Skocz do zawartości

Guardian

Brony
  • Zawartość

    476
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Guardian

  1. Wiktor rozprostował sie na krzesle - Nie zapomnijmy że w szeregach wroga pracuja też kucyki z dawnej armi oraz straży królewskiej. Jesli usłyszą o powstaniu to być może dołączą do powstania lub zrobia własne powstanie gdzies w zamku do odwrócenia uwagi. -spojżał na Shadow - Panno Shadow, jestesmy w podziemiach prawda? To może jakiś tunel prowadzi pod zamek. Jakby wysłalło się tam team udezeniowy i zatakowac więzienie to więzniowie sie do nas przyłączą, w tym mój wujek.
  2. jest 3:34 ogladam kolejny odcinek z MLP sezon 4. Zastanawia mnie jedno.... Mane 6 stoja przy oknie i widza scene walki i jak zły wychodzi z tym pierscieniem to go nie zatrzymują chodz wiedza że to co o chce zrobić to będzie złe. więc ja się pytam... WTF!?

    1. SolarIsEpic

      SolarIsEpic

      Pewnie je zamurowało bo widziały akcje rodem z film...eeee książki przygodowej, albo- może pierwszy raz zobaczyły scenę że grupa kucy się bije bo tamci chcą hajsu. Wo gule to pierwsza chyba taka scena że kuce się biją między sobą, chyba.

  3. (1. mało się pisze w tym dziale . 2. taka akcja nie wymaga MG 3. Zacznijmy cos pisać 4. Jestem z sesji (drużyna idąca po jedzenie) tam mogliśmy wykonac ileś ruchów typu "ide to toalety, załatwiam sprawe, wychodze z niej i ide cos zjeść, zjadam, wracam) Szanuje że MG nie ma też duzo czasu na odpisywanie, ma swoje zajęcia. wiec dla dobra sesji i MG powinnismy takie akcje wykonywac. By potem MG nie musiał odpisywac "Tak gracz X podniósł kopytko a gracz Y mrugnął oczami" MG jest wtedy kiedy ma byc pchnięta zabawa do przodu lub jakas akcja z graczami kontra inni gracze/przeciwnicy się zaczyna. Tyle oddemnie)
  4. DarkHeart stanał przed dziwnym stworzeniem, stwworzeniem którym był jeszcze kilka lat temu nim poznał prawde to dostojnoci w służeniu panowi zła. - Nazywam się "nie twój pieprzony interes" i pytam jak wy mozecie mi pomóc. - odpowiedział cięzkim gotyckim głosem Wyprostował się, czerwone ślepia świeciły spomiedzy oczodołów hełmu. Strzelił palcami i dał jedna reke na rękojeść miecza a druga złapał lucyka za szmaty i podniósł na wysokosc hełmu, czyli jakies 2 metry. - Przekaż swojej robaczywej królowej, że jeszcze raz przeszkodzi mi w posiłku a powyrywam jej te skrzydełka - Po odpowiedzi puścił kucyka na ziemie. Zuwazył 2 strażników, zamachnał się i zmiazdzył jednego walneciem pięści z wysokości i spojzał na drugiego - Tepe roboaki. Przynieś mi wina inaczej rozwale cie jak twojego towarzysza. Tym razem rozejzał się po komnacie i powiedział tak jak by w powietrze - Szukam jednego pegaza który dołączył do Rebeli i przebywa zapewnie w tym mieście. Jak mi pomożecie to ja pomoge wam. - powiedział i usiadł na krześle
  5. Dobra Rys Maskeda zrobiony http://puu.sh/5Fh52.png .

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. SolarIsEpic

      SolarIsEpic

      Ekhem...nie wiem czy tu mam to pisać ale ja też mogę być oczekującym?

    3. SolarIsEpic

      SolarIsEpic

      A i rysunek ciekawy, w czym robiłeś?

    4. Guardian
  6. (Tak poza sesją. Robie z nudów rysunki postaci w sesji. własnie koncze maskeda. Czy ktos jest zainteresowany byc następny? Piszcie na PW ) a i jeszcze propozycja muzyki dla głównej bitwy o Canterlot : http://www.youtube.com/watch?v=TV5Nu2tIuBs
  7. Wiktor uśmiechnął się lekko - Wiesz mam ta księge ale w domu wujka, w specjalnym schowku. Po zebraniu mozemy się tam wybrać. - wiktor stanał po środku - Z tego miejsca chciałbym wszystkich przeprosić za moje zachowanie, czasami mi odbija - zaczał kręcić nerwowo kopytem w ziemi - jesli kogoś uraziłem to przepraszam
  8. Wiktor odstapił od Rebona i spojżał na swoje czoło i zaraz potem na skrzydła. - Wiesz czegoś mi brakuje do bycia magiem, ale wiesz to że panuje nad żywołem ognia dostatecznie dobrze to znam przez praktyki nekromancje z którą chowam sie przy bardziej doświadoczonych magach. Wiem że potrafie wskrzesić ptaszka lub wiewiórke ale o kucykach nie ma mowy, kiedys próbowałem ale przez to mam taki mały problem o czym pewnie wiesz.
  9. Wiktor zaśmiał się. - Z czarna magia jestem już zaznajomiony od dawna, pamiętam jak zała kolumna wojsk księzniczek została zmieciona przez jeden czar jednorożca który praktykował czarna magie. Mam gdzieś księge którą używał zaraz po tym jak go zabiliśmy z kolegami z odziału. Wiktor zobaczyła lezacego Rebona i podbiegł do niego - Rebon, Rebon wszystko w porzadku? - oblał go wodą dla pewności - Młody nie czas na odpoczynek
  10. Czasami mam taka ochote by wziąć karabin, zapas naboi i iść na miasto by postrzelać do debilów tego świata, ot tak dla przyjemności

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. MewTwo

      MewTwo

      A ja ludzi którzy są chodzącymi definicjami hipokryzji.

    3. Flippyn

      Flippyn

      Wszystko w granicach rozsądku, ale teraz to ich jest za dużo.

  11. Wiktor popatrzył ie na sufit - Wielcy magicy wiedza co się dzieje, co i kiedy.... - tym razem popatrzył sie w oczy Atlantisa - Juz wole towarzystwo Maskeda, bo on gada ciekawe rzeczy... - Popatrzył na maskeda - naprawde mówie to od siebie - i zonowu na atlantisa - niż twoje gadanie o golemach, milości oraz powrocie do formy Alicorna i innyvh tego podobnyh rzeczach. Jeśli chciałeś już się bawić w jasnowidza to pewnie przeidziałes to że pytałem z iście ciekawości a nie po to by cię wkurzyć - zamilkł na chwile - Panno Shadow, możemy kontynuowac zebranie?
  12. Wiktor zastanowił się chwilke. - Hmmmm Atlantis, jesli jeste tutaj nie? To co się dzieje z Golemem ? - spytał z małym usmiechem
  13. Guardian

    Nobody Cares rekrutuje!

    uuuuuuuuuuuuuu hayate so much win!
  14. Mam już Havoka :3 pierwsza misja, nr1 w team-ie :D

  15. Guardian

    Nobody Cares rekrutuje!

    ale hayate gratulacje. Ten projekt gazetki z dupy który ja miałem na poczatku i go porzuciłem ty kontnuowałas w bardzo dobrym stylu brawo. PS. Nie wiem co pisze bo jest 4 nad ranem a ja ide narabany do roboty
  16. Wiktor siadł na krześle, ciężko oddychał. Poczuł nagle pewny impuls energi, coś ja by moc zła, nie była to moc maskeda, to było cos mocniejszego. Nagle uświadomił sobie co to może być. Głęboko odetchnął, pot spływał mu po twarzy, spojżał przerażonym wzrokiem na maskeda oraz grima. Znał ta moc, poznał ja dawno temu jeszcze za panowania księżniczek. - O-O-O-On.... t-t-tu jest..... w mieście... czuje go.... to nie demon... Discord lub.... o nie.... - urwał i zasłabł. Po kilku chwilach obudził się i rzucił na maskeda. spojżał - Wojownik w czerwonej zbroi, sługa boga chaosu z dalekich stepó nordyckich gór. Wojownik potrafiący zniszczyć armie jednym ciosem miecza. - jego oczy zwężyły się - Strzeż się go - Wiktor ciężko upadł na ziemie
  17. Okresle tego fica w 3 gifach Początek: Rozwinięcie KONIEC! : ALe mimo to polecam
  18. Wiktor wstał i podszedł do ekipy, szepna na ucho Grimowi - Weź po spotkaniu Animal ze sobą do baru, napijcie się lub zamóm dla siebie i dla niej kolacje - popatrzył na Atlantisa - Wiem Grim że chętnie byś mi kark skręcił lub coś, ale wiesz. Atlantis chce się ciebie pozbyć by miec spokój. Więc wiesz, weź ją na kolacje lub coś podobnego - Wiktor usmiechnął się i siadł na miejscu. I wpatrywał się w Atlantisa wzrokiem "Wymyśl cos jeszcze, a wsadze ci karabin w pewne miejsce i wystrzele" Po chwili jednak wstał i podszedł do Poke i podprowadził ją do Ruby. -Dziewczyny wiem że chcecie dobrze ale to jest jak "ośla praca", czyli bezensowna robota. - skierował swój wzrok na Ruby - Ładnie grasz ale niestety nie wychowałem się na tej muzyce. wychowałem się na pieśni marszowej "Idź tam gdzie milknie księżniczek głos" - po czym usiadł obok nowo poznałych towarzyszek
  19. Guardian

    Problem z SB

    Ja jakoś wchodze i SB mi się po jakims czasie zwiesza lub rozłacza
  20. Wiktor popatrzył się w kierunku towarzyszy - MT po naradzie chce z tobą pogadać.
×
×
  • Utwórz nowe...