Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez KougatKnave3

  1. - Wsadzimy go do celi, i poczeka na wystawienie wyroku. A co do twojego chłopaka, to mam coś dla ciebie - powiedziała po czym wyciągnęła z grzywy zwój.

    - Musiałam go przemycić z biblioteki zamkowej by Luna się nie dowiedziała. To zaklęcie sprawi że Silver będzie spowrotem kucykiem.

  2. - Musimy sprawdzić czy on rzeczywiście jest podmieńcem - powiedziała, a następnie podeszła do BlueSky'a. On zaczął się szamotać, ale widząc że to nie ma sensu przestał. Candace położyła jego róg na jego rogu, by po chwili Blue zmienił się w Podmieńca.

    - Strzał w dziesiątkę - powiedziała Candace.

  3. Zrobił klasycznego focha - To mnie obraziło - powiedział po czym Psycho podszedł do niego i wpisał do komputera koordynaty układu.

    - Dobra. Układ znajduje się na nieznanych regionach, więc spodziewajcie się wszystkiego - powiedział, po czym uruchomił statek, i go oderwał do góry by wylecieć z planety.

    - Koordynaty sprawdzone. Wchodzimy w nadprzestrzeń za 3... 2... 1... - pociągnął za wajchę i statek wkroczył w nadprzestrzeń.

  4. - Dobrze wiem jakie one są, poznałem ich charakter mieszkając tutaj. Ale postaram się by wróciły z trąbkami i nowiutkimi mazakami - powiedziałem żartobliwie szczerząc się. Mam prawo trochę pożartować, i dobrze to wiem. Ja już tym źrebaczkom załatwię niezapomnianą zabawę, hehe. Kupię im trąbi i flamastry i powiem żeby się pobawiły w obrębie farmy. Ciekawe jaka będzie reakcja Applejack na to wszystko?

  5. - To co? Gotowe na naszą malutką wycieczkę? - spytałem się źrebaki. Te małe będą utrudnieniem jeśli chodzi o wykonanie planu, poza tym je cały czas cza pilnować. To uprzykrzy mi życie i plan. Przynajmniej AJ odpocznie od naszej małej ligi i w końcu poszuka sobie kogoś. Mam nadzieje że podróż obędzie się bez incydentów. Plan zemsty musi wypalić, on MUSI wypalić. Tartar mnie ulepszył, unowocześnił. Może w tamtejszej bibliotece znajdę coś o jakiś artefaktach, które mi pomogą. Będę musiał znaleść coś co pozwoli mi stanąć jak by co z Twilight do pojedynku.

    - To będzie nie zapomniany weekend. Pełen zabaw i innych tego typów spraw.

  6. - Czyli szukacie gwiezdnej mapy, tak? Raczej jej już nie uruchomicie - odpowiedział psycho.

    - Czemu? - zapytał się twój Padawan.

    - Zepsuta. Też chcieliśmy się dostać na Rakata kiedy dowiedzieliśmy się o azylu dla klonów i jedi którzy zostali lojalni republice. Ale chyba koordynaty znam, bo w tym samym układzie mieściła się ta "Gwiezdna Kuźnia"

  7. - Lecieliśmy na Utapał, ale nasz statek został zniszczony. My akurat przygotowywaliśmy wahadłowiec, lecz spięcie spowodowało zerwanie cumy i wylecieliśmy poza statek, kiedy szukaliśmy sposobu na powrót, Head przez przypadek pociągnął wajchę i skoczyliśmy w nadprzestrzeń i rozbiliśmy się tutaj.

×
×
  • Utwórz nowe...