Skocz do zawartości

Lemi

Brony
  • Zawartość

    602
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Lemi

  1. Lemi

    Co aktualnie czytamy

    Skończyłem Achromatopsję z uniwersum Metra, całkiem niezła. Muszę poszukać więcej tych książek bo są wciągające. A teraz zacząłem czytać Player One. Swoją drogą film o tym będzie, więc to w sam raz
  2. To się dopiero nazywa powrót do przeszłości xD

    Spoiler

    2opzygu.jpg

    Takie tam nostalgiczne natchnienie na grę o 3 w nocy

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Lemi

      Lemi

      Spoko spoko, na strategie też przyjdzie pora :D

    3. Syrth

      Syrth

      Aż ma się ochotę zagrać w Age of Empires :spike:  Apropo komentarza Uszatki

    4. Cipher 618

      Cipher 618

      To ja chyba odpalę Total Annihilation (polecam) :salut:

  3. Jakby życie upadło i sobie głupi ryj rozwaliło Generalnie to jak komuś sprawię przyjemność, to i mi wtedy dobrze. Może też jak zrobię fajne zdjęcie, ktoś spędza ze mną czas z przyjemnością (i vice versa), przejdę coś w grze komputerowej, lub jak sam pokonam jakąś trudność, wtedy też można powiedzieć że się cieszę, chociaż nie zawsze to widać xD Większość to jakieś trywialne rzeczy.
  4. Lemi

    Wasze fotografie ^^

    Z zabawy aparatem, nic szczególnego (jak narazie, oby xD) Dupa sikory bogatki w hd Sikora modra bardziej dostojna, w trakcie jedzenia A tu jakaś spiekota
  5. Lemi

    Urzekające zdjęcia zwierząt

    Widział ktoś kiedyś białego pawia? No właśnie, ja też do tej pory nie I to nie albinos, tylko taka odmiana pawia królewskiego. Uciekł komuś z podwórka i szwendał się przy drodze. Fajny ptaszor, nawet lepszy niż zwykły paw królewski, jak się rozłoży to taki bardziej majestatyczny jest. Poszperałem trochę, ciekawe że mogą żyć nawet 18 lat, a hodowane są głównie dla piór.
  6. Lemi

    Wszystkie gry dozwolone!

    Hmm, z takich mniej znanych, a co mnie wciągnęły i stwierdziłem iż wymaksuję osiągnięcia na 100% były 2 gry, a mianowicie: Hard West - Znacie pewnie nowe XCOM'y? No to prosto mówiąc jest to gra z bardzo podobnym systemem walki turowej, w settingu dzikiego zachodu. Jest kilka ciekawych pomysłów na polu walki, jak nagła śmierć (coś a la wormsy, wszystkim spada licznik życia do 1), jeżeli nie widzimy wroga stojącego za jakąś zasłoną, możemy zorientować się gdzie jest jego cień i przestrzelić osłonę, jakiś system skradania też ma nawet okej. Ale najwięcej roboty dawała tu fabuła, oo panie, to było coś. Jest parę historyjek i jedna główna, każda się ze sobą przeplata i ma jakiś wpływ. No i nasze przejścia gry mogą być różne w zależności od podjętych wyborów, ale tych ostatecznych nie ma specjalnie dużo, ot w samym przechodzeniu jest różnica. I tym wszystkim dosładza boska ścieżka dźwiękowa którą komponował Marcin Przybyłowicz, który pracował również przy muzyce do Wiedźmina 3. Nie jest to łatwa gra, można się srogo wkurzyć. Zaletą było też modelowanie ustawień w kampanii, utrudnienie albo ułatwienie. Każdy tryb był dobry, a i osiągnięcia były w miarę ciekawe, dobrze się je robiło. Tak w ogóle to jest to polska produkcja, do której pewnie kiedyś sobie wrócę, bo zostały mi bardzo pozytywne wrażenia Dead State - Gier z zombie jest cała gama, niektórzy na ten gatunek kręcą nosem, ale mi się podoba. Co wyróżnia tą grę? Również jest to strategia turowa, dość drewniana, ale jednak. Skoro drewniana, to co mnie tak trzymało? Ano zobaczyłem tu jedno z najlepszych zarządzań naszą bazą, oraz ocalałymi ludźmi. Zakładała całkiem realistyczne scenariusze, znaczy na tyle ile istnieje ryzyko epidemii zombie. Każda para rąk się tam przydaje, ale nie wszyscy są skłonni do wspólnej kooperacji, więc zrobiono tam system kryzysu, czyli podjęcia ostatecznej decyzji względem danej sytuacji czy osoby, sytuacje typu próba gwałtu, nagłe morderstwa, atakowanie innej lokacji z wrogo nastawionymi ocalałymi, i tak dalej. Nie chcę spojlerować tych najgrubszych akcji, a było ich tam trochę. Miejscami niezłe teksty się sypały, no i postaci są w miarę ciekawe. Mimo drewnianej walki reszta nadrabiała w tej grze, czyli system lootowania i chęć rozwoju naszego schronienia oraz kontakt z ludźmi. Osiągnięcia nie były wybitnie trudne, większość wpada przy samym przechodzeniu, oprócz jednego w którym trzeba zrekrutować każdą możliwą postać w grze. Zrekrutować jedno, ale później je pogodzić, heh. W każdym razie nawet zakończenie mnie usatysfakcjonowało, a w tym gatunku to raczej rzadka rzecz, bo większość i tak jest zła.
  7. Dead in Bermuda za darmo na Originie
  8. Lemi

    Nocne Makri

    Smacznego wam, i witam po wskrzeszeniu tematu xD
  9. Poproszę jedynkę, może trafię cydr xD
  10. Oblivion. Kapłani Ćmy są ślepi, jak ktoś nie wie. A raczej nie ma nic wspomniane że mają księgi w Braille'u
  11. Szkoda że pieniądze nie mogą mówić. Jeden banknot albo moneta to już by była ciekawa historia, przez jakie ręce przechodził, jaką długą drogę przebył, co dziwnego widział:thonk:

    No co, tak tylko sobie dumam :rainderp:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Lemi

      Lemi

      A mimo to nadal pewnie każdy inaczej

    3. Syrth

      Syrth

      Wystarczy mi że ci ludzie mnie wyzywają i drą na mnie ryja :rainderp: to że jeden to zrobi na inny sposób to mam gdzieś :spike:

    4. Lemi

      Lemi

      10 na 10 banknotów nienawidzilo by ludzi xD

  12. Przecież cały czas tu jest
  13. Znowu Amnezje na Steama można sobie przypisać przez jakiś czas do konta Amnezja Dark Descent Amnezja maszyna dla świń
  14. Najpierw znalezione na Spotify a potem słuchałem jeszcze w trójce, fajna piosenka.
  15. Niczym się dla mnie niewyróżniający soundtrack gry wojennej. 6/10 Ja się tematycznie wrócę do fallouta i podam najbardziej badassowy kawałek ze wszystkich części
  16. Lemi

    Seria Sacred

    Humor tej serii to coś genialnego, i to mnie najbardziej trzymało. Poza tym obie części nadal nieźle graficznie wyglądają, a mapy są ogromne i potrafią przytrzymać przy monitorze Koncert w dwójce to też było coś cudownego, robiłbym go ponownie. PS o 3 nie mówimy
  17. A propos D3, zrobiłem mały odkop w zdjęciach, w dawnych czasach znalazłem przedmiot z tak głupią nazwą że aż go zachowałem
  18. Lemi

    Wyżal się.

    Jedyną osobą która może coś z tym zrobić, jesteś Ty sam. Grunt że widzisz w tym problem, to dość istotny punkt. Jak się zepniesz żeby coś zrobić, to myślę że sobie poradzisz. Ustanawiając sobie cele, o wiele łatwiej wszystko przychodzi. Może spróbuj małymi krokami mniej czasu spędzać na leżeniu/spaniu, a więcej na pozostałe rzeczy, to szybciej przyzwyczaisz się ponownie do starego cyklu. I tego, nie przestawaj szukać, bo to największy problem, jak już się znajdzie to jest z górki
  19. Dokładnie, to są 3 wyrazy: Lyra, List, Cezar. Nuu, wiadomo że to nie przypadkowe. Czyżby ktoś chciał powiedzieć, że gdzieś jest jakaś wiadomość dla niej z kolejnym użyciem tego szyfru?
  20. To wygląda na jeden z tych azjatyckich hiperszybkich pociągów, a "dziób" ma zapewne tak spłaszczony aby był jak najbardziej aerodynamiczny by mógł pędzić jak najszybciej się da. Dobry pociąg to jedna rzecz, ale ważna jest też sprawna linia, nie wszędzie by to działało
  21. Po co w ogóle dodajesz takie profile do znajomych? Reklama w nicku i tylko cs na koncie, 99% takich ludzi to scamerzy, oszuści którzy dostali vaca na głównym koncie albo po prostu źli ludzie. Nie mówiąc już o wiarygodności takiego profilu, kompletna strata czasu.
  22. Dzisiejszy księżyc, nowym aparatem i moją drżącą ręką wykonany :D
    0G2HFub.jpg

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. WilczeK

      WilczeK

      Fake, nie ma bazy kosmitów. 

    3. Lemi

      Lemi

      A co jeśli to tak naprawdę ISIS, albo gorzej, księżycowi naziści :thonk:

    4. Sowenia

      Sowenia

      Albo to są CI Księżycowi :ohmy:

       

  23. Wypowiem się jako osoba która nie lubiła fandomu, w dużej mierze dlatego że się panoszył, był absolutnie wszędzie oraz nie dało się go uniknąć, i często ludzie byli, powiem delikatnie - "niezbyt dobrzy i nieogarnięci". Potem ludzie hejtowali i hejtują, bo było tego dużo, kuce utożsamiono z czymś złym do szkalowania, takie jest moje zdanie. Oczywiście to ta gorsza strona robiła szum, a ludziom jakoś nie przychodzi do głowy że są też normalne osoby. Dodam także, iż spora część moich znajomych też ma raczej negatywną opinię, ale w końcu nic nie jest bez powodu. Mając trochę szerszy wgląd mogę powiedzieć że była zasłużona po rzeczach na jakie się natykałem/na jakie oni mogli się natknąć.
×
×
  • Utwórz nowe...