Czy Wstydzisz Sie Kupowac Gadzety Kucykowe w sklepie ?

[PrincessTwilightSparkle]

Raczej nie. Na początku dziwnie mi było wśród tych małych dzieci wybierać kucyki i zanosić do kasy, ale teraz jestem z tego dumna    Czasem kasjerka patrzy na mnie trochę dziwnie, ale ja tylko się do niej uśmiecham    i podskakuję z radości ( nie powstrzymam się od tego ) No i się nie ma co wstydzić, ja nie zaglądam innym do koszyka z zakupami 

[ZłyKrólik]

 ja nie zaglądam innym do koszyka z zakupami  

 

Ja z nudów (jak jest długa kolejka)/ciekawości(jak jestem w zabawkowym) zaglądam XD

Nie wstydzę się bo niby czego?  

[**Amnezja**]

Raczej nie! Nie obchodzą mnie myśli obcej mi sprzedawczyni. Idziesz do sklepu i kupujesz. To jest cała filozofia .

[thornix]

Z początku się wstydziłem...chodziłem po sklepie jak złodziej, a raz ochrona mnie nie zatrzymała chyba tylko dlatego że paragon trzymałem Teraz jak idę do sklepu po kuce czuję się tak samo jakbym po chleb szedł

[Gość]

Czasem kasjerka patrzy na mnie trochę dziwnie, ale ja tylko się do niej uśmiecham i podskakuję z radości ( nie powstrzymam się od tego )

Ciekawe dlaczego się tak dziwnie patrzy...

[Frodo]

"Frodo! Chcesz kucyka?" "Basia! Popatrz! Nowe kucyki! Chcesz jednego?" Miło mi. Na cały sklep. No nie wstydzę się, ale wyobraź sobie: idziesz z mamą po sklepie po bluzkę dla siostry. Stoisz przy kasie w kolejce. Nagle słyszysz okrzyk z góry, lub inny, bardzo podobny. I jeszcze w kolejce stoją niezbyt dobrze nastawione do ciebie osoby... Podsumowując: Nie wstydzę się, ale jak ktoś woła mi po ksywie i pyta o kuce...

[Rdzeniuch]

Ja za cho*ere nie wziął bym kuca i podszedł do lady. Chyba za krótko w fandomie jestem. 

[BlackBird]

Ja jestem troche dziwny... Jak ide do sklepu po chipsy, chleb, czy cokolwiek innego to mam wrażenie że wszyscy patrzą się akurat namnie, to wrażenie czasem jest tak silne ze wstydze/boje sie przejść obok kogoś :| to co dopiero jagbym coś kucykowego kupił....
No ale ja to ja, jam jest dziwny.

Edytowano Czerwiec 19, 2014 przez BlackBird

[Alciapl v2]

Mam pewną taktykę. Poprostu idę do kas samoobsługiwych. Komputer chyba na mnie krzywo nie spojrzy, nie? XD

Edytowano Maj 11, 2014 przez Alciapl v2

[thornix]

Mam pewną taktykę. Poprostu idę do kas samoobsługiwych. Komputer chyba na mnie krzywo nie spojrzy, nie? XD

 

Kasa samoobsługowa- największy sprzymierzeniec bronies w sklepach

[Morgar]

Kasa samoobsługowa- największy sprzymierzeniec bronies w sklepach

No chyba że jest kolejka to już nie.

 

Ja kiedyś kupowałem blind baga. W smyku z kilkoma broniakami na meecie w silesii.

Najlepsze było to że blind bagi były przy kasie, ja jako jedyny miałem aplikacje, z kodami i podawałem dalej aby szukali.

Każdy znalazł to co chciał, i wszystko git. Ale samemu nie był bym w stanie tego zrobić.Myślę że bez kominiarki nie dał bym rady...

[Wilczuu]

No chyba że jest kolejka to już nie.

 

W sumie tak czy siak , przy kasie samoobsługowej to możesz to tszymać jakoś w garści żeby nikt nie widział a potem szybko zeskanować i do siatki   etc. nigdy jeszcze nie kożystałem z kas samo obsługowych podczas kupowania kucykow 

Edytowano Maj 16, 2014 przez Wilczuu

[StarostaXD]

W sumie tak czy siak , przy kasie samoobsługowej to możesz to tszymać jakoś w garści żeby nikt nie widział a potem szybko zeskanować i do siatki   etc. nigdy jeszcze nie kożystałem z kas samo obsługowych podczas kupowania kucykow 

Ja też bo u mnie można tylko w zabawkowych kupić. Zresztą każda pani kasjerka mnie ZNA.

[kamilas]

Najlepszy sposób to kupować przed Dniem Dziecka, albo Bożym Narodzeniem Wtedy dużo osób kupuje tego typu rzeczy, więc nie rzuca się to tak w oczy. Albo ja na przykład niektóre bajki kupuję w ten sposób, że zamawiam dostawę do salonu Empik, nawet jeśli w tym salonie jest to dostępne. Nic to dodatkowo nie kosztuje. Wtedy idę odebrać tylko zapakowaną paczkę, gdzie nie widać, co jest w środku. Można tak kupować np. dvd z MLP.

Figurek nie kupuję, ale czasami sam je robię z bardzo różnych rzeczy. Kucyka jeszcze nie robiłem, ale może zrobię. W Empiku z tego co widzę też te figurki są, więc sposób z zamówieniem do salonu pewnie się sprawdzi też przy tym. Nie dostarczają tego do domu, tylko do salonu, tylko akurat w przypadku figurek to trochę kupowanie w ciemno, bez możliwości obejrzenia przed zakupem. Ale za to gwarantuje pełną anonimowość i brak krzywych spojrzeń.

Generalnie niewiele mnie obchodzi, co ktoś o mnie pomyśli. Chodzę czasami do teatru na przedstawienia dla dzieci, co pewnie wygląda trochę dziwnie - dorosły facet sam na takim przedstawieniu - ale nie zauważyłem, żeby ludzie się na mnie gapili czy coś. Nawet mam zdjęcia z aktorami z Domisiów i autografy, byli trochę zaskoczeni, że ich o to proszę, ale chętnie się zgodzili. Może dlatego, że podobno młodo wyglądam, choć mam już 26 lat Niski wzrost (160 cm) i gęste włosy robią swoje. Jestem raczej nieśmiały, więc to było dla mnie spore wyzwanie - do każdego aktora była oddzielna kolejka, więc za każdym razem musiałem najpierw poprosić aktora o możliwość zrobienia zdjęcia, a potem obcą osobę z kolejki, żeby mi to zdjęcie zrobiła. Ale wyszło naprawdę super - jedno ze zdjęć jest w moim opisie. Przy zamawianiu biletu pewnie też to dziwnie brzmi, jak mówię, że poproszę jeden bilet, jak zwykle zamawia się po dwa - rodzic z dzieckiem. Trochę się obawiałem, czy mi nie odmówią, bo mogli sobie pomyśleć, że jakiś pedofil, czy coś. Ale byłem już kilka razy i nigdy nie było żadnych problemów.

Edytowano Czerwiec 13, 2014 przez kamiledi15

[Gubryś]

Ja nie kupuje gazetek, bo kupuje flagi. Więcej flag

[Wilczuu]

Najlepszy sposób to kupować przed Dniem Dziecka, albo Bożym Narodzeniem Wtedy dużo osób kupuje tego typu rzeczy, więc nie rzuca się to tak w oczy. Albo ja na przykład niektóre bajki kupuję w ten sposób, że zamawiam dostawę do salonu Empik, nawet jeśli w tym salonie jest to dostępne. Nic to dodatkowo nie kosztuje. Wtedy idę odebrać tylko zapakowaną paczkę, gdzie nie widać, co jest w środku. Można tak kupować np. dvd z MLP.

Figurek nie kupuję, ale czasami sam je robię z bardzo różnych rzeczy. Kucyka jeszcze nie robiłem, ale może zrobię. W Empiku z tego co widzę też te figurki są, więc sposób z zamówieniem do salonu pewnie się sprawdzi też przy tym. Nie dostarczają tego do domu, tylko do salonu, tylko akurat w przypadku figurek to trochę kupowanie w ciemno, bez możliwości obejrzenia przed zakupem. Ale za to gwarantuje pełną anonimowość i brak krzywych spojrzeń.

Generalnie niewiele mnie obchodzi, co ktoś o mnie pomyśli. Chodzę czasami do teatru na przedstawienia dla dzieci, co pewnie wygląda trochę dziwnie - dorosły facet sam na takim przedstawieniu - ale nie zauważyłem, żeby ludzie się na mnie gapili czy coś. Nawet mam zdjęcia z aktorami z Domisiów i autografy, byli trochę zaskoczeni, że ich o to proszę, ale chętnie się zgodzili. Może dlatego, że podobno młodo wyglądam, choć mam już 26 lat Niski wzrost (160 cm) i gęste włosy robią swoje. Jestem raczej nieśmiały, więc to było dla mnie spore wyzwanie - do każdego aktora była oddzielna kolejka, więc za każdym razem musiałem najpierw poprosić aktora o możliwość zrobienia zdjęcia, a potem obcą osobę z kolejki, żeby mi to zdjęcie zrobiła. Ale wyszło naprawdę super - jedno ze zdjęć jest w moim opisie. Przy zamawianiu biletu pewnie też to dziwnie brzmi, jak mówię, że poproszę jeden bilet, jak zwykle zamawia się po dwa - rodzic z dzieckiem. Trochę się obawiałem, czy mi nie odmówią, bo mogli sobie pomyśleć, że jakiś pedofil, czy coś. Ale byłem już kilka razy i nigdy nie było żadnych problemów.

ale w okresie dnia dziecka może być wykupione

Edytowano Czerwiec 22, 2014 przez Wilczuu

[Krecik]

Hmm... jeszcze ani jednego kucowego gadżeta nie kupiłem... hehe... ciekawe, jak zareagują ludzie na widok metala w czarnej koszulce z krwawym nadrukiem, trzymającego w rękach kucyka? Kiedyś przetestuję !

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400

Edytowano Czerwiec 22, 2014 przez Krecik

[Littlepip]

Hmm... jeszcze ani jednego kucowego gadżeta nie kupiłem... hehe... ciekawe, jak zareagują ludzie na widok metala w czarnej koszulce z krwawym nadrukiem, trzymającego w rękach kucyka? Kiedyś przetestuję !

Nie masz na sobie wypisane: "kupuję to na własny użytek"

Mnie zawsze pytali czy zapakować na prezent.

[Wilczuu]

gazetek

 

ale to chodzi o Gadżety  

[PeGeRoNyMoNy]

Oprócz kucyka trzeba kupić jeszcze 20 innych produktów to kasjerka nawet nie zwróci na niego uwagi

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[Branthos]

Oprócz kucyka trzeba kupić jeszcze 20 innych produktów to kasjerka nawet nie zwróci na niego uwagi

Też nam ten trick Kupiłem oprócz kucyka figurkę Darth'a Vader'a, Cerbera i Spider-man'a. Nawet nie zwróciła uwagi na kucyka   .

[Cersei Lannister]

Czytam ten wątek i szczęka mi opada. Wymienianie się uwagami, jakieś 'sztuczki na sprzedawców', zmyślone preteksty... jakbyście co najmniej tabletki na kaszel do ćpania w aptece kupowali  Broniaki drogie, powiedzcie mi- co was obchodzi co powiedzą/pomyślą zupełnie obcy dla was ludzie? Ja zawsze z dumą dzierżę świeżo zakupione opakowanie z kucowymi zabawkami, zwykle rozpakowuje na miejscu, bo wytrzymać nie mogę z niecierpliwości

[Krecik]

Czytam ten wątek i szczęka mi opada. Wymienianie się uwagami, jakieś 'sztuczki na sprzedawców', zmyślone preteksty... jakbyście co najmniej tabletki na kaszel do ćpania w aptece kupowali Broniaki drogie, powiedzcie mi- co was obchodzi co powiedzą/pomyślą zupełnie obcy dla was ludzie? Ja zawsze z dumą dzierżę świeżo zakupione opakowanie z kucowymi zabawkami, zwykle rozpakowuje na miejscu, bo wytrzymać nie mogę z niecierpliwości

Gdzieś tu się zgodzę, lecz zważ na to, iż mi kucyk w dłoni nie pasuje do mojego "imidżu" . Wolę zostać dalej tym metalem, którego babcie omijają na metr, a księża odmawiają "Zdrowaśki". Może, aż tak ze mną źle nie jest, ale wiesz o co chodzi... może kiedyś, gdy jeszcze preferowałem kolorowy ubiór... może wtedy bym tak mówił. Natomiast:

Zwykły człowiek z kucykiem - to na prezent

Metal z kucykiem - eee... co proszę?!?

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400

[kamilas]

Może do sklepu ubierz się inaczej

Wszystko zależy od sytuacji. Czy jesteś ze znajomymi, czy sam, jacy to są znajomi, czy jesteś nieśmiały, czy nie. Jednego nieprzychylne spojrzenia nie obejdą, a drugi się spali ze wstydu.

Najlepiej oczywiście kupować, co się chce i się nie przejmować, że najpierw stare babcie i sprzedawcy krzywo spojrzą, a potem w domu ktoś przypadkiem znajdzie taką kolekcję. Ja za bycie sobą płacę zupełną samotnością, ale cóż - takie życie.

Edytowano Lipiec 4, 2014 przez kamiledi15

[Minish, Hero of the Storm]

Ja jeszcze nigdy nawet jakiegokolwiek takiego gadżetu nie widziałem w sklepie u mnie (zostałem Brony dopiero po przeprowadzce do Norwegii), kto wie, może kiedyś?

 

 

Gdzieś tu się zgodzę, lecz zważ na to, iż mi kucyk w dłoni nie pasuje do mojego "imidżu" . Wolę zostać dalej tym metalem, którego babcie omijają na metr, a księża odmawiają "Zdrowaśki". Może, aż tak ze mną źle nie jest, ale wiesz o co chodzi... może kiedyś, gdy jeszcze preferowałem kolorowy ubiór... może wtedy bym tak mówił. Natomiast:
Zwykły człowiek z kucykiem - to na prezent
Metal z kucykiem - eee... co proszę?!?

Wysłane z mojego drewniaczka o jakże dumnej nazwie LG-E400

 

A po uj im wiedzieć po co i komu to kupujesz? Dostają hajs, to jeszcze marudzą... :/