Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Po kilku godzinach doszliście do torów kolejowych, które biegły przez góry, znacznie skracając drogę. Maluszek pokazał je i pobiegł wgłąb tunelu kolejowego.
  2. Luna ocknęła się, ale wciąż oddychała płytko. - Kim ty...?
  3. Kate spojrzała na twoje starania, a następnie wyjęła miecz lod i wykonała otwierany sześcian z zamarzniętej wody. - Może być?
  4. Nie budziła się, a jej oddech był płytki. Pod łóżkiem księżniczki dostrzegłeś błysk światła księżyca odbijającego się od skrzyneczki wysadzanej klejnotami.
  5. - Hmm... To mi wygląda na czarną magię... Spotkałam się kiedyś, dawno temu z takim przypadkiem... Jak mogłabym ci pomóc?
  6. - Nie, wszędzie tak samo. Natrafiłam jeszcze na jakiś rodzaj przypominający pomarańczowe fasolki. - Kate zjadła swój owoc.
  7. Po drodze zobaczyli cię strażnicy, ale nie dorównali tobie w biegu, pomimo, że byłeś ranny. Po kilku minutach znalazłeś się w sypialni księżniczki Celestii. W kącie leżała nieprzytomna Luna.
  8. Twilight wprowadziła cię do biblioteki, która ziała pustką. Wiele książek zostało spakowanych, ponieważ należały do księżniczki. Sparkle zamknęła drzwi i dała ci gest oznaczający "kontynuuj".
  9. - Gotowe! - rozległo się z pomieszczenia. Wyszła ze środka Twilight trzymająca magią kilka walizek. Pinkie natychmiast zabrała się za pakowanie ich na rydwan zaparkowany za biblioteką. - Słyszałam, że chcesz ze mną rozmawiać. O czym chciałbyś pomówić? - zapytała świeżo upieczona księżniczka.
  10. Pokemona wyjęła na wszelki wypadek nóż i dalej obserwowała wydarzenia.
  11. Celestia leżała związana w kącie. - W mojej sypialni, w zachodniej wieży. - szepnęła.
  12. - Jest w bibliotece. Miałam jej pomóc w pakowaniu rzeczy na rydwan. Czekam, aż się spakuje. - dalej podskakiwała.
  13. Shadow pociągnął cię na ziemię, abyś się ukłoniła tajemniczej władczyni. - Witajcie. Od wieków byliśmy ukryci przed światem zewnętrznym. Do dzisiaj. Nazywam się Violet (czyt. Wajlet). - księżniczka odwzajemniła ukłon i zrobili to wszyscy w sali. - To pewnie jakiś rodzaj wyrażania szacunku - szepnął do ciebie Shadow.
  14. Spotkałeś ją po drodze do Kącika Kostki Cukru. Podskakiwała w pobliżu biblioteki. - Cześć Deep!
  15. Kapi, jako MG, muszę coś powiedzieć w tej sprawie... To prawda, prowadzący decyduje, czy coś się uda, ale kapi, ty też uważaj. Atlantis myślał o tarczy, a Animal o drapaniu od tyłu. Nie możesz decydować o ich ruchach, ani je zmieniać, to oni piszą co zamierzają zrobić. Dziękuję za uwagę.
  16. - A dostaniemy po misji... Wynagrodzenie? - z nozdrzy DragonFire wydobył się kolejny obłoczek dymu, a ona podrzuciła jeden ze swoich rubinów.
  17. Znalazłeś się z powrotem w sali tronowej, a obok ciebie NMM toczyła zażartą bitwę z Powierniczkami.
  18. Rainbow Fire prowadziła was przez kilka korytarzy i rozwidleń, aż doszliście do wielkiej komnaty. Ściany były zdobione kryształami i skamielinami, a podłoga była wyłożona drogimi kamieniami. Po drugiej stronie komnaty stał tron, a na nim siedziała niebieska klacz alicorn z fioletową rozwianą grzywą. Na jej boku widniał znaczek przedstawiający lśniący kryształ.
  19. - Wszystko, tylko z postojami. - źrebak obudził się, a Kate usmażyła mu złoty owoc dzięki płomieniom z miecza.
  20. - Chyba to, że... Ta kraina ma połączenie z wieloma krainami i my weszliśmy przez przejście do Equestrii. - Shadow wszedł na Shade, a ty na Fire'a. Razem z Rainbow Fire ruszyliście drogą powietrzną przez krainę. Pod stropem palił się ogromny kryształ, którego światło imitowało promienie słoneczne. Po godzince lotu dotarliście do ściany przeciwległej do tej, przez którą przez którą weszliście do podziemnego państwa. Miała mnóstwo wydrążonych jam i dziur. Rainbow Fire zeszła ze smoka, który odleciał i podeszła do drzwi, wykonanych z czarnego drewna i mające złote zdobienia. Rainbow otworzyła je i machnęła na was skrzydłem. Wnętrze było oświetlane kryształkami.
  21. - Właśnie, Equestria jest na górze i to jest przejście do niej. - zagwizdała i przed nią stanął sporych rozmiarów, czerwony smok - Night Shade i Fireblast! Wy poniesiecie ich! - sama wsiadła na dużego smoka. Chwyciła za lejce skrzydłami.
  22. - Nie, całą tą planetę pokrywa puszcza. Przynajmniej kilkaset kilometrów stąd zawróciłam.
  23. - Znajdź elementy Harmonii, gdziekolwiek je ukryła! To jedyny sposób! - krzyknęła prawdziwa Celestia. Powiericzki wciąż okładały NMM.
  24. oki Następnego dnia pisało w gazecie, że Twilight ma osiąść na stałe w Canterlot lub Crystal Empire.
×
×
  • Utwórz nowe...