Tak. Fandom słabnie od kiedy tylko się pojawił. Powód jest prosty - coraz mniejsze zainteresowanie serialem. A dlaczego zainteresowanie maleje? Ponieważ najzwyczajniej w świecie ta bajka o konikach zaczyna kogoś nudzić. Najczęściej wygląda to tak:
Etapy zainteresowania serialem:
1. Odkrycie MLP - mamo, babciu, kocie... MLP to najlepszy serial ever!!! Nigdy mi się nie znudzi, kocham kucyki, [imię kuca] to mój odpowiednik, serialowe lekcje odmieniły moje życie, MLP to teraz moja filozofia, zaś hasło "love & tolerance" to moje motto! Osiedlowy Seba mi wpierdo#ił i zabrał telefon? Wybaczam mu, najwidoczniej potrzebuje go bardziej niż ja. Każda wizyta w Rossmanie czy Biedronce kończy się zakupem kucykowych fantów. Pojawia się nowy odcinek - taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!!! Do tego masowe pisanie opowiadań, rysowanie, "ponyfikacja" absolutnie wszystkiego (w ekstremalnych przypadkach pojawia się chęć wytatuowania sobie uroczego znaczka).
2. Etap stopniowego trzeźwienia - bronisław uświadamia sobie, że serial może i jest super, ale zaczyna dostrzegać wady. Mimo to nadal wierzy w to, jak ważne są lekcje. Pojawia się nowy odcinek - no nareszcie! Na tym etapie miłośnik serialu chętnie kupuje najróżniejsze kucykowe fanty, ale patrzy jednak na cenę.
3. Powrót zdrowego rozsądku - brony uświadamia sobie, że to tylko serial dla dzieci. Całe te lekcje są nowością co najwyżej dla 8 latka, zaś hasło "love & tolerance" to ściema. Pojawia się nowy odcinek - obejrzę w wolnej chwili Wielu bronisławów uświadamia sobie, że 100 blind bagów to o 99 za dużo.
4. Etap obojętności - bronisław dochodzi do wniosku, że już nim nie jest. Serial ogląda z przyzwyczajenia. Nowy odcinek - może kiedyś obejrzę.
5. Całkowite odejście od fandomu - bronisław daje sobie spokój. Wyrzuca 99% kucykowych fantów i nie ogląda już serialu.
LUB
5. Powrót do fandomu - bronisław wraca do serialu (z sentymentu lub ciekawości), ale co najwyżej do trzeciego etapu. Nowy odcinek - chwila... to mam zaległe cztery sezony?
Pozwólmy "nowym" dochodzić do takich wniosków To w końcu ważny etap dla każdego "bronisława".