Skocz do zawartości

Guardian

Brony
  • Zawartość

    476
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Guardian

  1. Archanioł spojżał za siebie. Wasyl, Ivan i Edward ruszyli w dół zbocza. Natychmiastowo wspiał się na drzewo i popatrzył się przez wizjer snajperki kar98. Zobaczył na skraju drogi Dragana. --Głowa nizej, bo cie widze-- Powiedział do siebie. Przypomniały mu się ostatnie lata spędzone w walkach w Stalingradzie. Ruiny,drzewa i snajperzy. popatrzył sie dalej. Zobaczył kurz po pojazdach. Spojżał na chate na skraju drogi. Typowa wiejska chata, taka typowa Austriacka tylkocoś mu się nie zgadzało, była nietypowo niska. Koło chaty zobaczył cos jak by jeep-a, lub mu sie tylko wydawało. Gdzieś z tyłu zobaczył światła, jak by obozowska, słyszał śmiechy i zabawy ludzi, często słyszał odgłosy koni -- Czyzby obóz kawalerii?-- Gdy jego towarzyszye byli na drugim końcu drogi, założył snajperke na ramie i wyciągnał StG44 i zachuczał jak sowa by dać znać Draganowi, że może wracać. (ps. 1. Jaka mamy pore dnia? Przyjmujemy że wieczór? 2. Jak ktoś będzie chciał się zmienic w kucyka to mu osobiście odstrzele głowe żartuje róbcie co chcecie xD )
  2. (Juz tam pedze! ej chwila chwila... przeciez podobno jestes zmęczony? A znajac kapiego to napisze " Nie dzis kochanie.... głowa mnie boli" ._.)
  3. (Czekaj Atlantis co do twojej wypowiedzi zaczetej przez "//" chcesz by kapi opisał że ty i Blue ten tego? ) Wiktor wyciagnął toporek i spojzał dzikim wzrokiem na Solid box-a - Wiesz chyba sobie porzucam toporkiem.... w kogoś... -zaśmiał się - A tak na poważnie to gdzie znajde jakiegoś krawca i szewca by mi to troche naprawili? Nagle wiktor zobaczył na ziemi mały czarny kawałek. Była to skóra, czarna skóra. Zdał sobie sprawe ze to jego skóra, kawałek jego samego zaraz bo wybuchu. --Czyli to znaczy że je dokonałem reinkarnacji z ognia?-- Pomyślał i schował kawałek do kieszeni jako talizman
  4. Archanoł zmrużył oczy. Nie dobrze mu sie robiło na myśl o walce - Cholera! Pocisk leci z prędkością duzo szybszą niz sam myślisz, szybciej zginiesz niz zdasz sobie sprawe że właśnie strzelił. Hölle! Ivan schowaj broń! A ty US-Soldat.... uspokój się natychmiast ! Podszedł do Wasyla i wyciągnał lornetke. Rozejzał się po polanie i drodze. Zauważył mały domek. Podał lornetke Wasylowi. - Tam, południowy zachód, może ludzie nam pomogą - zaproponował. - Ja przemieszcze się na tamto drzewo - Wskazał na na dąb nie opodal. - Będę was osłaniał ze snajperki - zasalutował - Licze na pana Poruczniku. Podbiegł do Dragana - Dragan, możesz zrobić mały zwiad? Do końca drogi na zachód od domku, bądź w zasięgu wzroku. - oddalił się i stanął miedzy żołnierzami. - Dobra! Marine idzesz do Wasyla i trzymasz się jego tyłka jak by to Patton był jasne? Ivan Ty też idź. Plan jest prosty, dojscie do tamtej chaty bez strat własnych - tu spojżał przenikliwie na US-a i Ivana. - Ja zebespieczam droge i okolice z drzewa, Dragan wykona zwiad drogi. Zrozumiano? Wykonać!
  5. Arachanioł pokręcił głową. - Raczej nie.... koło nas przejechały czołgi, a hitler urodził się przed I wojną.... wtedy czołgów nie było towarzyszu
  6. Archanioł wstał z zarośli, bolała go lekko głowa po drodze. Poprawił maske na twarzy i wyciagnał karabin snajperski. Popatrzył się na dwa końce drogi. Słyszał odchoddzący głos silników. - Droga czysta -powiedział prawie szeptem do towarzyszy. Przypatrzył sie nowemu - Jankes..... wiedziałem ,że Amerykanie bedą znowu wtykac nos w nie swój interes - zmierzył go wzrokiem.
  7. Guardian

    Daj swoje foto :P

    aglcia tak miła :lunderp: ok.... Military show Ja to ten żółwik (pierwszy z prawej) I takie tam ze studniówki
  8. Guardian

    Daj swoje foto :P

    Amol nie ma palca na spuście.... INTERNET URATOWANY! Btw... widze ze aglecia napisała ostani post.... wchodze z najdzieją ze zobacze jej foto a tu..... nic ;_;
  9. DarkHeart podszedł do DarkComandera. - Że niby, Gdzie jest? - wykrzyczał. Obrucił się nerwowo -Tak to troche utrudnia sprawe - pomyślał. Wyciągnął fajke i zapalił. wypuścił troche dymu i podszedł znowu do darkcomandera - A powiedz mi tak w tajemnicy.... Gdzie trzymacie Celestie i te jej parszywe bohaterki? - spytał lekko
  10. Wiktor wyszedł z jaskini i skierował się do kwatermistrza. Wyciągnnał namiot (który nosi od poczatku sesji ) i rozdarł go na duże płaty materiału. po czym wział troche skóry i przypasował do materiału. Poprosił o igłe i nici. Gdy dostał to co chiał zaczał szyć. Stwierdził że łapy nawet pomagaja w szyciu, wychodziło to mu bardziej fachowo.Śkończył Bluze i zabrał się za spodnie.Z resztek Skóry wykonał buty, prowizoryczne buty. Gdy skonczył jego ubiur wyglądał tak Podszedł do Solid Box-a. - I co powiesz? pod bluzą mam lekki pancerz. Potrzebowałbym jeszcze kominarke jesli masz - rzekł
  11. http://puu.sh/6cjeM , http://puu.sh/6cAg8 Jakiś progres w rysowaniu w Paint-cie jest ;_; ale w jaka strone to idze to inna sprawa ;_;
    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Talar

      Talar

      Słodki Jezu na patyku!!! Co to jest?!? Chłopie, nie rysuje lepiej takich rzeczy, proszę.

    3. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

      WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

      Wtf *derp* Jak na painta to całkiem dobre, muszę przyznać... Ale co to ma w ogóle być? xD

    4. Guardian

      Guardian

      Inflacja? XD fetysze? XD

  12. (Niechce nic mówić ale.... wiem ze to niemozliwe .... ale się zgubiłem xD)
  13. -Nie najmniejszego problemu - Wiktor wstał z ziemi i skierował się do kwatermistrze, wchodząc do środka rzucił toporkiem w sciany powyrzej Solid boxa tak by go w głowe nie trafić. - Boom niespodzianka - zaśmiał sie przyjacielsko - Potrzebna nam jaskinia do testów, możemy panie kolego? ^^
  14. Wiktor po przedstawiniu planu powoli wychodził z jaskini - Wiec wiesz Grim, jak by mnie potrzebował to wołaj mnie lub poślij po mnie - Wyszedł i skierował się w strone bibloteki. Gdy był blisko zobaczył płaczacą Lenite pod ścianą. Przykleknał przy niej i bez wachania powiedział. - hej co się stało?
  15. Drogi pamiętniku! Dziś znowu siedze w Irlandzkim barze... pewnie znowu podczas bójki dostane w morde... pozdrawiam :/

    1. Marcinek

      Marcinek

      To nie idź do baru bez wsparcia!

  16. Guardian

    Daj swoje foto :P

    Generalek mina typu: - ja dostalem ksiazke a ona kucyka. Cos tu jest nie tak
  17. Wiktor usmiechnal sie. - najwieksza wada ciezkich odzialow jest ich waga. Wystarczy bh nasza lekka piechota wybawila kilkunastu w jakis zakamarek i juz sa w pulapce. Kilu zolnierzy z mieczami i po koklei. Wiem ze to zmudne ale cos daje. Gwardzisci maja przedewszystkim wlocznie co w ciasnych zakamarkach nie sprawdza sie. Kolejna sprawa to zmeczenie. Ciezka zbroja i ganianie za rebeliantami - wiktor zasmial sie - zmecza sie i ciach. Jesli bedziecie celem snajpera to chowajcie sie za kazda mozliwa oslona. - zwrocil sie do Grima - jak napotkacie jakiegos to daj mi znac to go wykurze.
  18. Wiktor przyjał informacje rebona z uśmiechem - He w zbroi nie za brdzo by mi sie dobrze walczyło - zaśmiał się -cos sobie skombinuje, dzieki za odpowiedź. Przeszedł kilka sal i traił do sali gdzie Grim stał koło swoich żołnierzy. - Ufffff Grim widze że masz doś pokaźną armie - nie śmieał się nie był to kawał - jeden wyszkolony kucyk może zrobić wiele zamieszania, lecz kilka kucyków to już powazne wyzwanie. Popatrzył się po lekko odzianych zołnierzach. - Niechce ci przeszkadzać, ale jesli mogę doradzić to mogę dac kilka porad co do walki w mieście z cięzka piechotą, bo taką posiada przeciwnik - uśmiechnał sie troszeczke
  19. Nie ma tojak praca nad zaległymi requestami xD

  20. Wiktor lekko zataczajac się wyszedł z komnaty, spojżał na solid box-a - Nie była tak źle, jak na ierwszy raz - zaśmiał się. Nagle zrobił mu się nie dobrze i zwymiotował na ziemie płynna magmą. O dziwo nie paliła go w kopyta. Gdy wychodził z komnaty rzucił do Solid Box-a - Przygotuj mi 2 średnie toporki i jak masz to troche skóry i stali. Szedł przez korytarz i skręcił do kuźni gdzie zastał Rebona. - Rebon moge ci zając chwilke? - powiedział spokojnie. - Wiem że jesteś zajęty, ale czy jak bym ci podrzucił materiały to zrobiłbyś mi z nich pancerz skórzany z płyta pancerną na klatke piersiową? (wyglad :
  21. Guardian

    Szczegółowe zapisy do mnie

    Repka za narodowość xD
  22. Dark wszedł z powrotem do komnaty gdzie stał już Dark Comander. - I gdzie wujcio i kowal ? A i miałem tam małe spotkanie na sole z twoimi zołnierzami. - powiedział spokojnie i usiadł przy stole
  23. to ja teraz strzele Nicolas Dominiqe
×
×
  • Utwórz nowe...