Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Ja nienawidzę włóczenia się po sklepach z ubraniami... Oprócz jednego przypadku, którym jest pewien sklep w Rybniku, który specjalizuje się w rockowo-metalowych artykuach i tym podobnych.

    Sklep, w którym mogłabym zamieszkać. A oprócz tego to wielbię łazić po antykwariatach, księgarniach i kupować płyty. No.

  2. - To nie ja to rzuciłam - rzuciła Twilight i spojrzała w kierunku z którego nadleciał pocisk. Potem obróciła się znów do potwora. Zwierz próbował pozbierać się i znaleźć swoje lewe oko, które ucierpiało w wyniku zderzenia z kamieniem.  Szarpnął łbem, po czym kolejny przedmiot w niego uderzył. Tym razem była to gumowa piłka w różowo-fioletową kratę. Grad kolorowych rzeczy zaczął bombardować monstrum, łącznie z różowym pluszowym królikiem i szklanym wazonem. Bestia ryczała z furią, nie rozumiejąc co się dzieje.

  3. - To... Dobrze... Ale nie wiem jak możecie mi pomóc! - Fluttershy jęknęła. - Jest tu Discord, ale nie mogę się do niego dostać. Nie wiem, co się dzieje, ale Ona zaczarowała tę celę... Fiury, zawołaj Twilight i dziewczyny. One może nam pomogą... - szepnęła. W jej głosie słychać było desperację.

    - Ojej - mruknęła Meekness beznadziejnie i spojrzała pytająco na Fiury'ego.

  4. - Zacząłeś coś, to dokończ. Masz im pomóc. Tak jak ty, 505. A ty, mój drogi - zwróciła się do Zacharego - idziesz z nami... Tylko masz być grzeczny. "Gnoju" - przemknęło jej przez myśl.

    - Pójdziemy sprawdzić czy zostało coś zapasów. Jeśli nie... Obawiam się, że czeka na nas świat zewnętrzny.

  5. Bestia zasyczała i pokazała kły. Okrążyła Twilight i Midnighta. Zaczęła zataczać coraz węższe kręgi, wpatrując się w świecący róg klaczy. Kałuża pod ścianą, która niegdyś była łapą bestii, zaczęła powoli pełznąć w kierunku właciciela. I wtedy rozległ się hałas. Stwór obrócił łeb w jego kierunku, i wtedy Twilight ponownie strzeliła w niego. Gdy ponownie się odwrócił, chcąc zaatakować, niewielki przedmiot zderzył się z jego głową.

  6. Jason Becker. Genialny gościu, kompozytor i wirtuoz. Jason niestety miał nieszczęście achorować na coś, co sparaliżowało go i uniemożliwiło dalszą karierę. Mimo to nie poddał się i za pomocą specjalnego systemu rozpoznającego ruchy gałki ocznej może się porozumiewać. Dzięki temu jest aktywnym kompozytorem i aranżerem.

×
×
  • Utwórz nowe...