-
Zawartość
5524 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
96
Wszystko napisane przez Niklas
-
- Z "cudownego miasta" zwanego Canterlotem - odpieram nie szczędząc ironii. - I minęło dopiero pięć minut, więc teraz z pewnością jest ich tam od cholery. Możesz zaryzykować wyjście, ale z pewnością nie zdołasz zapanować nad wszystkimi...
-
I see what you did xd *** - Przy odrobinie szczęścia nie widzieli, że tu wpadliśmy i skupią się na Speedy'm - stwierdzam. - Więc... sobie trochę poczekamy, a potem pójdziemy dalej.
-
Cóż, miałem naprawdę niezłą kondycję jak na jednorożca (duża część z nich nie potrafiła przebiec dwóch kilometrów bez padnięcia), ale i tak nie miałem szans z ziemnymi kucami, ani pegazami. Zwłaszcza kiedy użyłem dość wyczerpującego zaklęcia. - Tam... - dyszę. - Tam... się... skry... jemy... Kieruję się w stronę dziury.
-
Przeniosłem temat tutaj, mam nadzieję, że dobrze
-
- Ten głupek... - stwierdzam, kręcąc głową. Normalnie bym go zostawił, ale jakoś nie miałem ochoty na tłumaczenie Cadance, co się z nim stało. Używam więc zaklęcia rozpraszającego na linie.
-
- Martw się o siebie - odpieram, po czym zaczynam biec na zachód w stronę miasta.
-
- No to jeśli mamy tam dotrzeć, musimy iść teraz - stwierdzam. - A sposób na mgłę jakoś chyba znajdziemy... Kieruję się z wolna w stronę wyjścia.
-
No bo w sumie, Twilie była tak blisko, by uśmiercić PP xd Więc cóż... trochę trzeba się powkurzać na odcineczek. Ale ok, być może to miała na myśli Pinkie, kiedy zasugerowała test xd Śmiesznie by było, gdyby Twilie w tym momencie odesłała prawdziwą Pinkie, a to wyszłoby dopiero na jaw po pewnej chwili xd
-
- Zgoda. - Przybijam z nią kopyto. - Ogólnie, jak tylko uda mi się rozwalić ten durny łańcuch, możesz sobie iść.
-
Być może tak było, zważywszy na to, jaką reputację od zawsze miał las Everfree, a że jest spory, to istniała mała szansa, że ktoś znajdzie Lustrzane Jeziorko. Jednak mimo tego, taka szansa była, zwłaszcza, że mówimy tutaj o setce lat. No ale, pamiętajmy, że to wciąż bajka dla dzieci, a tam rzadko kiedy patrzy się na takie rzeczy... Real endfing mocne, naprawdę mocne. Ale tam znalazłem jedną kwestią, która - jeśli tak było - mogła znacząco pomóc w rozszyfrowaniu prawdziwej Pinkie i to znacznie szybciej. Ponoć klony nie miały żadnych wspomnień sprzed swojego powstania w jeziorku, dlatego PP musiała je uczyć imion. Wystarczyłoby zrobić test z pytaniami z jej przeszłości (bo z pewnością Pinkamena nie powiedziała klonom o wszystkim, tylko te najistotniejsze detale) i już.
-
- Chyba tam. - Wskazuję kierunek Speedy'emu; kopyto kieruję na zachód, a przynajmniej tam, gdzie myślę, że jest zachód - Ale sprawdź to lepiej z góry. - Spoglądam na Multi. - Mogę rozproszyć zaklęcie i też magiczne wytwory, ale to - wskazuję na łańcuch - jest bardziej skomplikowane. Widziałem już wiele więzów magicznych, ale nigdy czegoś w tym stylu. Napieram na ten łańcuch, ale to zajmie jakiś czas... Może godziny, a może i tygodnie, nie wiem...
-
I ten, jej moc to magia, ta? Więc powinienem być w stanie ją zneutralizować, bo wiesz - Disperal jest jednym z nielicznych, który mógłby rozproszyć magię Sombry i księżniczek. Pamiętaj o tym. *** - A może tak zaczniemy od nie-zabijania-się? - stwierdzam cierpkim głosem, po czym lekko angażuję swoją magię rozpraszającą.
-
Huh, ok, pomogło, ale dopiero jak wyłączyłem przeglądarkę i włączyłem ją jeszcze raz.
-
Sky, Pawlex pisal, ze mu sie zmienil, ale u mnie jest jezyk ten co byl (czyli polski programisty), a na forum i tak nie ma pl znakow, poza "ó" :c
-
Zaæóø© géslá jañ Ja to mam tak zostawić? ~ Arjen
-
Skyplot, oddawaj mi polskie znaki forum! Bo nie dzialaja mi i Pawleksowi.
-
PRZEPRASZAM, a nie "pszepraszam" *** "Wiedziała... po prostu wiedziała..." stwierdzam w myślach ten łańcuch. Znałem ten rodzaj zaklęcia - był to jeden z nielicznych czarów, które nie byłem w stanie rozproszyć od razu. Mogłem jedynie lekko napierać na magiczny byt i powoli powodować jego osłabienie. Jednak... ile mogło to zająć? Godziny? Dni? Tygodnie? - Póki co... - stwierdzam. - I się nie oszukujmy: nie jest ci przykro, przeprosiłaś tylko dlatego, że Cadance cię zmusiła... - Naprężam lekko łańcuch. - A ty tam przestań rżeć i się szykuj, bo... mamy co robić.
-
Also, zauważyliście, że ten odcinek uczy etykietkowania innych? xd Przypomnijcie sobie, kiedy Twi i Spike widzieli prawdziwą, ale przygnębioną PP. Pamiętacie, co mówiła Sparkle? Że to NIE może być Pinkie, bo ona nigdy nie jest przygnębiona. So lawl. A Party of One? Krótka pamięć? Czy tak Ci było wygodniej, Twi? Also klony wyglądały i zachowywały się jak PP... prawie. Zauważcie, że zostały zaprogramowane na zabawę i tylko na zabawę - nie miały w sobie smutku, ani przygnębienia. Twilight powinna na to zwrócić uwagę, że któraś z Pinkie aż TAK mocno odstaje od normy. To nie było zakopywanie, tylko umieścili kamień u wejścia do Lustrzanego Jeziorka, by już nikt inny nie wpadł w takie kłopoty jak Pinkamena Diane Pie.
-
" pytająco, wstaje i wchodzi do pokoju klacz." - to brzmi jakby Speedy się zmienił w klacz Aż się prosi, by po "pokoju" dodać "jako" xDDD Zakładam, ze chodziło o pokój obok. *** Niewiele myśląc, idę zaraz za pegazem. Zakładałem jakoś, że Cadance będzie coś mówić w stylu, że mamy Multi tolerować, czy dać jej szansę...
-
- Bardzo chętnie bym tak zrobił - stwierdzam - ale podejrzewam, że raczej Cadance by widziała... po nas, jaka jest prawda. Prędzej bym jej nie pomagał podczas starcia... Bo skoro ma taką... moc, to i tak sobie poradzi.
-
Past Sins i historie poboczne [PL][Z][Dark][Sad][Slice of Life]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Zasadniczo miało być tak, że miała wyjść paczka zawierająca rozdziały 20 i 21, bonusowy rozdział od nas + side-story Nightmare czy Nyx autorstwa autora oryginału. Na chwilę obecną czekamy na zakończenie edycji rozdziału 21, po czym będzie on wrzucony wraz z 20, a opowiadanie poboczne zostanie dodane w późniejszym terminie. -
Gryzę jabłko, po czym mówię: - Jak dla mnie, to trzeba jej podziękować za "współpracę". Cadance niech sobie z nią gada, ja z nią gadać nie zamierzam, ani tym bardziej współpracować.
-
http://puu.sh/1rzOV Jak na mój gust, najnowsze wpisy na sb są jakby... zbyt blisko jego krańca, zwłaszcza kiedy nie jest używana żadna emotka we wpisie.
-
Past Sins i historie poboczne [PL][Z][Dark][Sad][Slice of Life]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
"Nightmare czy Nyx" to tylko nazwa opowiadania, Max -
- Przyda się - stwierdzam, podnosząc się powoli. - Ta... Multi to sobie poczyna nawet lepiej niż ja kiedykolwiek... Ale... zanim co, powiedz mi jedno, co się działo, gdy mnie... potraktowała tym czymś?