Skocz do zawartości

Aretra

Brony
  • Zawartość

    373
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aretra

  1. Witajcie! Jak zdążyliście się zorientować, nadchodzi 31 października, a razem z nim - Halloween. Idealny czas, by ruszyć nieco naszą nieustraszoną, nieukięłznaną błękitną pegazicę! Co mam na myśli? Jak pewnie wiecie, RD niczego się nie boi. Czasami stres, czy smutek jednak nad nią zapanowuje - ale z tym każdym się spotyka i nie można tego ukryć. A co ze strachem? Powiedziano, że każdy ma jakąś fobię, czego się boi. Dashie, jednak się z tym niezgadza i uznaje, że aktualnie żadna straszna opowieść, nawet w połowie jej nie przestraszy. Czas to sprawdzić! Wciąż jest całkowicie przekonana, że nawet najstraszniejsza opowieść jej nie ruszy.. Hmm.. Czy to prawda? Na pewno nie istnieje w niej jakaś fobia, czy strach przed czymś? Oczywiście, że istnieje - może nawet i kilka. Tylko - znając Rainbow Dash - nie przyzna się od razu. Trzeba to jednak koniecznie odkryć! Waszym zadaniem, jest przestraszenie RD, zanim przestraszy was! Wymyślajcie straszne opowieści, historyjki, legendy, straszne mity, które NAPRAWDĘ mogły by ją ruszyć. Ja podam wam daną sytuację i reguły, a wy pisząc historię, musicie się ich trzymać. Oczywiście, historyjka jedno-zdaniowa typu: "Wonderbolts się rozpadli" - będzie lekceważona. Co do rozpadnięcia się Wonderbolts - To nie jest straszna opowieść, to samo z: "Twoje przyjaciółki zginęły" - Każdy boi się o stratę kogoś ważnego(no każdy), ale jeszcze raz powtarzam - to inny rodzaj strachu. Opowieści, będą komentowane przez Rainbow Dash, o ile znajdzie czas. Czas przejść do niezbędnych reguł. 1. Wysilncie się trochę, napiszcie więcej niż dwie linijki! 2. Pamiętajcie o zasadach pisowni - o interpunkcji, gramatyce i oczywiście o ortografii! 3. Zakazane jest publikowania historyjek, posiadających przemoc - i ogólnie przeróżnych grimdarków i clopów. 4. Pamiętaj, o przestrzeganiu regulaminu forum i wewnętrzego regulaminu działu Rainbow Dash. Dobrze, myślę, że wszystko zostało dobrze wyjaśnione. Czas przejść dalej! Tak więc, jaką straszną opowieść wymyślicie do Everfree forest? Ciemny, ponury las Everfree! Las ten, jest taki tajemniczy i nieprzewidywalny, idealnie nadaje się o strasznych legend i opowiadań. Jest tu wiele potworów i nieodkrytych tajemnic.. Na pewno istnieje jakaś straszna opowieść, czy legenda na jego temat, która mogła by przestraszyć Rainbow Dash! Jednak to już tylko - i wyłącznie - wasze zadanie. POWODZENIA!
  2. Tak, jako przewodnicząca, nosiła na lewym, przednim kopytku taką jakby "bransoletkę" z białą gwiazdką. Druga, była jednak z boku, na brzuszku.
  3. Tym razem, chcę wyłonić dwa najfajniejsze opisy, a tymi opisami są(można się domyślić), opis Rainbow Dash i opis Akiry! ryma2001 - Twój opis był oryginalny i ciekawy, lecz za krótki i znalazło się kilka błędów. Uwaga, uwaga! Czas lecieć dalej, do kolejnej szkoły, w której Rainbow spędziła aż 6 lat! Lecz jeszcze nie doczekała się swojego znaczka. Akurat w Equestrii, pegazy nie potrzebują takiej wiedzy jak my, ludzie. W tym celu, ich zadaniem, jest ukończenie dwóch uczelni, w których uczą się praktycznie tego, co my. Lecz nieco streszczono ich program i podzielono na dwie uczelnie - podstawową i wyższą. WYŻSZA UCZELNIA MŁODZIKÓW To już kolejny i ostatni stopień nauki u nastoletnich pegazów. Czeka ich, ostatnie 6 lat gapienia się w książkę, ponieważ po tej szkole, nadejdzie nowa era - Szkoła lotnicza(ale to później). Tu, jeszcze nikt nie doczekał się swojego Cutie marka, są jeszcze na to za młodzi. W tym miejscu, również wszystkie przedmioty mają miejsce, a większość doszło - oczywiście, wśród nich, znajdują się obowiązkowe lekcje latania. Skończyły się przelewki, natomiast w tym wieku, każdy szanujący się młody pegaz, ma obowiązek precyzyjnie latać, by w ogóle móc być nazywanym "pegazem". Te, które jednak nie radzą sobie z precyzją lotu(albo nawet nie potrafią się wznieść w powietrze), ostatni raz są przepuszczane dalej. Ale już niedługo.. Tak jak wcześniej, zasady się nie zmieniają. Macie za zadanie, opisać szczęśliwy(czy też pechowy, kto wie), lecz męczący 6-letni pobyt małej Rainbow Dash, na ostatniej już uczelni. Do dzieła!
  4. Podpisuję się pod Kruczkiem, Talar go otrzyma!
  5. Aretra

    Zapytaj Rarity

    Witaj, mam kilka pytań. Myślę, że z chęcią na nie odpowiesz. Skąd pochodzisz(inaczej: Skąd pochodzą Twoje korzenie)? Jaki jest Twój ulubiony styl ubioru, masz jakiś swój ulubiony? Czy często pracujesz.. Masz jakieś większe zamówienia, kontrakty, umowy? Jak wyglądał Twój najbardziej wykańczający i najtrudniejszy krój? Czy po skończeniu, miałaś z tego jakąś satysfakcje? Chciałabym poznać, Twoje największe wyzwanie w życiu, w którym ty, jako projektantka mody, musiałaś się zmierzyć. Przepraszam, że tak mało. Kiedy indziej postaram się napisać więcej.
  6. Właściwie, lubię ją, za jej charakter. Rarie i Dashie, mają moim zdaniem, najbardziej interesujący i specyficzny charakter - różniący się od innych kucyków. Rarity, lubię za tą szlachetność, hojność, pracowitość(bądźmy szczerzy.. To ona chciała zrobić sukienki dla wszystkich swoich przyjaciółek, nie wymagając najmniejszej zapłaty) i oczywiście, za charakter. Może i czasami, popada w samo zachwyt, mówiąc że jest "Najładniejszą w Equestri", ale i ma rację. Ma swój gust(co prawda, wolę ubiór sportowy, ale każdy ma inny gust) i podejście do mody, jak nikt. Uważam, że tak dostojny jednorożec(owszem, może), może być nielubiany, akurat nie chcę się z nikim kłócić. Ale wiem, że ja ją lubię i nie interesuje mnie, co sądzą inni.
  7. Meh, pewnie Discord, będzie po prostu dalej taki, jaki był(lecz wiadomo.. nie będzie przesadzał, tak jak wtedy). Będzie to najzwyczajniejsze POD KONTROLĄ wycinanie psikusów. A że to temat "Twilight w czwartym sezonie", mam zamiar się na ten temat wypowiedzieć. Zapewne, w pierwszy odcinku, będzie jakiś czarny charakter, a Twilight, jako księżniczka, będzie musiała dzielnie stawić czoła zadaniu. Chciałabym zobaczyć pewien odcinek, jak RD, uczy Twilie podstaw latania. - Oczywiście, Twilight rezygnuje i postanawia uczyć się w samotności. Przez ten wybór, na ważnym przyjęciu/balu, kiedy ma wzlecieć w górę, wychodzi na totalną łamagę i zaczyna rozwalać wszystko dookoła.. Wydaję mi się, że większość 4 sezonu, będzie polegało, na uczeniu się być księżniczką. Nie bez powodu, zrobili z Twilie alicorna... Otwiera to dla nich masę pomysłów i możliwości, na kolejny sezon.
  8. Zgadzam się ze Spromultisem, a niech go Airlick dostanie.
  9. Yay.. RESULTS! Tak więc, najfajniejszym opisem, był opis użytkowniczki Akira! CONGRATULATIONS! I ten opis będzie wywieszony w mini "pamiętniczku". Od razu mówię, że był dylemat i że tak naprawdę wszystkie prace były fajne. Nie przejmujcie się! Macie jeszcze wiele szans, a m.in macie ją teraz! Waszym głównym błędem, było nie trzymanie się kanonu Rainbow Dash. Następnym razem, starajcie się nie wychodzić z tematu i pamiętajcie, że to w końcu Dashie, więc w opisie musi być ukazany jej specyficzny i dominujący charakter(m.in Co lubi, a co nie). NEXT UCZELNIA PODSTAWOWA DLA ŹREBIĄT (U.P.D.Ź.)Jest to z kolei drugi, stopień nauki u młodych pegazów. Są tu wyposażane w podstawową wiedzę. Do ukończenia są trzy klasy i jedna zerówka. Do następnej klasy, możliwe jest przejście tylko wtedy, kiedy ma się wszystko wyuczone do końca(Co nie jest czymś trudnym, dlatego większość zdaje już za pierwszym razem) - tylko wtedy możesz awansować do kolejnej klasy. W szkółce, są wszystkie podstawowe przedmioty(obowiązkowe), w tym w-f i inne lekcje ogólnokształcące, a z zajęć nieobowiązkowych - Lekcja latania. Jak myślicie? Jak mógł wyglądać pobyt małej, błękitnej klaczy w podstawówce? A jak by to opisała Rainbow Dash(właśnie, jedyna, niepowtarzalna Rainbow Dash.. Czaicie bazę?). Tak, to już w waszych rękach. Wykażcie się swoją kreatywnością i napiszcie najciekawszy i najoryginalniejszy.. i oczywiście najbardziej tęczowy opis wszech czasów!
  10. Aretra

    [Konkurs] Piórem i Stylem

    Nie wiem, czy do tego czasu coś napiszę(Przynajmniej się postaram). Próbowałam coś tam stwarzać, lecz dużo nie stworze, jak weny mi brak.
  11. Tak, to jest prawda. (min. 3:23)
  12. Rainbow Dash, zauważając małą dziurkę w tamie, zatyka ją kopytkiem, sądząc, że to coś pomoże. Czyn, podziałał jednak na jej niekorzyść i nie tylko jej - prawdopodobnie też na niekorzyść całego Ponyville. Z małej dziurki, zrobiła się większa. Tama pękła, a rwąca rzeka zaczęła zmierzać ku miastu niewinnych kucyków.
  13. Myślę, że na taką listę zajedwabistych osób, powinna trafić pewna lekkoatletka, amerykańska sprinterka. Ponieważ uzyskała rekordowy czas, w biegu na sto metrów kobiet, którego nikt nie pobił już od ponad ok 25 lat. Nazywała się Florence Delorez Griffith(trudne do zapamiętania). Może i już nie żyje, ale jeszcze nikt dotąd nie pobił jej czasu(zmarła w 1998r). Sądzę jednak, że taka sportsmenka, jest jak najbardziej Zajedwabista i epicka(jest to moja idolka, a tym bardziej, jest to również jeden z moich ulubionych sportów lekkoatletyki - sprint). Zawsze o niej pamiętam i mam nadzieję, że nikt szybko, nie pobije jej rekordu. Jest trzykrotną mistrzynią olimpijską na 100m i 200m, jak również, dwukrotną wicemistrzynią.
  14. Hmm.. Nie powiem, ciężkie. Do większości nie byłam pewna, ale też się założę, że dużo nie wyłapałam. Dzisiaj coś wzrok mnie zawodzi.. No ale, spróbować zawsze można. Do pomarańczowych nie byłam pewna.
  15. Szarawa klacz, z widocznym zaciekawieniem na twarzy, nie zastanawiała się długo, tylko uniosła długopis. Kartkę ułożyła centralnie na środku. Trzymając długopis w pyszczku, zaczęła rozmyślać.. Zazwyczaj, skupiałam się na prędkości.. Ale nie zaprzeczam, często jakieś tam sztuczki sobie robiłam, a nawet, wymyślałam nowe i dzieliłam się nimi z przyjaciółmi. Było ich kilka takich naprawdę godnych wykonania, które robiły niezłe wrażenie. Nie tylko dla widza, lecz nawet dla wykonującego.. ale wtedy miałam niezłą wenę. Często po treningach, właśnie to robiłam - powtarzałam sztuczki, które nauczył mnie trener i nie tylko. Moi przyjaciele, oklaskiwali mnie i chcieli mnie naśladować. Czułam z tego sporą satysfakcję, nie ukrywam. Więc robiłam to coraz częściej i częściej, z nowymi to sztuczkami. W końcu, wpadłam na fenomenalny pomysł! Tak, już pewnie się domyślacie - Żeby połączyć, te wszystkie sztuczki, by połączyć je, wszystkie w jedną całość! - żeby była średnio krótka i fajna. Oczywiście, z każdej sztuczki, wzięłam skrawek z jakiegoś momentu i połączyłam z resztą. A o dziwo, pamiętam ją całą, więc nie mogę się doczekać, aż będę mogła podzielić się tą wspaniałą sztuczką, z innymi! Moi przyjaciele(oni, są moją jedyną rodziną, jaką posiadam), zawsze są dla mnie szczerzy i jeden mi nawet powiedział, jak to wyglądało. Na podstawie tego, ułożyłam sobie w głowie, jak by to mogło brzmieć na tej kartce. Bez zastanawiania się, poprawiła swą rozwianą grzywę i jeszcze raz ułożyła kartkę. Na jej twarzy, pojawił się uśmiech. Spojrzała na białą, prostokątną przestrzeń, po czym zaczęła pisać.. Obroty, spirale, zakręty - Rushing, próbowała to połączyć w jedną całość - i wyszło wszystko, po jej myśli(przynajmniej, tak mi mówiła). Na początku ustaliła jedną, niewielką(lecz nie za małą) chmurę na niebie. Zaczęła od podlecenia do chmury, gdy już określiła jej miejsce i wysokość, zaczęła się obracać powoli wokół niej. Sztuczka, miała na celu zaczynać się wolno, lecz efektownie. Coraz jednak szybciej i szybciej. Leciała tak wokół niej, aż chmura wydawała stawać się większa - i to nie były tylko wyobrażenia, stawało się tak naprawę. W pewnym momencie, była już dość duża, że w ogóle nie przypominała wyglądem ani kształtem chmury, lecz wielkiej kuli. Leciała wokół niej tak szybko, bo jak teraz by choć na chwilę zwolniła, wielka kula odepchnęła by ją gdzieś daleko. Wyglądało to mniej-więcej, jak Saturn. Kręciła się jeszcze szybciej i szybciej. Kula powiększała się jeszcze bardziej widocznie, niż wcześniej. Rushing powoli, coraz to częściej odlatywała na metr od kuli. Po pewnym momencie, wielka kula była już tak wielka, że wybuchła, nie pozostawiając śladu po małej chmurce, lecz wyrzucając klacz wysoko w powietrze. Nie traciła jednak kontroli nad sobą, po pewnym momencie, przestała machać skrzydłami - a nawet je złożyła. Zaczęła spadać w dół. Dopiero przed samą ziemią je rozłożyła i pośród dymu(który zostawiła kula), gwałtownie stanęła kopytkami na ziemi. To wyglądało tak efektowne, że wszyscy zaczęli klaskać i wiwatować. Na koniec, całe zebrane towarzystwo chciało się nauczyć tej sztuczki. Odłożyła długopis, a kartkę zaniosła Pani Dash. Trochę się stresowała, ale nie wiele. Usiadła z powrotem do stołka i zaczęła rozmyślać..
  16. Aretra

    Memy z Rainbow Dash

    Kolejne arty ode mnie. To tyle. Wybrałam tylko najfajniejsze Uważam, że wszystkie są godne uwagi. Przepraszam za powtórki, jeśli takowe się przytrafiły(Mam nadzieje, że jednak ich nie ma).
  17. Twoim zdaniem tak jest i nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać, ponieważ uważam inaczej. Możesz się trzymać swojego zdania, lecz nie zamierzam nie napisać, co o tym myślę. Częściowo się z Tobą zgodzę, lecz nie do końca.. Ej no, ej no.. Gdyby nie była zbyt pewna siebie, to nie była by Rainbow Dash! Myślę, że RD tak naprawdę nie jest taka. Ona po prostu, wszystkim to próbuje wytłumaczyć, że to ona jest najlepsza - i nie dziwię jej się. Większość z nas(np. ja), czasami w życiu czuję coś takiego: "Oni nie wiedzą, że jestem w tym taka dobra! Pewnie myślą, że tego nie umiem! Muszę im udowodnić, że jednak potrafię" - W tym momencie, aż korci, by się popisać. Podałam przykład, jak jest ze mną. Może być też tak, że Dashie, poprzez wmawianie sobie, że jest najlepsza i koniec, nabiera pewności siebie i śmiałości, lecz nie wie, że może to czasami skrzywdzić innych. Ja, mogę uznać mój charakter, za bardzo podobny do tęczowej klaczy, więc rozumiem ją bardzo dobrze. Podsumowując - tego nie będę ukrywać - tak, jest zarozumiała i zbyt pewna siebie, lecz najzwyczajniej nie potrafi tego opanować.. To po prostu ją motywuje i naprowadza na dobrą drogę.
  18. Aretra

    Quiz Wonderbolts! v2

    Dokładnie, był to kolor o nazwie granat! Pierwszy, udzielił odpowiedzi Sajback, który otrzymuje 1 pkt. Wciąż, każdy ma szansę wygrać! Dam, dam, dam, a teraz WIELKA KUMULACJA, bo do wygrania jest aż 5 pkt! No.. Niektórzy mogą narobić sobie przewagi, a niektórzy nadgonić stratę. Po 5 punktach, nie spodziewajcie się prostego pytania, o nie! Będzie nadzwyczajnie trudne(wiadomo - nie dla wszystkich) i wymagające pomyślenia! W jakich odcinkach i scenach, są ukazani Wonderbolts(m.in w marzeniach/retrospekcjach RD, kiedy występują, przeprowadzają dialogi). Żeby utrudnić zadanie, musicie wymienić WSZYSTKIE odcinki, oraz sceny, w którym momencie coś robią/mówią. Np.: Niezapomniany Wieczór - W piosence RD, podczas gali(Spitfire, rozmawia z Soarinem), spotkanie Applejack z Soarinem itd. Kolejność odcinków i scen może być przypadkowa. Czyli jeden odcinek macie rozwiązany. A teraz tak wszystkie. Myślę jednak, że nagroda jest opłacalna, a nawet może i podwyższę jej wartość.
  19. Witajcie drodzy miłośnicy i anty-miłośnicy(O ile tacy istnieją.. Oj wstydźcie się.. No dobra, nie sprzeczam się z gustami) Tęczowej Klaczy! Początkowo, miała to być dyskusja, ale zabawa chyba jest lepszym rozwiązaniem.. A z resztą.. Do rzeczy! Wiele z was się zastanawiało.. Jak naprawdę wyglądała ta jej młodość? No dobra.. Była na obozie lotniczym, na którym poznała żółtą klacz i zdobyła swój Cutie Mark i coś tam jeszcze. Seriously? That's it? -.- No właśnie, to nie może być wszystko! Zanim jednak ukażą to w serialu(o ile w ogóle to ukażą), to my, bronies, spróbujmy to jakoś sobie wyobrazić i razem wspólnie połączyć w ładną historię. Tak więc jak wyglądają zasady? Nie są trudne. W tej zabawię, będziecie opisywać, wszystko, co mogło się dziać przed premierą 1 sezonu. Szczegóły: Podaję jakiś przypadek, np. "Akademia Lotnicza Źrebiąt" A waszym zadaniem, jest opisanie słowami RD(oczywiście, nie możecie używać kolorku, to zadanie opiekuna), co tam się działo, co tam robiła i jakie tam były kucyki(przyjaciele, wrogowie, nauczyciele), jej drobne wypadki, przeżycia z tamtych dni - Czyli najdokładniejszy opis z tego miejsca. Tak jakbyście opowiadali o swoich wspomnieniach z dzieciństwa, jednak tu macie określone miejsce. Właściciel najfajniejszego, oryginalnego i najciekawszego opisu, zostanie pogłaskany po główce. Dzięki temu, Rainbow Dash, będzie coraz starsza i starsza, aż dojdziemy do wydarzeń, już ukazanych w serialu. A z tej okazji, na koniec powstanie mini pamiętniczek, z młodości, w którym będą zawieszone, wszystkie te najciekawsze opisy. Skoro jest już wyjaśniony główny sens zabawy, czas przejść do regulaminu, który też jest bardzo ważny! 1. Zbyt krótkie opisy, będą zwyczajnie olewane. Mam nadzieję, ze napiszecie więcej niż 3-4 linijki. 2. Aby mieć chociaż minimalne szanse na wygranie, Twój opis powinien zawierać: a). Zaciekawienie, wprowadzenie/wstęp i zakończenie podsumowujące całość. b). Przynajmniej 5-6 linijek. c). Poprawność pisma(gramatyka, ortografia, interpunkcja - PAMIĘTAJCIE!). d). Sens zdania. e). Ogólna całość tekstu(kolejność, porządek). 3. W postach, obowiązuje regulamin forum, jak również wewnętrzny regulamin działu. Z zasad, to by było na tyle. A teraz czeka was miejsce, w którym pobyt Rainbow Dash, przyjdzie wam opisać. A tym miejscem jest.. PEGAZIE PRZEDSZKOLE! Pegazie przedszkole.. Jest to miejsce, do którego na początek trafiają wszystkie młode pegazy, by nauczyć się podstaw latania. To pierwszy ich stopień szkolenia. Tu jeszcze nie starają się o swoją przyszłość.. Akurat do tego, jeszcze mi daleko. No, a teraz wcielcie się w małą Rainbow Dash i jak najdokładniej i najciekawiej, opiszcie jej pobyt w Pegazim Przedszkolu!
  20. Ooo.. Mój sokoli wzrok wraca do gry
×
×
  • Utwórz nowe...