Ja natomiast uważam podobnie jak Cheerful. Kucyki używają magii do poprawienia jakości swojego życia, a Celestia dba, o to by to życie trwało poprzez sterowanie słońcem. Luna dba, o to by kucyki były bezpieczne podczas snów, jak i cała Equestria, ale tutaj jest pewien znak zapytania...czy istota, która ma tak duży wpływ na sny innych, nie byłaby zdolna do kształtowania ich w taki, sposób by po bardzo długim czasie wpływały na postępowanie kucyków, czy, innymi słowy, nie robi im powolutku prania mózgu. Dobra teorie spiskowe na bok... wszyscy wiemy, że kucyki nie są zdolne do takiej podłości i nawet Starlight w swoim mniemaniu działała dla dobra kucyków... i nie była komunistką.
Kucyki w naszym świecie, a raczej wiara w Celestię... jak dla mnie może być jak najbardziej możliwa albo mogła być kiedyś... Ludzie wierzyli w różne rzeczy, a część z bogów była zwierzętami o wielkiej mocy dlatego, jeśli by jakieś plemię albo naród był uzależniony od koni i czcił słońce to dlaczego nie miałby sobie wymyślić, że słońce to bogini XYZ, która przemierza nieboskłon pod postacią złotej klaczy?
Do czego tutaj jeszcze pasowało mi się odnieść... o wiem.
Tutaj mamy chyba przykład skrajnej nietolerancji i przejaw fanatyzmu. Ja rozumiem, że ktoś może wierzyć w złote cielaki, kolesi na chmurkach czy dziadka z widłami co miesza bigos w kotle... Wiara swoją drogą i to jest prywatna sprawa, ale stwierdzenie, że ktoś oddaje cześć złym idolom tylko dlatego, że nie wierzy w moje bajki, tylko swoje jest złem...
Ojj Szonszczyk... a słyszałeś może o anime "Melancholia Haruhi Suzumiyi"? Otóż w Japonii i nie tylko znajdzie się sporo osób, które wierzą i deklarują wiarę właśnie w Haruhi. Nazywa się to "Haruhiism. The Religion of Haruhi Suzumiya." Nawet ktoś kiedyś ją opisał pod tym linkiem.
"Haruhiism. The Religion of Haruhi Suzumiya."