-
Zawartość
5909 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
147
Posty napisane przez Cipher 618
-
-
Day błyskawicznie rozejrzał się po pomieszczeniu. Gdy tylko drzwi się otworzyły, a do środka wszedł Tsar'Alek, Day odruchowo stanął obok króla. Wiedział, że jego reakcja nie wróży niczego dobrego. Pomyślał: "Szlag, co to ma znaczyć? Kto do diaska jest sojusznikiem?" Rzucał spojrzenia to na K, to na Tsar'Aleka i jego ochronę. Był gotów rzucić się tak na K, jak i na tajemniczego gościa, choćby miał przypłacić to życiem. W końcu krzyknął:
-Oooochraaaniać Krrrólaaa!
-
ArjenNightŁuska
[PMV]Coming Home
-
Możesz być spokojna
A po powrocie usunąć niniejszy bezsensowny, zaśmiecający Twoje ogłoszenia post.
Jako zastępca przypominam że odpowiadam za:
- Odpowiedzi do Podmieńczej Społeczności
- Zabawę "Gdybym został..."
- Postaram się też rzucić okiem, lub kilkoma jeśli trzeba na dział
Triste
-
Insomnia
Trójkąt
-
Mad Mike
Batman: Mroczny Rycerz (Live) -
Nie mam aż tak mocnych nerwów by to oglądać... Cokolwiek z dubbingiem przeraża mnie bardziej niż wszystkie horrory, które widziałem do tej pory, ale dobrze, że fani dubbingu nie muszą czekać do 2024 na premierę.
-
1
-
-
A co mi tam. Też się pobawię.
Fortepian - z jednej strony można na nim odgrywać piękne i delikatne utwory, ale z drugiej wystarczy położyć na struny (?) metalowy pręt aby usłyszeć zupełnie inne, mroczne brzmienie. Istna Rarity z ostatniego odcinka...
-
Day podążał za królami nie odzywając się nieproszony jak to na strażnika przystało. Idąc zastanawiał się:
"Oxymoron. Król nigdy nie używał tego imienia. Zaraz
Oxy... moron? Nie.... po prostu OxyMoron. Zdecydowanie przypadek. Tak, przypadek. A może oksymoron? O... to nawet do niego pasuje. Dobrze, że w środku jest ciepło... znowu czuję swoje łapy. Kurcze Day skup się! Skup się do diaska!" Day przez te wszystkie lata ochrony władcy, wręcz instynktownie rozglądał się po sali w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak niebezpieczeństwa. Niestety ekstremalne zimno osłabiło jego czujność i sprawiło, że więcej myślał niż robił.
-
No tak... Wczoraj napisałem, że każdy kto chce pisać dla nas recenzje gier, musi przesłać minimum dwa teksty na mój adres e-mail, który znajduje się w moim profilu. Problem w tym, że zapomniałem go tam umieścić. Adres dopisany, podaję go też tutaj. Zapraszam wszystkich chętnych do spróbowania swoich sił. Warto spróbować.
W temacie proszę podawać: Recenzja "swój nick". Dla przykładu: Recenzja Triste Cordis.
Przyjmuję tylko pliki doc oraz docx
E-mail:
-
W końcu udało mi się przenieść zdjęcia z karty pamięci telefonu na komputer. Oto wspomniane przypinki.
-
Swahili
Wraz z Vinyl szukamy "szalonej" forumowiczki -
W końcu dotarły moje przypinki. O dziwo jakość jest znakomita. No dobra, agrafka mogła by być trochę twardsza - zbyt łatwo się wygina, ale poza tym są świetne
Zdjęcia wrzucę jutro, gdy znajdę kabel od telefonu bo padła mi przejściówka microSD > SD...
-
Hmm... smutek. Już wiem.
-
Jak dla mnie brak znaczka = brak odkrycia w sobie talentu, tego co potrafimy robić najlepiej. To tak jak u ludzi. Pamiętam jak moja znajoma biadoliła kiedyś, że jest beztalenciem. Jako kucyk miałaby pusty bok. Dziś śpiewa (pięknie) w kościelnym chórze. Otrzymanie znaczka to kwestia czasu, co moim zdaniem Hasbro udowodni prędzej czy później
-
Gitary niet?
Poszukajmy czegoś innego:
Czelesta (wł.celesta)
-
Mam zgłosić samego siebie?Czyli ktoś, kto nie lubi polskiego dubu...
A Eltona nikt nie zastąpi. I basta. Jeśli do 20 nie padną propozycje Król Lew zostanie jak ten Simba na pustkowiu otoczony przez sępy...
Nawet w polskiej wersji piosenki powinny bić nietknięte. Gdy w Shreku 2 usłyszałem zlokalizowane "Bonnie Tyler - I Need a Hero" myślałem, że padnę.
Szczyt głupoty ze strony ekipy odpowiedzialnej za dubbing.
-
Day zastanawiał się czego skrótem może być całe to "K." Z pewnością nie imieniem. Jeśli tak, to w jego królestwie szybko zabrakłoby imion... no chyba, że można dodać jeszcze dwie, trzy losowo dobrane litery. Ot chociażby JFK lub KFC. Nagle dotarło do niego... a jeśli Oxy... losowe litery. Nie, to niemożliwe. Jak dla mnie to tuż po narodzinach poprzedni król powiedział po prostu K# jak tu zimno! Zamknij żesz ktoś te okno! Na co ktoś inny odpowiedział: panie, nie mów słów na "K" przy dziecku, nie chcesz chyba żeby jego pierwszym słowem było k#... i nagle rodziców olśniło. Po prostu "K." Tajemniczy król K.
Widząc jak otwierają się wielkie wrota zamku, Day pomyślał tylko o jednym: "oby mieli porządne ogrzewanie... inaczej sam powiem coś na k do K".
-
Spoileroception DUUUM DUUUUM DUUUUM!!!
PS. Wymień drzwi
-
Eee... Triste, chodź no tu. Fajnie być pytaną, ale też bym chciała kogoś o coś zapytać. Tylko sam rozumiesz... kucyk kucyka? Jakoś takoś nie wypada. Weź o coś zapytaj, tak w moim imieniu. Tylko nie zadawaj debilnych pytań.
Postaram się.
No ja myślę
Witaj.
1. Jesteś fanatyczną fanką Vinyl? (wybacz, ta klacz zmusza mnie żebym każdego o to pytał
)
EJ!
No co, sama chciałaś!
2. Jaki byłby Twój pierwszy rozkaz gdyby to Ciebie wybrano na Księżniczkę?
3. Próbowałaś kiedyś zjeść kanapkę z chlebem?
4. Jak już wcześniej napisałaś znasz Twilight. Jaka była najgłupsza / najdziwniejsza książka jaką czytałaś?
5. Znasz Derpy, prawda? Jak to możliwe, że jej oczy "naprawiły się", a następnie znowu "popsuły"?
6. Jesteś fanatyczną fanką Vinyl? (wybacz, ona musi znać odpowiedź )
7. Czy wiesz, że wystąpiłaś w moim opowiadaniu? Pojawisz się też w jego kontynuacji.
Jeśli jakieś pytanie już padło, walnij Vinyl tą oto płytą (wręcza płytę winylową).
Oj Triste... ale sobie nagrabiłeś
Pozdrawiam.
-
Eternal?
Eternal Sonata -
Nikt nie zasługuje na Króla Lwa?
No wiecie co...
-
A: Jestem wyższym królem!
B: A właśnie, że ja
A: Nie, to ja jestem wyższy, bo ty nosisz koronę
B: Ty też nosisz koronę!
A: Ale mniejszą, więc jestem wyższy!
(sorry, przypomniała mi się scena z gry Eternal Sonata gdy dwójka małolatów sprzeczała się o to kto jest wyższy - byli tego samego wzrostu, ale jeden z nich miał wysoką czapkę i wygrał "pojedynek". Później spierali się po raz kolejny ponieważ ten drugi też znalazł czapkę, ale nieco mniejszą... wyszło na remis. W końcu inna postać zamieniła im czapki i powiedziała, że są tego samego wzrostu, ale i to nie pomogło. Nie ma to jak jRPG
)
-
[loop]Chłe... chłe... chłe...
[/loop]
-
Po wczorajszej walce z wirusem wrzuciłem nową tapetę (i przy okazji posprzątałem pulpit):
Akceptacja codziennego otoczenia
w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Napisano
W MLP: FiM nie ma dzieci. Jeśli już to zoofilów, ale skoro są tam źrebięta to pedozoofilów.
Gdybym usłyszał coś takiego odpowiedziałbym coś równie głupiego i dla niej obraźliwego.
A już miałem napisać, "jeśli ma mniej niż 10 lat to normalka", a tu JEB... "Ma 20 lat". Ech, i znowu... "mój car stoi na Kowalskiego street"
Wracając do mnie, po zakupie przypinek nikt o nic nie pytał. Może uznali, że całkowicie mi mózg zlasowało, zdziecinniałem do reszty lub, że to po prostu normalne. Skłaniam się ku tej ostatniej opcji - widząc jak oglądam MLP, kilka razy mówiłem, że to po prostu moja ulubiona kreskówka (ale nie biegałem za domownikami wdając się w szczegóły xD ).
Jakiś czas temu przy typowym TV maratonie matula trafiła na MLP na MiniMini+, zapytała czy będę to oglądał? (odc Too Many Pinkie Pies) Powiedziałem, że: z dubbingiem? A w życiu. Na pytanie "dlaczego", odpowiedziałem, że dubbing niszczy prawie wszystko to, za co lubię tą bajkę. Najbardziej zdziwiony był brat, gdy usłyszał o grach słownych związanych z alkoholem.