Skocz do zawartości

Maklak2

Brony
  • Zawartość

    489
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Maklak2

  1. Proponuję żeby admini wreszcie przestali przenosić do archiwum i kasować stare wątki. To co nieużywane i tak spadnie gdzieś daleko poza pierwszą stronę w danym dziale i nie będzie przeszkadzać. Ja rozumiem że niektóre wątki to jakieś chwilowe zabawy i nie ma większego sensu wypowiadać się tak kilka miesięcy po ich zakończeniu, ale mi tam to mało przeszkadza, w odróżnieniu od tego co jest teraz. * Wasze podejście do tematu "archwizujemy wątki po miesiącu nieużywania, a po roku je kasujemy" dało mi się we znaki. Po prostu niektóre wątki takie jak to (na szczęście jeszcze aktywne) http://mlppolska.pl/watek/3011-sesje-roleplaying-is-magic-w-warszawie/page-6 miewają dłuższe przestoje, ale później i tak umawiamy się na sesje. Przy przenoszeniu do archiwum po miesiącu nieaktywności trzeba by albo pisać co miesiąc tylko po to żeby podbić temat (i ewentualnie dostać warna) albo co jakiś czas zakładać nowy wątek albo pisać do was prośby o odarchiwizowanie wątku kiedy akurat jest potrzebny. * Był sobie kiedyś wątek "My little munchkin" gdzie można było pobrać skucykowanego munchkina zrobionego przez MathRavena. http://mlppolska.pl/Watek-My-Little-Munchkin-gra-karciana--3184?pid=151104#pid151104 Dodałem tam sporo uwag na temat tego co można by poprawić i wątek sobie wyparował razem z linkiem do pobrania i moimi (i nie tylko moimi) uwagami a ja nie mam kopii. Akurat wczoraj na spotkaniu ktoś mnie pytał gdzie można to pobrać, więc odesłałem go na forum nawet nie wiedząc że wszystko przepadło. "Zmierch Harmonni" MathRavena także wcięło. Niby mógłbym założyć nowy wątek o twórczości MathRavena i tam wszystko podlinkować, ale dyskusja przecież przepadała, a poza tym i tak to za rok skasujecie. * Inny przykład: rok temu napisałem poradnik o kupowaniu komputerów gdzie dałem swoją analizę tego co było dostępne w moim przedziale cenowym. Chciałem to trochę zaktualizować, ale temat najpierw był w archiwum gdzie nie można dodawać postów, a teraz chyba już całkiem zniknął bo nie mogę go znaleźć. * Inny przykład: Yarvin le Cretin powiedział że zniknęły jego opowiadania. * Kiedy ktoś zamawia sobie jakiegoś arta a ktoś inny postanawia go zrobić po pół roku, to wątek z zamówieniem już dawno jest w archiwum, o ile jeszcze istnieje. * Kiedy ktoś chce napisać na temat który już był, to musi zakładać nowy wątek. Nekro jest złe głównie kiedy cytuje się czyjeś stare wypowiedzi i na nie odpowiada. Ponowne użycie wątku do podobnego celu jest chyba lepsze niż zakładanie nowego. Widzę że na tym forum zdecydowanie nie można polegać i wszystkie ważne rzeczy należy trzymać w google docu a tutaj tylko linkować i ewentualnie odświeżać wątki po ich skasowaniu przez administrację. Co wam w ogóle przeszkadzają nieużywane / rzadko używane wątki? Przecież spadają i tak poza pierwszą stronę, a zamknąć wątek można bez przenoszenia go do archiwum (czyli działy archiwum są niepotrzebne i tylko zaśmiecają forum). Co wam przeszkadzają stare wątki z opowiadaniami / artami, itp, że je kasujecie? Serwer nie wyrabia, czy jak? Jak dla mnie "przeczytanie starego wątku" i "odpisanie w starym wątku jeśli mam ku temu dobre powody" należą do podstawowych funkcji forum. Byłem już na iluś forach i tylko tutaj spotkałem się z tak szybkim zamykaniem i kasowaniem wątków, więc nie wydaje mi się żeby to miało jakieś techniczne uzasadnienie (wydajność, przejrzystość, cokolwiek). Fajnie że dodajecie różne rzeczy typu shoutbox, zmieniający się banner na górze, itp, ale dla mnie to trochę jak dorabianie spoilerów i halogenów do starego, często psującego się samochodu. Wygląda bardziej efekciarsko, ale dalej nie działa tak jak powinien. Wnoszę o likwidację działów "Archiwum", zamykanie wątków tylko w wyjątkowych okolicznościach (np. głupi flame war), a kasowanie ich tylko jeżeli to reklamy albo coś zupełnie bezużytecznego. No i "nowe odpowiedzi w wątkach w których się wypowiadałem" powinno być gdzieś w bardziej widocznym miejscu a nie zagrzebane w panelu użytkownika. Poza tym wnerwia mnie ten edytor tekstu, a najbardziej tym że zjada tagi BBcode i zamienia na WYSIWYG. No i przy <Ctrl+Z> przenosi mi w losowe miejsca puste linie, którymi lubię oddzielać akapity. Backspace czasami też to robi. Oprócz tego jestem przeciwko regule że tylko jedna osoba może w tym wątku proponować jakąś zmianę, a inni nie mogą popierać tych zmian, na przykład dodatkowymi argumentami. Rozumiem że w takim wypadku należy założyć w offtopie wątek z dyskusją a tutaj tylko go podlinkować. Ewentualnie nabijać reputację temu kto napisał propozycję.
  2. Właśnie się zarejestrowałem. Poradnik o tym jak dojechać robi wrażenie i jak dla mnie jest nawet zbyt szczegółowy. Dobra robota, Linds.
  3. Dzisiejsze spotkanie należało do udanych. Ja dołączyłem dopiero w KFC, ale jak rozumiem grupa z patelni poszła do Smyka na zakupy, bo dziś i jutro jest 30% zniżki. Kupili pluszaki od Hasbro z grzywami i ogonami zrobionymi z mopa za 40 PLN (po zniżce). Przyszło ponad 20 osób. Trochę rozmawialiśmy, kilka osób grało (ale nie dokończyło grać) w kucykowego Munchkina i niektórzy oglądali filmy, na przykład to: Około 18 poszliśmy na Pola Mokotowskie. Dziewczyny powiedziały, że chcą zobaczyć plac zabaw i okazało się to świetną propozycją. Kiedy doszliśmy plac był prawie pusty a niedobitki matek z dziećmi szybko się stamtąd zmyły. Były huśtawki, zjeżdżalnie i inne atrakcje. Tak gdzieś o 20 zrobiło się zimno i poszliśmy do metra. EDIT: Aha, no i dzisiaj były urodziny Valinura, co zostało ucczone odśpiewaniem "sto lat" i jego wafelkami.
  4. Zwykle czekamy około 20 minut na spóźnialskich. Na przykład na mnie. > Ok. A wy gdzieś idziecie w czasie ponymeeta, czy cały czas jesteście na patelni? O ile dobrze zrozumiałem, towarzystwo jak zwykle idzie do KFC na placu MDM na sam dół po schodach i pewnie tam do Was dołączę, bo na patelnię już nie zdążę.
  5. Czyli Ty nie, a Plothorse wyjechał na studia. z MG zostaje nam więc chyba tylko Chemik. > Ale Maklak, Plottie studiuje na UW. Wut? A mi mówił, że jedzie studiować do innego miasta.
  6. Znalazłem takie coś i mi się spodobało: http://www.youtube.com/user/Creaturiffic/videos W środku jest jedna osoba i widzi przez "obrożę". W rękach trzyma małe szczudła, żeby tylne i przednie nogi były tej samej długości. Takie coś kosztuje od 4k$ w górę i oczywiście jest poza zasięgiem kogokolwiek z nas, ale popatrzeć sobie można. W internecie jest tego więcej i to przeważnie różne futrzaki. Beastcub, która zrobiła ten kostium ma swoją stronę z opisami, ale robią co najmniej takie wrażenie jak kostiumy. http://www.beastcub.com/pricelist.htm
  7. Są jeszcze jakieś sesje czy już się wszystkim odechciało?
  8. U mnie liście z orzechów włoskich już spadają, ale z innych drzew tylko trochę. To niezły pomysł żeby przyjść na ten zlot jako opiekun młodszego rodzeństwa. Powinienem się pojawić w ciągu najbliższego tygodnia-dwóch, a już na pewno chcę być na tym zlocie. Tak w ogóle to jak tam z nową flagą? Z tego co widziałem, to nadgorliwi admini już zamknęli wątek. Stara flaga jest u Plothorsa razem z jego masztem i moją sznurówką.
  9. Mi też się te czarne nie podobają. Mają być kolorowe. No i zróbcie sobie wątek na te czarne kucyki a nie tutaj oftopujecie.
  10. > Jezeli kto by bardzo niedomagal jest szansa skrecic do lomianek/izabelina ale nie mam pojecia jak z tamtad gdzies sie dostac. Hm, po przyjrzeniu się tej mapie którą pokazałeś, po drodze widzę cztery pętle autobusowe w promieniu kilku kilometrów od trasy, więc z planem awaryjnym nie jest źle. * Szczukówek: pętla autobusowa koło szpitala, blisko trasy, po przebyciu jakiejś 1/3 trasy. * Sadówka: niedaleko za Szczukłówkiem, pętla też w miarę blisko, następna pętla autobusowa za prawie 10 km, bo kolejny odcinek trasy jest przez las. * Truskaw: tutaj trzeba odejść kawałek od trasy, ale 708 jedzie na Młociny, kursuje do północy co pół godziny i według rozkładu spędza 25 minut w 2 strefie. * Sieraków: przy rezygnacji tutaj przechodzi się prawie całą trasę oprócz powrotu tą samą drogą i też wraca 708. Co więcej w drugiej strefie jest się poniżej 20 minut. Tak więc jeśli ktoś boi się że nie przejdzie całej trasy, to i tak może w miarę bezpiecznie iść i po prostu wrócić wcześniej. No a iść raczej warto i spodziewam się ładnych widoków. Oczywiście o ile pogoda dopisze i nie będzie lało. W sobotę 07.09.2013 o 20:00 na wschodniej ścianie Pałacu Kultury i Nauki imienia Józefa Stalina w Warszawie jest jakiś pokaz "światło i dźwięk". Może warto się tam wybrać zamiast przesiedzieć go w KFCu.
  11. > Zbytnio na ognisko nie będzie czasu. Plus ja w Parku Narodowym ogniska odpalać nie będę. Ja tam nie byłem, więc pytam naszego zwiadowcy jak z miejscem na postój. No bo przy 30 km potrzebny będzie przynajmniej jeden postój. Może gdzieś po drodze jest miejsce gdzie można rozpalać ogniska. Tego też nie wiem. A teraz ważniejsze pytanie: co przywidzieliście na wypadek gdyby ktoś nie dał rady tyle przejść i chciał wrócić wcześniej? Czy są tam jakieś odejścia do komunikacji miejskiej drugiej strefy czy też trzeba iść do końca? 30 km to co najmniej 6h, a o 20 jest już ciemno, więc mamy niewielki zapas czasu żeby zdążyć przed nocą i przydałby się plan awaryjny. Nawet jeśli ja dam radę, to zawsze ktoś może skręcić sobie nogę w kostce czy mieć jakiś inny wypadek. Hm, jak dobrze pójdzie załatwię sobie tragarza.
  12. Wyszło na to, że chyba będę z Wami w niedzielę. Co ze sobą zabrać? Piły do drewna? Rzeczy do ugotowania sobie obiadu? Robimy ognisko, czy tylko idziemy?
  13. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    > Ej, od kiedy to jest pomysł na flagę Maklak? EDIT: Aha, czyli to nie jest pomysł na flagę. Moja pomyłka wynika z tego że to jest dyskusja o fladze / sztandarze. OK, jak to trochę poprawisz, będzie z tego niezły nadruk na koszulkę. Nie przesadzaj z tym usuwaniem postów, po prostu staraj się nie żartować i nie wprowadzać dodatkowego szumu informacyjnego który zaciemnia dyskusję. Miewam problemy ze zrozumieniem kiedy żartujesz a kiedy mówisz poważnie.
  14. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    "Mane 6" ma przede wszystkim złe tło. Jest za ciemne i ma za dużo niuansów. Według mnie lepiej wyglądają flagi i sztandary które są w miarę proste.
  15. Poprawiłem błędy. Teraz w opisie jest sobota i Marek (chłopak Klaudii). W Kampinosie mnie niestety nie będzie. Zresztą 30 km to dla mnie i tak za dużo chodzenia. Olaf, coś ty się taki czepliwy zrobił? Chcesz zostać moderatorem, czy jak?
  16. Spotkanie w sobotę trudno w całości opisać, bo podzieliliśmy się na grupy, więc mogę jedynie zrelacjonować co robiła grupa z którą byłem. Spotkaliśmy się jak zwykle na patelni i przyszedłem jako jeden z ostatnich. O 14:30 udaliśmy się do Plothorsa. Faktycznie jego mieszkanie jest rozbebeszone; ma tylko ściany i podłogi a wszystkie graty są poupychane na strychu i w innym mieszkaniu. Zresztą trudno mi się było w tym połapać. Pokój Plothorsa ma może 3x4m i kiedy wszyscy tam weszliśmy było trochę ciasno, więc nadmiarowi ludzie zostali wyproszeni. Przedtem zdążyliśmy jeszcze zmierzyć wysokość łóżka. Na obrazku poniżej jest ściana przed malowaniem. Ekipa która została, poobklejała Plothorsowi ścianę taśmą, po czy wszystko zerwali bo było krzywo. Później dołączyła do nich pani ksiądz egzorcysta i namalowała ołówkiem na ścianie Księżniczkę Celestię. Grupa nadmiarowych miała chwilowe przestoje kiedy jeden z nas wracał po tusz do drukarki oraz kiedy kupowałem pomidory i śliwki. Poszliśmy do tego parku na wschód od stadionu dziesięciolecia. Tam jest częściowo zadbane a częściowo dziko, kręci się sporo ludzi i trochę policji oraz prawie nie ma śmieci. Donardowi udało się pogłaskać wiewiórkę. Posiedzieliśmy trochę nad jeziorkiem, obeszliśmy inne jezioro dookoła i Arpegius poszedł do swoich kolegów. Reszcie nudziło się w parku, więc pojechaliśmy nudzić się do KFC naprzeciwko Smyka. Zgodnie z tradycją zakupiliśmy tylko trochę jedzenia dla niepoznaki i zajęliśmy stolik. Z nudów złożyłem z Markiem (chłopakiem Klaudii) papierowego kurczaka a Donard z nudów wymyślił sobie idiotyczną zabawę. Mówił do Marka "powiedz banan" i męczył go tak godzinami, przerywając tylko jak akurat udało mu się wysępić jakieś jedzenie. Po jakimś czasie przyszedł Linds i opowiadał historie o ludziach którzy go wnerwili, więc było mniej nudno. Około 19 przyszła Klaudia. Było też trochę dyskusji na temat flagi i różnych wygłupów. Rozstaliśmy się tak jakoś koło 22. Generalnie było raczej nudno, zwłaszcza w KFC.
  17. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    Poznań i Śląsk mi się podobają. Białe tło lepiej nadaje się na sztandar / flagę niż czarne. Flagę Warszawy możnaby dać, ale nie jako tło tylko ozdobnik, na przykład żeby jakaś klacz na fladze trzymała flagę Warszawy.
  18. Plothorse maluje sobie Molestię na ścianie. > Zawiodłem się też nieco a propos taśmy malarskiej, bo mieli najwęższą 18mm, a to 200% tego, czego potrzeba do komfortowego wyklejania. Jak dla mnie im szersza tym lepsza.
  19. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    Cessator, 5, 7 i 8 jakoś tak gryzą się kolorystycznie, ale reszta może być. > I mam kolejny genialny pomysł z dedykacją dla Lindsa. Umieszczę na fladze znak wodny czy coś w tym stylu z Button's Mom A ten znowu swoje. Też mi się podoba mama Buttona, ale ona jest OCkiem z jednej kilkuminutowej kreskówki robionej przez fanów. Dla mnie to ją dyskwalifikuje. No ale ja mam tylko jeden głos w tej dyskusji, a Ty to organizujesz (finansowo, dostęp do artysty, pójście do drukarni, kłótnia na forum, itp.), więc jak najbardziej jesteś w stanie to przeforsować co chcesz, tak jak ja to zrobiłem ze swoim sztandarem ziemniaków. Tylko że jak przeforsujesz swój pomysł przy sprzeciwie kilku innych, to przygotuj się, że ta flaga nie wzbudzi entuzjazmu. A teraz ważniejsza sprawa: Te flagi może i dobrze wyglądają na obrazku, ale w praktyce po przyczepieniu do kija oklapną i nie będzie ich widać. Lepszy byłby sztandar i to dłuższy niż szerszy. Długo się zastanawiałem jak ładnie wyeksponować sztandar i w końcu miałem przebłysk (skurwoljańskiego) intelektu: wystarczy taśmą klejącą przyczepić wieszak do ubrań z uchwytami na sukienkę do tego białego kija Plothorsa albo kija od flagi i będzie git. Żadne tam rusztowania mocowane do plecaka, jak kombinował Chemik, nie będą potrzebne.
  20. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    > Cat, trzeba było słuchać na meecie. I tak jest z Takimi Po prostu opisz to a najlepiej repostnij obrazek, bo też już się w tym pogubiłem. Zresztą ktoś mógł nie być na meecie albo akurat wtedy rozmawiać z kimś innym a nadal być zainteresowany flagą. Też wolałbym flagę bez miecza, tarczy i innych tego typu atrybutów.
  21. Ludzie najpierw poszli do KFC pograć w Munchkina i coś zjeść. No i Linur coś tam robił z muzyką. Później poszli pod fontannę przy grobie Nieznanego Żołnierza i Klaudia oraz Donard wskoczyli sobie do wody, co okazało się kiepską decyzją. Później wszyscy poszli przez Stare Miasto nad fontannę nad Wisłą. Po drodze, jak to zwykle bywa, ludzie się dołączali i odłączali. To tam na nich trafiłem po Telefonicznym naprowadzaniu Donarda. Przy fontannie nad Wisłą było około 15 osób, w tym 3 dziewczyny. Donard suszył sobie skarpetki poprzez przypalanie ich skrętem i śmierdziało jak z palonego śmietnika. Byliśmy podzieleni na dwie grupki i prawie przegapiłem tą drugą i dla mnie ciekawszą. Spod fontanny poszliśmy do Złotych Tarasów. Po drodze Plothorse i Baleron bawili się różnymi technikami przenoszenia ludzi. Przed samym wejściem do Z.T. spotkaliśmy Dashkę. Zaczęliśmy się z nim witać, aż ktoś sobie przypomniał kto to właściwie jest. Uczestnictwo w spotkaniu zostało mu wyperswadowane i poszliśmy dalej. Kiedy już go minęliśmy, poszło na niego tyle hejtu, że to nawet lepiej dla niego, że za nami nie poszedł. Daska (póki co?) nie ma racji bytu w naszej grupie. Po prostu ciągle by komuś przeszkadzał i ludzie by mu dokuczali. W ZT część poszła do smyka a reszta od razu do stolika na górze. Byłem głodny, więc obszedłem wszystkie knajpy, ale stwierdziłem że za drogo. Donard powiedział mi że na samym dole jest Carrefour, więc kupiłem 4 bułki, sałatkę, sok pomidorowy i muffinki. Wydałem 16 PLN, ale przynajmniej się najadłem i jeszcze poczęstowałem ludzi. Kiedy tam siedzieliśmy przyszła do nas Kamila z jakąś koleżanką która podobno jest chłopakiem od mangowców. Zanim zdążyłem się przywitać już sobie poszły, ale akurat jadłem a przecież trzeba mieć jakieś priorytety. Klaudia zaczęła zaplatać warkoczyki chłopakom z długimi włosami. W końcu doszła do mnie i stwierdziła, że mam miękkie włosy. To było trochę jak łaskotanie, ale bardzo przyjemne. Ma dziewczyna delikatne dłonie. W ramach rewanżu pobawiłem się chwilę kitką na końcu jej warkocza. To taki mięciutki pędzelek. Niektórzy wstydzili się tych warkoczy, ale Plothorse swój sobie zostawił. Około 20:15 odprowadziliśmy Asię na pociąg, później poszliśmy w pobliże Patelni i do stacji Świętokrzyska, gdzie się odłączyłem.
  22. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    Linds, to Twoje tak wstępnie mogłoby być, ale może będą lepsze propozycje. Tyle że ta księżniczka prawie wychodzi z kadru i marginesy dookoła niej powinny być większe. Jeszcze jedno, ta flaga ma być w formacie A (jak większość zeszytów), czy B (jak zeszyt w formacie B5)? Niezależnie od tego, według mnie powinna być wyższa niż szersza, co psułoby efekt dla dwukolorowej flagi.
  23. Maklak2

    Forum warszawskich bronies

    Mnie najbardziej bawi ta syrenka Sunset Shimmer. Tylko nie przesadźcie, bo jak tam będą syreny, jednorożce i tęcza przez środek, to będziemy z tym wyglądać jak pedały. Ja specjalnie wybrałem coś stonowanego. Z tym ostatecznym rysunkiem to jest tak, że coś trzeba będzie dać do drukarni. Olaf chyba ma dobry pomysł, żeby samemu coś przeforsować, inaczej będziemy tu się długo nad tym kłócić. Ja tak zrobiłem. > > Symbol united equestria w tle, a na nim Celestia po prawej, Luna po lewej > do tego momenty jest git a dalej to jakiś dowcip i nie matka buttona nie może się znaleźć na fladze Też tak uważam.
  24. MLP RiM szukają playtesterów do S4e, ale znając "zacięcie" naszej grupy, chyba nie ma sensu się zgłaszać. Ja nie poprowadzę, Rain Rock już chyba ma dość, a Plothorse w tym tempie szybciej skończy studia niż zbierze ekipę do grania. https://docs.google.com/document/d/1dhid4nK7QpMn2Ubc0b0nolTMAfxlU7-ynQ_-beNNaJM/pub EDIT: Kolejna ciekawostka z youtube, kusza powtarzalna. Tylko trzeba by dać mocjiejsze gumy i amunicję zrobić z dużych gwoździ: EDIT2: Kolejna ciekawostka.
×
×
  • Utwórz nowe...