Skocz do zawartości

Obsede

Brony
  • Zawartość

    187
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    22

Wszystko napisane przez Obsede

  1. Przeczytałem Owies na tysiąc sposobów, gdyż dziwnym zrządzeniem losu wysłuchałem z zainteresowaniem słuchowiska na Broniec Corner 2.0. Byłem dość dziwnym przypadkiem, bo jeden z kolegów na kolejne wspomnienie, że Powiedział I przestał czytać na głos. Ja jednak postanowiłem sięgnąć do pierwszego fanfika z serii. Fanfik jest utrzymany w stylu literatury obozowej lecz nie jest to ten utwór, który w celu wprowadzenia wątków z naszego świata jest pozbawiony equestriańskiego klimatu. Tekst jest na tyle krótki, że nie może znudzić czytelnika i pomimo kilku problemów z użyciem zbyt potocznych słów w tekście, czyta się dobrze. Niestety, cały wątek do którego zmierza utwór jest dla mnie przekombinowany. Nie rozumiem, dlaczego mając taką władzę nie może on tego dokonać po prostu wydając rozkaz. Czemu totalitarna władza, która zamyka kucyki za "nic", gdyż jak wynika nie wprost z tekstu nagle krępuje swoim urzędnikom kopyta jakimiś legalistycznymi rozwiązaniami? Teoretycznie nie jest to duży problem, fanfika taka głupotka nie powinna rozłożyć na łopatki, ale tutaj jest to bardzo istotne, gdyż owo polecenie napędza działania sadystycznego nadzorcy. Przez to wątek przykuwa uwagę. Czy władza boi się Twilight? Czy skrzydła mają jakieś znaczenie po tym jak się zostało alikornem i ich utrata powoduje, że alikorn staje się tylko jednorożcem z mocą tegoż? Czy jest to symbol? A jeśli tak to czemu jest taki ważny? W tekście nie ma odpowiedzi na te pytania. Miałem przez to wrażenie, że mam do czynienia z zarysem opowiadania a nie gotowym dziełem. Dlatego moim zdaniem Owies nie broni się jako pojedyncze opowiadanie i powinien być tak powiązany z resztą aby nie budzić wątpliwości, że jest częścią większej całości. W przeciwnym razie powinien zostać wzbogacony opisami świata i systemu, który stworzył obozy. Gdyż jeśli są one tylko jakimiś centrami izolacji, to rygor jest dziwnie surowy a jeśli obozami eksterminacyjnymi to wydaje się zbyt lekki. Przez takie braki tekst traci w odbiorze. Nie zniechęcam ale też nie polecam.
  2. Ja już widziałem i moim zdaniem jest zupełnie przyzwoicie. Nawet się wciągnąłem.
  3. Alikorny są rasą znaną z wielu powodów, również z niezbadanej długowieczności. Mogą dzięki niej gromadzić doświadczenie i doskonalić się przez całe stulecia. Dlatego wydaje się, że państwo, którym rządzi ta tajemnicza rasa, powinny cechować stabilność i przewidywalność. A jeśli to tylko pozory? Co jeśli wykorzystują ten czas, by rozpamiętywać uczynione im krzywdy i planować kolejne intrygi? Co jeśli spór pomiędzy ostatnimi rodami jest tak wielki, że wydający się niemożliwy do przezwyciężenia? Czy przez to delikatna równowaga sił w Królewstwie Alikornów zostanie zachwiana na tyle, by istnienie państwa stanęło pod znakiem zapytania? Czy istnieje szansa, że młodszemu pokoleniu uda się pokonać konflikty tak stare, że poświęcone im dokumenty rozsypały się w proch ze starości? Lista osób, którym chciałem podziękować za pomoc w powstaniu tego fika jest długa, więc wspomnę tylko żyjących. Największa podziękowania należą się Ziemniakfordowi, który pełni nie tylko rolę uważnego betareadera ale poświęcił mi wiele godzin w czasie, których przedyskutowaliśmy wielokrotnie motywację postaci, historię Królestwa Alikornów oraz jego system prawny. Wielkie podziękowania należą się Cahan, która zna wiele sekretów życia koni i jest dla mnie źródłem inspiracji jak uczynić kucyki w mniejszym stopniu ludźmi, a w większym zaprezentować ich zwierzęcą naturę. „Etyka urzędnicza: Opowieść z Królestwa Alikornów” to poprawione opowiadanie konkursowe, które rozgrywa się przed wydarzeniami fanfika „Trucizna w naszych żyłach”. Nie jest to w pełni samodzielny utwór i aby w pełni go zrozumieć, warto zapoznać się z wspomnianym tekstem, szczególnie po przeczytaniu rozdziału XVI, bowiem zawiera on informacje, które mogą ułatwić zrozumienie niektórych wydarzeń z rozdziału XVII. Życzę przyjemnej lektury i mam nadzieję, że opowiadanie przypadnie Wam do gustu. Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V Rozdział VI Rozdział VII Rozdział VIII Rozdział IX Rozdział X Rozdział XI Rozdział XII Rozdział XIII Rozdział XIV Rozdział XV Rozdział XVI Rozdział XVII Rozdział XVIII Rozdział XIX Rozdział XX Rozdział XXI Etyka urzędnicza: Opowieść z Królestwa Alikornów
×
×
  • Utwórz nowe...