Skocz do zawartości

Talar

Brony
  • Zawartość

    1041
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    33

Wszystko napisane przez Talar

  1. Miały być dzisiaj radnomowe piosenki, więc daję radnomową piosenkę: Najwidoczniej nikogo nie interesuje rozmowa z największym umysłem świata. Szkoda, ale cóż uczynić. A może jednak ktoś się skusi?
  2. Dlaczego w dzisiejszych czasach każda przejaw krytyka jest uznawana za ból dupy? Byle kto powie, że np. nie lubię Snickersów i od razu "Wyczuwam ból dupy". Niedługo odmienne gusta będą tak nazywane.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Talar
    3. Niklas

      Niklas

      Takie heheszki.

      No ale racja, robią sobie zasłonę tym nadużywaniem butthurtu.

  3. XD Nie, że się czepiam z powodu literówki Żeby nie robić offtopu, zgodzę się z Panem. EDIT To nie było zwrócenie uwagi. Ta pomyłka była po prostu śmieszna Ale dobra, koniec ontopu.
  4. The universe was not the same without me.

  5. Ja idę bo nie słucham Disco polo. Przyjdę jutro.
  6. Jezu, musiałaś... Dałabyś to w spoiler. Przynajmniej widać, że inteligencja osoby wstawiającej to w sprawie tego Sokołowa zatrzymała się na poziomie mchu.
  7. No proszę, piosenka o mnie. Zresztą, nie dziwie się. W końcu jestem najwspanialszym umysłem tego milenium, które na dodatek całe przeżyłem i mam się dobrze.
  8. Dałem już tego remix, więc czas na oryginalną wersje: Nadal czekam na rozmowę.
  9. Kolejny kawałek: Lecz ja wciąż siedzę, jem i pije, czekając na rozmowę.
  10. Wróciłem z kibla. Przy okazji, puszczał kawałek:
  11. Za dużo Coli wypiłem. Idę do kibla.
  12. Taniec zrani mój intelekt. A to do posłuchania:
  13. Największe umysły świata nie tańczą. A jeśli już to robią, to ja się do nich nie zaliczam.
  14. Dobra, przybyłem. Po wyrzuceniu gnoju ładnie się odświeżyłem, po czym znowu do was zawitałem. Mój kawałek: http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=nUuUIGKYKwc Ponieważ nie tańczę, chętnie porozmawiam z kimś przy barku podczas posiłku. Ktoś chętny, czy mam jeść w samotności?
  15. No cóż, przybyło trochę gości, lecz ja muszę spadać. Trza kamienie pozbierać, a porem gnój wyrzucić. Życie na wsi nie jest kolorowe :( Ale nie smućcie się. Po tej całej robocie umyje się i wpadnę tu z powrotem. A dla poprawienia humory, piosenka mojego "współtowarzysza" z drużyny (koleś głupi jak worek butów, ale jest przydatny):
  16. *Przychodzi na imprezę* Gdzie są wszyscy? Minęło kilka godzin, i wszyscy już się zmyli z nudów. No cóż, poczekam na innych, przy okazji zjem obfite śniadanie składające się z chipsów, babeczek i coli. A to kawałek ode mnie:
  17. W grze Bioshock Infinite, niejaki Jeremiah Fink w jednym z Vaksofonów (nagrania głosowe) wypowiada zdanie: "You see, one does not raise a barn on song alone." Było przetłumaczone na coś w style "Nie da się wznieść stodoły śpiewem". Czy to aby czasem nie podejrzane? Link do nagrania: http://bioshock.wikia.com/wiki/A_Product_Like_Any_Other
  18. http://ponymemes.tk/img/428/ale-czemu/ Smutna prawda :( Co ludzie wyprawiają z tą bajką?
    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Talar

      Talar

      WilkU Chyba rozumiem, dlaczego. Niestety internet jest, jaki jest.

  19. Wróciłem z Poznania. Babcia mocno mnie utuczyła, ojciec znowu pier*olił głupoty w sądzie, a lekarka, która badała mają chorobę (łuszczyca) to krowa jakich mało.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [10 więcej]
    2. Eter

      Eter

      Hmm dieta powiadasz ? Ja mam coś takiego że jak wypiję dużo kawy jednego dnia to zaczyna mi pękać skóra na dłoniach ( w tych samych miejscach - przy przy łączeniu palca wskazującego z dłonią ).

    3. Talar
    4. Eter

      Eter

      No, masakra; teraz wyjdź tak do ludzi - patrzą jak na trędowatego czy coś, ja trzymam cały czas łapy w kieszeni :| Dlatego staram się nie pić kawy, ale z racji tego że mam pracę 3 zmianową to dziennie wydoję ze spokojem 5-6 kubków mocnej kawy aby móc egzystować.

  20. Wyjeżdżam na 2 dni do Poznania. Jeśli ktoś chce się ze mną tam spotkać, to marzenia ściętej głowy, bo nie mam tam dostępu do neta.

  21. Kawał zaje*iście dobrej roboty ze strony Trahall'a. Popieram jak najbardziej.
  22. Kurdem wybacz. Pomimo, iż wiem, że należysz do płci pięknej, to odruchowo napisałem "Mógłbyś". Przepraszam :( A jeśli chodzi o te coście dla fanów, to: -Scootaloo. Mimo, iż dla fanów, to jakoś to pasuje w ten serial. Nie, ze tak ni z gruchy ni z pietruchy RD mówi to kurczaka "Zostań moją siostrą!". Mimo, iż dla fanów, to dali jakiś tam sens. -Trixie. Pomimo, iż głuchoniemy dostrzegłby, że dla fanów robione, to mnie osobiście ten odcinek, jak i sama Trixie kupiła. Jednak nadal uważam, że robienie rzeczy dla fanów jest "złe". A, jeśli chodzi o to, że ludzie chcieli, aby "stosunki Twilight i Trixie się poprawiły", to zapewne chodziło im o to, czego bardzo nie lubię. Można się domyślić, co mam na myśli. -Luna. Według mnie, gdyby nie ci "zagorzali", chociaż to i tak zbyt delikatne słowo, fani Luny, to w tym serialu nie pojawiła by się chyba ani razu. A przynajmniej nie w tym odcinku. Wstawianie Luny jest tak nieziemsko denerwujące, że aż mam ochotę wyrwać sobie kłaki z dupy.Jeśli Hasbro nadal będzie się słuchać tej części fanów, to 4 sezon zmieni nazwę na "Mu Little Luna. Luna is the best Pony EVER", Luna wstąpi do mane 6 i będzie ich przywódczynią, 3/4 odcinków będzie z Luną a pod koniec dadzą finałową walkę Luny z Celestią. A na dodatek zrobią pełnometrażowy film "Celestia kontratakuje" w której Luna (główna bohaterka) musi zwalczyć zło jej siostry swoim niesamowitym rogal voicem. -FS. Przecież Iron Wille Trombone nauczył Fs, jak być twardym zawodnikiem, więc nie widzę w tym nic "pod fandom podchodzący". -Ta 3G face mocno mnie wkurzyła. Zdecydowanie Za dużo wtedy zrobili. -Discord. Sam pomysł był tak dla fanów zrobiony że aż czuć to na kilometr. Pomysł bardzo głupi i naiwny, ale odcinek była fajny. Ciekawe, co z tego wyjdzie dalej. -Twilight Alicorn. To według mnie, nie jest robota fanów. Nigdy się z tym nie spotkałem (chyba). Olbrzymi hejt do tego jeszcze podkreśla moje słowa. Zresztą, jest to zbyt duży krok, żeby twórcy wykonali to dla fanów, lecz mogę się mylić. -Zła Pinkie? Co, gdzie, jak? -RD i WB. Odcinek tak kiepawy, że aż ręce opadają. Czy pomysł zrobiony dla fanów? Być może, ale zbytni mi to nie przeszkadza. -A co do komiksu, to z fabuła serialu jest raczej mało związany, więc niech se będzie tam co chce. Młoda dama ma absolutną rację. Hasbro za dużo robi dla fanów! Powinni zaniechać ten proces i robić tak, jak oni chcą. Ten serial ma być robiony dla nas, ale nie taki, jaki my chcemy. Ja osobiście wierze w Hasbro i mam nadzieje, ze albo zaprzestaną robić dla nas tego wszystkiego, albo mocno to ograniczą. Oczywiście nie mam nic przeciwko np. jeśli Derpy co jakoś czas wychyli się ze swoim legendarnym zezem zza winkla, czy też pojawi się jakiś fandomowy tekst, ale bez przesadyzmu. PS. Pomimo, iż nie miałem pisać żadnych postów (nauka szybkiego pisania na klawiaturze) to tutaj zrobiłem wyjątek. EDIT. Wybaczcie za błędy, ale pianie 10 palcami jeszcze nie wychodzi mi za dobrze Tyle z mojej strony.
    1. Generalek

      Generalek

      Pierwsze jest już używane.

    2. Talar

      Talar

      Przeze mnie, ale go zmieniłem, to tego kaczorka, co teraz mam, nie mogłem wstawić linka :P

  23. Co masz na myśli, pisząc to? Ja jakoś specjalnie niczego nie zauważyłem, a jak zauważyłem, to zapewne zapomniałem :( Mógłbyś podać jakieś przykłady, jakby Ci to nie sprawiło problemu. PS. Sam nie lubię bólu kupra i tego, że Hasbro robi zbyt dużo dla fanów. Już sytuacja, w której Derpy mówi, była dla mnie przesadą i chyba mi jako jedynemu broniemu ta rzecz się nie spodobała (chociaż muszę przyznać, że Derpy im wyszła).
×
×
  • Utwórz nowe...