Ostatnie dwa dni obfitowały w gry planszowe więc i jest troszkę materiału do opisania tutaj. Podzielę to jednak na trzy części, by nie wrzucać wszystkiego naraz. Więc tak.. Na pierwszy ogień pójdzie…
- A może to?
W sumie, dlaczego nie… dzięki Starlight!
Fief
Fief to gra tocząca się w średniowieczu dokładnie w średniowiecznej Francji… lub w Anglii zależnie od posiadanej wersji. Wersje nieznacznie różnią się od siebie zasadami, ale główna rozgrywka pozostaje taka sama.
W trakcie rozgrywki kierujemy poczynaniami własnego rodu, który składa się z 6 postaci, które losujemy z odpowiedniej talii kart. Na początku na mapie stawiamy jeden własny zamek, który jest siedzibą naszego rodu, a także pierwszą postać i towarzyszące jej jednostki.
Jednostki są w formie niewielkich kartonowych znaczników, ale na internecie można kupić fajne figurki, które idealnie zastąpią nam tak zamki, jak i armię i inne elementy. Dodaje to niesamowicie klimatu, a i pomaga zorientować się w sytuacji.
Jednak wracając do samej gry. Po rozłożeniu wszystkiego na planszy nadchodzi czas na pierwszą turę, w której czasie gracze poruszają po mapie, zajmują neutralne wioski, budują młyny, które dostarczają złota i werbują armię. Każda armia może się poruszać tylko z bohaterem, więc ważne jest, by powiększać swój ród. Podczas każdej rundy gracze mogą dodatkowo zagrywać karty akcji, które albo pomagają ich królestwu, albo szkodzą wrogowi jak np. zasadzka, która porywa członka wrogiego rodu lub zabójstwo albo zła pogoda czy słabe plony.
Po zakończeniu każdej rundy następuje również faza dyplomacji w czasie której jeśli gracze mają odpowiednie postacie, to mogą zawierać małżeństwa, które są takim jak by sojuszem. Gracze, którzy zawarli między swoimi postaciami małżeństwo, mogą wygrać grę wspólnie albo potajemnie zdradzić małżonka i jakimś sposobem go uśmiercić. Poza tym gracze mogą wybrać spośród siebie króla. Król to specjalna funkcja, za którą się dostaje najwięcej punktów, a która jeśli są spełnione warunki, to musi zostać zagrana, czyli ktoś musi nim zostać. Dodatkowo król zyskuje bardzo duży bonus w postaci pieniędzy i dodatkowych oddziałów, a także może pobierać daniny od innych graczy. Jeśli król ma małżonkę, to tamta postać automatycznie dostaje tytuł królowej, co wiąże się z mniejszymi bonusami, ale również ułatwia grę.
Kolejnymi tytułami specjalnymi, o które gracze walczą to biskupi. Biskupa zdobywa się poprzez zajęcie odpowiedniej ilości wiosek na terenie biskupstwa. Biskupstwo prezentowane jest na planszy konkretnym kolorem mapy. Po wybraniu odpowiedniej liczby biskupów gracz, który ma taką postać może starać się dla niej o tytuł kardynała, a potem o papieża. Tytuł papieża umożliwia nakładanie na innych graczy ekskomuniki, co wiąże się z karami i niemożliwością zawierania małżeństw, a także papież może anulować małżeństwa. Dysponuje też kartami ściągania danin dla duchowieństwa od innych graczy.
Oczywiście główna droga do zwycięstwa to walka z innymi graczami, a więc kilka słów o niej. Walka następuje, gdy dwie armie staną na jednym polu i obydwaj gracze zadeklarują walkę. Tak… obydwa. Jest możliwe, że jeden deklaruje walkę, a drugi ustępuje pola i wtedy wykonuje się tylko jedną rundę walki lub nikt nie atakuje, ale deklarują, że blokują wrogą armię. Jeśli żaden z graczy nie zadeklaruje nic to armie się po prostu miną.
Dodatkową ciekawostką jest to, że podczas walki więcej niż jednej armii naraz gracze mogą zmieniać strony i np. w jednej rundzie walki pomagałeś graczowi A ale w drugiej rundzie zdecydowałeś się pomóc graczowi B. Co zrobi gracz, który wygra to już inna kwestia. Może będzie Ci wdzięczny i zawiążecie sojusz lub zaatakuje Twoje osłabione armie. Gra jest pełna zdrad i spisków.
Natomiast sama walka wygląda następująco.
Gracze podliczają siłę swoich jednostek, dodają siłę postaci i rzucają kostkami na obrażenia, a następnie redukują oddziały. W każdej rundzie walki można ją kontynuować, uciec, poddać się lub jeśli mamy konnicę to spróbować się przebić na drugą stronę, ale przebija się wtedy tylko konnica.
Gra doczekała się również dwój dodatków.
Pierwszy dodaje do gry święte relikwie, które pomagają nam w walce lub pozwalają wskrzesić, postać, lub inne cuda czynić.
Drugi dodatek natomiast wprowadza do gry możliwość wybrania się na krucjatę i zakony rycerskie. Dodaje dodatkowe jednostki i niewielką planszę. Tego dodatku jednak nie posiadamy więc i nie jestem w stanie czegoś konkretnego o nim powiedzieć.