Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez KougatKnave3

  1. < Polecam, to prawdziwy przepis na tą sałatkę. I powiem że bardzo chciałbym ją zjeść bo kolega mówił że to niebo w gębie >

    Podchodzę do nich i powiedziałem z dumą.

    - Twilight, w ramach podziękowania za przyjęcie mnie w gościnę, postanowiłem zrobić kolacje. Przepis mojej mamy na Arabską sałatkę Tabbouleh. Gwarantuję że będziecie zachwyceni tą sałatką.

  2. Więc jeśli udało mi się znaleźć kaszę Kuskus to omijam punkt z jej tworzeniem, jak nie to z składników na kasze robię kuskus. Pomidory parzę w gorącej wodzie i obieram ze skórek, kroję w kostkę i wrzucam do dużej miski. Ogórki myje i nie obierając ze skórki ścieram na tarce, dokładam do pomidorów, przyprawiam pieprzem i dość dużo solę by warzywa zaczęły puszczać sok. Listki natki i pietruszki siekam, czosnek przeciskam przez praskę i dodaje do miski razem z oliwą i sokiem z limonek. Mieszam wszystko i odstawiam na chwilę by zebrało się więcej soku. Do warzyw wsypuje suchą kaszę kuskus, mieszam wszystko dokładnie i odstawiam co najmniej na 2 godziny do lodówki by smaki przegryzły się a kuskus napęczniał. Powinna wyglądać tak

    arabska_sa%C5%82atka_tabbouleh.jpg

    • +1 1
  3. - Więc mam czas - powiedziałem po czym w ramach podziękowania za przygarnięcie mnie zamierzam zrobić kolacje... Arabska sałatka Tabbouleh, specjał mojej mamy który znam na pamięć i jest wprost wyborny. Sprawdzam czy są.

    300g kaszy kuskus

    1 kg pomidorów

    1 kg ogórków

    ½ szkl oliwy

    sok z 2 limonek

    1 mały ząbek czosnku

    pęczek natki pietruszki

    duża garść liści świeżej mięty

    sól, pieprz świeżo mielony

    • +1 1
  4. - Za Asari można już się oglądać, za Turiankami też. Ale Kroganie? Salariane? Błee - skomentował Fasster, a Sam nie był z tego zadowolony.

    - Nie podoba mi się twoje nastawienie. Co ci się nie podoba w Salariankach?

    - Mają męski głos, wyglądają jak faceci, więc jak tutaj kurwa rozróżnić was?

  5. Uśmiechnąłem się.

    - Widzę że się znasz na takich rzeczach. Ja przez większość życia wychowywałem się u kucy więc nie dziw się że z mojego zachowania, te pokarmy jakim są nie zmieniły mnie na tyle bym "Skakał po łąkach i pieprzył o przyjaźni i szczęściu" btw sory za przekleństwo, po prostu chce się zaprzyjaźnić.

  6. Patrze na niego swymi mrocznymi oczyma i potem mrocznym głosem mówię na niego.

    - Tu nie chodzi o siłę, śmiertelniku. Tu chodzi o taktykę - cichaczem robię pod nim wrota do krainy cierpienia. Kiedy już wpadnie to szybko zamykam i mówię.

    - Punkt dla mnie - potem się uspokajam. Podchodzę do Meekness i mówię normalnym głosem.

    - Wszystko gra?

  7. - No znam się. Życie skomplikowało się kiedy miałem 14 lat, wtedy znaleźli nas Trojaczki RedHoffs, ja się schowałem pod łóżko a moi rodzice weszli z nimi w rozmowę. Mówili coś o tym że nie ładnie uciekać, że teraz pożałują i te trojaczki dosłownie zasztyletowały moich rodziców, na mych oczach. Godzinę później znalazła mnie...

    "Stelll: SPOILER ALERT! Kanon, znalazła go Biała Zdzira Aka Celestia i go adoptowała na te trzy dni"

    - ... patrol straży i zabrali mnie do sierocińca z którego uciekłem trzy dni później. Mieszkałem gdzie mogłem, zarabiałem za roznoszenie gazet itp, w końcu trafiłem na farmę moich rodziców która była już ruiną. To było rok temu, spotkałem tam ostatniego z Trojaczków RedHoffs, mówili na niego STEELHORN. Cudem udało mi się uciec, a potem zbierałem kasę na bilet, byle gdzie. A to byle gdzie uznałem za Ponyville bo słyszałem że tu można czuć się bezpiecznie. Przybyłem pociągiem i oto cała moja historia.

×
×
  • Utwórz nowe...