Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez KougatKnave3

  1. - Znasz moją odpowiedź gdyż wielokrotnie ją przedstawiałem. Nie dam się zmanipulować... nie dam się zmanipulować... nigdy nie dostaniesz mnie, puki żyję... nigdy nie zrozumiesz po co istoty to robią, ty jesteś tylko chorobą zaprogramowaną na to by manipulować innymi by gwałcili innych. Nie pokonasz mnie, nie poddam się... będę wytrwały i nieugięty... niczym Achilles w Troi... niczym Leonidas podczas walki z Persami pod Termopilami... oboje zginęli, ale się nie cofnęli.

  2. Kule się jak najmocniej potrafię...

    - Cierpieć? Ta choroba jest zakaźna, ona powoduje rozłamy rodzin... epidemie... przez tą chorobę 1000 lat temu zginęło masa Kucy... nigdy się nie ugnę. Ponieważ nie jestem łatwym kąskiem... jestem człowiekiem... a ludzi jest bardzo trudno Kontrolować... Chrysalis wiedziała coś na ten temat... ja coś na ten temat wiem. Skoro myślisz że się poddam to jesteś naprawdę głupi... ludzie się nie poddają tylko brną do końca... aż wygrają... za wszelką cenę.

  3. - Próbowałam już tego typu zemstę kiedyś... nie za specjalnie się udało - powiedziała ponuro Celestia.

    - Oni mają bazę operacyjną na biegunie północnym... widziano ich tam sporo osobników. Poza tym to był Kleryk, a oni są najsilniejszymi osobnikami z ich rasy. Ze słabszymi powinniśmy dać jakąś radę ale z ciężarem. Trzeba się modlić by Wielki Kanclerz nie objął dowództwa nad inwazją... wtedy to możemy sobie wykopać groby od razu - dodała po chwili.

  4. - Nadajnika nie ma. Nie da się włamać do tego sprzętu bez odpowiedniego urządzenia które akurat mamy na Erafi Prime. Nawet twój Samuel nie pomoże... bez urazy oczywiście - powiedział po czym schował Dysk do swojego plecaka. Wrek poszedł na mostek a Ron podszedł do komputera i zaczął coś tam stukać przy nim, najpewniej raport.

  5. Żal mi go... myślałem że obejdzie się bez samobójczych prób. Więc tak... pomieszczenia kwarantanny mają lustra weneckie, czyli ja nikogo przez nie nie widzę, ale oni mnie tak. Jak zablokuje włócznie to moja siła pójdzie się jebać na czas zniknięcia choroby, będę ją mógł później odblokować głosowo, bo wiem że nad głosem choroba władzy nie ma. Wchodzę do komory i każe ją zamknąć.

×
×
  • Utwórz nowe...