Cipher 618

Nie o to mi chodziło. Pytanie - ulubione zwierzę: Odpowiadam pies = punkcik dla AJ. Gdybym chciał 100% Fluttershy, wybrałbym królika.

Lyra ma wyjątkowo "wypolerowane" zęby. Mimo to, cukierek był całkiem niezły: jabłkowo-miętowy. Szpital, czyszczenie żołądka etc. Lyra po powrocie ze szpitala, stwierdza, że smak jest... specyficzny Świetny cukierek z nadzieniem miodowym, z dodatkiem alkoholu. Ale jak się zje... Bon Bon zaczyna szukać placówek AA, dla swojej przyjaciółki. Milka poszła godzić, pokłócone kucyki. Jakiś idiota pomylił krowę z bykiem. Bon Bon odrzuciła ten składnik. Pozostał Twix. Smaczne

Oj... trochę tego jest. ASOT 550 - 5CD ASOT - 600 5CD Armin van Buuren - Mirage Armin van Buuren - Mirage Remixes Blank & Jones - The Mix 3 Blank & Jones - The Logic of Presure (przejście na inny styl, śmierć prawdziwego B&J ) P.O.D. - Youth of a Nation (singiel, dostałem gratis przy większym zamówieniu) Emilia - Big Big World (singiel) Lindsey Stirling - patrz artystka Kombi - koncert na żywo CD/DVD Tiesto - Magikal Journey Blank & Jones - The Hardest Heart (singiel) Armada Trance - składanka DJ Shah - Songbook Armin van Buuren - A state of trance 2005 - 2CD Robert Miles - One & One (singiel 1996 rok!) Robert Miles - Children (singiel 1996r) United DJs for Central America - Too much rain (singiel, 1998r - PEREŁKA, oczko w głowie) Armin van Buuren - 76 Markus Shulz - Prague 11 Paul van Dyk - The Best Of Tiesto - Club Life Blank & Jones - Nightclubbing Tiesto - Elements of Life Remixed Tiesto - Kaleidoskope Remixed + ponad 100 CD z setami (dlaczego ich nie wydają oficjalnie ) Koncerty DVD Łzy - 1996 - 2006 Sensation White 2010 - Celebrate Life Tiesto - In Concert. Amsterdam 2004 Armin Only 2006 - Ahoy! Armin Only 2008 - Imagine Tiesto - Copenhagen 2DVD (4h muzyki!) Metallica - S&M Scooter - Excess all areas Sensation White - Wicked Wonderland Kilkanaście płyt w szafie, na półce zabrakło miejsca

Używaj automatycznego koloru, ewentualnie kolorów kucyków (znasz je, prawda?)

Siostrę? Następna co się fryzjera boi. Tak się zastanawiam... co by było, gdyby miała łupież? 1-2. Wpadnij do nas, mamy encyklopedię (i ciasteczka). Mamy bibliotekę wydrążoną w skale. To równie głupi pomysł, jak biblioteka w drzewie. 3. A to już zależy od osobnika. Nie samą miłością podmieniec żyje. 4. Jestem tylko skrybą. Nikt mi nie mówi takich rzeczy. :( 5. Zapraszam. Sama sprawdzisz 1. Jasne. Drzwi otwarte od poniedziałku do piątku. Godziny 9-18. 2. Gdy mamy wolne - "odrobinkę". Królowa nie ma nic przeciwko. Gorzej gdy ktoś zapomni o tym "odrobinkę". 3. Na ochotnika lub "ochotnika". Nigdy nikogo, do niczego nie zmuszamy 4. Nie. A nawet jakbym miał, to bym nie sprzedał Są zbyt trujące by je w ogóle dotykać.

Uff... nie jest tak źle, jak myślałem. Jutro ostatnie badanie, ale to formalność. Mówiąc krótko...

Jakiś czas temu, FPSy były oklepane jak gęba Gołoty po minucie walki. Aż tu nagle... JEB Quake. I znowu... klep... klep... klep. Każdy kopiuje Quake'a. I kolejne JEB: Unreal, Half - Life. "To FPS może mieć dynamiczną fabułę, zwroty akcji, bohatera, którym jest zwykły przeciętny człowiek???" Nie twierdzę, żebyś zrzucił bombę o sile rażenia H-La. Owszem, platformówek jest więcej niż kleszczy w lesie, ale tych DOBRYCH? Hmm? EDIT. Sprawdziłem ten program. Demo jest na Steam. Nie mogę go ogarnąć. Nigdzie nie ma gotowców, a w tego typu programach muszą być. Ja bym zmienił program

Nie gram w TF2, ani żadną inną grę online (wyjątek - trackmania), ale gdy widzę na steam napisy typu "Pre-Purchase bonu. Five TF2 hats!" W swoim profilu mam jedynie medal za "długą służbę"(?) - mam grę od bety. Szkoda, że wzorem Killzone 3 czy UT2004 nie wrzucono tam botów, z życia wziętych. Te które są, są do rzyci.

Zdaję sobie sprawę, że to BARDZO wczesna wersja, ale... słyszałeś ty kiedykolwiek o jakichkolwiek dźwiękach? Nie wiem jak trudne jest dodanie ich, ale znalezienie - żaden problem. Kilka stron z tysiącami odgłosów. Wiem, ponieważ sam z nich korzystałem. Póki co, nuda. Mam gapić się na kuca i zaspokajać jego potrzeby NOPE Lepszym pomysłem byłoby stworzenie platformówki. Lepszym i chyba łatwiejszym - używasz game makera. Prawdopodobnie wersja free. No chyba, że zapłaciłeś 50$ za profesjonalną.

Po tym co się stało, nie patrzę aż tak w przyszłość - "O! A za x miesięcy będę miał Xboxa One i Forzę Horizon 2"!!! Po tym co się stało, "żyję chwilą", ponieważ nie wiem co, się stanie jutro. Jakby Gołota mi w mordę strzelił. Nowa, nagła choroba narobiła mi problemów, w najgorszym możliwym momencie. Etap 1. Dziwne złego początki Jak zwykle wstałem w nocy (call of nature po herbacie przed snem). A tu... WTF? BARDZO, BARDZO bolesny krwiomocz. Mało problemów? Gorączka - prawie 38 stopni. Ibuprom wedle zaleceń... - rano, nieco ponad 36 Następnego dnia idę do urologa, da jakieś antybiotyki... Co słyszę w rejestracji? "Urologa nie ma. W ogóle" W ok. 13 000 mieście??? No nic, ambulatorium. Dali jakieś antybiotyki. Zaczęły pomagać - zaczęły. Jakoś to - dosłownie - przeboleję i jutro pojadę do babci, na dzień przed pogrzebem. Antybiotyki robią swoje, Ibuprom walczy z gorączką (ok 37 - 37.5). Tak bardzo chciałem jechać. Baterie naładowane, karta pamięci gotowa. Wstaję rano, "zombie mode" ... 39 stopni. Zaj... Ibuprom - 37.5. "Super"... Etap 2. Podstawowe badania... po weekendzie zjadania antybiotyków. "Są prawidłowe, nie ma żadnej krwi". A jak ma być, skoro od piątku wcinam antybiotyki... Etap 3. Wizyta u urologa, takiego prawdziwego. Powiem krótko. Urolog mieści się pomiędzy dentystą a gastrologiem. Usłyszałem jedno: "39 stopni i Ibuprom? Przy 39 może wdać się sepsa!" Etap 4. Szpital? - na szczęście nie na Biskupińskiej (nigdy nie pokazali, że karmią pacjentów) Dziwne badanie. USG przy pełnym pęcherzu... W zależności od wyniku jakieś tam badanie. Etap 5. ??? Spoglądanie w przyszłość jest cudowne...

Fajnie odpowiada się na takie pytania. O ile nie weźmiesz ich na serio... z drobnymi wyjątjami Kobietę o wiek pytasz?

Powoli dochodzę do siebie. Do końca życia będę miał kaca moralnego, że przez gorączkę (i coś jeszcze) nie było mnie na pogrzebie. Dziś, wizyta u lekarza specjalisty. Powoli będę mógł wrócić do pracy, a wy... brać się za prace na konkurs!

Poprzednio zostało kilka moich gier, więc wrzucam ponownie (komu by się tam chciało wracać o 2-3 strony wstecz ) Epigenesis 3089 RPG Iron Storm Chrome Chrome SpecForce Cargo Commander Runespell Kung Fu Strike Kung Fu Strike DLC Velvet Assassin

Poratujcie biednego Triste, który 3 dzień walczy z gorączką (okolice 38): The Incredible Adventures of Van Helsing Legend of Grimrock PS. Dlaczego w tych "bundlach" nie było jeszcze Freelancera, albo SW: Racer Aha, tak dla rozrywki

38.9 gorączki. Możliwe, że trafię to szpitala. Możliwa 3-7 dniowa nieobecność. Możliwe, że dłużej.

Ze względu na śmierć babci, moja aktywność w dziale zmaleje. Będę się pojawiał, ale nie wiem jak często. Triste

KUMPEL? Wiecie jaką metkę dostanie facet? Sorry, ale tak takich mamy ludzi, uwielbiają przylepiać metki :( OK. ŻART Jedno słowo - samoocena. Inna sprawa, że pojęcia te są narzucone. Równie dobrze, ktoś mógłby nazywać nas: Śruby i Nakrętki. Do czego zmierzam? Wszystko zależy od indywidualnego przypadku. Owszem, wspólne zainteresowanie ułatwia sprawę, ale to tylko JEDNO zainteresowanie. Gdybym spotkał sympatyczną Pegasis, w moim przedziale wiekowym, musiałaby ona zaakceptować milion innych rzeczy. W moim przypadku, wystarczy że pokażę opaskę, którą noszę na nadgarstku i 9 na 10 daje sobie spokój. Mimo to, że chodzi tu o koleżeńskie relacje. PS. Odwracając kota ogonem. Jak faceci odbierają fanki gier komputerowych? Chcielibyście mieć taką kumpelę?

Wyniki ankiety Na serio grafika jest, aż tak istotna? Potwierdza ona moją tezę o "pokoleniu Call of Duty". Szkoda. Edytuję post po teście gry.

Już to robimy. Każdego dnia. Niestety... [Lyra zrzuca z ławki Bon Bon] LYRA! Ej... gdzie ciągniesz ławkę? Chyba nie zrobisz tego... Owszem, pożyczymy balon, polecimy na górę i... wiatr w grzywie, takie JUUUPIIIII!!! I BUM... do szpitala. Ale, wiesz co? Może jakaś mniejsza górka? Trzeba tylko poczekać na śnieg.

1. Nie bez powodu nazywają nas "Podmieńcami". Zwykłe kuce, też są różnego wzrostu. Jak myślisz, czy mówimy między sobą:: "Ten nie, nie mój rozmiar" 2. A może komar? Nie przesadzasz?