Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. - Nie jedzie tam pociąg. U gryfów można być tymczasowo.
  2. - Nie wiem... Je$li mamy odpowiednie pieniądze, to można tam domek wynająć... - powiedziała wracając z biletami.
  3. Tylko, że Night mało rzeczy nie ma. Wzięła najważniejsze, napisała do znajomego, że wyjeżdża i poszła z tobą. Ze stacji poza Equestrią jest tylko jedna stacja. Grifonicon.
  4. Xylyn idzie bo z tobą, a Night zaczyna się pakować. Możecie na twojej chmurce od niej położyć rzeczy.
  5. - Ich rasa wynordowała kiedyś pół Equestrii. Bez. Powodu. - podeszła do Twilight. Poszły do zamku. Raczej Celestia nie zrobi wiele w sprawie zaginionych młodych.
  6. - SĄ zagrożeniem dla Equestrii- powiedziała. Stwory nie są takie głupie w ciągu sekundy uciekły do lasu.
  7. - Czemu mnie nie poinformowaliście o zagrożeniu dla Equestrii? - zapytała.
  8. - Od kiedy wiecie o ich istnieniu? - zapytała. Stwory warczą na nią.
  9. - Zamilcz - powiedziała. Stwory chyba ledwo się powstrzymują od rzucenia na nią.
  10. Twilight mówiła, ale Celestia nie słuchała. Wszystkie kuce z lasu warczały na nią.
  11. Po jakimś czasie przyleciała, otoczona tarczą. I teraz Celka wie o istnieniu tej rasy...
  12. - Albo zaczną je traktować jak zwierzęta... - powiedziała przerażona. No ładnie...
  13. Twilight poszła napisać list. No to jest problem...
  14. Kiwnęła. Jest wystraszona i zdenerwowana. Co robić, co robić, co robić...
  15. - Ale... Jak? - zapytała. Gryfy mogły przylecieć, zabrać i uciec.
  16. Przeszukaliście Ponyville, jego okolice, zwierzaki cały las i nic. Nie ma.
  17. Powiedziała, że gdy w środku nocy ktoś wyruszył na polowanie, to jeszcze były. Kilka minut temu ich strażnika znalazł ogłuszonego, a maluchów nie było. Shy natychmiast się obudziła i poszła szukać i pytać zwierzaki. Jest trzecia nad ranem.
  18. - Gdzie źrebaki?! - warknęła na ciebie Materi. - Młode zniknęły!
  19. Rasa tej klaczy. Panoszy się po Ponyville. Nie zabijają, ale dokładnie przeszkują miasto.
  20. Obudził was w środku nocy wściekły ryk. Który miałeś już okazję usłyszeć...
  21. Odwzajemniła. Starczy na kolację. Mrrrr. Ziew. Czas spać.
  22. Zachichotała. - No to będzie ciekawie - powiedziała. Zaburczało ci w brzuszku.
  23. - Gdzie? - zapytała. Uśmiechnęła się. Yay.
  24. Wow. Jadalna. Czyli nie umrzesz. Zjedliście, a Xylyn od nowa urządza i maluje dom.
  25. Jej dobrze, podłączyła jakimś cudem dom Xylyn do prądu i do wody. Jakoś zrobiliście jarzynową.
×
×
  • Utwórz nowe...