-
Zawartość
5908 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
146
Posty napisane przez Cipher 618
-
-
Uwaga, nie dla najmłodszych dzieci
SpoilerDo warsztatu samochodowego wchodzi Arab i ciągnie za sobą powoli idącego wielbłąda. Mechanik patrzy na niego, po czym pyta:
- Pomóc w czymś?
- Tak. Mam problem - odpowiada zdesperowany Arab. - Weź pan coś zrób, bo wielbłąd nie chce biegać. Chodzić chodzi, ale strasznie powoli.
- Panie... Ale ja jestem mechanikiem. Z czymś takim trzeba iść do weterynarza.
- Byłem u dziesięciu. Żaden nic nie wskórał. Chodziłem też do psychiatry zwierzęcego, i nic nie pomogło. Proszę chociaż spróbować, zapłacę jak z naprawę limuzyny,
Mechanik zamyślił się, rozejrzał po zakładzie, po czym powiedział:
- Dawaj go pan na kanał. Mam pomysł.
Arab wykonał polecenie, a mechanik wszedł pod wielbłąda. Wziął dwie cegły (po jednej w rękę) i zmiażdżył zwierzakowi jaja. Wielbłąd ryknął z bólu i wystrzelił jak z procy.
- Patrz pan jak zapierdala! - powiedział dumny
- Jak ja go teraz dogonię?
- No jak to jak...
Spoilerwskakuj pan na kanał
- 1
- 1
-
@Starlight SparkleTak, dajesz następną
@Krystian Jurek Need For Speed: Heat, ale i tak się nie liczy. Jeśli chcesz podać zagadkę, to najpierw zgadnij poprzednią (jako pierwszy, rzecz jasna)
- 1
-
Historia zeza Derpy:
1. Błąd animatora w pierwszym odcinku, który przykuł uwagę widowni. Hasbro uznało, że skoro ludziom się podoba, to zez zostaje.
2. Odcinek, który wywołał skandal wśród troskliwych mamusiek (Derpy coś tam zepsuła, po czym powiedziała "nie wiem co zrobiłam/co poszło nie tak", co jakimś cudem skojarzyło im się z niepełnosprawnością umysłową, zespołem Downa, afrykańską biegunką i egipską czkawką)
3. Cenzura odcinka, likwidacja zeza i burza w fandomie
4. Hasbro po dłuższym czasie przywraca zeza.
Nie ma za co
- 1
-
Pełen tytuł poproszę Gra jest też na PS4 i jest cholernie dobra
-
16 minut temu, Marudkeł napisał:
Pierwszy wydany przez Bethesdę Fallout i pierwszy, który podzielił fanów gry na dobre.
Dziwisz się? Ich ulubiona gra nagle kompletnie zmieniła gatunek na taki, który nie wymaga taktycznego myślenia. Doskonale rozumiem złość fanów. Gdyby ktoś stworzył dajmy na to MYST VI, który byłby grą akcji TPP inspirowaną Tomb Raiderem, to też bym się - za przeproszeniem - wkurwił. MYST ma być wymagającą grą logiczną, i niczym innym. Takie samo podejście miało wielu fanów Fallouta.
CytatJestem jednym z tych dinozaurów, który grał w Fallouta 1 i 2 (Dinozaurów, a mam 17 lat xD) ale i tak wolę Fallouty od Bethesdy. Dlaczego? To proste. Rzut izometryczny... Jest nudny.
Kwestia gustu. Przeniesienie Fallouta do trybu FPP może i zwiększyło imersję, ale znacznie spłyciło rozgrywkę. Gdyby Fallout 3 był spin-offem, to fani tak bardzo by nie narzekali (tak jak miłośnicy MYSTa, którzy ciepło przyjęli URU: Ages Beyond MYST).
CytatFallout 3 po raz pierwszy dawał możliwość zwiedzania pustkowi w 3D, co było niesamowite i super klimatyczne.
Fakt. W trakcie intro do pierwszego Fallouta pomyślałem sobie "ale fajnie byłoby zagrać w to w trybie FPP". No i po latach mogłem
CytatFaktem jest także i to, że to tak naprawdę Bethesda przyciągnęła do siebie większą ilość fanów dzięki swojemu Falloutowi. Ja się z tym pogodziłem i że inni się nie pogodzili... No trudno. Ale jestem to w stanie zrozumieć.
Żyjemy w czasach, w których gry są co raz łatwiejsze i wymagają co raz mniej myślenia. Gra przyciągnęła więcej ludzi, bo po pierwsze - jest bardziej przystępna, a po drugie - wyszła także na konsole
CytatO moich wrażeniach z gry te lata temu. Obecnie, moją ulubioną częścią z serii oraz najlepszą grą, w jaką grałem, jest Fallout 4.
Fallout 4 to najlepsza gra, w jaką grałeś? Spoko, szanuję opinię, ale skoro tak mówisz, to najwidoczniej grałeś w niewiele dobrych gier Dla mnie F4 to fajny FPS z elementami RPG. Takie 7/10.
CytatJednakże! Mimo wszystko uważam, iż to Fallout 3 miał o niebo lepszy, gdyż niezwykle depresyjny i mroczny postapokaliptyczny klimat.
Fallout 3 miał też o wiele lepsze dialogi. Jak tak dalej pójdzie, to w Falloucie 5 będziemy mieli do wyboru dwie opcje: "tak/nie".
-
Podpowiedź:
- gra polskiego studia Awesome Games Studio
-
16 godzin temu, BiP napisał:
Nice, szkoda że jednak nie udało mi się ukończyć jedynki, ale widzę, że gra się rozwija, bo dodali możliwość pływania pod wodą, wygląda ciekawie...
Z tego co pamiętam, to zniechęciły ciebie między innymi zbyt długie walki z przeciwnikami. Dla mnie to akurat ogromna zaleta, bo każde większe bydle robi za mini-bossa. Warto też wyłączyć wskaźnik zdrowia maszyny, dzięki czemu jest o wiele bardziej emocjonująco Poza tym, absolutną podstawą jest strzelanie w czułe punkty w odpowiedniej kolejności.
- 1
-
Horizon 2: Forbidden West (czyli Horizon: Dero Dawn)
Nurkowanie? Mechaniczne mamuty? Tropiki? DAWAĆ MNIE TEGO HORAJZONA DWA!!!
Spoiler- 2
-
Nie.
Czy lubisz nocne burze?
-
No to ja dam coś takiego
Spoiler -
To chyba:
SpoilerCarmageddon: Max Damage
- 1
-
2 godziny temu, MagdaTaka napisał:
https://buki.org.pl/ to też stronka korepetytorów. Można popatrzyć jakie są ceny.
Pssst... Odpowiadasz na post, który napisano prawie dwa lata temu No, ale może dla kogoś się przyda
-
-
Warto mieć jakieś hobby...
Spoiler -
Na chwilę obecną czekam na:
Borderlands 3: Bounty of Blood A Fistful of Redemption
Akcja trzeciego fabularnego rozszerzenia rozgrywa się na planecie, która jest swego rodzaju "japońskim dzikim zachodem". Tym razem dostaniemy nowy pojazd, teleporty, "katapulty" i jakiegoś tam narratora. Zapowiada się naprawdę ciekawie Swoją drogą, ten zwiastun jest beznadziejny.
SpoilerPokemon Shield (Isle of Armor)
Pierwsze z dwóch DLC wprowadza więcej tego samego. Na więcej nie liczę Aha. Ta "koala" na starcie dostaje ode mnie everstone'a. Ten słodziak jest zbyt uroczy żeby zmieniać się w jakiegoś pakera.
SpoilerThe Last of Us: Part 2
Jak ja na to czekam! Trzeba będzie odświeżyć jedynkę i odciąć się od YT i FB na czas grania. Nie chcę żeby jakiś cymbał zepsuł mi zabawę z poznawania fabuły. No i oby nie zabrakło scen takich jak kłótnia Joela i Ellie, w trakcie której padło jedno z najbardziej wzruszających i wymownych zdań w całej grze (piszęz pamięci): "wszyscy moi bliscy albo poumierali, albo mnie zostawili. Wszyscy... Kurwa... Wszyscy poza tobą. Więc nie mów mi, że będę bezpieczniejsza z twoim bratem, bo prawda jest taka, że będę się tylko bardziej bać"
Spoiler- 1
-
Oho, coś dla mnie. Kilka dni temu siedzę sobie w pracy i odliczam minuty do fajrantu. Nagle zauważyłem jak po hali przebiegł szary kot i udał się w prawy dolny róg pomieszczenia. No nic... Trzeba wstać, wyjść z dyspozytorni i przegonić sierściucha. Koty są fajne, ale piekarnia to nie ich miejsce. Wychodzę... A go nie ma. Obszedłem całą halę, powoli, rozglądałem się jak Janusz w Biedronce i nic. Nie mam pojęcia gdzie go wcięło
- 1
-
Nie słucham fandomowej muzyki od wielu lat, ale dobrze wspominam utwory Sim Gretiny:
"So much YAY"
SpoilerEyup, nope
SpoilerTwilightlicious - ta jest moja ulubiona
Spoiler- 1
- 1
-
Witam wszystkich nowych forumowiczów. Jak ktoś chce pogadać, to może pisać na PW. Uwaga... Krążą legendy, że odpisałem na wiadomość po mniej niż tygodniu A tak na serio, to pracuję i nie odpiszę w pięć minut. Tak czy inaczej, witajcie i bawcie się dobrze.
PS. Krystian Jurek - a to przypadkiem nie nowe wcielenie Krystiano Ronaldo (czy jak mu tam było)?
-
"Jestem wysoce oburzona, obrzydzona i wzburzona za razem zaistniałą sytuacją, mości panie hrabio od siedmiu i pół boleści"...
- 1
-
2 godziny temu, Cahan napisał:
A ja się @Triste Cordis nie zgodzę. Jest o czym rozmawiać. Może nie o serialu samym w sobie, ale co z fanfikami i z fanartami?
Ech. Tak to jest, jak człowiek chce napisać post przed kolacją, bo po kolacji będzie stream u Pana KuBaki (polecam) i Animal Crossing, a później to może nie być chęci... Właśnie to miałem na myśli - nie ma co rozmawiać o serialu samym w sobie (treści odcinków, postacie), ale o innych rzeczach już tak.
-
10 godzin temu, MarianWisniewski napisał:
Ja nie mam już jak i o czym na tym forum rozmawiać, bo skończono z serialem na zawsze. Nie mam jak już z nim żyć.
Nie oszukujmy się... Po zakończeniu MLP skończyły się tematy do rozmów, a nowi użytkownicy są niestety leniwi (bez obrazy, ale takie są fakty ). Trochę was ostatnio przybyło, ale jakoś nie rozpoczynacie nowych dyskusji, ani nie udzielacie się w starych. Pomijam już zerową aktywność w konkursach. Ktoś za chwilę powie: "takiś mądry, to zaświeć pan przykładem". Nie chce mi się z kilku powodów:
1. Moja faza na kuce dawno temu minęła, a całe to uniwersum już mnie tak nie kręci.
2. Obecne tematy (dyskusje) zostały wyczerpane. Nie będę przecież po raz n-ty analizował charakterów M6, oceniał odcinków, czy też odpowiadał na pytanie: "czy wstydzisz się kupować kucyków?". Ile można?
3. Fandom mocno przycichł, a co za tym idzie nie daje tematów do rozmów (akceptacja bronies w społeczeństwie, patologiczne zachowania bronies, twórczość fandomu).
4. MLP to płytki serial i nie daje zbyt wielu tematów do rozmów po zakończeniu emisji. Nie ma tu żadnych tajemnic, ukrytych przekazów, niedopowiedzeń etc...
Innymi słowy, jakby to powiedziała Gert z Nienawidzę Baśniowa (gorąco polecam!): "przestań pan ciastolić, weź się do fuja ogarnij i zacznij działać, bo biadolisz gorzej niż Śmiecholbrzym, któremu ktoś zajumał kapcie"
-
Skyrim jest świetny, ale fabułę ma tragiczną. Spędziłem w niej ponad 180 godzin i mam zamiar do niej wrócić (na Switchu), ale nie dla głównego wątku. A co do DLC, to serdecznie je polecam. Budowanie własnego domu jest cholernie satysfakcjonujące.
Animal Crossing
Mam za sobą ponad 230 godzin gry, spłaciłem ostatni dług u Nooka (2.5 miliona) i zabrałem się za wielki projekt zmiany wyspy na tropikalną. Na razie bieda, ale jeszcze będzie pięknie Ech... Uwielbiam tą grę
SpoilerFury Unleashed
Jakie to jest zaje*te! Prawdę mówiąc, to od dawna nie widziałem tak miodnej gry. Zagrałem w demo (PS4) i z miejsca nabyłem pełniaka. Jeżeli tęsknicie za Contrą, to polecam. Ogromną zaletą Fury Unleashed jest elastyczny poziom trudności. Dzięki temu lamusy takie jak ja będą miały jakiekolwiek szanse.
Spoiler -
Znacie kanał TheGamingLemon? Jego materiały są dość specyficzne, ale naprawdę fajne
Spoiler -
Snow-Runner - ERROR 404 Detekcja Kolizji Not Found
SpoilerSnow-Runner - i znowu auto w aucie
Spoiler
W co teraz gramy?
w O grach ogólnie
Napisano · Edytowano przez Triste Cordis
Ło matko... Że też to wszystko musiało wyjść praktycznie na raz (17.06 Pokemony DLC, 19.06 The Last of Us 2, a za kilka dni trzecie DLC do Borderlands 3)
Pokemon Shield: Isle of Armor DLC
Ja to jednak jestem tępy... Pewnego dnia postanowiłem pobawić się w "Nuzelocke challenge" (czy jakoś tak). W wielkim skrócie, to wyzwanie, które polega na tym, że pokonanego pokemona należy uznać za martwego i wypuścić z ekipy. Sześć "trupów" = koniec gry. Oczywiście zacząłem grę od zera, a że jest tylko jeden plik zapisu, to poświęciłem save'a z ponad 45 godzinami gry (ukończoną kampanią, schwytaną legndą). Bawiłem się całkiem nieźle, ale wyszło Animal Crossing i pokemony powędrowały na półkę. Kilka dni temu (17 czerwca) wyszło pierwsze z dwóch DLC, dlatego postanowiłem je sprawdzić. Niestety, po uruchomieniu gry okazało się, że mam "fujową" ekipę, zero "apteczek" i przydatnych przedmiotów. Było tak źle, że nie miałem innego wyjścia, i po raz kolejny wyczyściłem save'a. A NIE MUSIAŁEM tego robić... Nigdy. Przecież wystarczyło przed rozpoczęciem tego nieszczęsnego Nuzlocke Challenge poświęcić pięć minut na założenie nowego profilu na konsoli i grać na nim. Miałbym dwa save'y i nic bym nie stracił. No nic... Mam co nadrabiać. Na szczęście ma to swoje plusy. Wiem gdzie szukać specjalnego kamienia, dzięki któremu startowy Scorbunny nie ewoluuje i już zawsze będzie słodki
The Last of Us: Part II
Mam za sobą jakieś 4 godziny zabawy i muszę przyznać, że co do jednego, to twórcy nie kłamali. Ta gra jest naprawdę ogromna (w porównaniu do jedynki). Pierwsze duże miasto jakie odwiedzimy, to dość rozległa otwarta mapa, na której poukrywano wiele przydatnych rzeczy. Sama fabuła zapowiada się naprawdę ciekawie i wciąga od samego początku. Oczywiście nie zabrakło wyciskania łez:
POTĘŻNY SPOILER!!! Nie chcesz zepsuć sobie zabawy, nie czytaj. Ostrzegałem
Brutalne skatowanie na śmierć Joela (na oczach bezsilnej Ellie!) może nie jest tak szokujące jak śmierć Sary, ale i tak łezka się w oku zakręciła
Jeśli chodzi o nowości, to może nie ma tego zbyt wiele, ale są przemyślane (wspinanie się po linie, ulepszone sterowanie, bardziej rozbudowane ulepszanie broni). Także póki co, to serdecznie polecam.
Animal Crossing: New Horizons
285+ godzin gry, tropikalna wyspa w budowie,kolejne kredyty do spłacenia... I nadal mnie to nie nudzi.