który pognał w prawą stronę. Nie mogę przerwać pościgu, ani stracić tropu. Stawka jest zbyt duża żeby pozwolić tym ''prototypom'' uciec. Jeśli się da, może spróbuję pochwycić je bez zabijania. Chociaż jeśli wyczuwam aurę tej bestii od nich, to jedynieś śmierć będzie dla nich wybawieniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Październik 3, 2013 Autor Share Napisano Październik 3, 2013 Kucyk za którym goniłeś był niesamowicie szybki i zwinny. Przeskakiwał nad korzeniami i skręcał jakby znał ten las na pamięć. Goniłeś go ale powoli odległość między wami się zwiększała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Październik 24, 2013 Share Napisano Październik 24, 2013 Musiałem przyśpieszyć. Zacząłe biec najszybciej jak tylko potrafiłem starając się nie tracić tropu, i nie spuszczać z oczu mojej zwierzyny. Nie chcę aby ktoś inny ryzykował, bo prawo zabicia każdego pomioty Prototypu należy tylko do mnie! Dopadnę to coś, choćby nie wiem co! Jestem tak blisko i nie dopuszczę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Październik 26, 2013 Autor Share Napisano Październik 26, 2013 Przyspieszyłeś na tyle by zobaczyć, że gonisz.... jakiegoś kucyka w płóciennym płaszczu. Nie odwracał się tylko biegł przed siebie starając się kluczyć pomiędzy drzewami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Październik 26, 2013 Share Napisano Październik 26, 2013 - STÓJ! Zaczekaj chwilę! - zawołałem za nim. Widząc jednak że się nie zatrzymuje spróbowałem innej metody - STÓJ BO STRZELAM! Dalej biegłem za nim, gotowując kuszę do ostrzegawczego strzału. Wolałbym go nie zabijać... choć czuję od niego smród Prototypu. Hm, szanse na to że capnę go w biegu są średnie. Przydało by mi się wsparcie z powietrza. - Rainbow! - zawołałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Listopad 30, 2013 Autor Share Napisano Listopad 30, 2013 Dostrzegłeś ją, niewyraźny niebieski kształt pomiędzy koronami drzew. Nie wiedziałeś czy usłyszała jednak miałeś nadzieję, ze tak. Pobiegłeś dalej rozpaczliwie starając się nie zgubić tego kuca. Miałeś już strzelać kiedy nagle usłyszałeś niewyraźny okrzyk bojowy i niebieski kształt zleciał jak torpeda z nieba przygważdżając tajemniczego kuca w miejscu rozwalając przy tym gęste krzaki jałowca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Grudzień 1, 2013 Share Napisano Grudzień 1, 2013 Pognałem co sił w tamtym kierunku. Schowałem kuszę i naszykowałem trójząb do ataku. Wolałem nie korzystać z pomocy Rainbow, ale nie mogłem ryzykować jej życia i bezpieczeństwa. Trzeba było złapać tego kuca. Nie wiadomo kim on jest, czy to ofiara prototypu czy też... coś innego. Wytrzymaj Rainbow już idę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Grudzień 6, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 6, 2013 Biegłeś co sił w kopytach mając nadzieję, że z klaczą wszystko w porządku. Nagle z krzaków wyturlał się niebieski kształt. Odetchnąłeś z ulgą, ale twój ścigany wciąż był w zaroślach. Trzeba zachować czujność. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Grudzień 6, 2013 Share Napisano Grudzień 6, 2013 - Wszytsko w porządku Rainbow? Jesteś cała? - spytałem klacz, ostrożnie podchodząc do krzaków z zamiarem sprawdzenia co tam się czai, i jak będzie trzeba to przyszpilę go trójzębem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Grudzień 6, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 6, 2013 - Tak... - jęknęła potrząsając głową. - jestem tylko trochę poturbowana. Łap tego gościa! - ponagliła cię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Grudzień 8, 2013 Share Napisano Grudzień 8, 2013 Z dziką ochotą i furią rzuciłem się z zawziętym milczeniem w stronę gdzie był ten typek. Kuc czy nie, jak będzie stawiał opór to na dusze moich kompanów, mój trójząb dziś posmakuje krwi! Ruszyłem między krzaki przecinając drogę trójzębem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Grudzień 21, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2013 (Co ci się stało z klawiaturą? Twój post ma strasznie dużo błędów....) Obłok pyłu powoli opadał ukazując kucyka w brudnym płaszczu czołgającego się jak najdalej od ciebie. Nie wydawał przy tym żadnych odgłosów.... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts