Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. No fakt... Taka sytuacja. A Night już ci sposała listę potrzebnych rzeczy i poszła jeść.
  2. Jeszcze można by urządzić resztę pokoi. I jakieś dekoracje...
  3. - Jest dziwna... - powiedziała Xylyn. Night pewno zaraz się obudzi.
  4. - Pewnie dalej będę z Night zajmować się farmą - powiedziała. Widzi tą klaczkę. Która nic nie zjadła, ani nie wyszła spod koca.
  5. Ano. Wstała i zaraz zaczęła szukać jedzenia. Przepraszam, ciastek. I babeczek.
  6. Cisza. Gdzieś za oknem błysnęło. Night śpi.
  7. Dalej cisza. Nic. Albo nie chce nic mówić, albo się ciebie boi.
  8. Ma smocze oczy i zauważyłeś kły. Zjadła gorące jedzenie i skuliła się pod kocem. Cisza.
  9. Po jakimś czasie się poruszyła i skuliła. Po chwili kichnęła.
  10. Znalazłeś jakiś suchy chleb, jakieś strzępki materiału i kabanosy. Wait, what?
  11. Czyli chcesz pogrzebać w prywatnych rzeczach?
  12. Raczej niebardzo. Ma niską temperaturę. Zrobiłeś makaronu i herbaty. A teraz tylko czekać...
  13. Zrób coś ciepłego do jedzenia. Mała ma dreszcze. Za ciepło to u was nie jest.
  14. Raczej musiałeś ją nieść. Odddycha, ale nie reaguje na nic.
  15. Ma jasnobrązową sierść i czarną grzywę. Ma na sobie niewielkie juki. Jest przemarznięta i przemoczona do suchej nitki. To może skutkować hipotermią.
  16. To raczej na źrebaka wygląda... Albo bardzo niskiego kuca.
  17. A tu nagle w zimnie i deszczu zobaczyłeś jakiś kształt zbliżający się do waszego domu. Taki malutki.
  18. Cisza. Pewno Twilight już śpi. Późno jest.
  19. Na deszcz wszyscy poszli do domów. Więc jest cisza i spokój. Leje jak z cebra...
  20. Zdążyłeś się przy okazji najeść. Ty pełen energii, a Night zasnęła. Nie, nie zaśniesz.
  21. kiwnęła głową. - Jest za duży dla naszej trójki... - powiedziała. Xylyn sobie śpi w twojej grzywie.
  22. Raczej wracacie, bo jesteście razem. Wróciliście sobie. Co teraz?
  23. Nom, mega ładnie. Niedługo nadejdzie lato, więc będzie gorąco. Raczej zabierzcie się za naprawy, bo was ugotuje.
×
×
  • Utwórz nowe...