Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Delicate wgramoliła się na łóżko pomiędzy was i wtuliła się w ciebie. Za kilka minut chyba się Twi obudzi.
  2. Mała pokiwała główkà i zeszła na dół. Po chwili wróciła z lekko przypalonym ciastkiem. Ktoś narysował na nim lukrem krzywo uśmiechniętą buźkę.
  3. Mała pokiwała łebkiem. Nastęnie naśladując chodzenie na paluszkach Scooby Doo ruszyła w stronę schodów na dół.
  4. Jakoś zagoiłeś ranę. Mała podskakiwała i powtarzała "Tata". Na serio się cieszy.
  5. Przestała płakać i odwróciła się w twoją stronę. Na czole miała niewielką ranę od uderzenie. Uśmiechnęła się słabo i podeszła, by cię przytulić.
  6. 3... 2... 1... Do pokoju wpadła fioletowa torpeda... I grzmotnęła w ścianę. Zaraz się rozpłakała, ale nie obudziła Twi.
  7. W jej śnie byliście wszyscy razem. Nietykalni, nieśmiertelni, bezcieleśni. Po prostu anioły. Obudzisz się za 10 sekund, bo wtedy birdowy zmysł cię wyczuje.
  8. Patyk ci powiedział, że nie. Dodatkowo upomniał się o podziękowania za uratowanie twego tyłka przed małą świrniętą Klątwą. Twi raczej nieprędko się obudzi.
  9. Zzzzz... Patyk broni cię przed koszmarami.... Zzzzzz... Patyk zastrajkował, przez co goniła cię po domu mała dziewczynka przypominająca Almę... Zzzzz...Patyk zlitował się nad tobą i cię obudził. Jest około piątej rano, a ty... Leżysz sobie w łóżku, w domu, a obok ciebie śpi Twi.
  10. Została ci Klątwa... Najgorsza chyba ze wszystkich. No to oglądamy... [tu wklejcie sobie pół filmu] Podsumując twój stan w sposób Amnesiowy: Health: Poparzenia Sanity: ...
  11. Kto wie. Twoje spojrzenie mimowolnie spoczęło na odtwarzaczu i horrorach...
  12. Rozpromieniona stała przed tobą z szerokim uśmiechem. Powiedziała "Pa" i podeszła do drzwi. Pomachała, po czym wyszła.
  13. Reakcja małej: "Weeee~!" Podskoczyła, uśmiechnęła się i cię przytuliła. Zrozumiała tylko "szybko wyzdrowieję"...
  14. "Słodka Matko, słodka Matko, ześlij mi swoje dziecię, gdyż grzechy niewiernych muszą zostać zmazane krwią i strachem"...

    1. WilczeK

      WilczeK

      Ale to ponure.

    2. Nightmare

      Nightmare

      W końcu to Czarny Sakrament do wzywania Mrocznego bractwa x)

  15. - Dobde - odpowiedziała. Zrozumiała tylko 'dom' i 'bajki'. To powiedział ci patyczek. Ale i tak się cieszy. Wyjęła z torebeczki termos z kawą i sałatkę od Bolta w pudełku.
  16. - Dobde - odpowiedziała z uśmiechem. Czyli jednak jej edukacja nie poszła na marne. Wprawdzie nie umie tyle, co Bolt, a już na pewno nie tyle, co Lily, ale to już coś.
  17. Po kilku minutach drzwi się otworzyły i weszła przez nie klaczka. Uśmiechnęła się do ciebie i podeszła. - Tata - powiedziała.
  18. Przynajmniej pomógłby ci w restauracji... Deli przyjdzie do ciebie za kilka minut. Jak zawsze.
  19. Jest lekko zszokowana, ale poza tym okay. Aktualnie uczy Bolta korzystania ze sprzętów kuchennych.
  20. - Wiem, słyszałem... - powiedział. - To ja już idę... Muszę pomóc Shy. - ruszył do wyjścia.
  21. - Mówił, że tym, że przez niego prawie zginąłeś, ale myślę, że czymś jeszcze - odparł.
  22. - Faruk teraz pracuje z Papillon, a Capo siedzi w domu i ma wyrzuty sumienia - powiedział.
  23. - Przeszła. To było chwilowe. Wiesz, jak źrebak znaczka nie ma, to zaczynają mu zdolności się mieszać. Czasem jedno jest na wierzchu, czasem drugie... Na razie ma zadatki na weterynarza. A jak u twoich? - zapytał.
  24. - Jakoś idzie. Pomagam Fluttershy przy zwierzakach, a Storm nauczył się podawać odpowiednie przedmioty zależnie od potrzeb zwierząt - powiedział z dumą.
  25. - W imieniu siebie i rodzinki chciałem ci życzyć szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział i uśmiechnął się.
×
×
  • Utwórz nowe...