Mephisto The Undying Napisano Marzec 21, 2014 Share Napisano Marzec 21, 2014 - Hmm. Czyli mam mapę skrytek. Fajnie... - Mruknąłem do siebie. Przyjrzałem się jej. Po chwili schowałem ją do torby. Chwyciłem kolejną kartkę i zacząłem czytać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 21, 2014 Autor Share Napisano Marzec 21, 2014 Kartka ta była kilkoma stronami przepisu Celestii na tort, z czego pierwsza wyglądała tak: No cóż, cza się wziąć za drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 21, 2014 Share Napisano Marzec 21, 2014 Przeczytałem przepis. - Nie potrafię piec... Nie przyda mi się. - odłożyłem przepis. Spojrzałem się na drzwi. - Dobra. Teraz powoli. Muszę znaleźć najsłabiej wbity gwóźdź. - położyłem latarkę tak aby oświetlała drzwi. Wyciągnąłem z torby scyzoryk. Rozłożyłem go w celu użycia kombinerek (są takie scyzoryki. Sam mam takowy) i noża. Przez chwilę szukałem wystającej i najsłabiej wbitego gwoździa. Złapałem ją kombinerkami i pociągnąłem. Jedna z desek teraz nie była przeszkodą. Wyrwanie drugiej śruby również poszło sprawnie. Odłożyłem deskę obok. Przez chwilę szukałem innego słabo wbitego gwoździa. Musiałem podważyć go lekko nożykiem. Deski nie były najnowsze więc nie było bardzo trudno. Kolejny gwóźdź poszedł, zająłem się drugim. Też poszło sprawnie. - Dwie z czterech desek zrobione. - (uznałem że cztery deski to w sam raz na blokadę drzwi) Wziąłem się za kolejną, pierwszy gwóźdź był już wbity mocniej. Musiałem lekko nadpiłować deskę (w scyzoryku jest też miniaturowa piła...), zajęło to trochę czasu ale udało się wyjąć rzeczony kawałek metalu. Drugi nie był już tak mocno wbity więc wystarczyło użyć kombinerek. - Ostatnia... - pierwszy gwóźdź nie stanowił przeszkody. Drugi jednak był mocno wbity i do tego lekko się przekrzywiał. Musiałem naciąć deskę, podważyć gwóźdź i dopiero wtedy mogłem go wyciągnąć. Udało się jednak. - No to mogę wejść. - popchnąłem drzwi. (( Chyba wystarczająco realistycznie to opisałem.)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 22, 2014 Autor Share Napisano Marzec 22, 2014 (Idealnie ) Za drzwiami znalazłeś coś doprawdy niezwykłego, bo to właśnie tutaj znajdowało się prywatne miejsce Serpenta i Renys. Panował tu ładny porządek i nie było okien, ale świeczki rozstawione wszędzie dodawały uroku. Na czerwonej sofie leżała jakaś kartka, a na przeciwko sofy wisiał obraz. Pod niskim sufitem wisiało na sznurkach dużo zdjęć Serpenta i Renys. Promienieli szczęściem i radością. Oprócz tego w rogu stał gramofon z którego po włączeniu popłynęła dosyć nietypowa muzyka(Lost on The Moon WoodenToaster'a) Interakcje: -Kartka -Obraz -Wyłącz muzykę -Przesuń sofę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 22, 2014 Share Napisano Marzec 22, 2014 Rozejrzałem się po pokoju. - Słodko. - mruknąłem do siebie. Podszedłem do zdjęcia. Przyglądałem się mu przez chwilę. Wprowadziło mnie w dość przyjemne emocje. Rozejrzałem się jeszcze po pomieszczeniu. Podszedłem do obrazu i zacząłem mu się przyglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 22, 2014 Autor Share Napisano Marzec 22, 2014 Obraz był niezwykły i prosty, ale wywoływał wielkie uczucia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 22, 2014 Share Napisano Marzec 22, 2014 Przyglądałem się obrazowi. Był przyjemny. Najzwyczajniej wywoływał pozytywne uczucia. - To naprawdę słodkie... - powiedziałem do siebie. Po chwili zwróciłem uwagę na kartkę. Podniosłem ją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 22, 2014 Autor Share Napisano Marzec 22, 2014 (edytowany) Kartka wzbudzała silne emocje, ale odwrotne od wcześniejszych. I ta zaschnięta krew...(drodzy admini, krew zrobiona w paincie to nie gore XD) Edytowano Marzec 22, 2014 przez Elizabeth Eden Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 22, 2014 Share Napisano Marzec 22, 2014 ((To nawet nie wygląda jak krew.)) Przeczytałem kartkę. - Czyli była w ciąży. Ale skąd ta krew? - powiedziałem do samego siebie. Schowałem kartkę do albumu. Rozejrzałem się. Spojrzałem na kanapę. - Przesunę ją. - mruknąłem do siebie. Podszedłem do kanapy zaparłem się i przy okazji machając skrzydłami odsunąłem ją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 22, 2014 Autor Share Napisano Marzec 22, 2014 ((Ciii XD)) ((Przejrzysz jedną ze skrytek młodych i na dziś tyle, a teraz ah... sofa)) Pod sofą znalazłeś piękny naszyjnik z wygrawerowanymi ,,S+R''. Kiedy go otworzyłeś zobaczyłeś malusienki, zaschnięty(tak specjalnie zaschnięty))kwiat . Obok była zwinięta karteczka ,,to był pierwszy kwiatek jaki ci podarowałem'',. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 22, 2014 Share Napisano Marzec 22, 2014 Przyjrzałem się naszyjnikowi. Schowałem do delikatnie do torby. - Wspaniałe. - powiedziałem do siebie. Przyjrzałem się mapie ze skrytkami. - Może pójdę do pokoju Celestii, tam jest jeden schowek. ((Mam jakieś ograniczenie czy mogę wybrać którykolwiek?)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 22, 2014 Autor Share Napisano Marzec 22, 2014 (którekolwiek. Zrobimy ze skrytką jutro, bo mam coś do zrobienia . To jest w tym małym pokoiku od pokoju Tii, tak w nawiasie)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 22, 2014 Share Napisano Marzec 22, 2014 Ruszyłem w kierunku pokoju Celestii. Gdy dotarłem otwarłem drzwi i wszedłem. Potem skierowałem się do garderoby. Gdy byłem w środku rozglądałem się za skrytką którą szybko znalazłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 Podniosłeś deskę i natychmiast zaatakowała cię chmara nieprzyjemnego kurzu. Khek... Były tam dwie kartki oraz stara paczka po czipsach. Ble, jeszcze trochę ich tam było, ale mają więcej niż tysiąc lat (ładnie opisuj co robisz, Elizkę to cieszy ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 26, 2014 Share Napisano Marzec 26, 2014 Z powodu kurzu kaszlałem chwilę. Metamonek nawet zeskoczył mi z grzbietu. Gdy przestałem wskoczył ponownie. Spojrzałem z lekkim obrzydzeniem na paczkę chipsów. - Blee. Tysiąc letnie chipsy ze stonki... - wzdrygnąłem się nieco. Wziąłem w kopytka pierwszą kartkę i zdmuchnąłem z niej kurz. Zacząłem czytać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 (edytowany) Ojojoj. Chyba nie tylko Renys i Luna piszą na lekcjach... Chyba im się ostro nudziło. Edytowano Marzec 26, 2014 przez Elizabeth Eden Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 26, 2014 Share Napisano Marzec 26, 2014 Przeczytałem liścik. - Hm. Sekretny korytarz co? Jeżeli się nie mylę to już o jednym wspominały. - powiedziałem do siebie. - Hm... To jest jeszcze jedna kartka... - mruknąłem chowając tą do torby i sięgając po drugą. ((,,W(?)azek Celestinki :D'')) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 (Wzorek Celestynki ) Druga kartka była MAPĄ! Uproszczoną co prawda, ale mapą! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 26, 2014 Share Napisano Marzec 26, 2014 Przyjrzałem się kartce. - Hm. Czyli miałem racje. Ta ściana jest tam nie przypadkiem... Chyba znowu przejdę się do biblioteki... - mruknąłem pod nosem chowając mapę do torby. Pogłaskałem Metamonka. - No mały. To gdzie idziemy? Szukać schowków, czy do biblioteki. - powiedziałem na co Metamonek przekręcił głowę na lewo. - Uznam to za wybór biblioteki. - powiedziałem i lekko się zaśmiałem. Wyszedłem z pokoju. ((Mogę iść do biblioteki?)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 Jeszcze nie, ponieważ nie masz wszystkich informacji. Po bibliotece lecimy na ogrody. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 26, 2014 Share Napisano Marzec 26, 2014 - W sumie, to lepiej obskoczę jeszcze wszystkie skrytki. - Mruknąłem pod nosem. - Obok pokoju Luny jest jedna. Chyba w podłodze. - Powiedziałem pod nosem. Wyszedłem na korytarz i zacząłem szukać skrytki. - No gdzie jesteś? - pukałem kopytkiem w deski. Mrucząc pod nosem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 W końcu jedna ze skrytek wydała cichy ,,klik''. Kiedy ją otworzyłeś pierwsze co rzuciło ci się w oczy, to jakiś, pewnie ukradziony, dokument. No i jakieś zdjęcie, oraz podstawowe narzędzia jak młotek, lampka, zapałki i łom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 26, 2014 Share Napisano Marzec 26, 2014 Wyciągnąłem wszystko ze skrytki. - Hm. Widzę że mają ,,profesjonalny'' sprzęt. Młotek i łom... Hm. - mruknąłem pod nosem. Spojrzałem na Metamonka. Wziąłem młotek w pyszczek. Po chwili wypuściłem go. - Hm. Trochę za ciężki żebym mógł go użyć. - powiedziałem, po chwili wziąłem dokument w kopytka i zacząłem się mu przyglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elizabeth Eden Napisano Marzec 26, 2014 Autor Share Napisano Marzec 26, 2014 Dokument był kolejnym dowodem na istnienie korytarza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 28, 2014 Share Napisano Marzec 28, 2014 Zobaczyłem dokument. - Mhm. Czyli takowy korytarz istnieje. - mruknąłem pod nosem. Schowałem dokument do torby. Wyciągnąłem mapkę. Przyjrzałem się jej. - Została bawialnia. - Powiedziałem ruszając w kierunku pokoju rodziców. Gdy dotarłem od razu przeszedłem to kolejnego pomieszczenia. Przeszedłem przez sale natchnień i łazienkę. Kiedy wszedłem do bawialni zacząłem stukać w podłogę w nadziei że usłyszę pusty dźwięk. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts