Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Odwzajemniała pocałunki z uśmiechem. Rozłożyła swoje wielkie skrzydła i objęła cię nimi.
  2. Luna wtuliła się w ciebie. Lucy i Twi położyły się obok. Właściwie, to teraz wygląda to, jakbyś miał 3 żony...
  3. Odpowiedziała, że w snach można wszystko. Co nie znaczy, że to prawda. To jeden raz może. O matko... Trzy klacze...
  4. A nawet jest... Pyk. Zauważyłeś, że Luna leży obok.
  5. No to już prawie masz dwie żony. Lucy pocałowała cię. No to Luna nie wbije.
  6. Obie uśmiechnęły się i wtuliły w ciebie. Twi cię pocałowała.
  7. Pyk. Deli zniknęła. A ty i Twi jesteście wraz z Lucy w sypialni. Luna...
  8. Chodzi mi, że trójkąt w TYCH sprawach by ciekawie wyglądał. Ty jesteś mistrzem konfy, zbuduj im świat e swoim śnie.
  9. Lucy się zgadza. Twi też. W ogóle... Dziwnie by wyglądał trójkąt...
  10. A jak pobyć? TE sprawy raczej nie. Chyba, że chcesz.
  11. Twi we śnie była z tobą i Deli na tej upragnionej plaży. Lucy nie śniła. To tyle.
  12. Problem... Nie chce ci się spać. Bezruch twój za to spowodował natychmiastowy sen u Lucy. Nie spać od czterech miechów... Tortura...
  13. Przytuliła cię i położyła obok. Powiedziała, że twoje utraty przytomności nie liczyły się jako sen i nie mogła zasnąć. Biedna...
  14. Lucy powoli, cicho weszła do pokoju. Uśmiechnęła się do ciebie i usiadła na łóżku.
  15. Faruk jednak dalej śpi. Wygląda tak jak Twi, czyli niewyspany. Poza tym w domu cisza. No tak, jest pierwsza w nocy...
  16. Obudziłeś się, wciąż tuląc kulę. Jedna zmiana. Na krześle śpi Faruk. Chyba długo spałeś.
  17. Nikt nie przyszedł. Zauważyłeś na szafce paczkę witamin do ssania. Dziwne, że mogłeś kręcić kulą, ale Deli w środku się nie ruszała. Leżała w tym samym miejscu.
  18. Luna jeszcze złapała kulę z Deli, podała ci ją i zniknęła. Kula była w dotyku jak plastik.
  19. - Fire ciągle się drze, że tęskni za pomarańczą. Lily wymyśla tortury. Bolt szuka przepisów na dania dodające sił - powiedziała.
  20. Przewróciła oczami. - No ten jeden raz pozwolę - powiedziała.
  21. - Nie wiemy. Chyba wkrótce. Rarity siedzi w śpiączce w szpitalu - powiedziała. Deli w kuli się nie ruszyła, Luna lekko szturchnęła kulę w twoją stronę.
  22. - powiedziała nam, że wie, że jesteś w niebezpieczeństwie. Więc postanowiliśmy użyć zaklęcia, które pokaże nam pełną wizję. Jednak nawet przy mocy wszystkich alicornów było ryzyko śmierci... Uparła się. Skończyło się na tym zamknięciu i stanie przypominającym śmierć... Nie oddycha, nie je, nie pije, ale żyje.
  23. - Dzięki Delicate - powiedziała, pokazując małą w kuli.
  24. - Allan, obudziłeś się - powiedziała z lekkim uśmiechem Luna, wchodząc do pokoju. Przylewitowała ci tabletkę i szklankę z wodą.
  25. - Spokojnie - powiedziała Papillon. Machnęła rogiem i zasnąłeś... Gdy się obudziłeś, czułeś się o wiele lepiej. Nie możesz chodzić, ale możesz mówić. Obok ciebie lewitowała kula z Deli.
×
×
  • Utwórz nowe...