Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Można powiedzieć, że Faruk zachorował. Nazwachoroby zaczyna się na 'M'. Nie, nie malaria. Kończy się na 'Ć,)'. Nie, nie marskość.
  2. - Sam nie wiem - powiedział, posprzątał niezjedzoną kanapkę i poszedł do sypialni. Po drodze prawoe wywalił lampę. Po paru sekundach usłyszałeś skrzypienie łóżka.
  3. - Nie, nic, nic, nic - powiedział, wyrywając się z zamyślenia. Nie bardzo wyglądało to na "nic".
  4. - To dobrze. Powodzenia - powiedział. Wydawał się jakiś zamyślony.j
  5. Okazało się, że budowa już się zaczęła. Małe domki, minifarmy... Na razie nic ciekawego. Faruk aktualnie jadł kolację.
  6. Na wyspę idzie grupa, która akceptuje twój wygląd. Niedużo, ale zawsze coś.
  7. Twilight uśmiechnęła się do ciebie i przytuliła. Po chwili jej oddech się wyròwnał. Zasnęła.
  8. Zdążyłeś akurat przed jej wbiciem do pokoju. Powęszyła trochę i wyszła. Teraz Twilight wyglądała w tych bandażach, jakby przy następnym uszkodzeniu ciała miała się rozpaść. Właśnie tak delikatnie.
  9. Po jakiejś godzinie znaleźliście się z powrotem w domku. Twi była opatrzona, wszystko było już dobrze. Ludzie wyleczyli już większą część Equestrii. Patyczek zaproponował ci przywrócenie tej połowy twarzy do normalności, ale jest to jednorazowa przemiana.
  10. Po opatrzeniu rany okazało się, że już całe miasto wie. Oficjalnie jesteście razem. - Jesteś moim bohaterem... - powiedziała ci Twilight, gdy cie znowu przytuliła.
  11. - To dobrze - powiedziała. Dopiero teraz zauważyłeś, że jej ranka się powièkrzyła od waszego przytulania. Jej sierść była już czerwona.
  12. - Gratulacje - powiedziała z uśmiechem, wciąż cie przytulając. Chyba jej tego brakowało.
  13. Twilight słuchała uważnie, po czym spojrzała na kości BB. Jedno jej zaklęcie i zmieniły się w popiół. Następnie cię pocałowała.
  14. Twilight jakby nie widziała blizny. Wciąż cie tuliła. Chyba usłyszała to, co mówiłeś, ale nie odpowiedziała.
  15. Gdy BB padał, nóż rozciął jej skórę. Nie krwawiła mocno. Do tego na czole miała wymalowany atramentem jakiś znak. Gdy opadło zaklęcie Twi skoczyła na ciebie i przytuliła mocno.
  16. - S-skąd ty...? - zapytała. Chyba niedługo naprawdę dostanie zawału. Zaklęcie unieruchamiające wciąż działało, ale słabło.
  17. BB padł na ziemię i zginął na miejscu. Dwa kolejne potwory wyszły z ciembości, pożarły jego ciało i wróciły w mrok. Twilight wyglądała jak na skraju zawału.
  18. Potwór padł na ziemię i rozsypał się w pył. Zauważyłeś BB obok stołu z Twilight. Trzymał nóż przy jej sercu.
  19. Pociski odrzuciły kucykowe zombie do tyłu, ale nie zrobiły mu większej szkody. Czarnoskóry potwór ponowił natarcie.
  20. Patyk nie troszczy się o Twi. Smutna prawda. Nagle poczułeś jak od tyłu coś przygniata cię do ziemi. Coś syczącego i plującego krwią.
  21. Twi leżała na metalowym stole. BB już miał wbić jej nóż w brzuch. Jednoróg w jednej sekundzie rozłynął się w cień.
  22. Kryształowe jaskinie. Coś robi z nożem, a Twilight panikuje. Raczej nie jest różowo.
  23. Luna odsypiała noc. Bóg, ale spać też musi. Jesteś sam przeciwko BB.
  24. Była gdzieś pod Canterlot. Obok niej łaził BB i coś robił. Twi była przytomna, ale unieruchomiona.
  25. Dobre jest to, że nie popełniła samobójstwa. Złe jest to, że zniknęła. Jak kamień w wodę.
×
×
  • Utwórz nowe...