Skocz do zawartości

Plothorse

Brony
  • Zawartość

    324
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Plothorse

  1. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Czekałem na taką rundę... Spośród mojej drużyny, do walki typuję Omegę i Harpuię. Niechaj Model Z na razie odpocznie.... i niechaj nastanie... SPAMUS TOTALUS. Edit: Motto owe zostaje przyjęte na nazwę drużyny... propozycję podkładu zamieszczę wkrótce. Spinwide: Dziękuję za informację. Wiele ona wyjaśnia. PS: Nadal czekam na odzew w sprawie wyzwania, zamieszczonego w poprzednim poście...
  2. Linds: Skoro wąż, to może... Uroboros? Moim zdaniem aż nadto by pasował...: Jako symbol nieskończoności - przed widzami jest wszak w stanie wykreować obraz swej mocy, przechodzącej wszelkie pojęcie. Jako symbol wiecznego powrotu - z jej uporem w twierdzeniu, że jest ,,Wielka i Potężna" nawet w chwili porażki i upokorzenia oraz tym, że: Jako symbol zjednoczenia przeciwieństw - naznaczający jej miejsce w świecie oraz usprawiedliwiający część fandomu, promującą wszelkie dalsze zajścia pomiędzy nią, a Twilight... Co do węża samego w sobie, argumentowałbym tu jeszcze przedstawianą przez niego przebiegłością - wszak Trixie jej nie brak. Na koniec także tym, jak to kobry zastraszają drapieżników, rozkładając kaptury tak, aby wydawały się większe i groźniejsze niż są w rzeczywistości...
  3. Plothorse

    Galeria Luny

    Zagadkowe... oceńcie sami co ma to przedstawiać: Cóż... Coś na tyle strasznego, że aż musiałem schować to w spoiler... po prostu coś strasznego. Jak dla mnie, to Luna potrafi zmieniać postać. Skoro NMM to umiała, to czemu nie ona też: Odwrócenie ról...? Słodkie sny...: Codzienne ćwiczenia wytrzymałościowe: I nareszcie... rysowane stylem filmu, który bardzo polecam...:
  4. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Dooobra. Nie miałem jak komentować przez ostatnich parę dni... Oto nadrabiam me wszystkie zaległości: (oraz dodaję coś od siebie...) Itachi vs Talon Kyo vs Uluqiorra Erza vs Mercel God Gundam vs Hulk Pingu vs Segalow Saber vs Kapitan Ameryka Ryu vs Naruto Igniz vs Miku Walka Gundamów & WYZWANIE Potemkin vs Drizzt Lucy vs Nero Czarodziejka z Księżyca vs Kula Model z vs Vergil Deadpool vs Mario Joker vs Hyoga Ichigo Mugetsu vs Alucard Roronoa Zoro vs Killer Bee I-no vs Venom
  5. Plothorse

    Spellforce Universe

    Tak. Zdecydowanie musiało mi się coś stać, posealorze. ; ) Znalazłem się w sytuacji, w której dwa dni praktycznie do forum nie miałem szansy dosiąść, a trzeciego (czyt. wczoraj) przez chwilę, w czasie której mogłem, fizycznie nie zdążyłem tu odpisać. Och. Napisałbym jeszcze jakiś komentarz co do tego ,,co naprawdę działo się w domu"... teraz publicznym.... skoro nikt z niego nie korzystał, zatem wszyscy... ze ,,strażnikami" przed drzwiami. Ekhm. Ale muszę lecieć. XD
  6. Pierwsze wrażenie... wszedłem do klubu. Słyszę typową, klubową melodię... o ile można to, rzecz jasna, tak nazwać. Dosyć specyficzny utwor - słuchając go nasuwa mi się na myśl parę mglistych wspomnień. Ogółem - ciekawy, warto było go wysłuchać. Jednakże, nie należy do tych, które konkretnie zachęcają do ponownego wysłuchania. Przynajmniej w mojej, skromnej, opinii. W skali ogólnej, dałbym temu koło czterech do pięciu na dziesięć... lecz nie jest to w pełni obiektywna ocena. To trochę jak porównywanie grywalności Warhammera i Tetrisa... to drugie może być bowiem wręcz doskonałe w swej kategorii. Jeżeli zaś o nią chodzi, sądzę, że ma ocena oscylowałaby koło 6-ki, raczej z tendencją zwyżkową. Co się zaś tyczy mojej propozycji utworu do oceny, to przyznam szczerze, że nie jestem pewien, czy mógłby on podchodzić pod te kategorie muzyki... niemniej jednak, przeczytałem tych parę zasad tyczących się działu... zatem mam chyba jakieś podstawy, by wierzyć w to, że mnie za to nie zliczują... prawda? Szczerze interesują mnie Wasze opinie na temat muzyki, którą chciałbym się podzielić...
  7. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Też się cieszę. Po walce z Bardockiem - marionetką wiem, że owy Goku nie jest niczym szczególnym. :cGfSS: Pozycja Harpui pozostaje nie zagrożona. PS: Do następnej walki Modelu Z poproszę o podkład umieszczony w poście, wraz z którym został wprowadzony do gry.
  8. Plothorse

    Spellforce Universe

    Ano, w sumie chyba 8... Mag nie został zidentyfikowany, ale jedynym, który w tej historii był wymieniony jako cielesny magus mrokus był nasz stary (młody) znajomy, Rohenowaty. Zatem... może to właśnie on? Dar Bogów wymiata. Tyle, że Lea miała podróbkę z Crunchipsów.
  9. Plothorse

    Błędy na forum

    Problem z emotikoną. jest na pełnej liście ukazana jako zszokowana twarz ksieżniczki, a nie duplikat Jej chodzącej.
  10. Plothorse

    Spellforce Universe

    Witaj ponownie, Faithcio.. Yup. Shan Muir. Choć nie pamiętam, by na drugie miała ,,uzdrowicielka z Liannon..." ACH TAK! Racja. Posealor pewnie sięgnął po jej imię z chrzcin, które nie widnieje w kartotece. Skubany... 10 planów jednostek, jeśli mnie pamięć nie myli..
  11. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    A więc to ta~akie buty nam przygotowałeś? Hah, dobrze, że się sam przyznałeś. Mm... skoro już mamy miec rematch, to ja także poproszę o inną wersję Bardocka... tę widzę po raz pierwszy w życiu i muszę szczerze powiedzieć, że jest kijowa... Nie żeby ta, o którą mi chodziło była jakaś przebajerzona - ale jednak...
  12. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Powiem tyle - zdecydowanie Sakadetsu lubi robić niespodzianki co do tego, które wersje postaci wystawia do gry... nie powiem, żeby mi się to nie podobało, ale... :5jsSt: Zaskoczyleś mnie także tym jak to obu postaciom dałeś bardzo wysokie obrażenia, po walce, w której obaj zadawali stosunkowo niewiele... no, pomijając, rzecz jasna, speciale Supermana. Poprzez ciągłą styczność, niczym Twili z książkami... Zaczynam widzieć świat inaczej. Niemniej jednak, moment z 1:00 do 1:05 mnie rozwalił... Nie żałuję ani trochę zmarnowania energii na tego speciala... No i bezwzględnie muszę wspomnieć jak to podoba mi się kwestia tego, że Zero w tej wersji może utracić swoją broń, walcząc ze zmniejszoną skutecznoscią - jedynie za pomocą pięści i pistoletu - do czasu jej odzyskania... realistyczne to. Komentarze do poprzednich walk: Lucy&Alucard: Kiedy zobaczyłem, że walka trwa mniej niż półtora minuty - uznałem, że znam zakończenie. Miałem rację... biedny Alucard, przyszło mu własną krwią się krztusić... Pain&I-no Czy mi się zdaje... czy prawie całą walkę ninja ten poświęcił na ładowanie chakry... po zakończeniu procesu ktorego, nie walnął żadnego ,,super-d*per-ultra-giga-speciala", tylko kontynuował obrywania aż do niepzytomności. Gosh... zapatrzyć się w kobietę... Dodgers&Ulqiora Mm... pomimo tego, że została przerwana, mogę rzec, że ciekawą postacią w mugenie okazuje sie być ten nasz kaczorek... no i wspomnę też, że cieszę się z faktu wzięcia aktywnego udziału w walce wręcz przez skrzydlatego. Hulk&Hyoga Oj, blondi - musiałeś mieć ustawiony naprawdę ostry handicap, by móc walczyć na równym poziomie z Hulkowatym... przeżyć tyle ataków... zlinczuj mnie, ale wiele więcej chyba nie dodam w tej kwestii. Yugi&Potemkin Wielokrotne użycia karty Boga... Yugi przeszedł samego siebie. Także w kwestii przyciskania do ściany biednego ogra. A co do jego stylu wal.... zaraz. Czy mnie oczy mylą...? 1:21 - Yugi... co Ty do...?
  13. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Istotnym elementem było tu także to, że supcio był zdecydowanie większy i część jego cisoów przelatywała wysoko nad Giro... choć to itak nic w porównaniu z jego lotem nad moją postacią... Oppressive/overpower? No nie wiem... po skontrastowaniu z Lucy, czy Uchichą wyjdzie zaledwie przeciętny... Goku zupełnie inną ligą. Jak sobie życzysz. Będzie tak jak miało być... nie powiem - obawiam się o niego po zobaczeniu czystej siły ognia i pola rażenia Twego ,,latającego comba". Jako, że - w porównaniu do Modelu Z - Omega to raczej nieruchawa postać.. Edit: No i nie powiem - to co robił Superman bardzo działało mu na rękę. Pchał się prosto na tę krótkodystansową postać... pod koniec dał sie nawet pod ścianę zagnać..
  14. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Ciekawe... zwłaszcza, że - choć ja zadeklarowałem chęć wprowadzenia do gry Modelu Z, to później zgodziłem się na prośbę El Sadzonki wystawić do walki Omegę... no, powiem tyle - Omega jest tu raczej tym silniejszym, więc... Sadzonko - jeśli nie jesteś usatysfakcjonowany - napisz, proszę. Spinwide: Jest postacią nastawioną na walkę w zwarciu. Nie tak jak Omega, posiadający umiejętności walki w zwarciu jak i na dystans, bez gustowania w którymkolwiek z tych rodzajów. Nie potrafi przez to także składać kobosów... Tyle. Owszem, Model Z efektownie odbijał się od ścian i (w tej walce - głównie w drugiej rundzie) używał swego podstawowego speciala, by unikać straszliwego ognia zwykłych ciosów Supermana. Sądzę, że z Gutsem byłaby to zupełnie inna bajka - zważ na krótki zasięg większości ataków Modelu Z. Pole rażenia miecza Gutsa wykluczyłoby go z gry - o ile ten nie dostałby się za pomocą wybycia ze ściany... sam nie jestem pewien jak by się to potoczyło. Obstawiłabym raczej wygraną Gutsa, ale... kto wie? Trza nam będzie to kiedyś sprawdzić, nie?
  15. A ja bym zaproponował konstelację w kształcie... gwiazdy. By przypominała Scootie, że niezależnie jak mocno pojedyncza by świeciła, dopiero wraz z innymi tworzy piękną całość... Edit: Najlepiej chyba trójramienną... z dosyć oczywistych względów. Edit #2: Choć nie jestem pewien, czy to za bardzo nie nakieruje oglądających na tę bardziej oczywistą interpretację symbolu... chciałbym, aby ta konstelacja odnosiła się zarówno do jej przyjaciółek, jak i jej idola...
  16. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Sprawdź go, jeśli chcesz. Dwie walki już stoczył... jedną oficjalną przegrał, pojedynek wygrał... Mm.. może coś takiego, ukradnięte Supermanowi, gdy okulary czyścił? (Nie sądzę jednak, by było to najlepsze z możliwych... jeśli masz pomysł na coś dobrego, nie wahaj się tego zastąpić.) MacTavish: Co powiedziałbyś na walkę ojca i syna? Wystawiłbym na próbę mego ulubionego spośród Saiyan, Bardocka.. (Kto wie? Zastąpi model Z? Może wejdzie w kolejnej turze?) Miałbyś coś naprzeciw takiemu podkładowi?
  17. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    El Sadzonka: Co najmniej nie mam nic naprzeciw. Z chęcią sprawdzę w boju nowo wprowadzony model Z, jeszcze przed walkami oficjalnymi. Jakkolwiek - jeśli masz ochotę na sparing z którąś z mych pozostałych postaci - zrównoważonym Omegą, bądź też ,,latającym combem" Harpuią (w porównaniu z Supermanem chyba jeszcze większym ) rzecz jasna, go właśnie otrzymasz. Wszak to Ty mnie wyzywasz, więc masz prawo wyboru... Spinwide: Wiesz... krążą po internecie plotki o potężnym, mugenowym wojowniku, zwanym Pikachu... Komentarze do walk nadejdą zdecydowanie później. Chwilowo operuję komp z netem, dyszącym max 20 kb/sek...
  18. Jeszcze przed trzecim sezonem, udało się oddzielić Lunę od NMM. Jakkolwiek, kuc rzucający zaklęcie chyba zapomniał wspomnieć o skutkach ubocznych... te ciuchy nie chcą zejść... a dziś po południu Luna ma oficjalnie wystąpić przed swymi poddanymi...
  19. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    1. 2. 3. 4. 5. Przy okazji: zdążyliście już poznać Harpuię, wraz z ogólną koncepcją jego stylu walki. Sądzę, że - aby was nie zanudzić - czas mi wprowadzić trzeciego zawodnika! Przedstawiam wam Model Z(ero), obsługiwany przez reploida imieniem Giro(uette). W praktyce to nieco słabsza, nastawiona nieco bardziej na atak wręcz wersja Omegi... po pierwszej jego walce zadecyduję, czy nadaje się do walki z Gutsem... Wyruszy do walki z tym oto podkładem w tle:
  20. Właśnie nie... żadnej pomyłki nie było. Pytam o decyzję NMM, w sytuacji, w której istnieje osobno Ona, Celestia, zła Luna i Nightmare Sun... z tym dwoma ostatnimi pragnącymi chwilowo zniszczenia świata. Nightmare Sun narodziłaby się za sprawą podszeptów Luny, która to zbliżyłaby się do swej siostry, nie podejrzewającej ją o bycie istotą złą.. z racji tego, że oddzielona od niej NMM byłaby na wolności... Nightmare Sun nie opętałaby jednak ciała Celestii - z częścią jej mocy, odeszłaby pod własną, ,,prywatną" postacią... Pytam, czy w momencie, w którym Nightmare Sun oraz Luna niszczyłyby świat, to Królowa Nocy byłaby skłonna połączyć siły z Celestią, po to, by uratować świat/Lunę (nie jestem pewien co do jej pobudek. Wszak może jej nie zależeć ani na jednym, ani na drugim aż tak... kto wie? Może byłaby bezpieczna w świecie Cieni, a do szczęścia wcale nie potrzebowałaby żywych ofiar? Może i ma inne światy do swej dyspozycji...?) Pytam także o to, czy - jeśli zaistniałaby taka sytuacja - to byłaby w stanie użyć wraz z Celestią Elementów Harmonii przeciwko Lunie i Nightmare Sun... Oczywiście, to pytania czysto teoretyczne, w dodatku pewnie niezbyt sensowne... niemniej jednak, chciałbym poznać odpowiedź NMM, której to wyznanie, jak sądzę, choć trochę pomogłoby mi ją zrozumieć...
  21. Plothorse

    Manga

    O żesz... że też dopiero teraz odnalazłem ten temat! Uwielbiam mangę... ile się jej naczytałem w necie - nie zliczę. Musiałbym parę stron tytułami zapełnić. Zabawę z nią zacząłem... z cztery lata temu? Może więcej... <Żesz... ale ten czas leci...> Z braku czasu przestałem z własnej woli pożerać nowe tomiszcza gdzieś tak przed tymi wakacjami... anime też oglądałem, choć zazwyczaj wtedy, kiedy to poszła dalej niż fabuła w mandze, od której to czytania zazwyczaj zaczynałem. ABSOLUTNY FAWORYT: Immortal Regis (minus sequel ,,Cavalier of the Abyss...") (Raczej unikam tasiemców, ale kilka mam za sobą) Z klasyków mógłbym wymienić chociażby Naruto, DBZ, Bleach, Evangeliona, TTGL, FMA, kawał One Piece' a, Vampire Knight' a i Soul Eater' a... A z tych, co mi może nawet niekoniecznie przypadły mi do gustu... ale zdecydowanie zapadły mi w pamięć: (tak, że mogę od razu je wymienić) Watashi no messiah sama (Jedna manga... ile powiązań... i nie - czytając to, może i będziecie w stanie przewidzieć zakończenie... ale na pewno nie w sposób, w jaki się to odbędzie...) Spice and Wolf (Brak tu przesady, występującej często w innych mangach... manga raczej dla osób dojrzałych. Dosyć smutna, o bogini plonów pod postacią lisicy, której to ludzie, po wynalezieniu lepszych metod uprawy zboża, nie chcą już dalej czcić... zatem opuszcza ich i wyrusza ku ojczyźnie, której już dawno nie widziała...) Mahou Sensei Negima (Wyzwania haremowca - spamiętaj imiona z... 200 dziewcząt w wieku licealnym, zainteresowanych czarodziejem z Anglii, chłopcem z podstawówki, nauczającym je angielskiego...) FLCL, zwane także jako Furi Kuri (Krótkie, a DZIKIE! Przeczytałem w młodości z 2-3 razy i nadal nie ogarniam do końca o co w tym chodzi...) To Aru Majutsu no index (Magia i technika... w świecie pechowca, na którego to balkon spada dziewczyna, ścigana przez prawo i mająca ileś tomiszczy mrocznej magii zapieczętowanej w głowie... co ciekawe, raczej brak tu miłosnych powiązań pomiędzy tymi właśnie postaciami...) Z tych, co przyszły mi do głowy po chwili: Tora Dora (jedno z licznych romansideł z piękną tsundere... ciekawie ujęte - pierwszej nocy przychodzi zaasasynować Cię drewnianym mieczem. Hmmm...) Hayate no Gotoku (komedia miłosna, połączona z niezbyt narzucającym się haremem. Przynajmniej do czasu - miła, dla relaksu... a zaczyna się od chłopca uciekającego z domu, jako, że rodzice wydali ostatnie, zarobione przez niego pieniądze w kasynie i chcą go sprzedać mafii na organy...) Ubel Blatt (Motyw łażących, średniowiecznych zamków, wyposażonych w działa, walące mroczną magią... miodzio.) Pandora Hearts (Ciekawe opowiadanie, stosunkowo oryginalne... z mangą i anime idącymi w zupełnie innych kierunkach... więcej nie powiem - sami obaczcie cóż to takiego...) Sakuratetsu Taiwahen (Kolejne dzikie, choć na inny sposób... ciężko mi to ująć zgrabnie w słowa... tutaj także lepiej będzie, jeśli przeczytacie z rozdzialik...) Erementar Gerad (Stosunkowo prostoliniowe, ale...) Rozen Maiden (Gadająca lalka, dostarczona do Twojego domu, ożywa i każe Ci parzyć herbatę. Nie wystarczy na początek...?) Superior (ciekawe, jako, że manga ta zaklasyfikowana jest... dla dziewcząt! Opowiada o zabijającej ludzi Księżniczce Demonów, która to... zaczyna podróżować po świecie z bohaterem, wysłanym po to, by ją zabić... co ciekawe, on nie orientuje się co do jej prawdziwej tożsamości, w dodatku zamiast walczyć z potworami... ucieka od nich! A demonica, choć planowała po krótkiej chwili zabawy z bohaterem zabić go, zaczyna coś do niego odczuwać...) Iris Zero (zapamiętane, jako, że przeczytałem to niedawno... opowiada o świecie, w którym każdy człowiek ma niezwykły talent, trochę niczym CM - y u kucyków... oraz o kimś, kto takowego nie ma. Miła historia, choć czasem trochę smutna) Angel Beats Heavens Door (Po śmierci budzisz się w szkole. Obok masz dziewczynę, która z karabinem właśnie celuje do klasowej prezydent, jako, że podobno jest ,,aniołem", który działa tu w imieniu Boga, który to zesłał tu ludzi - do szkoły.. do ,,czyśćca"! Nie możesz umrzeć... czujesz ból, nie zdychasz... co na to powiecie? Anime jest kompletne - poszło w innym kierunku niż manga...) A Fairytale for the Demon Lord (krótkie, a bardzo oryginalne - manga o specyficznym stylu rysowania, w dodatku w całości pokolorowana) Sayonara, Zetsubou Sensei (opisane przez osobę powyżej...) Yumekui Merry (także przeczytane stosunkowo niedawno. O dziewczynie - pożeraczce snów...) Shaman King (Kawałek. Niestety, miałem pecha natrafić na serial pod jego koniec i zobaczyć zakończenie...) Momo (Kawaląteczek. O dziewczynie i jej maleńkiej, słodkiej, różowowłosej znajomej, która oświadcza, że zniszczy świat, jeśli nie zostaną jej zaprezentowane konkretne powody, by ją ocalić... manga podobno dla dziewcząt...) Magico (Magia!!!) I multum innych... ktokolwiek chętny na dyskusję o jakiejkolwiek mandze?
  22. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Zdecydowanie muszę się podpiąć pod zdania Avanidusa. To niezaprzeczalnie cecha charakterystyczna Talona. Bardzo ciekawa, jeśli miałbym wyrazić własne zdanie... Co do walki: Ładna, choć Potemkin strasznie przyciskał Talona do ściany.. co do podkładu...: Nie. Przy oglądaniu tego drugi raz musiałem wyłączyć muzykę. Poza tym.. czy mi się zdaje, czy po raz pierwszy do walk została wprowadzona opcja ogłuszenia przeciwnika? Ulubiony moment? Oglądanie ludzi w tle od 0:46 do 0:50...
  23. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Co do walki z Tarrethem...:
  24. Plothorse

    [Zabawa] Walki Wieczoru

    Deadpool vs Przyprawa
×
×
  • Utwórz nowe...