Skocz do zawartości

Lemi

Brony
  • Zawartość

    602
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Odpowiedzi do statusów napisane przez Lemi

  1. Słuchasz sobie nuty, wpada w ucho, zostawiasz na zapętleniu.

    W pewnej chwili korci cię przełożyć słowa, gdyż nie znasz języka twórcy.

    Nuta, której słuchałeś ostatnie X godzin jest o narkotykach  :sunburst2:

     

    Spoiler

    Willst du mit mir Drogen nehmen?
    Dann wird es rote Rosen regnen
    Ich hab's in einer Soap gesehen
    Willst du mit mir Drogen nehmen?

     

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     

    Czy chcesz ze mną wziąć narkotyki? 
    Później będzie padać deszcz czerwonych róż. 
    Widziałem to już w operze mydlanej. 
    Chcesz ze mną wziąć narkotyki?

     

  2. Słuchasz sobie nuty, wpada w ucho, zostawiasz na zapętleniu.

    W pewnej chwili korci cię przełożyć słowa, gdyż nie znasz języka twórcy.

    Nuta, której słuchałeś ostatnie X godzin jest o narkotykach  :sunburst2:

     

    Spoiler

    Willst du mit mir Drogen nehmen?
    Dann wird es rote Rosen regnen
    Ich hab's in einer Soap gesehen
    Willst du mit mir Drogen nehmen?

     

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     

    Czy chcesz ze mną wziąć narkotyki? 
    Później będzie padać deszcz czerwonych róż. 
    Widziałem to już w operze mydlanej. 
    Chcesz ze mną wziąć narkotyki?

     

  3. Słuchasz sobie nuty, wpada w ucho, zostawiasz na zapętleniu.

    W pewnej chwili korci cię przełożyć słowa, gdyż nie znasz języka twórcy.

    Nuta, której słuchałeś ostatnie X godzin jest o narkotykach  :sunburst2:

     

    Spoiler

    Willst du mit mir Drogen nehmen?
    Dann wird es rote Rosen regnen
    Ich hab's in einer Soap gesehen
    Willst du mit mir Drogen nehmen?

     

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     

    Czy chcesz ze mną wziąć narkotyki? 
    Później będzie padać deszcz czerwonych róż. 
    Widziałem to już w operze mydlanej. 
    Chcesz ze mną wziąć narkotyki?

     

  4. Słuchasz sobie nuty, wpada w ucho, zostawiasz na zapętleniu.

    W pewnej chwili korci cię przełożyć słowa, gdyż nie znasz języka twórcy.

    Nuta, której słuchałeś ostatnie X godzin jest o narkotykach  :sunburst2:

     

    Spoiler

    Willst du mit mir Drogen nehmen?
    Dann wird es rote Rosen regnen
    Ich hab's in einer Soap gesehen
    Willst du mit mir Drogen nehmen?

     

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     

    Czy chcesz ze mną wziąć narkotyki? 
    Później będzie padać deszcz czerwonych róż. 
    Widziałem to już w operze mydlanej. 
    Chcesz ze mną wziąć narkotyki?

     

  5. Słuchasz sobie nuty, wpada w ucho, zostawiasz na zapętleniu.

    W pewnej chwili korci cię przełożyć słowa, gdyż nie znasz języka twórcy.

    Nuta, której słuchałeś ostatnie X godzin jest o narkotykach  :sunburst2:

     

    Spoiler

    Willst du mit mir Drogen nehmen?
    Dann wird es rote Rosen regnen
    Ich hab's in einer Soap gesehen
    Willst du mit mir Drogen nehmen?

     

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

     

    Czy chcesz ze mną wziąć narkotyki? 
    Później będzie padać deszcz czerwonych róż. 
    Widziałem to już w operze mydlanej. 
    Chcesz ze mną wziąć narkotyki?

     

  6. Te emocje, te pościgi! 

    Spoiler

     

     

  7. Te emocje, te pościgi! 

    Spoiler

     

     

  8. Gniję po dzisiaj :spike:
    Mieliśmy jakiś czas temu zrobić prezentację. Ciekawą. Pick one, no na moje to nie da się tego połączyć, ale do rzeczy. Temat o roli węglowodanów. Taki że nie idzie o tym krótko, więc było sporo tekstu. Bardzo przydatne na moim kierunku, tak swoją drogą (nie). Widzimy profesor przysypia, przerwał w połowie prezentowania, przyczepił się że czytane, słabo, nie podoba mu się czcionka i w ogóle wyjdźcie zróbcie na następny raz, nie wpiszę wam dwói. To co robimy na następny raz (tj dziś?) Wypieprzamy w cholerę cały tekst, zostają same zdjęcia, a my czytamy dokładnie to samo, tyle że z kartek i ja z komórki. Tym razem powiedział że bardzo ładnie, dokładnie przedstawione, widzę że poziom prezentacji idzie w górę (xD), macie po 4.5 bo czegośtam zabrakło. Wiem że >studia i w ogóle ale co rusz mnie coś tutaj zadziwia, mimo że już nie powinno. ŚWIATOWY poziom kurna :spike:

  9. I need healing!

  10. Powiedz Ty mi, skąd wziął się Twój nick, bo to mi nie daje spokoju :spike: 

  11. Powiedz Ty mi, skąd wziął się Twój nick, bo to mi nie daje spokoju :spike: 

  12. No dobra, pora trochę ponarzekać. Nie mam nic lepszego do roboty + nudzi mi się :v

     

    Mam sobie te 14 lat, idę do tej całej siódmej klasy. Weźmy sobie taki dzień - poniedziałek. Mam sobie na 8:55, ale jako że mam dość długą drogę do domu, muszę obudzić się wcześniej. Powiedzmy, że 8:00-8:10. Rano to się wstaje, ogarniam się i takie tam. Potem przychodzi szkoła. Siedzę sobie, wychodzę na przerwę i tak na przemian. Koniec lekcji o 16:30. W domu jestem koło 17. Godzinka jest na zjedzenie obiadu i przetrawienie, zatem 18. Kolejna godzinka to zadania domowe, mamy godzinę 19. Potem jeszcze kolejna godzinka, albo dwie na naukę. Powiedzmy, że taka 20:30. 

     

    I to jest godzina o której nie spotkasz się z kolegami, nie wyjdziesz na dwór. Po prostu siedzi się znudzonym i lekko przymulonym najczęściej przed komputerem i idzie się spać. Całe szczęście przez resztę dni kończę o 14:40, to da się porobić fajne rzeczy. 

     

    Nie wiem jak było za waszych czasów, nie mam pojęcia, czy wy też to czujecie/czuliście. Nie wiem również czy to wina szkoły, czy może po prostu ministerstwa. I nie wiem, też czy to wszystko mi się przyda w przyszłości. Może nieco przesadzam, ale co innego jak ma się 14 lat i na osiem godzin wychodzi się z domu, by się pouczyć, a co innego jak mamy 25 lat i idziemy na taki sam czas do pracy. Nie mówię broń Boże, że ci co pracują mają łatwo. W większości mają ciężej ode mnie i współczuje im, ale jednak co innego mając 14 lat, a co innego mając grubo ponad dwudziestkę. 

     

    Miło będzie jak napiszecie czy za "waszych czasów" było podobnie i ja mam coś nie tak ze sobą, czy może faktycznie mieliście mniej. Dobranoc. 

  13. Ostatnio naszła mnie taka refleksja... pracuję w maku, często siedzę na drajwie, gdzie z samochodu ludzie zamawiają żarło. Nie raz ludzie rozmawiają przez telefon (bo przecież nie można te 3-5 minut wytrzymać, by normalnie przywitać się z pracownikiem, złożyć zamówienie i zapłacić, ale mniejsza, nie o tym zamierzam pisać) i tak ogromnie widać jak rozmowa przez telefon niszczy w człowieku skupienie, szczególnie jak prowadzi samochód. Regularnie ludzie, którzy rozmawiają przez telefon w samochodzie omijają okienko zapłać i nie, nie dlatego, że myślą, że uda im się dostać żarcie bez płacenia, bo wtedy przy drugim okienku muszą wychodzić z samochodu i podchodzić do pierwszego. Parę razy zdarzyło się, że mimo przejechania przy COD (tym głośniczku, gdzie się zamawia), mimo że przywitałam gościa to on zapomniał zamówić, bo rozmawiał przez telefon. Raz gościu zapłacił 50 zł i kiedy mu wygrzebywałam z kasetki resztę to on odjechał bez - oczywiście rozmawiając przez telefon (potem niestety przyszedł po ten hajs). A najlepsi są ci, co kłamią w żywe oczy. Raz baba rozmawiając przez telefon ominęła okienko zapłaty, to na słuchawkach mówię, że nie zapłaciła, więc osoba na drugim mówi, że Pani nie zapłaciła... jej wymówka? "Pilnowałam dziecka" :forgiveme: 
    Nie żalę się głupimi ludźmi, a po prostu chodzi mi o to, skoro już ludzie mają taką trudność w skupieniu się na prowadzeniu samochodu podczas rozmowy telefonicznej, kiedy muszą wykonać parę czynności, które specjalnego skupienia nie wymagają, to co dopiero kiedy mają na prawdziwej drodze prowadzić... Większość wypadków, jak nie przez osoby pijane, to zapewne przez osoby, które rozmawiają przez telefon, jest spowodowane.

  14. Kolejne idiotyczne przemyślenie. A gdyby tak jakiś uzdolniony piłkarz miał na nazwisko Qrwa? :fswhat: Jak wyglądałby komentarz? "Podanie do Qurwy. Kowalski, Qurwa, Kowalski iiiii... Faul. Qurwa leży na murawie! Dlaczego sędzia nie reaguje? Za takie potraktowanie Qurwy powinna być żółta kartka!". Nieco później: Qurwa, Kowalski, Qurwa... GOOOOOOL!!! I za to kibice kochają Qurwę! Za tą pracę ciałem, zwinne ruchy..."

  15. Walkę z maszynami czas zacząć... Po raz enty...

     

    Spoiler

    2018-04-06_14-08-32.png

    reee...

  16. Koniec dnia się zbliża, więc pozwolę sobie zapytać:

    Jak się podobał tegoroczny forumowy prima aprilis? :3

  17. Ludzie to podludzie.

  18. Ten uczuć gdy idziesz do roboty wiosną, a do domu wracasz zimą... :fswhat:

  19. Nareszcie będzie śnieg na Święta <3

  20. Zdałam wreszcie egzamin na prawko. Cud się zdarzył :D

  21. Posiada tu ktoś Steam Controller? Zastanawiam się nad kupnem i chciałbym usłyszeć opinie.

  22. Nowy chilloutowy albumik już dostępny!

     

     

  23. Nowy chilloutowy albumik już dostępny!

     

     

  24. Mam wrażenie że ostatnio spamuję zbyt mocno swoimi badziewnymi fotkami, ale to ciężko się powstrzymać. Zbyt dobrze się bawię z aparatem, sorki xD Ale do tematu:
    Ptaki też robią photobomby. Jedna wleciała w drugą i zdążyłem uchwycić skrawek jak śmiesznie bezradnie spada.

    Spoiler

    kCErh37.jpg

     

×
×
  • Utwórz nowe...