Skocz do zawartości

Niklas

Moderator
  • Zawartość

    5524
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    97

Wszystko napisane przez Niklas

  1. Macie słonecznego utworka:

    1. nyaa

      nyaa

      i zostawiłem komencika, bo od trzech miesięcy ani jednego nie dostałeś ;p

    2. Niklas
  2. Niklas

    Daj swoje foto :P

    Bo wyglądasz tak meksykańsko
  3. Ja w sumie mogę powiedzieć podobnie... Jest to dobrze napisany tekst, strona techniczna nie odciągała od treści, chociaż raz czy dwa zdarzyło mi się zatrzymać i zamiast na fabułą, zastanawiać się nad tym, czy jednak powinna tam być tak kropka i zdanie dużą literą po myślniku, czy też nie W sumie, chyba czekałem na twoją opinię, Baff, bo sam wczoraj nie potrafiłem do końca opisać trapiących mnie tutaj rzeczy. Więc dzięki, bo teraz się mogę bezczelnie podczepić pod twój post O, to to. Tego nie potrafiłem opisać wczoraj. Miałem podobnie. Niby dobrze się czytało, niby wszystko było jak należy, a jednak czegoś zabrakło i gdy... doszło do pewnego niefortunnego zajścia, wydarzenie minęło mnie szerokim łukiem, a moją reakcją, podobnie jak u ciebie, Baff, było wzruszenie ramionami i stwierdzenie "aha". Aż trochę zgłupiałem, widząc komentarze innych. piszących o emocjach, o obuchu w serce i tym podobnych rzeczach, jak mnie w zasadzie tekst nie ruszył. Więc jeszcze raz dzięki, Baff, że nie jestem sam z tą myślą Nom, zdecydowanie. Aż przypomina mi się jeden mocno przeciętny, bardzo słynny fanfic, który zadziałał na mnie n-lat temu mocno, ale po drugim przeczytaniu już nie niósł niczego, co by mnie powaliło ponownie Ale czy naprawdę jest to możliwe tak zadowolić Bafflinga?
  4. A kto umie? Takich to możesz policzyć na palcach jednej ręki
  5. Niklas

    Daj swoje foto :P

    Fajne światło na ścianach. Przypominasz mi Fiska
  6. I tak będą bić za spoilery bestera, bo to już nieważne czy ostrzeżone, czy nie, jak była prośba, by tego nie robić. To takie trochę... nie ten teges. I bester, weź się opanuj z tym dopisywaniem do postów. Bo tak to nijak nie można dyskutować.
  7. Fajny ten najnowszy track xd No i miłe visuale... Oczywiście jeśli ktoś miał policzyć cutie mark Twilight to oczywiście Flyghtning
  8. Jakiś czas działało to dobrze, ale dzisiaj już znowu miało problem z przyciskami społecznościowymi. SKAJU POPSUŁ ;-;
  9. Despicable Dolar Ja tam nawet nie zacząłem Pewno znowu albo napiszę na ostatnią chwilę, albo w ogóle, heh.
  10. Hmm, ciekawe jak zinterpretować fakt, że autorka odkopuje własny tytuł po roku czasu... Będzie nagroda jak nic
  11. No, dowiedziałem się, że psoras nie lubi dobrych sugestii do ficów To taka luźna myśl, bo to dotyczy w sumie Atomówki i Odkrycia, które nie mają tutaj swoich tematów... Ale mniejsza. Zerknąłem tak na prolog siłą rozpędu i na razie na tym się zatrzymałem. Od początku mamy naszych ulubionych szalonych inżynierów, mamy kolorowe salcesony i fringe science. Oczywiście coś idzie źle, no i Dachowiec znika gdzieś tam... co będzie Grudziądzem. I tyle w zasadzie, by nie spoilować za bardzo (inni to zrobili lepiej ). Jak już ochłonę po przygodach Zenona i Piotra, będę kontynuować czytanie.
  12. No i kolejny rozdział za mną. Dostrzeżone błędy zostały poprawione i zasugerowane. Co więcej... Zabrakło pewnej postaci, co mnie zawiodło, pojawiła się inna, o której brakuj wspominałem ostatnio, acz jej... wyobrażenie już odbiega od moich wyobrażeń. No ale cóż, twoja postać, taką miałeś wizję, a mi nic do tego. Mogę być najwyżej lekko zawiedziony. Victory Cry zdecydowała się na bardzo ciekawy krok... Ciężko było go zrealizować i kosztował wielu sił, acz dzięki temu była w stanie powstrzymać napływ Legionu. Teraz jeszcze niech utrzymają miasto na tyle, by dołączyła do nich armie Exodusa i Shining Armora. A wtedy... zacznie się jatka na całego. Będzie krwawo. EDIT: ale im dłużej myślę o tym planie, tym dziwniejszy się wydaje xD
  13. Owszem, ale nadmierne przytłoczenie opisami też szkodzi xd I taki mały offtop: Lubię
  14. Jest szczegółowy, jest długi, acz nie niesłychanie i się go fajnie czyta, jak każdy komentarz Madeleine. Przeczytałem go, nie umarłem, polecam innym poczytać, o ile nie boicie sie spoilerów
  15. Niklas

    Daj swoje foto :P

    Ty dajesz raka, a ja kraba - nic to sobie nie przeszkadza
  16. Po chwili uznał jednak, że co by nie było, należało przestrzec tych, z którymi jeszcze do niedawno walczył ramię w ramię... chyba walczył... Otrzepał się więc szybko, po czym ruszył we wskazanym przez kupców kierunku. Pytanie tylko czy dojdzie na czas...
  17. Niklas

    Daj swoje foto :P

    WW, gdybym nie znał wieku, głaskałbym *** Przypominają mi się zdjęcia, gdzie ktoś wyglądał badassowo z brodą, a po ścięciu jak popierdółka. Zapuszczałem brodę cały sierpień i ściąłem ją ostatniego dnia. Byłem ciekaw, jak to wyjdzie... Cóż, wciąż morderca
  18. Może (jednak jakoś zauważyłem ostatnio, że i oni mają z tym problem... albo śpią), ale autorowi wypada znać trochę reguł, by: - Pisać dialogi w taki sposób - stwierdziłem. -Nie zaś w taki. -Dodałem.
  19. I dialogi. Jeśli to, co tu zacytowała Mad, to wycinek z fica, widzę, że masz z nimi drobny problem. Ale ten, ciesz się - poprawiłeś to na tyle, że Mad nie ciska w ciebie kaktusem, to już coś
  20. Bardziej boli to, co jest później No ale cóż, sobie twórz co tam chcesz, pomogłem ci ile mogłem, więc pisz sobie uczciwie dalej xd
  21. Szczerze... nie wiem, co mam myśleć o tej części. Dopóki czytałem ten fragment, który już znałem, było dobrze. Ale ta dodana część... Emm, no nie bardzo. Prolog i pierwotny pierwszy rozdział były całkiem zabawne, ale scena z Fancypantsem i tak późniejsza w kanałach mnie lekko powaliły... niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu. A PS. listu od Celestii już całkiem mnie dobił. Jak wcześniej jeszcze księżniczka była przedstawiona dość nieźle, jako istota, której się boją, ale ma poczucie humoru, tak tutaj tak zabrzmiała jak... nastolatka No niby wiem, że to komedia, ale ten wątek mi zgrzytnął w zębach. Ale już poległem na 16 stronie i nie byłem w stanie kontynuować. Cóż... to już nie dla mnie Mózg wczytał protokół Borsuk i czym prędzej opuściłem ten fic. Do tego momentu masz pozaznaczane błędy. A teraz idę gryźć biurko. Aż się zastanawiam, w jakim sensie, bo dialogów to chyba nikt nie ruszył.
  22. No i koniec. Smuteg. Wycieczka się zakończyła i na razie trza wrócić do szarej rzeczywistości bez portalu do Equestrii :c Cóż mogę rzec, czytało mi się to bardzo fajnie. Nawet te technikalia dotyczące pociągów/tramwajów nie nużyły, może dlatego, ze sam darzę pociągi pewną sympatią (no są, kurde, fajne!). Historia była ciekawa, nieco randomowa, trochę szalona i niemiecka. Dlaczego niemiecka? To już sobie poczytajcie, głuptasy, co ja będę wam objaśniać A, psoras, masz plusa za mojego ulubionego smoka. I cóż mogę rzec więcej... Czekam zdecydowanie na kontynuację. I oddaję oczywiście głos na EPIC. Fic to połączenie fajnej przygody z całkiem ciekawą fabułą, dobrze poprowadzonymi postaciami, nie drażniącymi wątkami statkowymi, no i pociągami. Ale i tak najbardziej do gustu przypadło mi ta wspominana na początku przygoda. Było miło zabrać się wraz ze wszystkimi w szaloną podróż do krainy pastelowych salcesonów. Dobrze się bawiłem, czytając te historię, więc zdecydowanie powinno się wyróżnić opowiadanie naszym wspaniałym tagiem. Niklas out.
  23. Ok, to dobrze, bo juz miałem małą... przygodę z Crusierem i jego tłumaczeniem Past Sins, co to mu robiłem jako-taką korektę, a ten potem wywalił wszystko w piździec, bo robił poprawki do niepoprawionego tekstu w Wordzie Zatem przejrzę wkrótce i zobaczę, coś tam dodał.
×
×
  • Utwórz nowe...