Skocz do zawartości

Linds

Brony
  • Zawartość

    1053
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    11

Wszystko napisane przez Linds

  1. A gdyby założyć jeszcze dodatkowo dajmy na to, że wyjdzie nowa generacja kucy, która będzie dużo gorsza od obecnej?
  2. Mógłbym tu walnąć referat, ale powiem krótko, bo wydajesz mi się być kimś, kto rozszyfruje o co mi chodzi... RÓŻNIE. Nie da się ujednolicić tych kwestii, spłycić w jedno. Ej... to chyba byłem ja Ale wówczas to byłoby na pewno "poniacze", "broniacze" akurat jeszcze przetrawię. A to co to za kolejny wynalazek? O_o'
  3. Pytam się o to, jak widzicie przyszłość fandomu. A to, czy to widzicie jako ewentualny rozwój, czy jako upadek, to już wy musicie ocenić.
  4. Linds

    Wolny/a czy zajęty/a?

    Oj... to wszystko zależy tak naprawdę od rodziny. Ktoś nie ma rodziny, a jest starszym z rodzeństwa? Będą męczyć. Założył rodzinę? Będą męczyć o kolejne dziecko. A młodszy? Młodszego będą cisnąć tym bardziej: "W twoim wieku X już miał drugie dziecko", "Twój brat już wziął ślub, nie bądź gorszy". Wszystko zależy od rodziny, nie ma tutaj odgórnie ustalonych reguł.
  5. Podstawowe pytanie, które chyba nigdy nie padło na forum... Jaki fandom jest, każdy widzi. Tyle, że dla każdego fandom to w zasadzie co innego, bądź po prostu pewne proporcje są inaczej poukładane. Dla kogoś fandom to będzie tylko zbiór fanartów, fanficów itp. Dla kogoś innego fandom to tylko konkretna ekipa ludzi. Dla kogoś innego fandom to ucieczka od problemów. A dla kogoś innego fandom będzie tym wszystkim, co wcześniej zostało wymienione. A WIĘC. Czym dla WAS jest fandom Bronies i Pegasis?
  6. Tym razem po prostu rzucę pytania, bo czas. Ale jak znajdę więcej czasu to skrobnę i swoje zdanie. Ale pytania bardzo dobre wbrew pozorom, często są zadawane w prywatnych rozmowach między ludźmi, albo jako temat do panelu dyskusyjnego na ponymeetach (np. II Zorganizowany Toruński, czy Pony Con-gress Cracow 2013 aka MLK II). Jak uważacie, jaka jest przyszłość fandomu? Przyszłość np. MLP Polska, czy grup facebookowych jako zbiorowisk fandomowych? Jaka jest przyszłość nas jako Bronych?
  7. Zdziwiłabyś się. Weszło "nowo-", ale z inną końcówką, której nie zacytuję, bo wulgaryzm I to faktycznie, ma nutkę prześmiewczości. Nowoponiak? Kwestia gustu, dla mnie to bardziej dziecinne określenie. Chyba nie siedziałeś na Magicznej Stajni Tost tylko trolluje, Tost tylko trolluje... Tak, wyróżniamy się i potem się dziwimy, że w fandomie jest napływ dzieci, a nikły napływ starszych osób, np. studentów - ci widzą takie słownictwo, wyczuwają "gimbazę". Nie chcą potem wierzyć w zapewnienia, że w fandomie bywają i studenci, a nawet starsi. Wielu ludzi ulega pierwszemu wrażeniu. Niby można powiedzieć "mamy teraz sito, byle kto nie wejdzie". To nie jest do końca prawda. Starsza część fandomu ma nieco inne myślenie, niż młodsza część fandomu. Widzisz, w fandomie siedzę od marca 2011 i to wyłapałem w jednym ze skupisk polskich Bronych, które obecnie nie istnieje, a na to zaś przywiało z jeszcze innego miejsca, o którym lepiej nie wspominać. W sumie to popieram. A co do MLK II - możesz opisać to zdarzenie? Niektóre - np. ponydziałek - warto, niektóre - np. "poniaka" - nie warto. Walczyć z tymi gorszymi można, nawet się powinno... nie będę ukrywał, niektóre słowa udało się wytępić lub ograniczyć je do wąskiego grona, stąd też obecnie trudno o nich usłyszeć. Kiedyś potoczne w fandomie było gadanie "kucyk pony" - ludzie hejtowali, hejtowali i teraz aż tak często się na to nie trafia.
  8. Poniacz jeszcze jako żart to ok, ale jak ktoś na poważnie nazywa kucyki poniaczami, to pierwsza reakcja jaka mi przychodzi do głowy to (spoiler, bo wulgaryzm): Dokładnie tak! Chyba nie tylko ja mam już dość tego mema z piesełem. Od początku go nie rozumiałem i był dla mnie irytujący.
  9. >Wielki mróz >Robimy ognisko Genius. Mi powoli komplikuje się ten weekend coraz bardziej. W razie jednak uda mi się pojawić, to na opcji Aświełowej, w KFC.
  10. Akurat przerabianie nazw, co służy jako ciekawostka, urozmaicenie fandomu lokalnego dla mnie jest ok, o ile te nazwy brzmią jakoś sensownie (np. Poznań -> Lunań jest ok, ale Warszawa -> Celestszawa nie, bo już tutaj to brzmi źle, lepsza Lunaszawa lub Flutterszawa ).
  11. Właśnie obejrzałem, miałaś rację Jakby co, odcinek można obejrzeć tutaj: http://www.tubeplus.me/player/2134346/Teen_Titans_Go!/season_1/episode_32/Nose_Mouth/
  12. Dużo do czytania, tak bardzo brak czasu... Po pierwsze: <.< >.> ._. http://pl.my-little-fandom-polska.wikia.com/wiki/Syndrom_Skiby Po drugie: W przypadku wielu osób jest tak, że od dawna ich kusi, by odejść, bo mają ku temu różne argumenty, które udaje im się ignorować, po czym dochodzi ta kropla, która przelewa czarę goryczy np. Twilight jako alicorn. I wtedy człowiek wybucha i postanawia odejść. Nie ma co, jest wiele osób, co odchodzą z byle powodu i wielu z nich nagle wraca. Ale też nie możecie ślepo wierzyć, że sprawa jest tak płytka.
  13. Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat zjawiska, które od początku fandomu, w większym lub mniejszym stopniu, występuje w fandomie. Ja tutaj akurat czepiam się "poniaka", bo to najbardziej powszechny efekt tego zjawiska, ale chodzi mi generalnie o tworzenie pongliszy, spolszczaniu nazw/określeń fandomowych na siłę itp. Czy jesteście za, przeciw? Ja nie ukrywam, mam dość radykalne podejście do tematu. Dla mnie tworzenie polsko-angielskich cudeniek powinno być zakazane, gdyż efekty z tego wychodzące nie dość, że wieją gimbazą (albo jak kto woli - wiochą) na milę to jeszcze jest po prostu jawnym kaleczeniem dwóch szlachetnych języków. Poza tym co jest złego w tym, że korzystamy z zagranicznych określeń typu "Brony", "Ponymeet" itd. zamiast tworzyć polskich odpowiedników, skoro tamte wersje brzmią po prostu lepiej? Przykłady zebrane przez lata: * Poniak -> Jako określenie "Bronego", "Bronego z Karachana" (przeważnie) lub kucyka. Serio? -_-' * Spotkonie -> dokładnie tak. Po co "Ponymeet", skoro można skaleczyć jęz. polski i wprowadzić wyraz "spotkanie" w wersji gimbo, z błędem ortograficznym? * Ponydziałek -> To akurat było w miarę dobre * Zecora Prośba -> Serio to brzmi lepiej od "Zecora pls"? Zwłaszcza, że ta forma polska i tak jest niepoprawna raczej wg zasad jęz. polskiego?
  14. Linds

    Wyżal się.

    Zdarzają się wesela, gdzie większość czasu gra zespół, ale przez jakiś czas np. godzinę gra DJ. Zespół sobie wtedy może odpocząć ;P
  15. Linds

    Wyżal się.

    Ja kiedyś chciałem nauczyć się gry na gitarze. Ale rodzice nie pozwalali, bo to drogi biznes niby, a ja nie miałem takiego przebicia jak siostra, która wywalczyła sobie dużo droższą pasję - jazdę konną.
  16. Linds

    Wolny/a czy zajęty/a?

    Tak, osobę friendzującą też czasem to boli. Zwłaszcza kiedy osoba zostaje zmuszona wybierać między: - osobą idealną dla tamtej osoby z wyglądu, ale niekoniecznie z charakteru, osobą z którą najbardziej chciał być - a osobą nieidealną z wyglądu i wydającą się ok z charakteru I wybiera drugą osobę, daje jej szansę, ponieważ pierwsza osoba już wcześniej miała szansę i nią wzgardziła. Wybiera drugą osobę, po czym po pewnym czasie ta druga osoba okazuje się robić decydenta/decydentkę w bambuko i osoba decydująca zostaje ostatecznie na lodzie. A chciał dobrze. W międzyczasie nie dość, że żałuje podjętej decyzji, to jeszcze obydwie drogi - osobę A i B - ma już zablokowane na amen i trzeba teraz na nowo walczyć, by móc odkryć walkę drogę C. Tak, to czasem boli.
  17. 200. plus na MLP Polska, teraz mogę umrzeć ze szczęścia ;_;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Linds

      Linds

      Jako duch Lindsa IV de la Londsona nakazuję, ciało spalcie, a prochy rozsypcie nad Eine Kleine Warshau w noc przy pełni księżyca!

    3. Cygnus

      Cygnus

      Później i owszem. :megusta:

    4. Trahall

      Trahall

      Nie wierzę w duchy. Lindsey, przestań się wydurniać pls, jeszcze tyle cudownej niegodziwości cię czeka na tym padole.

  18. Znajomy z fandomu postanowił stworzyć Wikię, w której zebrane zostaną informacje o naszym fandomie - fandomy lokalne, meety, memy itp. Zapraszam do współtworzenia m.in artykułu o MLP Polska http://pl.my-little-fandom-polska.wikia.com
  19. To już wynika z niewiedzy ludzi. I na to się nic nie poradzi za bardzo. Ludziom ciężko nawet spojrzeć w datę dodania pracy/wpisu itp. Trudno nie uniknąć podobieństw do pewnych postaci, skoro kucyki jadą na prostych postaciach (prostych w sensie, że łatwo potem wpaść w określanie postaci "typem Fluttershy" itp.). Ale tak, czy siak pisanie, że ktoś kradnie charakter od kucyka G4 jest debilizmem, zwłaszcza, że te kucyki też nie są oryginalne i jadą na innych postaciach wcześniej stworzonych... Generalnie odnoszę już wrażenie, że nasza kultura osiąga punkt końcowy i, że teraz nie ważne co stworzymy i tak zawsze to będzie kopiowaniem czegoś, co było wcześniej. Żeby było bardziej na temat. Co mnie irytuje w fandomie? Zachowanie części Broniaków na imprezach, melanżach itd. Nie ważne ile lat mają Broniacze z tej części, o której piszę, ale zawsze zachowują się niczym gimbaza, która najlepiej by piła ile wlezie... A np. ja lubię kulturalne spotkania przy piwie, podczas których można podyskutować, a nie ino "Chlejemy", albo uspokajanie ludzi, czy przypominanie im pewnych zasad obowiązujących na imprezie. Ludzie mają ponad 20 lat, można się ogarnąć, a nie bawić się na poziomie dzieci... Ja znajduję uzasadnienie oczywiście takich zachowań. Wielu Bronies to osoby nieakceptowane w swoim otoczeniu, więc zapewne i nie miały dużo okazji do melanżowania. Nie od dziś faktem jest, że w fandomie część ludzi nadrabia to, co powinno się przerobić w okresie dojrzewania. Nie bez powodów podkreśliłem słowo część. Wiem, że są osoby, które potrafią się zachować i się bawić dobrze i bezpiecznie, z ogarem.
  20. Linds

    Wyżal się.

    Wyżalę się. Zostałem zmuszony do zagrania w LoLa ;_;
  21. Pomyliłaś też rok. 2013, nie 2012. A z artykułu wynika, że niecały rok później = 2 miesiące do tyłu. Swoją drogą artykuł bardzo dobry. I dalej mam zdjęcia tego zeszytu i sam zeszyt EDIT: Ino pojedyncze literówki rzucają się w oczy jak "silesia City Center", ale to takie duperelki generalnie. A krwiodawcze ponymeety ogólnopolskie były już w 2012 roku i organizował je chyba Husky. EDIT 2: BOBUL. Czytałem twój ból dupy pod koniec Brohoofa. Ludzie ciebie docenią, ale musisz dobrze wstrzelić się z pomysłem i wiedzieć, czego ludzie naprawdę potrzebują. Podałbym przykład, ale zaraz będzie, że się puszę...
  22. Zapoznawałem się z nową znajomą. I w pewnym momencie postanowiłem się przyznać do tego, że jestem związany z Broniaczami. - Siedzę w fandomie Bronies, albo jak wolisz - kucofili, kucopedałów, tych od pedalskich kolorowych koników. I reakcja normalna, ze śmiechem, ale nie śmiechem typu "wyśmianie", lecz śmiechem typu "Zabawny człowiek". Grunt to przedstawić sprawę tak, by pokazać, że to jest jedynie zainteresowanie, a nie jakiś skrajny fanatyzm typu "eMeLPe TO CAŁE MOJE ŻYCIE". Ja widzicie - zaśmiałem się i przy okazji taki pstryczek we własną stronę puściłem, zażartowałem sobie i tym samym pokazałem, że do tego podchodzę na luzie. Potem mieliśmy miły, długi spacer o mieście, bo z kucyków zeszliśmy przez muzykę do kwestii lokalizacji domów Izabeli Łęckiej i Stanisława Wokulskiego.
  23. O. Nie było się na żadnym WFie w tym semestrze. Chyba czas zacząć nadrabiać :v

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. Trahall

      Trahall

      A brzusio rośnie i rośnie...

    3. Trahall

      Trahall

      A brzusio rośnie i rośnie...

    4. Cygnus

      Cygnus

      Maciek ma rosnąć. Bo powinien być Wielki. :D

  24. A to Cygnus nie ma być łącznikiem między userami, a Tarrethem? Jeśli chodzi o postulaty Aglet to nie popieram pierwszych dwóch - forum powinno się rozwijać w kierunku dyskusji, nie non stopowych zabaw... Chociaż nie ukrywam, ciekawie byłoby zobaczyć tekst "Skończcie udawać Discorda, bo z kolegom już siem kapnęliśmy, że nim nie jesteście". Zgadzam się z punktem 3., zutylizowałbym też Inne Postacie, albo przynajmniej wprowadził jakiś regulamin wewnętrzny. Już kiedyś o tym pisałem - w dziale swojego czasu był wysyp nowych tematów, każdy poświęcony kucykowi w zasadzie nikomu nieznanemu. I temat kończył się max. na drugiej stronie, bo jak tu prowadzić dyskusję o backgroundzie, na którego wszyscy mają wywalone, bo pojawia się ino raz i to w tle? Rozumiem rozmowy o Vinyl, Octavii, Trixie itp... postacie pojawiają się kilka razy w serialu lub mają mocny fabase, więc dyskusja jest możliwa. Stąd wnioskowałbym albo o skasowanie działu "Inne Postacie" i np. w dziale o MLP utworzyć temat do dyskusji o innych postaciach, albo chociaż regulamin wprowadzić, w którym by się określiło zakres postaci... Bo potem tworzenie tematów innym postaciom ma jedynie za zadanie nabić licznik postów i poprzez bycie założycielem tematu pokazać, jakim to się nie jest aktywnym na forum.
×
×
  • Utwórz nowe...