Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Wykorzystała ten kopniak i złapała cię za nogę. Wywróciłeś się, a Fluttershy przez moment znów była przerażona. Ale tylko na moment. Potem złapała drugą nogę AJ i zaczęła ją powoli gryźć, bez dotychczasowego zapału.
  2. Żółta pegazica padła na ziemię. Na ułamek sekundy dostrzegłeś ból w jej prawdziwych oczach, następnie znowu zaczęła gryźć nogę, jak spragniona krwi bestia.
  3. Rarity wylądowała na ścianie przez twój atak. Fluttershy wciąż gryzła i szarpała nogę AJ. Po chwili nadszedł oczekiwany przez NMM trzask dobiegający z tej nogi.
  4. Fluttershy ugryzła AJ w nogę, a NMM obserwowała to z góry, jakby ciesząc się każdą kroplą krwi wypływającą z jej ciała. Twilight uniosła zaklęciem Applejack. Kapelusz spadł z niej i osiadł w rosnącej kałuży krwi.
  5. - Nie... Nie taka śmierć... - dopiero teraz zauważyłeś, że jedynie AJ pozostała nieprzytomna. Reszta zbliżała się do niej.
  6. Przez drzwi wpadło około 20 strażników. - Nie boisz? To może zaczniesz... - jej róg zajarzył się, a Powierniczki wstały. Ich oczy ponownie były "ślepe".
  7. - I mówi to kucyk, który zadaje się z najpotężniejszą istotą w Equestrii, choć sam jest na skraju śmierci - powiedziała NMM. Zza drzwi dobiegł cię odgłos galopujących kopyt.
  8. Obudziłeś się wraz ze słońcem, a obok ciebie leżało kilka upieczonych jabłek. Maluszek już po łyku leżał obok ognia.
  9. nope Powoli zaczynały ci się kleić oczy. (jak mi)
  10. - Ha, czemu tak uważasz? - NMM śmiała się pod sufitem.
  11. Maluch zwinął się w kłębek, ale wolał na zaśnieżonym miejscu. Ogień buchał wesoło, a płomienie tańczyły przed twoimi oczami.
  12. Niestety, była za wysoko, a ty trzymałeś Elementy Harmonii, co dodatkowo cię obciążało.
  13. NMM uniosła się na skrzydłach i wywołała burzę z piorunami.
  14. Drewno było niedaleko, a maluch spojrzał na ciebie jak na dziwadło. Złamał jedną gałązkę z drzewa, a jego róg zajarzył się. Maleńki płomyczek zapalił gałązkę.
  15. Natychmiast się obróciła, co wyrwało ją spod wpływu Spojrzenia. Jednym ruchem rogu posłała Fluttershy na ścianę obok Applejack.
  16. Zwierzę wystartowało łagodnie i chwyciło szponami ładunek. Następne kilka godzin minęło wam na relaksującym, acz nudnym locie. Kiedy zapadł zmierzch, Kate wylądowała na polance obok jeziorka. Pokazała krzaczek pomarańczowych fasolek. - To te.
  17. Było tam pobojowisko. AJ leżała na podłodze w kącie z rosnącą kałużą krwi pod nią. Sytuacja Pinkie i Rainbow była podobna. Twilight leżała obok księżniczki, a Fluttershy wciąż mierzyła NMM spojrzeniem. Dawało one niewielkie efekty. Rarity leżała na podłodze przy wejściu do podziemi.
  18. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Odległość to około 50 mil na północny wschód z kryształowych gór do Changei. Sombraland leży u podnóży? Bo muszę zaznaczyć...)
  19. Pokemona trzymając ostrze przed sobą, podeszła do pociągu, gotowa w każdej chwili odskoczyć.
  20. Zachwiali się i runęli na tych z tyłu. Innych poraziła chmura burzowa, która nadleciała od strony Luny.
  21. Maluch podbiegł i niesiony siłą rozpędu wskoczył na gryfa. Usiadł obok Kate, zostawiając ci miejsce z tyłu.
  22. Ściany były gładkie, ale udało wam się wyjść z tunelu bez pociągów. Powoli zapadała noc.
  23. Maluch szybko wyjął pergamin i nabazgrał: "To nie do Changei, tylko do Gryfów". Pokazał ci i dalej poszedł po torach.
  24. - Oki, jak se chcesz. - Kate zostawiła sobie miecz lodu i odłożyła sześcian. - Zobaczymy, czy się roztopi. - wsiadła na gryfa.
×
×
  • Utwórz nowe...